Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Naruto Shippuuden

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Jakos-Tam 25.07.2015 21:00
    Zmarnowany potencjał
    Pierwsza seria była ciekawa. Podobał mi się bardzo świat Naruto. Mnogość postaci drugoplanowych i technik jest powalająca. To, że nie lubię głównych bohaterów to tam mniejsza.
    Ale druga część mnie zdecydowanie rozczarowała. Wiedziałem, że zaczyna być źle jak się pojawił wątek  kliknij: ukryte  A później to już sukcesywny spadek. Np: kliknij: ukryte  lub  kliknij: ukryte  I oczywiście niekończące się fillery.
    To tyle narzekania, nie twierdzę, że to jakaś super zła seria. Ale błędy logiczne i fakt, że cały wszechświat kręci się wokół Naruto. Sprawiło, że nie trawie już tej serii. Jeśli ktoś uważa inaczej, jego wola i niech sobie ogląda na zdrowie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    <3Paulina>3 21.07.2015 20:52
    Filery, postacie ...
    Otóż anime bardzo mi się podoba. Nie będę wymieniać wszystkich zalet aczkolwiek wady owszem. Filery są po prostu D O B I J A J Ą C E. Co do grafiki to nie widzę czegoś czego można się przyczepić. Muzyka to moim zdaniem najmniejszy problem, ale bohaterzy też zdarzają się denerwujący. Zawiodła mnie trochę  kliknij: ukryte Sakura owszem denerwuje mnie ale ujdzie. Więc moja ocena za poszczególne rzeczy to :
    Grafika – 9/10,
    bohaterzy – 7/10,
    fabuła – 8/10,
    muzyka – 10/10 *Nie zwracam na to zresztą większej uwagi*

    Moja ogólna ocena anime to 8/10. Bardzo polecam.
    Zamaskowano spoiler. Moderacja
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    RzonoMoja 7.04.2015 11:59
    Serio była naprawdę dobra, do śmierci Paina. Po tym się już rozpadło. Niesamowita nielogiczność, fillery… Nie, to nie miało być to. Oczywiście, nie jest to seria najgorsza, patrząc jednak przez pryzmat pierwszej serii, Naruto Shipp. prezentuje naprawdę słaby poziom.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Faber 21.01.2015 08:49
    De-ewolucja
    To coś ewoluowało w takiego potworka, że prawie oglądać się tego nie da. Przedłużanie akcji, bezsensowne, prowadzące do niczego długie pseudo­‑moralizatorskie/pseudo­‑filozoficzne, debilne monologi, w kółko powtarzanie tych samych kwestii (może autor robił tę mangę dla ludzi z demencją?). Gdy ktokolwiek w tym anime się odzywa, wręcz przykro się robi, że ktoś to napisał i dostał zapłatę.

    Ciągłe flashbacki i wspominki, czasem czegoś co było 1­‑3 odcinki temu. Ba, były nawet takie kurioza jak flashback w flashbacku!

    A do tego morze fillerów, które również cierpią na powyższe dolegliwości.

    Podręcznikowy przykład pazerności Japońców.

    Przykro mi, było dosyć miło (powyższe problemy występowały, ale nie z takim horrendalnym nasileniem), ale się skończyło.

    3/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    imspidermannomore 28.12.2014 13:50
    ze wszystkich odcinków Naruto najbardziej to kocham fillery
    Zastanawiam się, czy twórcy ze Studia Pierrot po prostu nakręcił za dużo fillerów na zapas i teraz, żeby się nie zmarnowały, wpychają je nam kolanem gdzie się tylko da, czy może raczej produkują je na bieżąco, byle tylko odwlec nieubłagany koniec historii. Boję się, że może twórcy będą chcieli dociągnąć licznik odcinków obu serii do jakiejś okrągłej liczby, np do 700 skoro 600 zostało niedawno przekroczone; a może nawet do 1000, kto wie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Grimmjow 30.11.2014 16:19
    Słaby tasiemiec
    Niestety jestem zawiedziony „Naruto”. Anime zrobiło się tak nudne i przewidywalne, że coraz ciężej idzie mi oglądanie kolejnych odcinków. Ciągłe retrospekcje oraz głupie rozmowy między bohaterami, które nie mają większego sensu, doszczętnie niszczą anime. Mam dosyć powielanych schematów, gdzie przedstawiana jest przeszłość kolejnych postaci. Oczywiście wszyscy mają za sobą „ciężkie” przeżycia i co najważniejsze, są tacy sami jak Naruto. To ponad moje siły. Seria miała potencjał, jednak został on zmarnowany przez twórcę mangi. Z drugiej strony tytuł kierowany jest do młodszego widza, więc nie można spodziewać się cudów.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    Samek 8.10.2014 18:46
    Można kochać i nienawidzić, ale przyznać trzeba, że Naruto to po prostu dobra seria – gnojenie jej jest oznaką buractwa, seria ma pełno dziur, wkurzających momentów, ale żeby od razu wyzywać od najgorszych to przegięcie. Tak czy siak o wiele lepiej wspominam sobie pierwszą połowę pierwszej serii, to złote czady tego tasiemca.
    Odpowiedz
  • DzwonekM 21.08.2014 00:12:56 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Kurohitsuji 7.07.2014 23:14
    Klasyk
    Pamiętam, że jak zacząłem oglądać Naruto, to nie mogłem się oderwać od monitora. Potem nadszedł czas na Shippuuden, a w jego trakcie zacząłem czytać namiętnie mangę. Przez bardzo długi czas to było moje ulubione dzieło, a dyskusję i spekulacje potrafiłem przeprowadzać ze znajomymi, którzy byli w temacie, godzinami. No cóż, ale mimo wszystko BYŁO. Przez większość shippuudena do niczego się nie czepiałem (może poza tym, że najlepsze walki typu Kyuubi vs Pain kaleczyły moje oczy i zbierało mi się na pawia oglądając te karykatury). Ale mimo wszystko nie znięchęcało mnie to w najmniejszym stopniu. Fajnie się oglądało, jak Naruto stawał się coraz większym kozakiem. Zarówno z mangą, jak i anime jestem na bieżąco, ale teraz czytam i oglądam dla zasady i ciekawi mnie koniec. Bo im dłużej to się ciągnie, tym coraz bardziej seria traci. Mniej więcej od momentu rozpoczęcia wojny (która powinna być najlepszą częścią całej serii) wydarzenia i sposób w jaki zostały przedstawione są tak banalne, przaśne i głupie, że to niesamowicie zniechęca. Nie przeczę, że wiele momentów było fajnych i przyjemnie się je oglądało, ale duża część to te cholerne retrospekcje, które szczerze znienawidziłem. Poprzedzone to morałami w stylu „Nigdy się nie poddam”, „Chcę chronić przyjaciół”, „Zostanę Hokage”. K***a, ile można? Kolejna sprawa, to Kishimoto, który pokazał dumnie środkowy palec i wypiął się z gracją na jakąkolwiek logikę w ostatnich wydarzeniach kliknij: ukryte  Uważam jednak, że Naruto to klasyk, którego nie można sobie darować, jeśli siada się do anime i każdemu, kto pyta mnie o opinię, polecam z pełnym przekonaniem.

    Zamaskowano spoiler.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    kasiakd 30.04.2014 12:05
    A dla mnie coraz słabsze
    Jestem na 111 odcinku Naruto Shippuuden i irytują mnie nie tyle ciągnące się wiele odcinków starcia, co zwroty akcji następujące ni z gruszki ni z pietruszki, np w jednej chwili jakaś postać jest wyczerpana, ledwo żywa, trzeba ją mocno trzymać żeby nie upadła, a w drugiej chwili okazuje się że ma jeszcze większą siłę czakry (?) niż mimo wielkich starań miała wcześniej, jakieś postacie negetywne już dwa razy zostały sromotnie pokonane i wydawało by się że już trupy, a tu nagle atakują z tyłu też znowu jakimś cudem silniejsze niż kiedykolwiek przedtem. Ile razy w ciągu jednego starcia, nawet kilkuodcinkowego, może się sytuacja diametralnie zmieniać? Jest też sporo nieścisłości jeśli chodzi o moce danych postaci. Ja rozumiem, że mogą się jakieś nieścisłości zdarzać, ale nie aż tyle i nie aż takie rzucające się w oczy! Np  kliknij: ukryte  była kiedyś zła, to chociaż się zmieniła i tak teraz wypadałoby ją jakoś ukatrupić, bo po co komu taka kontrowersyjna postać, jeszcze nie daj Boże jakiś widz zacznie się zastanawiać nad pojęciem moralności i sprawiedliwości…

    Dlatego Naruto mi się jeszcze dosyć podobało, za to Naruto Shippuuden oglądam teraz głównie z sentymentu, choć zdarzają się tu i lepsze kawałki.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    MiyuMisaki 19.04.2014 17:29
    Dałam ocenę taką samą jak Naruto.
    8/10
    Shippuuden ma wiele bardziej drastycznych akcji. I wiele fillerów (!). Wszystko się wyjaśnia, do tego  kliknij: ukryte  itp itd.
    Więc polecam.
    Nie rozumiem tylko ludzi, którzy oglądają Naruto Shippuuden nie oglądając przednio Naruto.
    Znałam kiedyś taką osóbkę.
    Paskudztwo, traci się cały sens z dopingowania postaci, które już tak dobrze znamy! .-.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    Ellerena 30.12.2013 13:31
    Jestem jak na razie koło 220 odcinka. Zobaczymy jak będzie dalej, aleee….

    Wow.

    Pierwszą serię lubiłam, ale nie była dla mnie niczym wybitnym. Ot, troszkę lekkiej rozrywki z ciekawymi bohaterami o przesadnych skłonnościach filozoficznych, świetnymi walkami i całkiem ładnie rozwijającą się fabułą.

    Druga… druga zaczyna powalać na kolana. Stopniowo, stopniowo, by w pewnym momencie całkowicie wgnieść w podłogę. Nie mogę tu rzucać spojlerami, ale poziom walk podnosi się o nieskończoooność! To, co w pierwszej serii było niesamowitym pokazem siły, tutaj zmienia się w zabawę w piaskownicy. I to nie tylko dlatego, że bohaterowie dorośli.
    To zaś jest drugim punktem zasługującym na uwagę – widzimy, jak w Shippuudenie cały szereg postaci dorasta, zmienia swoje poglądy, mierzy się z rzeczywistością niekoniecznie taką, jaką by chcieli widzieć. To niespotykane w przypadku takich serii.
    Także historia świata, w którym żyją, okazuje się bardziej mroczna i skomplikowana, niż mogliśmy przypuszczać. Lekko zarysowana wcześniej, teraz zaczyna ujawniać przed nami swoje sekrety: zmienne układy sił, zadawnione urazy i rodowe waśnie, wojny i walka – jakże ironicznego wydźwięku nabiera to słowo w takim kontekście – o pokój. Bajkowy świat przestaje być czarno biały, zło nie zawsze działa w złych intencjach.

    Jedyną rzeczą, która mnie głęboko denerwuje, jest wątek Sasuke. Można by powiedzieć, że cała seria opiera się na nim – ale ja tak nie sądzę. Gra on ważną rolę, ale na szczęście jest wiele innych rzeczy, na których można się skupić.
    Ale kiedy już się pojawia, seria moim zdanie traci. Ile można uganiać się za draniem, który porzucił wioskę (dopuszczając się po drodze wielu gorszych czynów) pragnąc go „ocalić”?! Żadne okoliczności nie powinny działać w jego przypadku łagodząco, gdyż decyzje, jakie podjął, jednoznacznie wskazują, kim się stał! Ale nieeee, to wciąż „cenny przyjaciel” i „cenne więzi”. Ech.
    Zgaduję jednak, że nie mogło być inaczej, w końcu to główne wartości w „Naruto”.

    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    sasukeuzumaki222 10.10.2013 22:44
    zajefajne
    w ogóle nie rozumiem tak niskiej oceny, przecież to anime jest świetne. ma genialną grafikę, animacja walk jest boska, taką dobrą widziałem tylko w dragon ballu (który jest nr1). muzyka też jest super, posłuchajcie sobie openingów, zwłaszcza 2. postacie też są ekstra, Naruto jest mega potężny, zwłaszcza jak uczy się kontrolować dziewięcioogoniastego, wtedy mógłby roznieść każdego! walki są super, bardzo widowiskowe. mam takie motto, że każde porządne anime wzoruje się na dragon ballu, a naruto jest wzorowane na dragon ballu, co widać poprzez ataki i świetne walki. bardzo polecam każdemu fanowi prawdziwych dobrych anime i shounenów, fanom dragon balla też. jeszcze bleach jest fajny i fairy tale
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    franeks1999 22.07.2013 01:22
    Anime jest beznadziejne pierwsza seria bardzo lubię wręcz ubóstwiam , shipuden do ataku na konohe lubiłem oglądać ale po walce przestałem Lubiec. Sama walka była tak ciach narysowana że szok i dalej to ciągną zarabiają miliony a nie mogą dać trochę więcej pracy na odwal a i no oczywiście filery daje 4/10

    Usunięto wulgaryzm. Zaleca się stosowanie niewulgarnych synonimów… Moderacja
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Kajika 1.07.2013 22:05
    Anime jest świetne, do momentu kiedy to Naruto ma zmierzyć się z Madarą. Dlaczego? Bo w pewnym momencie nagle Sasuke  kliknij: ukryte jeżeli chodzi o pierwszą część to naprawdę polecam. Ta cześć naprawdę bardzo wciąga niestety druga jest dobra tylko do pewnego momentu.

    Zamaskowano spoiler.
    Moderacja
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    GinkoKitsune 11.03.2013 17:50
    Mangi nie czytam, więc nie wiem co się w niej dzieje. Przypuszczam że coś ciekawego. Shippuuden jest o wiele lepszy i ciekawszy od pierwszej seri. Jedyne na co czekam to aż się fabuła rozkręci, tzn. kliknij: ukryte  Naruto nie ma sobie równych, po prostu najlepsze anime jakie kiedykolwiek oglądałam i nic mnie do niego nie może zniechęcić, polecam, ale najpierw pierwszą serie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    tuste-chan 23.02.2013 19:40
    Świetne! To anime z pewnością pobiło pierwszą wersje! Akcja wciąga i jest ciekawie tylko kiedy to się skończy XD Naprawdę gdybym znalazła miejsce gdzie mogłabym poczytać mange już bym to robiła ^^
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Yart 5.02.2013 00:33
    hmmmm.
    Jeżeli mam być szczery to powiem, że Naruto Shippuuden to przeciętniak. Mangi nie czytam, fillerów nie oglądam, animacja tragiczna­‑coraz gorsza(zgadzam się z przedmówcą odnośnie tej kwestii). Muzyka jest na prawdę bardzo dobra, klimatyczna i mroczna. W fabule brakuje mi powagi i płynnego poprowadzenia akcji. Główny bohater… hmmm.. dlaczego pomimo upływu lat, nabyciu doświadczeń, doświadczeniu bólu etc. Naruto nie poważnieje, nie nabiera rozumu i nie myśli tylko pozostaje DEBILEM! Tego nie mogę pojąć… ponad to nie ogarniam jak kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Sajo 22.01.2013 11:52
    Co z tą formą?
    To co widzę ostatnio mnie przeraża…
    Jak można tak spaprać jedno z najlepiej sprzedających się anime?
    Animacja w najnowszych odcinkach jest kila razy gorsza niż animacja z pierwszego naruciaka co udowadnia,że twórcy już naprawdę się nie starają!
    Fillery w naruto zawsze były nudne więc ich nie będę nawet oceniać bo większość z nich zwyczajnie pominąłem.
     kliknij: ukryte  co to jest?
    To nie jest żadne pieprzone reality show!
    Openingami przejadłem się już na początku shippudena…no ile można oglądać yaoi­‑show Naruto i Sasuke?
    Wszystkie walki są nudne bo zwyczajnie większość postaci pokazała już wszystko co potrafi,a nowe postacie są zupełnie nie ciekawe…
    Jedyne na co jeszcze czekam to kliknij: ukryte  do czego w dodatku  kliknij: ukryte 
    Twórcy na siłę chcą jeszcze pociągnąć zyski z anime co widać po ostatniej częstotliwości Fillerów,co na dodatek psuje jeden z najważniejszych wątków w anime!
    Reszty wątków fabularnych tutaj się nie przyczepie,gdyż to już jest w dużej mierze wina mangi.
    I jeszcze ten doprowadzający już do padaczki pseudo­‑humor w którym to  kliknij: ukryte Takie Ctrl+C i Ctrl+V.
    Na koniec przypomnę spieprzoną przez animatorów,najbardziej epicką walkę z całej mangi naruto  kliknij: ukryte .
    Liczę na to że komentarz ten nie jest zbyt chaotyczny.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    aoi 31.12.2012 15:39
    dobre anime. na początku było tak dobre, jak pierwsza seria. jedna jest jedna rzecz, do której MUSZĘ się przyczepić- ilość filerów. Radzę je pominąć, ponieważ niczego nie wnoszą do fabuły. No i jak zobaczyłam tę serię filerów Chikara to mnie trafiło dosłownie. Jestem głęboko tym zbulwersowana. Pomijając filery to fajna seria,dużo walk, polecam oglądać, ale ma niestety mniej polotu niż pierwsza seria(przy której zdarzyło mi się popłakać. Co do muzyki, dobrana bardzo dobrze, napradę mi się podoba, jednak gorsza od tej w pierwszej serii. Jedna ilość walk, klimat serii no i oczywiście postaci, które uwielbiam, są doskonałe.Zważając na powyższe przemyślenia 9/10
    Odpowiedz
  • itachi 28.09.2012 18:02:27 - komentarz usunięto
  • itachi 28.09.2012 17:58:31 - komentarz usunięto
  • Iss 26.08.2012 21:15:10 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    tenten97 1.08.2012 21:34
    lepiej
    shippuuden jest dużo lepszy od pierwszej serii. jet więcej intryg, bohaterów no i oczywiście walk, które po prostu są boskie. muzyka jest na takim samym poziome co wcześniej więc nie da się nią zaskoczyć ( chociaż w sumie jak usłyszałam kawałek z naruciaka na prezentacji mojej koleżanki ze szkoły to myślałam, że z wrażenia z krzesła spadnę xD ). niestety, kreska się pogorszyła. gdzieś tak mniej więcej od  kliknij: ukryte  zaczął dominować komputer i to taki, że odbiera całą przyjemność oglądania (  kliknij: ukryte . polecam ale tylko tym co oglądali pierwszy sezon.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 2
    B0hna 4.07.2012 23:32
    Recenzja
    Wspaniałe anime. Często płakałam ;) Recenzja jest kiepska o niczym nie mówi ;/ Wiem, że dużo osób ogląda Naruto, albo chociaż zna, ale powinna być bardziej rozwinięta!
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime