x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
E tam
Całkiem ciekawe.
Cala reszta lipa ale jako relaks jak ktoś lubi w ten deseń to ok
Chore
Takie przyjemne patrzadło
Fakt – odcinki są ze sobą niemal nie powiązane.
Fakt – postaci nie dało się polubić, czy przejąć ich losem.
Fakt – ścieżka dźwiękowa nie jest najwyższych lotów.
Fakt – scen gore jest od diabła i ciut ciut, a wszystkie wyjątkowo obrzydliwe.
Fakt – mimo wszystko oglądało się nieźle. Każda z trzech historyjek jako samodzielna produkcja obroniła by się całkiem nieźle. Żadna co prawda nie grzeszyła oryginalnością, ale muszę przyznać, że organiczny lotniskowiec robił wrażenie. W ogóle środkowe epizody były chyba najlepsze. Końcowe dwa były za bardzo oklepane i typowe kliknij: ukryte (łącznie z końcowym zmartwychwstaniem) , początkowy zaś polano taką ilością pseudonaukowego bełkotu, że trudno było go przetrawić, choć trzeba przyznać, bronił się scenami akcji. Generalnie polecam miłośnikom gore, bo tego typu scen było pełno, i osobom odpornym na dziury w scenariuszu. Bo poza wymienionymi przeze mnie wadami oglądało się naprawdę przyjemnie. Taka niewymagająca, krwista rozrywka.
Dzisiaj śpię przy zapalonym świetle i omijan mięsne
I powiem tak: NEVER EVER!
kliknij: ukryte Facet rzygający własnymi flakami (?!)
Monstrum z wnętrzności!?
Pełno wnętrzności, krwi, kości, potworów, szkarad…
Anime oceniam 5/10. Dlaczego tak wysoko?
Ponieważ to jedyny horror który mnie przeraził i spowodował mdłości. Fani filmów gore – dla nich obowiązkowe, jak i dla osób, które szukają mocnych emocji. Reszcie radzę się trzymać z daleka…
chore