x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Brakuje mi tu jasnego powiedzenia co się stało z głównymi bohaterami (np. jak na końcu Seikai no Senki). Jednak generalnie godne zakończenie najlepszego anime(wg mnie).
Nanami
7.09.2008 17:41 Po prostu zwiększenie dawki chaosu :-)
To nie była nawet alternatywna historia, a raczej poszerzona z małym rodzynkiem gratis kliknij: ukryte oczywiście jest nim dołożenie Athruna do sceny Kira vs Durandal, co i tak nic nie zmieniło, no może oprócz tego, że z tego co pamiętam Kira nie znał dowódczyni Minervy, więc nie mógł do niej zawołać po imieniu, więc to niby Athrun krzyknął. W sumie przez 3/4 mamy okazję przypomnieć sobie przebieg ostatecznej bitwy, od której dorzucono parę zdań z jej przebiegu. Z jednej strony to sposób na załatanie dziur, z drugiej przedobrzenie z natężeniem dramatyzmu kliknij: ukryte oczywiście mam na myśli dodanie sceny oberwania przez panią kapitan tej trójki popierajacej Lacus oraz oberwanie przez Dearkę. To taki okrzyk w stronę widza „oni tu też są i walczą!”, możnaby pomyśleć, że chociaż jakaś rane załapali, ale tu kończy się dorabiana scena by zaraz pokazać kadr z ich nietkniętymi buźkami, całych i zdrowych. I po co to dolanie dramatyzmu było? Ponadto ja też oczekiwałam jakiegoś rozwiązania z Athrunem i Cagalli. Trudno ich nazwać kanoniczna para, ale w sumie nie tak wiele im brakowało do tego! kliknij: ukryte Już nie wspominając o pierścionku Cagalli od Athruna, mimo że nie pasowali mi jako para, to potem się przekonałam do nich i co… na końcu nic a nic o nich. Jedno politukuje sobie, drugie idzie swoją drogą. A ja tu conajmniej małej sceny ich ślubu oczekiwałam :D. No, ale końcowa scena z Kirą i Shinnem była bardzo w porządku i dla niej choćby warto zerknąć na ten dodatek po obejrzeniu Destiny.
A
Wampir
4.04.2008 02:46 Boli
Boli, boli i jeszcze raz boli! Wszystko piękne, kreska też, ale ZA dużo gadania, za mało tłumaczenia. Powinno być WYRAŹNIE powiedziane/pokazane, co z kim się dzieje. kliknij: ukryte A nie, że zastanawiam się nad najbardziej bolącą mnie sprawą. Cagalli czy ta #$%^&* Meyrin?! Niby pod koniec Ayhryn tuli Cagalli i może to jakiś znak, ale cholera wie:/ Ogólnie- wolałabym dokładniejsze zakończenie. Ale, dla osób lubiących dysputy nad grobami- w sam raz:P Bo właściwie nic nowego to nie wnosi, prócz jednego ćwieka(ale o nim mowa w spoilerze:P).
A
capo
3.04.2008 19:35 meh
Jest to dobre rozwinięcie zakończenia Seed Destiny…..jednak już samo Seed Destiny jest imo bardzo słabe, więc i ten odcinek nie poraża niczym wyjątkowym. Jak ktoś widział serię i ją polubił to powinien to zobaczyć, inni mogą się trzymać z dala 8D.
A
Kira
3.04.2008 18:38 Fenomen
Śledziłem wszystkie serie Gundam.Ale po obejrzeniu tego zaniemówiłem.To anime to istne arcydzieło!Piękna grafika,płynna animacja i świetna fabuła.Plus wielkie mechy i widowiskowe walki.Czego chcieć więcej?Z czystym sumieniem polecam tę serię KAŻDEMU,kto ma ochotę na rozrywkę na najwyższym poziomie.
Jeden minus
Po prostu zwiększenie dawki chaosu :-)
Boli
kliknij: ukryte A nie, że zastanawiam się nad najbardziej bolącą mnie sprawą. Cagalli czy ta #$%^&* Meyrin?! Niby pod koniec Ayhryn tuli Cagalli i może to jakiś znak, ale cholera wie:/ Ogólnie- wolałabym dokładniejsze zakończenie.
Ale, dla osób lubiących dysputy nad grobami- w sam raz:P Bo właściwie nic nowego to nie wnosi, prócz jednego ćwieka(ale o nim mowa w spoilerze:P).
meh
Fenomen