Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Hyakko

  • Avatar
    A
    Rapsilla 6.05.2012 23:10
    Uh!
    Jestem odporna na wylewający się z ekranu debilizm. Mam też zasadę, że kończę każdą serię, którą zacznę (obejrzałam do końca nawet Togainu no Chi!(, aczkolwiek jest kilka wyjątków od tej reguły. Hyakko jest właśnie takim wyjątkiem. Zdzierżyłam 3 odcinki, a potem powiedziałam sobie dosyć. Są pewne granice, których nawet ja nie wytrzymam…
  • Avatar
    A
    Solarius Scorch 6.05.2012 19:12
    Obejrzałem w życiu dziesiątki serii slice of life. Większość niestety nadaje się tylko do kosza jako produkty mające na celu wyciągnięcie kasy od fanbojów o zmiękczonych mózgach. „Hyakko” jest jednym z chlubnych wyjątków. 9/10.
  • Avatar
    A
    LittleBushi 19.11.2010 20:50
    Powiem tak:
    Kreska 7/10(wcale nie jest taka zła)
    Muzyka 9/10
    Humor 6/10 (w miare)
    Postacie 8/10(schemat prosty ale dobry)
    Fabuła 3/10 (nie było niczego specjalnego; każdy odcinek poświęcony innej osobie można chyba nazwać czymś w rodzaju fabuły)
    Ogólna ocena: 6,3/10
  • Avatar
    A
    Kamui 27.09.2010 23:36
    Odporny
    Anime samo w sobie ma pewne przypadłości których niektóre osoby mogą nie trawić, widziałem wiele serii nazywanych nie udanymi lub chwalonych pod niebiosa, to anime jest prawie sztampową komedia szkolna bez nacisku w tym kierunku.
    Nie mogę powiedzieć abym spodziewał się jakiej specjalnie wyszukanej fabuły bo jak to mówią „to wszystko już było…”
    Ogląda się to gładko lecz czasem człowiek ma ochotę śmiać się z głupoty jak widzi a czasem dosłownie dorwać scenarzystę o go opierdzielić. zakładam ze to nie zamierzony skutek(lub wprost przeciwnie). Anime podobnych podejściem jest dość sporo ale po to są aby nie trzeba było być przygniatanym zawartym przewodnim sensem całej akcji. lekkość zawsze mile widziana.
    Grafika, jaka grafika (rozglądam się i co widzę 3D 3D) a tu mamy trochę plam i kilka fajnych kresek, postaci są jak wyrwane z innych anime ale bez wielkich strat. lekko oziębła, słodka kruszynka, nadpobudliwiec, ospały pluszak tak można skwitować bohaterki. Anime mi się podobało mimo tego co przeczytałem w recenzji nie straszne mi żadne anime bo każde jest warte obejrzenia dla samego sprawdzenia i Wyrobienia sobie opinii.
  • Avatar
    R
    Kuga 7.09.2009 23:07
    Obejrzałam
    Należę do tej części widzów, którym się podobało. Z Hyakko jest jak z K­‑ON. Jeśli ktoś nie łapie humoru zawartego w takich anime, to faktycznie nie ma sensu, by tracił na nie czas. Ale zgłaszanie jego „wad” (jak to zrobił recenzent i kilkoro widzów),to jest jak kapryszenie „gdyby babcia miała wąsy”... Hyakko obejrzałam wyłącznie dla odprężenia. Dramatyzmu, interesującej fabyły i powalającej grafiki będę szukała wśród innych tytułów. Najbardziej w anime mnie drażni, gdy któryś z tych elementów jest na wysokim poziomie a pozostałe sprawiają zawód (jak Touka Gettan).Wtedy mam ochotę formułować jadowite krytyki. Ale anime komediowe wszelkie niedoskonałości tuszują dowcipem – takiego poglądu się trzymam i nie tracę zdrowia na wymyślanie oskarżeń przeciwko.
  • Avatar
    A
    pestis 8.02.2009 15:54
    ko_me_dia_spe_cy_fi_czna
    a mi się podobało.. i (procz odcinka nr 2) w ogóle się nie nudziałam ogłądając hyakko.
    jesli ktos szuka pieknej grafiki – nie znjadzie jej tutaj,
    skomplikowanej fabuły – tez nie, ale humor i całkiem sympatyczne postacie – owszem.
    seria nie jest dla każdego – jest dla tych, którym wyżej wspomniany humor odpowiada. jesli tak – anime będzie się podobać.

  • Avatar
    A
    Kuroi Tori 29.01.2009 14:58
    Ja osobiście nie przepadam za tego typu anime, choć obejrzałam tylko 3 pierwsze odcinki i prawdopodobnie nie mam prawa wypowiadac sie na temat całej 13­‑odcinkowej serii,to uważam,że nie jest to anime,któremu można poświęcić więcej niż kilka minut.Dla mnie jest to taki typ totalnego odmużdżacza,ale każdy ma prawo do wypowiedzenia własnego zdania jak twierdzi Asija,zatem przychylam się do zdania recenzenta,ponieważ zwyczajnie widziałam lepsze anime,przy których nie miałam wrazenia,że 20 minut dłuży się w nieskończoność…
  • Avatar
    A
    Ran 29.01.2009 14:44
    Niestety.
    Nie wytrzymałam czterech odcinków. Nie dałam rady tego ciągnąć, takie było nudne.
  • Avatar
    A
    Admi 29.01.2009 10:16
    A mi się oglądało przyjemnie. Rzeczywiście to anime nie ma fabuły, ani nawet do końca sensowne nie jest, bo nie musi. Tego typu anime bazuje na humorze, i jeżeli jest śmieszne, to już jest dobrze. Wydaję mi się, że autor ocenił tą serie zbyt surowo :) Całą serie oglądałem z uśmiechem i o to w tym chodziło. Grafika jest, moim zdaniem, raczej przyjemna. Trochę żałowałem, że się skończyło na 13 odcinku kliknij: ukryte 
    Zdecydowanie polecam tym, którzy lubią po prostu się pośmiać z anime(Lucky Star, Azumanga Daioh – jeżeli te serie lubiłeś, ta powinna Ci się spodobać)
  • Avatar
    R
    asija 29.01.2009 10:11
    komedia.
    Przede wszystkim chciałabym zaznaczyć, że każdy ma prawo do wypowiedzenia swojego zdania, także proszę nie odbierać mojego komentarza jako polemiki z autorem recenzji.
    Zacznę od tego, że serię oceniłam na 9, ale po części mogę zgadzić się z recenzją.
    Grafika mi się podobała, czasem była trochę za „krzykliwa” ale można to wybaczyć.
    Co do muzyki to opening nie wywarł na mnie zbytniego wrażenia, ending również nie przypadł do gustu. Natomiast muzyka w tle jakaś tam była i choć nie pokuszę się o zdobycie OST to nie narzekam.
    A teraz postacie: Ayu lekko ale tylko na początku irytująca niezdara. Tu się zgadzam twórcy pojechali po stereotypie. I to jeszcze akurat takim co zazwyczaj jest dla mnie najbardziej żałosny. Tym razem po trudnych początkach dałam się przekonać i (jakimś cudem) polubiłam ją.
    Zdecydowanym niepowodzeniem natomiast była dla mnie Torako. Zachowywała się ona jakby miała problemy psychiczne, rzucała się po ekranie i robiła rzeczy, które miały być śmieszne- zazwyczaj nie były.  kliknij: ukryte 
    Kolejnych 2 głównych bohaterek zwyczajnie nie chce mi się opisywać, gdyż obie według mnie wpisują się w stereotypy, jedna- księżniczka, która zachowuje się jakby była lepsza a tak na prawdę chce mieć przyjaciół. Druga- mała, która je za 5 osób, cicha i jakby trochę tępa.
    Natomiast jest jeszcze jedna bohaterka, którą koniecznie muszę opisać i trochę się na niej wyżyć: Minato. o bogowie! czemu? To była jedyna postać, powodowała iż musiałam przewijać dalej. Kosztowało mnie to aż cały odcinek 9, w którym była główną bohaterką. Po prostu nie mogłam na nią patrzeć, te blond kłaki, ta opalenizna jak po solarium i ciągłe łzy w oczach nie wiadomo dlaczego.
    Jest jeszcze jedna postać, którą polubiłam strasznie, jest to Magasa- sensei. Mimo wszystkiego co robiła mu Torako, to była, dla mnie, najfajniejsza postać. ;]
    Co do fabuły, której rzeczywiście mieliśmy przejawy dopiero w przedostatnim odcinku, to była ona epizodyczna. Widzieliśmy tylko parę kawałków z życia dziewczyn. Mam nadzieje, że nikogo nie urazi to porównanie, ale mi się to kojarzyło z Lucky Star. (oczywiście dla mnie to anime to najlepsza komedia i ma u mnie 11/10). Ale epizodyczność fabuły oraz tematyka może łączyć te 2 serie.

    Czemu oceniam na 9? Ponieważ, ja odnalazłam w tej serii mnóstwo humoru, mniej wyszukanego, ale dobrze się bawiłam oglądając. A przecież, to o to chodzi w komedii. ;]