Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Sky Crawlers

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    psiochaa 17.10.2013 14:46
    .
    +ciekawy klimat i przesłanie
    +wyborna kreska
    +piękna animacja

    -jakieś tam nieistotne pierdółki

    Kreska zachwyca, jest na czym zawiesić oko, co ciekawe, nawet najdrobniejsze detale otoczenia doprowadzono do wysokiego poziomu. / Miejscami grafika była tak realistyczna(szczególnie w powietrzu), że trudno było ją odróżnić. / W filmie jest polski akcent. / Z pierdółek nie podobał mi się sposób rysowania sylwetek bohaterów, taka jakaś nijakość ich, co bardzo kontrastowało z kreską.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Omnibus 21.09.2013 22:07
    Kto oglądał, ten wie o co chodzi ;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Subaru 4.06.2012 14:17

    Doskonały, perfekcyjnie wykonany film. Absolutnie zasługuje na tak wysokie noty, Mamoru Oshii znów pokazał klasę.

    Graficznie zapiera dech w piersiach szczegółami, niesamowicie skomplikowaną animacją samolotów w walce, a także mnogością wszelkich szczegółów otoczenia.

    O bohaterach i fabule można by długo, napiszę tylko, że film posiada świetną muzykę od pana Kenjiego Kawai.

    Nie dla miłośników akcji i samolotów, nie to jest w tym filmie najważniejsze. Klimat przygnębiający, sporo szarej wojennej rzeczywistości.

    Oglądać, robi wrażenie.
    Odpowiedz
  • Hitori Okami 2.12.2011 17:52:38 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    Gaja 10.10.2011 20:03
    ;)
    Gratuluje recenzji. Ciekawa i niegłupia.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Hitori Okami 10.10.2011 10:10
    Do wszystkich łatwo zniechęcających się
    To nie jest film, który trzeba obejrzeć za jednym zamachem. Akcja toczy się w tempie raczej serialowym, więc tym bardziej można go sobie spokojnie oglądać „po kawałku”. Wtedy nawet miłośnicy wartkiej akcji nie poczują się znudzeni.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Iness 8.10.2011 19:01
    :)
    Jak dla mnie świetne. Nic dodać, nic ująć. A muzyka naprawdę wspaniała, mój ulubiony kompozytor.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Mietek 7.10.2011 22:55
    pytanie
    Teraz zadam pytanie za milion złotych temu, który recenzował to anime. Mianowicie niech mi wskaże miejsce gdzie w Krakowie jest „starówka”. Oficjalna mapa Krakowa niczego takiego nie zawiera. W Krakowie jest tylko i wyłącznie Stare Miasto i czy to tak trudno zapamiętać? Widać autor musi pochodzić z Warszawy lub Poznania.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    kamiltrol 4.10.2011 21:29
    ...
    komentarz jest zbędny… po prostu trzeba zobaczyć…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 10
    Qualu 22.07.2011 15:57
    Coś czułam, aby tego nie oglądać..
    Film zdecydowanie nie dla mnie. Z jednej strony ciężki, przygnębiający, z innej, dla mnie, po prostu nudny. Zwykle wolę powolny rozwój akcji, ale tutaj opierałam głowę o biurko i walczyłam z opadającymi powiekami. Być może to właśnie wina tej wylewającej się rozpaczy z ekranu. Tak, wolę serie optymistyczne, nie widzę sensu w zasmucaniu sobie życia, ale są pogrążające tytuły, które obejrzałam, które mi się spodobały, są nawet takie, do których chętnie wracam. Lubię też, gdy smutny tytuł polega na inteligentniejszej rozrywce, niż kolejne mordowanie bohaterów, na wyższych zagraniach w scenariuszu na uczuciach widzów. Tutaj owa inteligentna rozrywka mnie nie złapała. Tutaj poziom braku entuzjazmu, atmosfera pożogi, psychicznego cmenatrzyska po bitwie nie dołował mnie. On mnie nudził.

    Może jestem zbyt znieczulona, bez serca, nie doceniam „głębi”, ale po prostu nie widzę tutaj nic innego, jak pogrążania, które nie trafia do wszystkich. A może to wina postaci. Moje totalne antypatie, denerwujące, nielogiczne. Może i miały takie być, zimne, odludne, ale nie lubię takiego zabiegu, bo zamiast interesować się tym, co się z bohaterami dzieje, zaczynam oglądać paznokcie albo zerkać na koty za oknem. Taka moja natura.

    Muzyczka za to miodzio. Grafika na bardzo wysokim poziomie, do oglądania w kinie, a nie na laptopie. Szkoda, że choć były pięknie odwzorowane miasta, to po chwili pokazywano nudny sielski krajobraz bez życia, bez iskry, albo nudne, jednostajne niebo. Podobały mi się rybie oczy, idealnie pasowały do wysysających energię postaci oraz przygaszone kolory. Szkoda, że sceny w mroku były ciemniejsze niż letnie lubelskie noce, nie lubię gimnastyki przed monitorem podczas seansu, aby zobaczyć coś więcej, niż czarną czarność na ekranie.

    Przesłania nie widziałam i nie zobaczę, bo choć widziałam Sky Crawlers parę lat temu, o powrocie do tego filmu absolutnie mowy nie ma. Co ciekawe, wymienione i przyrównane w recenzji Mouryou no Hako jest dla mnie dziełem absolutnie udanym, idealnie trafionym w me gusta, w dodatku nie mającym według mnie nic wspólnego ze Sky Crawlers.

    Dla osób cieszących się życiem, które nie widzą bądź nie chcą widzieć miliona przesłań i dziesięciu głębi, film stracony. Jeśli zaś ktoś umie znaleźć receptę na życie w dwugodzinnej usypiającej produkcji, okazja jak znalazł.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Jarmac1 23.06.2011 08:06
    Szok
    Tła, walki, muzyka, historia, animacje rzadko spotykam się z tytułami w których wszystko jest tak idealnie do siebie dopasowane. Dodatkowo klimat oraz zakończenie najwyższych lotów. Szczegółowość odwzorowania Warszawy i Krakowa powaliła mnie na kolana. Chciałbym zobaczyć ten tytuł w 3D, mimo że dotąd nie byłem i nie jestem fanem przerabiania filmów na 3D. A to dla tego że niektóre sceny aż się o to proszą.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Jostein 16.02.2011 23:22
    każdy, kto interesuje się lotnictwem, bez trudu zauważy, że przodkiem mysliwca „Sanka” był japoński prototypowy mysliwiec Kyshu J7W1 Shinden. W 1945 szokował swoim układem aerodynamicznym. Rodowod jego adwersarza jest trudniejszu do ustalenia. Można się tam dopatrzyć elementów P­‑51 Mustang, P­‑40, F4U Corsair
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    aaa 25.11.2010 13:45
    Jestem dopiero w połowie filmu (reszta partów leci), ale bardzo mi się spodobał. Początkowe założenie było takie że obejrzę go ze względu na Warszawę. Jeszcze do tego nie doszedłem, a już zdążyłem zapomnieć że to chciałem zobaczyć. W filmie nie ma jak dla mnie jakiś pełnych akcji czy dramatu scen w których będę krzyczał „zrób to !” czy coś, ani jakiś wielkich pasjonujących momentów. Film po prostu przepływa, praktycznie można nie zauważyć jak przeleciał, bo niby nic się nie dzieję. Jednak ma w sobie coś co pozwala mu płynąć, i to nie tylko na ekranie, ale przez ekran do naszej podświadomości i z powrotem, jest po prostu że tak powiem „dobry z natury”.
    Odpowiedz
  • Hitori Okami 21.11.2010 20:13:44 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Playboy 17.07.2010 21:47
    Przepiękna oprawa audiowizualna, świat przedstawiony. Niestety dla ogromnej części widzów będzie dość trudna do zrozumienia. Pokazuje nam kto tak naprawdę cierpi na wojnach, my sami, nasze społeczeństwo. Produkcja na pewno niedoceniona.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    adam0309 12.07.2010 02:19
    Czuć ten natłok wręcz subtelnych szczegółów składających się na świat przedstawiony i przesłanie w raz z nim płynące, ostatnia tak sugestywna produkcja jaką widziałem to chyba jedynie „Angel's Egg”, no i oczywiście „Now and Then, Here and There”. Muzyka, czy może raczej dźwięk, jeśli istnieją rzeczy perfekcyjne, to właśnie to, idealnie dograna muzyka, i niesamowicie drobiazgowe dogłosy tła, i te chłodne, bezuczuciowe wręcz nastawienie seiyū prawie wprost przedstawiające zimno, okrucieństwo i monotonność tego świata. I nie można przeoczyć polskich głosów(„spieprzaj” nawet się trafiło, no i pokazali pałac kultury, respect). Grafika, walki powietrzne, nie ma nawet do tego odpowiedniego komentarza, bo nie da się tego odpowiednio wyrazić, i aż kontrastowe(po samolotach można by się spodziewać postaci 3D wyglądem przypominających tych z Final Fantasy, albo Animatrix) do tego projekty postaci, które w pełni oddają swoją prostotę i wręcz obojętność wobec rzeczywistości, ich charaktery są naprawdę unikatowe i dawają wiele do myślenia(chyba każdy zwrócił uwagę na „wyjątkowy” sposób składania gazety na przykład). Jedyne co można to uchylić głowę autorom, w drodze pochwały. Wielkie dzieło.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    hamizawa 20.05.2010 00:03
    wow
    Ostatni raz byłem pod takim wrażeniem filmu kiedy po raz pierwszy obejrzałem Mononoke Hime. Muzyka – wspaniała, obrazy zapadające w pamięć a fabuła… poruszająca i skłaniająca do refleksji. Po prostu trzeba zobaczyć ten film :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Ponyo 16.02.2010 23:20
    grafika 10/10 ???
    nie no bez przesady animacje komputerowe pomijam ale reszta była bardzo uboga graficznie. Tła bez szczegółów, postaci bez wyrazu statyczne. Najbardziej dobijały dialogi, w których zazwyczaj były tylko dwa ujęcia frontalnie na twarze rozmówców którzy ledwo ustami ruszali i mrugali na prawie czarnym tle. Nie wiem czym się zachwycać
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Yuriko 7.02.2010 01:28
    ..
    Anime warte uwagi, przepiękna oprawa graficzna, muzyka, charakter postaci realistyczny, zdecydowanie to anime jest przeznaczone dla starszych widzów, młodsi mogą go do końca nie zrozumieć
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    mrt 16.09.2009 12:41
    niezłe
    Bardzo ciekawe.Oshii trzyma poziom, graficznie perełka.Muzyka pana Kawai rozpoznawalna od razu. Dla mnie słychać było tam wszystko co do tej pory do anime skaponował, pasuje jak ulał.Historia to wycinek czegos większego i nie do końca zrozumiałego, można by powiedzieć ze rozumiemy ale to nie prawda my tylko godzimy się z faktem , cykl trwa smierc i powrót.Ale jak to sie dzieje i dlaczeko.O co toczy się wojna ,jak długo trwa , gzdie jest piechota i dlaczego niewidać śladów innych działan wojennych . Moze ta wojna to jakiś rodzaj zawodów, igrzysk, ciekawe to.W każdym razie polecam ludziom mającym ochotę odpoczac od kolorowego zgiełku i lubiącym przy filmie pomyśleć.
    Odpowiedz
  • Pan Bóg 19.08.2009 17:42:31 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Altruista 10.08.2009 15:04
    Oh my Godness
    Bardzo poważnie dzieło. Dzieło które skłania do przemyśleń i rozważań na temat natury ludzkiej.

     kliknij: ukryte 


    Odpowiedz
  • Kaworu 9.08.2009 11:26:12 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Loko 28.07.2009 01:21
    ...
    Po seansie stwierdzam jedno: muzyka w tym anime, jest genialna. Nie przesadzając mogę powiedzieć, że to chyba najlepszy OST z jakim miałem do czynienia odkąd pamiętam. Jedyny ewenement stanowi piosenka końcowa która po prostu niszczy klimat pozostały po filmie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Gryfon 24.04.2009 13:22
    genialne
    Nowy film Mamoru Oshii jest, w przeciwieństwie do niektórych odosobnionych głosów krytyki, dziełem skończonym i doskonałym. Rzeczywiście niewiele przypomina poprzednie dzieła mistrza, mało ma również wspólnego z anime. Zdecydowanie bliżej mu do europejskiego ambitnego kina. Sposób prowadzenia narracji, klimat i psychologia bohaterów budzą podziw. Spokojny, pozbawiony fajerwerków, ale gęsty emocjonalnie film zmierzający do szokującej pointy, jest wielkim tryumfem artysty poszukującego nowych środków wyrazu. Polecam!
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime