x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
To mi się będzie śniło po nocach
Do tego w połowie drugiego odcinka drastycznie zmieniła się kreska, może i na ładniejszą (odrobinę), ale bardziej statyczną, co zaowocowało masą lazy animation.
Czy polecam? Nie i nikomu. Ani amatorom cycków (są po prostu beznadziejne), ani amatorom macanki (bo co za dużo, to niezdrowo, z resztą i tak była koszmarnie zanimowana), ani fanom komedi (monstrualnie nieśmieszne), ani echi (zbyt brzydkie), ani kobietom (choć nie, my możemy się pośmiać z sposobu animowania cycków – zamiast tkanki galaretka), ani facetom (bo naprawdę lepiej sięgnąć po hentaica), ani nawet miłośnikom złych anime (jak ja). Zdecydowanie zmarnotrawiona godzina.
Wielkie WTF!
W przypadku Eiken 1/10 to naprawdę wysoka ocena.
A jeśli chodzi o samo Eiken:
Choć jest to tak krótka „seria”, po obejrzeniu 1‑go odcinka, nie miałem już najmniejszej ochoty oglądać 2‑go (czego nie uczyniłem do dnia dzisiejszego).
Osobiście nie mam nic przeciwko fan serwisowi (od czasu do czasu lubię „se popatrzeć na kreskówkowe laski”), ale tutaj był on obrzydliwy.
Wiem, że prawdopodobnie taki był cel twórców, ale w takim razie:
DO JAKICH ZBOCZEŃCÓW KIRROWANE JEST TO ANIME?!?
Dodatkowo, scenariusz (jaki scenariusz?) jest idiotyczny, wszystkie postacie to różne wyobrażenia na temat kretynów, a… w sumie tyle wystarczy.
Może gdyby wypalić znaczną ilość pewnego zioła, którego nazwy tu nie wymienię :) „seria” byłaby znośna, ale szczerze mówiąc wątpię.
Moja rada: OMIJAĆ!!!