Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

7/10
postaci: 7/10 grafika: 6/10
fabuła: 7/10

Ocena redakcji

7/10
Głosów: 10 Zobacz jak ocenili
Średnia: 6,90

Ocena czytelników

7/10
Głosów: 149
Średnia: 7,36
σ=1,39

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Własne (Bezimienny)
Więcej kadrów

Wylosuj ponownieTop 10

Teknoman

Rodzaj produkcji: seria TV (Japonia)
Rok wydania: 1992
Czas trwania: 49×25 min
Tytuły alternatywne:
  • Space Knight Tekkaman Blade
  • Tekkaman Blade
  • Uchuu no Kishi Tekkaman Blade
  • 宇宙の騎士テッカマンブレード
Tytuły powiązane:
zrzutka

„W roku 2087, Ziemia została zaatakowana przez obcych. Dowodzi nimi Darkon. Tylko Kosmiczni Rycerze mogą mu się przeciwstawić”.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja / Opis

W ten dość sztampowy sposób rozpoczyna się każdy odcinek serii, która – jako jedna z nie tak wielu – była wyświetlana również u nas. Cóż, kto może, ten może. Początkowo szanse Kosmicznych Rycerzy – paramilitarnej organizacji powołanej specjalnie do walki z atakującymi Ziemię Radamami (Venomoidami) – wydają się raczej marne. Na dobrą sprawę jedyne, czym dysponują, to własna kwatera, szybki i zwrotny statek kosmiczny i… Znaleziony przez nich w kraterze tajemniczy młodzieniec?

Jednak zanim przejdę dalej, chyba należy się trochę wyjaśnień. A mianowicie, o czym właściwie jest to anime i czym, u diabła, jest tytułowy Tekkaman?! (I jeszcze mała uwaga: w recenzji będę używał nazw i imion oryginalnych, podając za nimi w nawiasach stosowane u nas nazwy z wersji amerykańskiej).

„Ziemia należy do mnie! Wkrótce ogarną ją ciemności, tak jak każdą naszą zdobycz w kosmosie!” – Tekkaman Omega (Darkon).

Anime Tekkaman Blade (Teknoman) jest w miarę typową historią o dzielnym herosie, walczącym z przebrzydłymi kosmitami. Po drodze mamy sporą porcję miłości, zdrady, intryg i rodzinnej vendetty, dzięki czemu nie jest zbyt nudno. Natomiast co do Teknomanów… Cóż, może najpierw wypadałoby powiedzieć coś o samych obcych. Otóż dzielą się oni na dwie kategorie. Do pierwszej z nich należą krabopająki – wielkie, odrażające stworzenia o zwierzęcej inteligencji, wyglądające tak, jak się nazywają – jak połączenie insekta i skorupiaka. Stanowią one trzon armii Radamów, są ich całe hordy i cały czas wylęgają się nowe. Naturalnie mimo wielkiej siły fizycznej trudno takim monstrom byłoby samodzielnie zaplanować i poprowadzić inwazję. Dlatego są też oficerowie – odziani w cybernetyczne, mechopodobne zbroje niepowstrzymani wojownicy, nadzorujący podbój Ziemi i wkraczający do akcji, gdy opór ze strony ludzi staje się zbyt duży. I to właśnie ich nazywa się Tekkamanami (Teknomanami).

„Ziemia nigdy nie będzie twoja, dopóki ja istnieję” – Tekkaman Blade.

Jest jednak jeden Tekkaman, który w tej wojnie stoi po stronie ludzi. Pozbawiony pamięci (a przynajmniej tak twierdzący) samotny buntownik, każący nazywać się Blade. Jak można się domyślić, to właśnie on jest tym chłopakiem, którego ekipa Kosmicznych Rycerzy znalazła nieprzytomnego w kraterze. Sam Blade początkowo jest bardzo daleki od ideału szlachetnego obrońcy ludzkości. Opryskliwy i nietowarzyski, wydaje się bardziej zainteresowany własną zemstą niż losami ludzkości… Oczywiście z biegiem czasu jego nastawienie zmienia się znacznie, a i my, poznając coraz więcej szczegółów z jego historii, zaczynamy inaczej go postrzegać…

Jednak Rycerze Kosmosu to nie tylko Blade. W skład grupy wchodzi cała gromada postaci, odgrywających mniejszą lub większą rolę w całej historii. Ci najważniejsi to: Aki Kisaragi (Star Summers) – twarda dziewczyna, nawigatorka „Błękitnej Planety” (statku kosmicznego Kosmicznych Rycerzy) i późniejsza wybranka Blade'a, a także Noal (Ringo) – na pierwszy rzut oka nieco arogancki lekkoduch, w rzeczywistości niezwykle lojalny wobec swoich towarzyszy i poważnie podchodzący do walki z Radamami pilot i strzelec pokładowy „Błękitnej Planety”. Początkowo odnosi się do Blade'a nieufnie, a nawet wrogo, jednak w trakcie trwania serii jego nastawienie zmienia się o 180 stopni – pod koniec jest gotowy pójść w ogień za swoim przyjacielem. Kolejną ważną postacią jest komandor Freeman (Jamison) – dowódca organizacji Kosmicznych Rycerzy. Jest jeszcze Miri (Tina) – niemożliwie miła i słodka specjalistka od łączności, która również odegra istotną rolę w tej opowieści…

Oczywiście Kosmiczni Rycerze nie są jedynymi bohaterami anime. Są jeszcze przedstawiciele ludzkiego rządu (generał Colbert / Gault), korespondenci wojenni (Balzac), żołnierze nienależący do organizacji Rycerzy, zwykli cywile… No i oczywiście są też „Ci Źli” – podobnie jak Blade biorący swe imiona od różnych broni, wierni Darkonowi Teknomani, z których najgroźniejszym i najbardziej upartym jest bliźniaczy brat Blade'a – Sabre. (Co ciekawe, jego imię ma więcej sensu w wersji amerykańsko­‑polskiej, niż w oryginale! W wersji japońskiej nazywał się bowiem… Tekkaman Evil).

„Ziemia to nasza planeta, należy do ludzi. Nie pozwolimy Venomoidom nad nią zapanować!” – Noal Vereuse (Ringo Richards).

Teraz sprawy techniczne. Rysunek w początkowych odcinkach wygląda na mocno przestarzały, jednak w trakcie serii stopniowo się poprawia, w końcówce trzymając już bardzo wysoki poziom. Mimo wszystko kreska jest ładna i barwna, postacie ludzi wyglądają sympatycznie, Obcych – potwornie, a zbroje Teknomanów – po prostu „cool”. Zresztą projekty techniczne są jedną z mocnych stron serii, podobnie jak fabuła, która wydaje się sztampowa, jednak obfituje w taką ilość niespodzianek i zwrotów akcji, że serię ogląda się nie tylko dla dynamicznych walk, ale też dla opowiedzianej historii. Co do oprawy dźwiękowej, trudno mi się wypowiedzieć, bowiem miałem przyjemność oglądać jedynie wersję z polskim dubbingiem i amerykańskim podkładem muzycznym. Nie były złe, jednak nie mam pojęcia, jak mają się do oryginalnej ścieżki. Anime ma w wersji japońskiej 49 odcinków, z których w naszej ostało się 42. Nie mam pojęcia, co zostało wycięte, jednak 1/7 serii to sporo…

„Tekno Moc!”

Generalnie serię uważam za godną uwagi. Mimo że nie jest najambitniejszą produkcją na rynku, ogląda się ją przyjemnie i łatwo wchodzi. Jeśli nasza telewizja ponownie zdecyduje się ją wyemitować, gorąco zachęcam do obejrzenia.

Xeniph, 15 listopada 2004

Recenzje alternatywne

  • Diablo - 27 listopada 2014
    Ocena: 7/10

    Lubicie drzewa? Lubicie ochronę roślin? To nie oglądajcie tego anime, bo tutejsze drzewa będą się wam śnić po nocach! więcej >>>

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: Sotsueizo, Tatsunoko Productions, TV Tokyo
Projekt: Rei Nakahara, Tomonori Kogawa, Yoshinori Sayama
Reżyser: Hiroshi Negishi
Scenariusz: Mayori Sekijima, Satoru Akahori
Muzyka: Kaoru Wada

Odnośniki

Tytuł strony Rodzaj Języki
Podyskutuj o Tekkaman Blade na forum Kotatsu Nieoficjalny pl
Tekkaman Blade - artykuł na Wikipedii Nieoficjalny pl