Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

6/10
postaci: 5/10 grafika: 10/10
fabuła: 4/10 muzyka: 8/10

Ocena redakcji

4/10
Głosów: 5 Zobacz jak ocenili
Średnia: 4,20

Ocena czytelników

5/10
Głosów: 21
Średnia: 5,24
σ=1,9

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Własne (Avellana)
Więcej kadrów

Wylosuj ponownieTop 10

Kasho no Tsuki

Rodzaj produkcji: seria OAV (Japonia)
Rok wydania: 1998
Czas trwania: 2×30 min
Tytuły alternatywne:
  • Moon of the Fiery Night
  • 火宵の月 -秋狂言-
Gatunki: Dramat, Fantasy, Romans
Postaci: Anthro, Youkai; Pierwowzór: Manga; Miejsce: Japonia; Czas: Przeszłość; Inne: Magia, Shounen-ai/yaoi
zrzutka

Średniowieczna Japonia tłem dla romansu shounen­‑ai. Wyłącznie dla miłośników tego gatunku.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja / Opis

Pewnego dnia w posiadłości Arimasy Tsuchimikado, mistyka i wróżbity, pojawia się dziwny gość. Dawno temu Arimasa ocalił życie rannemu kotu – i to właśnie ten kot, a raczej należący do kociego plemienia młodziutki chłopak imieniem Kagetsu przybywa, by odnaleźć swego przyjaciela. Członkowie kociego plemienia nie mają określonej płci, mogą przybierać dowolną, zależnie od swego partnera. Kagetsu ma zamiar przemienić się w dziewczynę, by móc zostać ze swoim ukochanym.

Jednak sprawy się komplikują. Arimasa, od zawsze odtrącany przez ludzi, nie chce wchodzić z nikim w bliższe związki. W dodatku wymierzona przeciwko niemu intryga sprawia, że jego dom zostaje spalony, a on sam musi się schronić w górach. A śladem Kagetsu podąża zazdrosny współplemieniec imieniem Kouryuu…

Od razu należy zaznaczyć, że osoby nie znoszące yaoi powinny trzymać się od tego tytułu z daleka. Mimo sugerowanej w przyszłości przemiany Kagetsu, seria jest czystym przedstawicielem gatunku shounen­‑ai – i wszystkim wielbicielom (czy może wielbicielkom) takiej konwencji wystarczy to za całą zachętę.

Cóż jednak dostajemy, abstrahując od męsko­‑męskiego romansu? Historię, która zapowiada się bardzo interesująco, ale – niestety – nie spełnia początkowych oczekiwań. Jest to ekranizacja fragmentu mangi, trudno jednak powiedzieć, dlaczego twórcy nie zdecydowali się na stworzenie czegoś nieco dłuższego, a przy tym bardziej kompletnego. Podstawowy zarzut polega bowiem na tym, że jest to rzecz niekompletna – odnosiłam wrażenie, że oglądam dwa odcinki ze środka 13-, a może nawet 26­‑odcinkowej serii. Skomplikowane dworskie intrygi i rytuały z jednej strony, a otaczający ludzi świat nadprzyrodzony z drugiej, mogłyby stworzyć doskonałe tło dla złożonej, bogatej fabuły. Niestety, ze względu na długość anime, dostajemy tylko serię króciutkich migawek, niewiele w sumie znaczących, a jeszcze mniej wyjaśniających.

Animacja, jak na serię OAV przystało, jest bardzo dopracowana. Postacie oczywiście rysowane są w typowym "bishounenowatym" stylu, ale zarówno tła, jak i towarzyszące zjawiskom nadprzyrodzonym „efekty specjalne” są bez zarzutu. Kolorystyka i kompozycja poszczególnych kadrów są starannie dobrane i jedne z ładniejszych, jakie widziałam w anime. Na uwagę zasługują też wstawki nieanimowane – przetworzone ujęcia lasu albo wody. Ciekawa, stylizowana muzyka podkreśla klimat opowieści.

Ze względu na ogólne „niewykończenie” fabuły, polecić tę pozycję mogę tylko zagorzałym fankom yaoi i shounen­‑ai. Pozostałe osoby uznają ją w najlepszym razie za stratę czasu.

Avellana, 25 czerwca 2004

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: SPE Visual
Autor: Mari Hirai
Projekt: Takashi Kobayashi
Reżyser: Mamoru Hamatsu
Scenariusz: Reiko Yoshida
Muzyka: Yuriko Nakamura