x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Jestem zdecydowanie za głupia na takie historie. Albo to było zwyczajnie bez sensu. Nie mam nic przeciwko otwartym zakończeniom, ale wymaganie od widza, żeby sam sobie wymyślił CAŁĄ fabułę, to moim zdaniem gruba przesada. I wcale nie czyni to dzieła bardziej głębokim czy ambitnym.
Wywiad w Sieci ukazał, że ta krótkometrażówka jest zanętą dla dłuższej dramy radiowej, w której występują seiyuu głównych postaci. To tłumaczy niejasność fabuły – wszystko jest wyjaśnione tam. Co nie zmienia faktu, że film ten jest wykonany stylowo i ogląda się przyjemnie. Niepewność co do pełnego kształtu fabuły nie zepsuła mi seansu.
to chyba motto tego anime;) tez ogladalem z 3 razy te zgadywanke kto zabil;) najoczywistsze rozwiazanie wydaje sie najprawdziwsze. krotka animka wiec kazdy moze sobie niezobowiazujaco pozgadywac:)
PS. polecam wersje z projektami szkicow, swietna muzyka a zamieszczone tam komentarze jeszcze bardziej wszystko komplikuja bo chyba sa o czyms innym(?)
A
anulka
23.09.2008 16:01 Z początku niezrozumiałe, ale fajne :)
Obejrzałam dwa razy i… Sama nie wiem. Za pierwszym razem faktycznie wszystko było niejasne. Niczym porozrzucane fragmenty układanki. Obejrzałam drugi raz i jakoś jaśniej się zrobiło. Mam już pewne podejrzenia, jednakowoż nie jestem jeszcze całkiem pewna. Wydaje mi się, że kliknij: ukryte mordercą był ten tajemniczy facet, który mówił: „Już niedługo, Yui” (oczywiście mam na to szersze dowody niż ta jego tajemniczość). Wszystko skłania się ku temu, jednak jeszcze paru rzeczy nie wiem. Na przykład tego, po co ta dziewczynka kupowała kwiaty. Zastanawiam się też, czy pierścionek na palcu psychiatry ma coś wspólnego ze sprawą. Niewyjaśniona jest też dla mnie rola tego detektywa, jednakże wydaje mi się, że jakaś musi być. Zastanawiam się nad tym, co nakazał Yui powiedzieć policji. To musi mieć jakiś związek. Ogólnie jednak nie jestem usatysfakcjonowana. Parę razy wracałam do obejrzanych już scenek. Chyba muszę obejrzeć po raz trzeci. To bardzo fajna sprawa.
Świetnie się bawię rozwiązując tę zagadkę :D. Anime polecam wszystkim. Jest świetne.
A
Ja
15.08.2008 22:51 hmmm...
Mimo że 2 razy oglądałam ( z dość długim odstępem czasu po pierwszym seansie)nadal nie wiem kto zabił :| Tzn. mam jakieś podejrzenia ale nie wiem czy dobrze mi się wydaje :) Czy ktoś mógłby mi zdradzić ten szczegół? :)
R
Psychoza
11.06.2008 13:40 Sin in the rain
Zgadzam się z autorem recenzji, dopiero za drugim razem jesteśmy w stanie dostrzec co tak na prawdę się stało i wbrew pierwszemu wrażeniu fabuła wcale nie jest aż tak zaskakująca…
Mimo wszystko warte obejrzenia, choćby dlatego by wysilić swoje szare komórki i pomyśleć trochę, na co nie mamy szansy przy innych pozycjach ;)
króciutką OAVkę oglądało mi się bardzo przyjemnie, chociaż po zakończeniu seansiku czułam zaskoczenie i niedosyt – co, to już koniec?! ale po drugim obejrzeniu dotarło do mnie dużo więcej i przyznaję, że taka forma pasuje do przedstawionej historii. ot, taki króciutki i przyjemny przerywnik pomiędzy dłuższymi seriami.
Sztuka dla sztuki
Nie ma drugiego dna
wiem ze nic nie wiem
PS. polecam wersje z projektami szkicow, swietna muzyka a zamieszczone tam komentarze jeszcze bardziej wszystko komplikuja bo chyba sa o czyms innym(?)
Z początku niezrozumiałe, ale fajne :)
Świetnie się bawię rozwiązując tę zagadkę :D. Anime polecam wszystkim. Jest świetne.
hmmm...
Sin in the rain
Mimo wszystko warte obejrzenia, choćby dlatego by wysilić swoje szare komórki i pomyśleć trochę, na co nie mamy szansy przy innych pozycjach ;)
Re: Sin in the rain
Autorką.
Miło, że się podobało ;)
spójrz niżej!