Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

2/10
postaci: 2/10 grafika: 4/10
fabuła: 1/10 muzyka: 2/10

Ocena redakcji

2/10
Głosów: 5 Zobacz jak ocenili
Średnia: 2,20

Ocena czytelników

5/10
Głosów: 261
Średnia: 5,16
σ=2,51

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Własne (Norrc)
Więcej kadrów

Wylosuj ponownieTop 10

Bokusatsu Tenshi Dokuro-chan Second

Rodzaj produkcji: seria OAV (Japonia)
Rok wydania: 2007
Czas trwania: 2×26 min
Tytuły alternatywne:
  • Bludgeoning Angel Dokuro-Chan 2
  • 撲殺天使ドクロちゃん2
  • 撲殺天使ドクロちゃん セカンド
Postaci: Anioły/demony, Uczniowie/studenci; Rating: Nagość, Przemoc; Miejsce: Japonia; Czas: Współczesność; Inne: Ecchi
zrzutka

Żywy dowód na to, że do kiepskiej serii można dorobić jeszcze gorszą kontynuację.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja / Opis

Po roku oczekiwania studio Hal Film Maker nareszcie uraczyło fanów kolejną porcją przygód Sakury i jego anielsko­‑diabelskiej menażerii. Mózg całego projektu, Tsutomu Mizushima, wziął sobie do serca tysiące listów z błagalnymi prośbami o zwiększenie dawki ecchi kosztem pozostałych elementów. Radujmy się! Nasze życzenia zostały spełnione!

Nowe perypetie Dokuro i jej chłopaka­‑zabawki są podzielone na cztery półodcinkowe części. Każdy fragment opisuje luźno powiązane historie. Bardzo ważnym elementem jest łazienka, w której to, podziwiając wdzięki Zakuro i jej starszej siostry, spędzimy blisko piętnaście minut. Kolejna piętnastka jest przeznaczona na pudełkowe więzienie bez wyjścia, do którego zostaje upchnięta spora grupa skąpo odzianych postaci. Bardziej zróżnicowane scenerie można podziwiać podczas szkolnej wycieczki nad rzekę lub w trakcie przedstawienia urządzanego w domu Sakury. Tematem przewodnim trzech z czterech części jest ecchi. Powiedzmy sobie szczerze, pokazywanie bielizny nigdy nie było i nie będzie wyznacznikiem humoru wysokich lotów, lecz sporo serii robi to ze smakiem. W Dokuro­‑chan podteksty erotyczne wręcz wylewają się z ekranu. Może są ludzie, których to śmieszy, jednak autor tej recenzji z pewnością do nich nie należy. Przez godzinę oglądania tejże produkcji nigdy na moich ustach nie zagościł uśmiech, jedynie grymas zniesmaczenia.

Od strony technicznej kontynuacja prezentuje równie mierny poziom, jak jej poprzedniczka. Muzyka jest paskudna, aż uszy więdną. Opening, choć słyszymy go tylko dwukrotnie, zapada w pamięć… jako najgorsza czołówka, jaką spłodził człowiek. Grafikę ratuje tylko to, że mogła być jeszcze gorsza. Tła są niewyraźne i nijakie, a animacja najwyżej przyzwoita. Wszędobylskie fontanny krwi i latające wnętrzności prezentują się żałośnie. Nie, nie „śmiesznie”, jak to miało być w założeniu autora, tylko najzwyczajniej w świecie beznadziejnie, jak cała „seria”.

Brak fabuły, gorszące poczucie humoru, słaba grafika, koszmarna muzyka i tłumy wiernych fanów – bardzo niebezpieczna mieszanka. Dla przeciętnego poszukiwacza sensu, logiki czy choćby w miarę przyzwoitej zabawy ta godzina będzie drogą przez mękę. Reszcie gorąco polecam.

Norrc, 11 lutego 2009

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: Hal Film Maker
Autor: Masaki Okayu
Projekt: Makoto Koga, Torishimo
Reżyser: Tsutomu Mizushima
Scenariusz: Tsutomu Mizushima