Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Pandora Hearts

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Torren 9.04.2011 17:28
    Postanowiłam podejśc od innej strony tego anime i obejrzec go jeszcze raz.
    Znając życie nie będzie kontynuacji i pewnie ngdy miała nie powstac. (Omijam fakt, tego, że manga jest nie zkończona)) Dlaczego? O to właśnie chodzi. Podeszłam za drugim razem z innej strony.
    A jeśli motywem przewodnim NIE jest tak naprawdę: kliknij: ukryte 
    Jeśli to wszystko tylko po to, by i tak tej histori nie zamknąc, tylko by pokazac jak znalezienie czegoś lub jakaś błahostka potrafi zmienic życie i ciebie?
    A co jeśli to prawda?

    Zamaskowano spoilery.
    IKa
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Psycho Kitty 30.03.2011 19:15
    I love it:)
    Bardzo lubię… jakby to powiedzieć… WSZYSTKO! Alicja a) i b) są ładne… nie! Są śliczne! Mhroooczne i chore… TO TYGRYSKI LUBIĄ NAJBARDZIEJ!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    lileo_dark 30.03.2011 18:23
    xD
    Podobały mi się nawiązania do „Alicji w Krainie Czarów”, bohaterowie (szczególnie Alice, Gilbert, Will Of The Abyss i Oz), grafika oraz muzyka. Historia jest ciekawa i wciągająca, kliknij: ukryte  ^^. Na razie zacznę czytać mangę i czekać na kontynuacje^^.
    PH jest rowniez jednym z moich ulubionych anime, jest to tez anime gdzie żadna postać mnie mocno nie wkurzała o.O

    Dla mnie 10/10 xD
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Mariko 27.03.2011 17:20
    Najlepsze <3
    Zacznę od tego, że to jest najpiękniejsze anime jakie dotąd widziałam. Od pierwszego odcinka zostałam wciągnięta w ten magiczny i tajemniczy świat Pandora Hearts. Fabuła jest dość dynamiczna, przez co nie można się nudzić, a przy tym jest wiele niezwykle ciekawych i niewyjaśnionych wątków. Muzyka mnie oczarowała, szczególnie kilka utworów: Bloody Rabbit, Will, Turn, Contractor i wiele innych w wykonaniu Kajiury Yuki. Naprawdę muzyka wspaniała, piękna wręcz ;* Grafika również bez zarzutu, wszystko ładnie dopracowane, co dawało całości olśniewający efekt. Bohaterowie też byli niezwykli, prawie wszyscy. Oz, który wiecznie by się poświęcał, Alice, bardzo wygadana i niegrzeczna, chodź słodka  kliknij: ukryte . Nie będę tutaj całej reszty opisywać, bo trochę by to trwało, jednak muszę rzec, że bohaterem tej serii według mnie jest Break ;* Jest najlepszy ze wszystkich i dodaje humoru odcinkom. Nie można go nie kochać! Innymi moimi ulubieńcami są John i Vincent :) Też fajni, przyznacie. Postacie są przedstawione bardzo realistycznie. Mają swoje charaktery i one również są wyraźnie ukazane, u niektórych postaci.
    A teraz odnośnie zakończenia… No cóż, czuję się dość zawiedziona, ponieważ mimo tego, że koniec piękny i w ogóle wzruszający jak dla mnie (cała anime było dla mnie wzruszające…) to jak napisała koleżanka poniżej czuję niedosyt. Po prostu szkoda, że nie wyjaśnili części rzeczy, które można by wyjaśnić. Rozumiem, że mogę sobie sama dopowiedzieć, ale wolałabym to zobaczyć :) Jako że manga jest jeszcze nie zakończona, to liczę na kontynuację serii PH. Nawet jeśli jest tyle anime, które warto byłoby ciągnąć dalej, to PH jest na pewno jest jednym z nich. Ale póki co muszę się zabrać za mangę :>
    Podsumowując, anime na prawdę warte polecenia dla wszystkich. Duża ilość przygód, trochę walk, a przede wszystkim dobra fabuła i charakterystyczni bohaterowie, nadają tej serii uroku. Plus muzyka, tworząca atmosferę :) Moja ocena, to oczywiście 10/10, a ta seria na długo zapadnie mi w pamięci <3
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Jalopeira 13.03.2011 12:21
    PH
    Czuję niedosyt.
    Zaczynałam seans pozytywnie nastawiona do serii i wszystko wskazywało na to że się nie zawiodę- intrygująca fabuła, wyraziści bohaterowie. Oglądałam, oglądałam i nagle okazało się że to już koniec a ja poczułam się oszukana. Zobaczyłam tylko mały wycinek niezwykle interesującego świata, raczej reklamę mangi niż samodzielną całość. No ale trudno, trzeba brać się za mangę i cierpliwie czekać na drugą serię, bo muszę przyznać że urwanie fabuły bez wyjaśnienia czegokolwiek nie daje mi spokoju. :D
    Co do anime – mimo tego co napisałam bardzo mi se podobało. Grafika była niesamowita, pasująca do klimatu, śliczna i mroczna jednocześnie. Te nietypowe cieniowanie wyglądało świetnie, dodając wszystkiemu jakiegoś takiego „pazura”. Muzyka naprawdę dobra, pojawiała się wtedy kiedy była potrzebna i podkreślała emocje widoczne na ekranie, op i en w porządku no i wymiatające Lacie oczywiście.
    Siłą anime oprócz wszechobecnych tajemnic są bohaterowie i relacje między nimi. Charakterystyczne postacie, każda z jakimiś dziwactwami, problemami i słabościami prezentują się świetnie. Pokręcony Break, oddany Gilbert (choć mógłby się trochę mniej „płaszczyć”), dominująca ale i wrażliwa Alicja, intrygująco zły Vincent, Oz- główny bohater ze świetnym podejściem do życia, względnie normalny ale niezwykle silny i cała reszta z niejednoznacznym Testamentem Otchłani na czele są cudowni, kochani i wspaniali!
    Fabuła zapętlona, tajemnicza, z dodatkiem wyważonego humoru i delikatnego fanserwisu potrafi wzruszyć i przestraszyć. Ogółem- bardzo dobra seria, ale urywająca się nagle i zmuszająca do sięgnięcia po mangę. :D
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Andżelika-chan 9.03.2011 13:24
    Pandora
    Moje ulubione anime :D. Fabuła boska, kreska i postacie superowe, muzyka – cudowna !. Kocham Gila :3 Ja chcę drugą serie ! ^^
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Perełka 26.02.2011 22:44
    07.02.2011r. - 26.02.2011r.
    Biorąc się za 'Pandora Hearts' nie oczekiwałam niczego wybitnego od tej pozycji. Podejrzewałam, że dostanę kolejne anime, które będzie dobre, ale nic więcej. Kolejna seria, która nie wniesie nic przez co bym mogła spojrzeć na anime z nieco innej perspektywy. Pierwsze 3 odcinki na to wyraźnie wskazywały, poprzez znane charaktery postaci czy też niezbyt wciągające epki, ale potem wszystko zostało odwrócone o 180 stopni. Po 4 odcinku i dalej wydawało mi się, że oglądam coś innego. Bo tam zaserwowano mi wciągającą fabułę, bardzo dobre postacie z cudowną w tle muzyką. I co w takiej sytuacji robić? Oglądać oczywiście! Opening Pandory był dobry. Piosenka prześliczna, jednak tutaj gorzej z jej graficzny dopasowaniem. Jednakże mimo to, nie ujmuje jej to jej pięknego klimatu. Skoro jestem przy muzyce, to muszę powiedzieć, że bardzo spodobał mi się OST Alice, który obecnie słucham wtrącając swoje trzy grosze ;D Jeśli chodzi o grafikę, to trudno jest mi ją ocenić. Tła ładne, ruchy postaci niczego sobie jednak kilka rzeczy mi tutaj nie pasowało, a konkretnie, jakby to nazwać… te czarne cienie na ciele. W każdym razie tam gdzie należało nieco zcieniować kolor, walnęli czerń. Jak w mangach czasami,o! I tak nie wiem czy wyjaśniłam o co mi chodzi, ale niech już będzie. Oprócz tego nie podobały mi się nogi Oza (xD). W 3 epku dopatrzyłam się również błędu. Chodzi mi o to  kliknij: ukryte . Jeśli chodzi o tła, to tutaj nie mam nic do zarzucenia. Bardzo podobał mi się klimat jaki pokazali w Otchłani. Kolorki itepe. O fabule mogę wypowiedzieć się tylko tyle, że wciąga i to porządnie. Kocham serie, gdzie jedno jest początkiem drugiego. W PH było tak, że aby dowiedzieć się czegoś o teraźniejszości musieli najpierw rozwikłać zagadkę z przeszłości. W anime niestety nie dostaje odpowiedzi, ale liczę na drugą serię! Bardzo mi się ten motyw podobał, co było sprawką tego, że anime mi się spodobało. W końcowych trzech odcinkach (które były tak samo jak trzy pierwsze, nieco gorsze od reszty) dopatrzyłam się kolejnego błędu, tutaj nie w grafice, mianowicie… na początku  kliknij: ukryte . A z tego co mi w anime tłumaczyli, tak nie powinno być. Tyle jeśli chodzi o rażące błędy które moje kochane, wymagające oczko dostrzegło. Co mi się nie podobało w PH. Motyw Oz'a i Alice opierający się na: 'Pomogę tej dziewczynie, bo taką mam teraz ochotę'. Nie lubię czegoś takiego i będę wypominać to wszystkim serią w którym takie coś napotkam. Oczywiście jednak potem to się zmieniło, że Oz nieco wykorzystał Alice do własnych celów, by dowiedzieć się nieco wiecej o swoim grzechu, jednak to niczego nie zmienia. Motyw tamten się pojawił i już! A teraz moje ukochane, czyli postacie. Tutaj mogę jedynie chylić czoła postaci, którą znamy pod imieniem i nazwiskiem Oz Bezarius. U mnie dobrze wykreowane postacie to już połowa sukcesu każdego filmu/anime/książki. Tutaj nie dosyć, że dostałam to co chciałam, to dorzucili mi coś zupełnie innego i nowego. Postacie nie dosyć, że mają w swoich charakterach coś oryginalnego, ich stosunki do samych siebie są strasznie realistycznie, to jeszcze są bardzo sympatyczni! Co mnie urzekło w Oz'ie? A może to, że nie dosyć, że ma właśnie ten oryginalny charakter, to jeszcze dorzucili mu poglądy, tak mocno realistyczne na otaczający go świat, jakby wzięto żywcem z jakiegoś człowieka, który z wiekiem sobie je sobie 'wyhodował' i umieścili je w blondasku. Nie ma tutaj mówienia: 'Ten będzie roześmiany od ucha do ucha, radosny pogodny, optymista, a ta będzie miała wielkie ego… o! A ten będzie podbijał wszystkim serca! Nieco z chłodnym nastawieniem do otaczającego go świata. I dla bajeru zrobimy, że będzie palił. I będzie przystojny! A ta znowu dziewczyna będzie miała wybuchowy charakterek!' Tutaj dzięki Bogu tego nie ma. Każda postać jest przemyślana i bardzo realistyczna. W PH najbardziej urzekł mnie Oz, jednak to Break skradł moje serce. Może nieco mniej, ale Break też jest dobrze przemyślaną postacią. Co prawda spotkałam się już gdzieś wcześniej z podobnym bohaterem, ale to nie zmienia faktu iż nadal uważam, że Break jest oryginalny. Ma w sobie dużo egoizmu, w czym bardzo przypominał mi mnie. Tak więc, znalazłam bratnią duszę~! xD A kogo mi on przypomina? Izaye Oriharę z DRRR! Stop. Źle to ujęłam. To Izaya przypomina mi Break'a. Teraz dobrze ;] Na chwilkę uwagi zasługuje też Alice, do której była z początku wrogo nastawiona. Jednak potem zdobyła moją sympatię, gdyż bardzo przypominała mi Taigę z Toradory! A jako iż lubiłam Taigę, Alice też musiałam. Logiczne i proste xD Sharon mnie irytowała ze względu na to, że nie lubię tego typu bohaterki. A co mi się nie podobało jeśli chodzi o postacie?  kliknij: ukryte . O! No i zachwyt nad Gilbertem. Lubiłam go, jednak gdy dowiedziałam się, że jest taki popularny przestałam go lubić xD Z innej już beczki warto dodać, że cenię Pandore Hearts za humor w niej zawarty. Pojawiały się chibi które w tym przypadku na prawdę bawiły, a nie wywoływały niepotrzebną irytację póki się człowiek do nich w pełni nie przyzwyczaił.
    Podsumowując: Pandora Hearts to jedno z lepszych anime. Ciekawą fabułą i kreską, oraz prześlicznymi bohaterami i muzyką. Czego chcieć więcej? Może tego, by było nieco więcej takich pozycji.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    MaRika-chan 2.02.2011 17:39
    Pandora xD
    Pandorka…jest supcio.Bardzo fajna wciagajaca fabuła, muzyka ekstra kliknij: ukryte Jedyne co mnie bardzo zraziło to końcowe odcinki, zaczeli to anime a wogule nie skonczyli i niema zakonczenia co mnie strasznie denerwuje bo historia jest fajna a jest wiele nie wyjasnionych jeszcze zeczy ;(ale i tak polubiłam pandorke wiec daje 10/10 max
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    IvonS 27.01.2011 23:41
    Bardzo fajne
    Bardzo fajne i rzeczywiście wciagające. Być może przez fakt, iż zaraz na poczatku nie wiemy, co tak dokładnie się dzieje i o co się rozchodzi… Dopiero później mamy odpowiedzi, ale i kolejne zagadki, co potem powtarza się. Dlatego tak wciąga, ogląda się dalej by znaleźć odpowiedzi na pytania.
    Muzyka bardzo mi się spoodobała (już po stylu poznałam, że to Yuki Kajiura, chociaż bez takiego szału jak świetna była w Tsubasa Chronicle!). Ale też piosenka z openingu – super :)
    Postacie… hmmm… według mnie to najbardziej dopracowanymi postaciami są Alice, Break i Gilbert. Pozostali są tacy jacyś niewyraźni. Ujełąbym to, że nie czuć od nich charakteru.
    Ogólnie anime spodobało mi się. Mam ochotę czekać (jeśli wogóle bedzie) na kolejną serię, gdyż wszystko zostało dosłownie urwane. Dodając, że fabuła jest bardzo zagmatwana i do kontyuacji potrzebne by było bycie na bierząco z historią, a po jakimś czasie można zapomnieć i zgubić ten plot, dzięki któremu staramy się związać koniec z końcem.
    Pandora Hearts bardzo mi się spodobało. Polecam miłośnikom przygód.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    woord 22.01.2011 22:12
    Muzyka!
    O anime nie będę pisał, jest po prostu dobre, bez rewelacji 7/10. Ale muzyka jest genialna, dzięki temu anime trafiłem na Yuki Kajiurę, od pół roku jestem w trakcie przesłuchiwania wszystkiego związanego z tą kobietą. Nie rozumiem narzekania na powtarzalność, ma własny styl, charakterystyczny ale różnorodność muzyki jaką tworzy powala(tylko z całością trzeba się zapoznać), choć fakt, że sporo kawałków brzmi charakterystycznie dla niej. Pandora Hearts to po „Noir” chyba jej drugi najlepszy ost. I polecam zapoznać się z jej muzyką graną na żywo, mnie wpisanie na youtube: „mezame live” wprawiło w tak niesamowity stan podziwu dla tej kobiety, że normalnie miałem… łzy zachwytu w oczach. Polecam!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    NekoChan 4.01.2011 21:35
    Na początku seria wydawała mi się lekko nudna, jednak oglądałam dalej. Z czasem fabuła się rozkręciła i stała się bardzo ciekawa. Szkoda jednak, że anime się urywa, ale mam nadzieję, że powstanie druga seria. Co do postaci to większość naprawdę polubiłam (szczególnie Gila *u*). Muzyka jest świetna (poza 2 endingiem), a ‘Bloody Rabbit’ bardzo pasuje do przemian Alice. Grafika jest ładna i raczej nie ma, na co narzekać. Z czystym sumieniem mogę polecić tą serie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Eliz1323 6.12.2010 14:24
    Ahhh...pandora xD
    Świetne anime ^.^
    Soundtrack- super (szczególnie Bloody Rabbit *.*)
    Postacie- też extra chyba wszystkie lubię xD
    Fabuła- Ja uważam że jest oryginalna i ciekawa ;3
    Grafika­‑też całkiem ładna *.*
    Jedno z moich ulu anime mogę śmiało polecić ;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Agiss 12.11.2010 12:15
    ...
    Jakos na poczatku mi sie bardzo podobalo, ale gdzies okolo 14 odcinka moj entuzjazm wyparowal i na nim skonczylam. Postac ktora mi najbardziej utkwila w pamieci to Break, lubilam tez Alicje. Dziwie sie ze wszyscy porownuja to anime do Kuroshitsuji, Pandora Hearts moim zdaniem nie dorownuje mu pod zadnym wzgledem, nie widze tez zbyt wielu podobienstw. Mysle ze kiedys jak bede miala wiecej czasu to do tej serii wroce i ja dokoncze
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Nieistotka 28.09.2010 17:43
    Och, Vincent :* Jak można go nie kochać? :) Szkoda, że urwane, ale co zrobić, gdy czas goni, a zakończenia mangi nie widać… Stwierdzam, że chociaż do mangi ta adaptacja się nie umywa, została zrobiona dobrze. Za mało Vincenta, za mało Rufusa Barmy, ale Break zdecydowanie nadrabiał wszelkie braki pozostałych bohaterów.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Rashel 31.08.2010 13:05
    8/10
    Anime ciekawe, postacie były świetne (zwłaszcza  kliknij: ukryte  – ai shiteru! *.* Najciekawsza postać xd i Alice). Opening mi się też bardzo podobał, ale endingi już nie bardzo (zwłaszcza ten 2). Ogólnie dałabym 8/10 ; ) Dlaczego nie 10? Wadą wg mnie są te endingi, i Vincent – tego psychola miałam już dosyć. xd
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    kyuu 24.08.2010 21:38
    nie nadzwyczajna, ale bardzo sympatyczna seria :) w krótkich anime rzadkością raczej jest, by postacie rozwijały się i dorastały w taki sposób jak przedstawiono w Pandora Hearts… i nie chodzi mi tu o Gila ( kto obejrzał wie o co chodzi) ale właśnie o Oza, gdy rozumie, jakim kłopotem była dla innych jego postawa  kliknij: ukryte 

    muzyka niesamowicie mi sie podobała, uwielbiam połączenia klasyki z nutą grozy, tajemniczości a jednocześnie delikatności… a tego potrafię doszukać się w kimacie całej serii :)

    jedynym, podkreślam, jedynym minusem dla mnie jest to, że tak szybko nadszedł koniec… Manga chyba jeszcze jest kontynuuwana i chociaż na pewno rózni się od anime to zamierzam zagłębić się w ten dziwny świat Abyss i zobaczyc co bedzie dalej :D

    ocena według mnie – chciałabym postawic 11/10 za muzykę, postacie i fabułę, jednak przez zbyt szybkie zakończenie zostaje tylko 10/10 :P ;)

    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    pewupe 23.07.2010 18:29
    :):)
    Bardzo fajna seria, nie nudziła mnie, ale też nie zaliczę jej do jakiś „super extra”. Jedna z tych serii, która mimo, że nie idealna jest warta polecenia. A w ostatnich latach jedna z ciekawszych pozycji, patrząc na nowe anime, w śród których ciężko już znależć naprawdę coś fajnego.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Ankh 28.06.2010 15:40
    Kilka uwag, które narzuciły mi się w trakcie oglądania, czytania recenzji i komentarzy:
    1) Zareklamowano mi tą serię jako „mroczną”, podobne opinie zresztą można znaleźć w obu recenzjach…a potem ludzie są rozczarowani, że nie ma klimatu, jest za wesołe, Chainy są kiczowate itp itd.
    No cóż, po prostu to anime nie jest ani trochę mroczne w standardowym tego słowa znaczeniu. Nazwałabym je raczej mroczną groteską, igraniem z konwencją – co zresztą zgadza się z duchem obu powieści o małej Alicji z Krainy Czarów ^^. Zainteresowanych odsyłam do twórczości Tima Burtona, który ostatnio podjął się ekranizacji Alicji…i został skrytykowany dokładnie z tych samych powodów co fabuła tego anime, hehe.

    2) Ekranizowanie mang, które jeszcze się nie zakończyły, to BŁĄD!! Ostatni odcinek po prostu mnie skręcił i kazał płakać ze zgryzoty…

    3) Z drugiej jednak strony nie wierzę, że nie będzie kontynuacji. Zbyt wiele wątków jest…nie tyle niedokończonych, co nawet zbyt słabo zasugerowanych. Od razu mówię, że mangi jeszcze nie czytałam, ale niektóre wątki aż rzucają się w oczy, tylko brakuje konkretnego fabularnego powiązania. Na przykład  kliknij: ukryte  Nie twierdzę, że niedomykanie takich wątków jest złe, pobudza bowiem wyobraźnię jak nie wiem…Jednak od całości kompozycyjnej, jaka powinno być anime, wymagam domknięcia takich wątków (nie musi być całkowite, ale niech chociaż będzie wiadomo, czy zostanie to tajemnica czy nie ;). A może w drugiej serii zobaczymy jakieś nowe, zaskakujące rozwiązania?  kliknij: ukryte . Dlatego chciałabym zobaczyć kontynuację i zweryfikować moje domysły, jak pewnie wielu widzów tej serii. I jeśli to anime naprawdę jest tak popularne, jak przeczytałam, to twórcy chyba nie oprą się tej pokusie :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Gotha 30.05.2010 12:18
    Ahh cudowne piękne i wspaniałe, trochę w klimacie Kuroshitsuji.. ^^
    Alicja jest boska. Break i Vincent i Sharon­‑chan też xdddd
    Polecam ;*
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    monilip 1.04.2010 16:44
    A mi się bardzo podobało i nie zgodzę się, że nudne.
    Fabuła jest świetna, muzyka wspaniała, główny bohater naprawdę mi się podobał (wreszcie nie chce ratować świata i walczyć o miłość i sprawiedliwość :P) – Oz jest naprawdę ciekawą postacią. Dodać należy do tego Łańcuchy (oczy tego białego królika są przerażające) i złych, o których nic nie wiemy. Pierwsze odcinki oglądałam z otwartymi ustami i myślami „O co tu chodzi?!” a po każdym odcinku musiałam sięgnąć po następny bo się kończył tak, że inaczej nie można było :D

    Jedyny minut anime to, że urywa się w połowie i zakończenie może rozczarowywać. Cóż, nic tylko za mangę się wziąć :D A, na początku troszkę mnie irytował sposób rysowania twarzy ale przyzwyczaiłam się z czasem…

    Polecam, naprawdę WCIĄGA!!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Sol 15.02.2010 13:56
    Break
    Jedno z moich ulubionych anime :) Wciągające, czasem dramatyczne, przez większość czasu komedia ;)  kliknij: ukryte  Opening wspaniały, nauczyłam sie go na pamieć i ciągle go śpiewam xD Ogólnie muzyka cudowna. Kreska również. I postacie xD Ach, Break *.* mój ukochany bohater, nikt się z nim nie może równać… No, może poza Undertakerem z Kuroshitsuji :D Alice, Oz, Vincent, Gilbert i inni bohaterowie z czasem stają się nam bliscy… A co do zakończenia. Według mnie można się spodziewać kontynuacji^^ I mam nadzieje że tak bedzie ;D
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Takasugi 11.02.2010 23:21
    Pandziorka
    No cóż spodziewałam sie czegoś lepszego. Ogólnie fabuła kuleje i zalatuje nuda co daje minus tej seri, i ta tajemniczość, która nie chce zostać ujawniopna też daje minus. Oglnie myslałam, ze seria bedzie bardziej powiazana do Alicji z krainy czarów, no cóz nie jest. Ogólnie mnie nie porwała opowieść, ale było coś w tym co mnie ciagneło do konca seri a mianowicie Break­ i jego „inność” slodki usmiech xD Gilbert i Alicja. Po zatym to klapa… Na końcu miałam cholerny niedosyt czego nie lubie, ale tego można było sie spodziewac jak manga jeszcze wychodzi. No cóż skaładajac wszystko w kupe dałabym normalnie 6/10, ale za Break'a, Gilberta i alcje plus muzyke (melodia zegarka co miałam przez nia dreszcze jak ja słyszalam) i ciekawy opening daje 7=/10
    Pozdrawiam Jokeros =)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    Torren 8.02.2010 18:50
    Anime fajnee… nawet… Pierwsze 3 odcinki wciągają, potem nuda przez kilka odcinków i w końcu fajne, rozkręca się ii… zniszczona seria przez ostatnie. Myślałam, że pomyliłam odcinki. Tajemnice, sprawy ludzie… to wszystko wydaje się wspaniałe. Seria jakoś tak 6/10, ale daję 7 ze względu na muzykę.  kliknij: ukryte  Ps. Wszyscy co kochają to Anime, proszę nie czytać ukrytego tekstu! Opinia 7/10 mimo wszystko.
    Odpowiedz
  • azeran 17.12.2009 00:09:45 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    hakman4 29.11.2009 21:43
    Pandzia Hatsu xD
    Dobre anime z wywijającym z kosą wielkim królikiem xD
    Wszystko jest okryte niby tajemnica jak kurtyna która nie została do końca uchylona. :/ I to to jest jedna z tych wad tej serii.
    Humor jest Ok.Oglądając te anime ma się wrażenie w późniejszych odcinkach,że:1)był kasting na odcinki i wybrano te pośród wielu ; 2)niektóre odcinki są wyrwane z kontekstu i niema łączących go powiązań.
    Tak mi się zdaje,ale pozostawię to innym.
    Groteskowy świat „łańcuchów” i sam wielki królik są pewniakami nazwania tego anime fajnego.
    Puenta chyba została dobrze przemyślana bo jednak zamyka pewien rozdział w tej opowieści ,ale nie wszystko.
    Moja ulubiona wersja nazywania tej serii to spolszczona i zjaponizowana sklejka słów „Pandzia Hatsu” xD
    Jednak polecam za klimat i dobry poziom jaki reprezentuje.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime