Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

8/10
postaci: 9/10 grafika: 7/10
fabuła: 8/10 muzyka: 8/10

Ocena redakcji

8/10
Głosów: 5 Zobacz jak ocenili
Średnia: 7,60

Ocena czytelników

8/10
Głosów: 127
Średnia: 8,03
σ=1,53

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Własne (Norbi)
Więcej kadrów

Wylosuj ponownieTop 10

Seto no Hanayome OVA

Rodzaj produkcji: seria OAV (Japonia)
Rok wydania: 2008
Czas trwania: 2×30 min
Tytuły alternatywne:
  • 瀬戸の花嫁
Tytuły powiązane:
Postaci: Uczniowie/studenci; Pierwowzór: Manga; Miejsce: Japonia; Czas: Współczesność
zrzutka

Godzinna dawka zwariowanych przygód Nagasumiego, San i reszty. Oczywiście dla tych, którym się jeszcze nie przejadło.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja / Opis

Caluteńki rok twórcy Seto no Hanayome kazali czekać fanom serii na ukazanie się dwuodcinkowej OAV. Już na wstępie mogę powiedzieć, iż poziom (moim zdaniem wysoki) został utrzymany i jeśli seria telewizyjna przypadła komuś do gustu, to tutaj będzie podobnie.

Na wspomniane dwa odcinki składają się cztery odrębne historie, trwające po mniej więcej piętnaście minut każda. Są od siebie kompletnie niezależne, nie uświadczymy też praktycznie żadnych odwołań do głównej serii. Tym, co się przede wszystkim nie zmieniło, jest charakter przedstawionych epizodów i główne podstawy, na których są one oparte. W dalszym ciągu mamy do czynienia z szaloną komedią, wypełnioną po brzegi zabawnymi, a często także absurdalnymi motywami (no, może nie zawsze są tak śmieszne, jak być powinny), która za punkt honoru postawiła sobie parodiowanie pewnych zjawisk zauważalnych w dzisiejszym społeczeństwie. Przyznać trzeba, iż twórcom na razie pomysłów nie brakuje. Tym razem „pod ostrzał” dostały się między innymi japońskie horrory (jeden z najlepszych motywów, jaki zdołali wymyślić twórcy) oraz Bruce Willis. Przedstawione opowieści zasadniczo nie odbiegają poziomem od tych znanych z poprzedniczki. Jedne wątki plasują się moim zdaniem w czołówce, inne wypadają troszkę gorzej (do czego już zdążyłem się przyzwyczaić), ale nie spadają poniżej pewnego poziomu.

Gwardia bohaterów pozostała z grubsza bez zmian (doszła jedynie młodsza siostra Saru). Postarano się, aby większość ważniejszych postaci miała swoje pięć minut. Oczywiście mamy do czynienia z tymi samymi osobowościami, tak więc dane nam będzie obserwować podobne zachowania jak zawsze, tyle tylko, że w innych okolicznościach. Nie zabraknie także typowych dla poszczególnych postaci motywów (Nagasumi w dalszym ciągu ma typowe dla siebie problemy, San w dalszym ciągu ma hopla na punkcie rycerskości, a syrenki dalej lubią sobie pośpiewać piosenki mające przeróżny wpływ na otoczenie).

Na moje oko kreska pozostała dokładnie taka sama, jaka była przedtem. W dalszym ciągu jest w pewnym sensie uproszczona i odpowiednio dopasowana do klimatu. Kolorki pozostały pogodne i ostre, czyli takie, jakie być powinny. Standardowo także sporo miejsca zajmują ujęcia super­‑deformed, do czego seria zdążyła już przyzwyczaić. Oprawa dźwiękowa cały czas charakteryzuje się dużą różnorodnością, choć nie zwraca uwagi tak, jak poprzednio. Dwa nowe openingi, standardowo bardzo sympatyczne i wesołe, świetnie wprowadzają w klimat serii.

Polecam te dwa odcinki, składające się na mniej więcej godzinny seans każdemu, komu spodobało się Seto no Hanayome. Na pewno nie będzie to czas stracony, zabawnych scen nie zabraknie, no i zawsze warto przypomnieć sobie „starych znajomych”.

Norbi, 1 czerwca 2009

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: AIC (Anime International Company), GONZO
Autor: Tahiko Kimura
Projekt: Kazuaki Morita
Reżyser: Seiji Kishi
Scenariusz: Makoto Uezu
Muzyka: Yasuharu Takanashi