x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
A wind named Amnesia
A przynajmniej nie straciła sensu wizja świata przedstawionego w pokazanej rzeczywistości postapokaliptycznej.
Mam takie wrażenie, że inspiracji było sporo. Terminator, Madmax, Terra E i Ucieczka z Nowego Jorku.
Jednak spokojne tempo, przyjemne krajobrazy, indywidualne podejście, oraz dialogi głównych bohaterów sprawiły, że obejrzałam z zainteresowaniem.
Tematyka (według mnie) raczej nie dla młodszych odbiorców.
Kreska przyjemna i nawet animacja jak na tamte lata też w miarę.
Polecam dla wielbicieli starszych produkcji.