Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

9/10
postaci: 9/10 grafika: 9/10
fabuła: 10/10

Ocena redakcji

9/10
Głosów: 14 Zobacz jak ocenili
Średnia: 8,64

Ocena czytelników

8/10
Głosów: 123
Średnia: 8,48
σ=1,17

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Własne (Serika)
Więcej kadrów

Wylosuj ponownieTop 10

Inuyasha: Tenka Hadou no Ken

Rodzaj produkcji: film (Japonia)
Rok wydania: 2003
Czas trwania: 98 min
Tytuły alternatywne:
  • 犬夜叉 天下覇道の剣
  • Inuyasha: Sword of the World Conquest
  • Inuyasha: Swords of an Honorable Ruler
Widownia: Shounen; Postaci: Anthro, Kapłani/kapłanki religii wschodnich, Youkai; Pierwowzór: Manga; Miejsce: Japonia; Czas: Przeszłość; Inne: Magia
zrzutka

Trzecia kinówka Inuyashy – czyli duża dawka akcji i gratka dla miłośniczek Sesshoumaru!

Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja / Opis

Twórcy Inuyashy, jednego z najpopularniejszych anime ostatnich lat, najwyraźniej postanowili wykorzystać fakt, iż ich produkcja od dłuższego czasu jest „na fali” – i uraczyć widzów czymś ekstra. Po dwóch filmach i kilku odcinkach specjalnych nadszedł czas na długo wyczekiwaną trzecią kinówkę, która stanowi wyraźny ukłon w stronę fanek starszego brata głównego bohatera. Jej akcja bowiem skupia się głównie na przeszłości i wzajemnych relacjach Inuyashy i Sesshoumaru.

Fabuła opiera się opiera się na pomyśle dość prostym: jak wiadomo, Inu no Taisho, władca youkaiów i ojciec Inuyashy, był dzierżycielem dwóch potężnych mieczy. Tensaiga i Tessaiga zostały odziedziczone przez jego synów, okazuje się jednak, że Inu no Taisho pozostawił po sobie jeszcze jedną niezwykłą broń… To Sou'unga, Piekielny Miecz, przy którym nawet Tessaiga to nieszkodliwa dziecinna zabawka! Nad orężem tym jednak zapanować może jedynie potężny youkai – jeśli miecz trafi w ręce człowieka, zawładnie jego sercem i pragnieniami, sprawiając, że będzie on kroczył ścieżką nienawiści, przelewając morze krwi i sprowadzając na świat zniszczenie. Aby do tego nie dopuścić, po śmierci władcy demonów jego słudzy i przyjaciele zgodnie zadecydowali, że miecz musi zostać zapieczętowany. I to na jak najdłużej. Nikt nie przewidział, że 700 lat później, gdy bariera osłabnie na tyle, że nie będzie już w stanie utrzymywać pod kontrolą złej mocy, miecz trafi w ręce Inuyashy, przebywającego wraz z Kagome we współczesnym świecie…

Film wyjaśnia kilka istotnych kwestii, które w serii zostały poruszone, ale nie rozwinięte. Poznajemy więc obydwoje rodziców Inuyashy, widzimy okoliczności śmierci jego ojca, a także mamy okazję zobaczyć prześliczną scenkę, w której Sesshoumaru otrzymuje swój miecz (musiałam wcisnąć pauzę, żeby móc się porządnie wyśmiać). Przede wszystkim jednak film gwarantuje nam dużą dawkę wartkiej, trzymającej w napięciu akcji, smakowicie przyprawionej widowiskowymi pojedynkami i scenami bitewnymi. Tempo naprawdę wgniata w fotel i nie nudzimy się ani przez chwilę. Jak zwykle w Inuyashy, oszczędzono widzowi także długich monologów wewnętrznych, tak charakterystycznych dla wielu anime – nawet w momentach, gdy wypadałoby się ich spodziewać. Z punktu widzenia wielu fanek dużym plusem będzie również to, że sporo czasu ekranowego przypadło Sesshoumaru – śmiało można powiedzieć, że jest on, obok Inuyashy, głównym bohaterem filmu. Na szczęście udało się przy tym uniknąć naginania jego charakteru na potrzeby akcji – obawiałam się trochę, że w ramach fanserwisu pojawi się jakaś wzruszająca, wciśnięta na siłę scenka. Nic takiego nie zanotowałam.

Nieco zmienione zostały projekty postaci – oczy są wyraźnie większe, przez co twarze wydają się bardziej dziecinne i „słodsze” – nie każdemu musi się to spodobać. Natomiast tła jak zwykle są przepiękne i jest na czym zawiesić oko. Szkoda tylko, że twórcy postanowili zastosować w niektórych scenach efekty komputerowe – nie są zbyt dobrze dopasowane i psują ogólne wrażenie, ale na szczęście nie ma ich aż tak wiele.

Z czystym sumieniem polecam film wszystkim, którzy widzieli co najmniej kilkadziesiąt odcinków Inuyashy – na pewno nie będą zawiedzeni. Jeśli jednak ktoś nie miał do tej pory kontaktu z tym anime i nie zna przewijających się na ekranie postaci i ich motywów oraz wydarzeń, które stanowią tło opowieści, z całą pewnością się pogubi – najprawdopodobniej dla takich osób akcja po prostu nie będzie miała sensu. Lepiej więc najpierw zapoznać się z serią, a film pozostawić sobie na deser.

Serika, 18 lipca 2004

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: Sunrise
Autor: Rumiko Takahashi
Projekt: Hideyuki Motohashi, Yoshihito Hishinuma
Reżyser: Toshiya Shinohara
Scenariusz: Katsuyuki Sumisawa
Muzyka: Kaoru Wada

Odnośniki

Tytuł strony Rodzaj Języki
Inu Yasha: fanfiki na Czytelni Tanuki Nieoficjalny pl