Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Shingetsutan Tsukihime

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Zgrzyt 21.06.2008 02:41
    Zapszepaszczony materjał.
    fabuła: 5/10
    Niema bata wyżej niemożna. Widz dostaje mniej niż powinien, ale wystarczy by siedział cicho. Do tego dochodzą niedokończone wątki i kompresja do 12 odcinków.
    postaci: 7/10
    To jest takie naciągnę 7. Jedyna postacią o której dowiadujemy się w miarę dużo jest Shiki, o reszcie tyle by zapoznać się z imieniem i szybki okrojony życiorysik. Główny bohater i Arcueid to naprawdę b.dobrze wykreowane postacie. żadne miodne głupie dzieci ale dojzałe i myślące osoby. Jednak to za mało.
    muzyka: 7/10
    OP hipnotyzuje do tej pory mam ten utwór na dysku i robi za dzwonek telefonu. Głosy seiyuu dobrane dobrze a to co wydobywa się z głośników/słuchawek nie kaleczy uszów.
    grafika: 7/10
    Byłbym nawet skłony dać 8, bardzo przypadłą mi do gustu tego typu styl graficzny/animowania. Niema może w tym super przepychu. Jest to co powinno być i zanimowane z należytą starannością.
    Ogółem. 6.5/10
    Niestety anime jest okrojone co wyszło na jego niekorzyść, może wynikiem był mały budżet abo z góry narzucone warunki. Cóż ja wam nie powie. Jednak boli ta ubogość fabularna względem pierwowzoru (gry). Anime to jest kolejnym przykładem niedbalstwa Japończyków. Robią serie albo jej nie kończą i zostawiają otwarte zakończenie ( raczej zakończenia niema) albo próbują wszytko upchać w 12 odcinkach wiedząc że to za mało. Mimo to anime to jest b.dobre ale okaleczone przez twórców.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    rivendell 20.06.2008 18:12
    :):)
    piekne anime. nie byla to jakas zwykla i monotonna historyjka, ale naprawde cos slicznego i niepowtarzalnego. zakonczylo sie podobnie jak w Fate/Stay Night, w sumie jeden producent. i tak samo jak w Fate bardzo spodobal mi sie zwiazek Arcuied i Shiki'ego.. :)

    bardzo bardzo polecam;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Wujejk 27.03.2008 00:14
    9+
    Bardzo przypadła mi do gustu ta seria (widac po ocenie a moze by tak dac 10 ?), szczególnie ten niesmowity klimat i wspaniała muzyka, akcja rozgrywa sie powoli czyli moze kogos nudzic ale ja i mam nadzieje że nie tylko, zostałem całkowicie pochłoniety przez jej niezwykły urok. Musze dodac że jeste to jedene anime(jak na 12odc) ktore obejżalem w przeciagu 1 dnia ,a własciwie połowy.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Nanami 7.02.2008 13:17
    Nie wykorzystany potencjał, ale dobre ;-)
    Cóż, akcja rzeczywiście przybiera na obrotach dopiero w ostatnich odcinkach i czuć taki brak równowagi jak na tylko 12 odcinków. No i nadal nie wiem  kliknij: ukryte  Ponoć fabuła w grze jest bardziej dopracowana, więc szkoda, że nie postanowiono rozciągnąć historii na 26 epków i bardziej ją pogłębić. Ale ogólnie nastrój tajemnic i zawiłość historii stoi na wysokim poziomie, animacja przypadła mi do gustu, a muzyka… opening dołączył do grona moich ulubionych, jest przepiękny. Jak dla mnie jak w tytule – nie wykorzystany potencjał, ale jednak ma coś, co przyciąga. A i jeszcze na końcu  kliknij: ukryte  czyli taki z jednej strony dobrze, a z drugiej szkoda.

    Ogólnie oceniłabym na wysokie 8/10 :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    IDH-YAA 22.01.2008 21:13
    vampire klimaty warte zobaczenia ^^
    Seria nie zachwyciła mnie od razu. Po pierwszym odcinku minęło trochę czasu nim powróciłam coby oglądnąć kolejne… Jednak nie żałuję czasu,jaki spędziłam nad Shingetsutan Tsukihime. Wprawdzie oczekiwałam poruszenia jak po Fate/Stay Night, ale tak czy siak warto było :)

    Graficznie skromnie­‑duży plus. Nie ma rażących kolorów , zbędnej dawki wtargnięcia komputera , jest ładnie i ujmująco :) Akcja została przedstawiona płynnie. Jednak Arcueid mogłaby mieć ładniejsze wdzianko…coś golfobodobnego – nie mój klimat xP ogółem­‑najs dla oczu

    Postaci- Arcueid odkąd się pojawiła zaskarbiła sobie moją sympatię. Jest zupełnym przeciwieństwem dotychczasowych kobiet­‑wampirów jakie widziałam :) Bardzo subtelna i delikatna, równocześnie jest w niej COŚ drapieżnego i *rawrrr*
    Shiki'ego pamiętam średnio…tym samym dochodzę do wniosku, że recenzje warto pisać „na świeżo” po oglądnięciu serii. Nawet ważne postaci z czasem widzi się „za mgłą”-tak jest w tym przypadku…niestety. Historia jego tudzież całego rodu Tohno , jest całkiem oryginalna , ale pogmatwana i mam wrażenie jakby nie była opowiedziana do końca…
    Reszta postaci została rozsądnie przedstawiona. A epizod , w którym cała ekipa wybrała się „rozerwać” jest według mnie najlepszy i po nim cała akcja wciągnęła mnie na tyle,że dociągnęłam serię „na raz” do końca :)

    Opening i całość dźwięków w trakcie anime jest ujmująca ^___^

    All in all…Przyznam się , że dopiero z czasem dotarło do mnie, jak dobre jest to anime. Pierwsze wrażenie po obejrzeniu-„yy…ke?” Jednakowoż z perspektywy czasu stwierdzam , że tych 12 epów jest warte obejrzenia :)
    **rzekłam**
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Katia 22.11.2007 00:11
    Nieco nudnawy
    Kierując się opiniami innych i dobrymi recenzjami postanowiłam zapoznać się z tą pozycją, nastawiłam się od razu pozytywnie ale niestety…po obejrzeniu pierwszego odcinka sądziłam że po prostu musi się rozkręcić,a często bywa tak, że epizody początkowe są mało porywające.Jednak dotrwałam póki co do czwartego odcinka a tu NIC. Pomimo ciekawych wątków muszę stwierdzić, że serial jest straszliwie nudny, właściwie niewiele się dzieje, ciągle jest się zasypywanym różnymi niespójnymi wydarzeniami. Nie radzę oglądać tego wieczorem bo można przysnąć.Jednak nie skreślam serii od razu, obejrzę do końca, może sytuacja się zmieni.Mam nadzieję.Bo muzykę uważam za bardzo dobrą,podoba mi się również grafika (poza animacją postaci).
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    DiamondBack 11.11.2007 13:59
    Kolejna bardzo dobra produkcja Type-Moon!
    Spodziewałem się, że dostane to samo co dało mi FSN i nie mylilem się! Wspaniały klimat…! Co tu dużo mówić, chyba najlepszy opening jaki do tej pory widziałem. Kreska – taka jaką lubię muzyka… jest i taka ktora zaluguje na miano arcydziela (taka jak w openingu) i ta ktora juz nie ;) bynajmniej myzyka stoi na bardzo wysokim poziomie :)
    Jednego mi naprawdę szkoda… seria jest stanowczo za krotka!! Nawet nie zdążyłem się nia nacieszyć ;) no ale to wina gry która też do wyjątkowo długich nie należała ;) (dobrze, że w FSN wszystko poprawili :D)
    Moja ocena 7,5/10 :) pozycja obowiazkowa dla fanow FSN :D
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 2
    SGA Member 29.07.2007 19:07
    Następna badziewna recenzja jednego z najlepszych anime
    Boli mnie to, że rezenzenci/tki tanuki anime piszą na poziomie siedmioletnich dzieci, które zapoznały się lepiej z językiem polskim. Nie ważne jak bardzo się wysilą, bez względu na to ile napiszą….zawsze po przeczytaniu ich tekstów nadal nie mam pojęcia czy chcę to przeczytać/obejrzeć. LUDZIE….trochę pasji w tym. Nie da się być obiektywnym w stosunku do anime!…nie uda wam się to…a jak naprawdę chcecie tylko nabijać licznik odwiedzin, zeby zarobić te nędzne pieniądze z reklam to chociaż się przyznajcie:D

    Tsukihime to anime wyjątkowe pod każdym względem. Zalicza się do produkcji najwyższego wykonania, zarówno fabularnego, jak i technicznego. Fakt…są anime z lepszą kreską oraz z toną efektów komputerowych, ale to już są arcydzieła, które się wiesza na ścianach w muzem. Tutaj jest wszystko dopracowane z umiarem, nie wspominając o muzyce, która zalicza się również do górnych półek. Może nie jest to Hamaguchi czy Iwasaki, ale te dźwięki długo chodza po głowie:) Seria zostawia uczucie irytacji, zmeczenia połączonego z melancholijnym nastrojem. Dzieje się tak dlatego, iż Tsukihime nie daje po twarzy stylem życia bohaterów, ani tym, ze ktoś umarł…ale tym, ze ktoś UMIERA. Anime nie pokazuje skutków śmierci, ale przedstawia cały proces przemian w osobie, która egzystowała przez ponad 800 lat, nie wiedząc co to znaczy ŻYCIE Co ważniejsze…gdy nadchodzi punkt kulminacyjny filmu, sądzę że każdy kto zrozumie tą produkcję jest poruszony i gdyby był na miejscu głownego bohatera wpadłby w nie małą depresję. A tu guzik…bohater pogodził sie ze wszystkim, chociaż zwykły człowiek nie byłby do tego zdolny. Właśnie to daje najbardziej po mordzie…bo czy MY byśmy tak potrafili??

    Polecam to anime baaardzo…zalicza się ono do najlepszych, ale trzeba być na pewnym poziomie emocjonalnym, żeby o tym się przekonać. Klasa pierwsza, wykonanie pierwsze. Ludzie…for the glory of ANIME:D
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    Pablock 24.06.2007 15:42
    Pierwsze episody
    Ta kreska, ta muzyka, ten klimat… czy nie kojarzy wam sie to anime (pomimo zupelnie innego watku) z fate/stay night? A moze to tylko ja odnosze takie wrazenie? ;o
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    zamorka 31.03.2007 01:15
    ale zeby od razu tak sie zachwycac???
    Nie mozna temu anime odmowic dobrego pomyslu na fabule, ladnie to poplatali :P a potem rozwiazali.Klimat taki lzejszy niz srednia „wapmpiryczna” i krew tez sie bez przesady nie leje(jak to sie niekiedy zdarza w tego typu anime). Kreska tez niczego sobie, tak, ze oglada sie bardzo przyjemnie.. ale jakos nie widze w tym anime nic nadzwyczajnego, do tego niekiedy zdarzaja sie dluzyny (typu bohter patrzy i patrzy i patrzy…). Mimo to polecam bo Shingetsutan Tsukihime nalezy sie mocna 8 za oryginale podejscie do temtu romansu z wampirem :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Sir Mavins 23.03.2007 20:46
    Żegnaj!!! - 2

    Nie mogłem tego tak zostawić i postanowiłem ponownie zobaczyć to anime.
    Nie bez znaczenie jest fakt, ze poczytałem sobie trochę opinii innych ludzi oraz
    poszukałem tego i owego na innych stronach­‑forach.

    1.Tytuł
    Otóż SHINGETSUTAN TSIKIHIME ładniej brzmi jako samo TSUKIHIME, czyli Księżycowa księżniczka (Moon Princess). Natomiast postawienie przed nim „Prawdziwe kroniki księżycowe”
    (w dowolnej konfiguracji tłumaczenia) jest takie trochę…NIE TEGO. Nie pasuje mi
    Moim zdaniem „ HISTORIA”, „ OPOWIEŚĆ O”, byłyby bardziej OK.
    Poza tym przecież sednem sprawy nie jest księżniczka.
    Ale to jest moje subiektywne zdanie, więc nie skupiajmy się na tym.

     kliknij: ukryte 


    Uff, dobra.


    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Sir Mavins 21.03.2007 16:49
    Żegnaj!!!
    Miało być tak pięknie – anime o wampirach. I dlatego po nie sięgnąłem.
    Niestety, ja również nie zgodzę się z recenzentem. I to w kilku sprawach.

    Anime jest wciągające od pierwszego odcinka.
    Owszem musi się rozkręcić do około 7, ale potem idzie jak burza.
    Choć nie powiem, żebym się nudził przez epizody 2­‑6.

    Co do samej treści, to jest to seria o MIŁOŚCI.
    A ta reszta dodatków – tajemnice, itp…nie ważne.
    Miłość między dwojgiem ludzi – nie boję się tego napisać – a dokładnie między młodzieńcem a dorosłą kobietą (pomijam jej wiek). Co tu dużo pisać? Mamy zarysowane relacje pomiędzy osobami, między którymi rodzi się uczucie. I tak jest aż do końca.
    KOŃCA – G*O*E!!! Co oni najlepszego zrobili?!
    I ja nie jestem typu „Happy End”, ale sorry, panowie i panie, to inaczej trzeba było załatwić.
    A nie tak po chamsku.
    I nie będzie kontynuacji, bo…być nie może.

    Dlaczego wg mnie „nie o wampirach”? Ano dlatego, że jeśli dokładnie człowiek obejrzy, to zrozumie iż przeszłość, zwłaszcza Arc jest jako tako bez znaczenia. Jeśli byśmy odjęli element „nie miłosny”, to mamy całkiem fajne anime o uczuciu.

    Naprawdę, człowiek zżywa się z bohaterami, nie powiem „identyfikuje”, bo to nie prawda.
    Historie poszczególnych postaci mogą śmiało służyć jako wyjście dla nowych serii.
    OJ, naprawdę może jeszcze być ciekawie.
    Mam pewne uwagi odnośnie kilku osób, w spojlerze na końcu.

    Kreska, moim zdaniem 9/10.
    A muzyka? No cóż, najlepsze są:skrzypce, pianino i utwory, które towarzyszą pewnym scenom – aż serce się samo ściska. Lepiej znający wiedzą ,o który chodzi.

    Najgorsze sceny, to sceny zabawy, beztroski – bo po nich przychodzą „ciężkie czasy”.
    Po prostu oglądając kolejny raz, wiem co będzie potem i TO JEST NAJGORSZE.

    Niech moja ocena 7,8/10 nikogo nie zrazi.
    ANIME warte jest każdego czasu na nie poświęconego.
    Jest genialne w swojej prostocie i proste w swej genialności.
    POLECAM wszystkim…ale raczej ze zdrowym sercem.

    Pytania – SPOJLEROWE:
     kliknij: ukryte 


    Może i miałbym jeszcze kilka pytań…sił mi jednak nie starcza.
    Chyba zacznę od początku…


    ps. Wielkie dzięki Robertowi, mojemu koledze, który pożyczył mi to anime na dvd oraz Anace – przetłumaczyła to anime. Kawał dobrej roboty.


    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Baka:) 19.03.2007 22:25
    miłość od 1 wejrzenia
    można powiedzieć ze ta anima rozbudziął moje uczucie do tegoż gatunku…obok FMA jest to nie zapomniany tytuł…jedyny minus to moja naiwna wiara ze ona  kliknij: ukryte  :)szczeze to przawdziwe zakończenie bardziej mi sie podobało, było tajemnicze i takie niespodziewane , idealne.. gorąco polecam jak dla mnie bomba 10/10 (moze ktoś zrobi ciąg dalszy;])chetnie obejrze..

    Ukryto spoiler.
    Moderacja
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    fm 9.03.2007 19:54
    świetny OST
    Muzyka z Tsukihime od paru miesięcy systematycznie ląduje w Winampie i póki co nie zdążyła się znudzić. Chyba najmocniejszy punkt serii.

    Co do fabuły, to wina twórców serii polega na tym, że ze wszystkich ścieżek gry wybrali jedną z najmniej dopracowanych. Szkoda, że raczej nie ma co liczyć na remake kliknij: ukryte .
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Elof 11.01.2007 14:36
    Klimatyczne.
    Dobry serial, dla tych którzy przedkładają tajemniczą atmosferę nad ciągłe walki i lejącą się krew. Warte obejżenia.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Liquid 31.12.2006 05:21
    Gra i Anime
    Anime jest boskie , ocena 100/10, gra tez jest wypasiona(nawet po japonsku :)) na szczescie posiadam wersje angielska.
    Dla informacji , gre przetlumaczyla grupa mirror­‑moon.
    Anime pokrywa duzo z gry (na jej podstawie powstalo) lecz w grze jest kilka watkow wiecej(nie tylko te watki rozbierane).
    Polecam goraco.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    filippiarz 9.10.2006 13:44
    Dobra seria
    Obejrzałem z przyjemnością. Seria ma ciekawy, własny (lżejszy) klimat, odmienny od innych „wampirycznych” dzieł. Główny bohater przypadł mi do gustu – wiotki, zamyślony, o dobrym sercu a jednocześnie sprawnie posługujący się nożem ozdobionym trzema szóstkami (666), aż ciarki mnie przechodziły :P Niestety inne postacie, ich psyche i wzajemne relacje nie są dopracowane, nawet główna bohaterka wydaje się być postacią drugoplanową… Ogólnie oceniam na 7/10 – mimo wad główny bohater, historia i jej klimat przypadły mi do gustu. Seria jest warta polecenia.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Oshii Rion 8.10.2006 20:57
    :(
    Piękne, piękne… To tyle.
    Ale smutne, smutne… Szkoda.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Eps 22.09.2006 16:43
    Polecam
    Polecam serdecznie ta serie miłośnikom takich klimatów :) seria naprawdę miła/spoko muzyka mi się spodobała a kreska jeszcze bardziej, kniec taki jakiś siakiś ale ujdzie i pasuje do całej serii… przyczepił bym sie jedynie do ilości odcinków :F jak dla mnie ciut za mało

    jeszcze raz Polecam
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    NameLess One 22.09.2006 12:44
    Po prostu swietne anime :-)
    Moim zdaniem jest to jedno z lepszych anime, jakie widziałem. Bardzo ładna kreska, nastrojowa muzyka i świetna, wciągająca fabuła. To anime zdecydowanie polecam wszystkim miłośnikom mrocznych serii jak również tym, którzy wyżej cenią sobie dobrze poprowadzona fabule niż sceny szatkowania setek przeciwników. Co do zakończenia to powiem tyle: dobrze jest jak jest to w końcu mroczna historia i happy end nie jest wymagany (jak dla mnie to nawet lepiej, bo czasami robiło się aż za słodko).
    Przed chwila skończyłem oglądać ostatnie 3 epki. a pierwsze 9 obejrzałem w ciągu i pewnie obejrzałbym wszystkie, ale o 2 w nocy doszedłem chyba do słusznego wniosku i udalem się na spoczynek.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    kronos 10.09.2006 11:43
    Shingetsutan Tsukihime
    dawno niewidziałem takiego anime
    kreska, muzyka, fabuł i bohaterobie brdzo dobrzy
    nawet zabardzo niema się czego przyczepić
    no może poza zakończeniem
     kliknij: ukryte 
    to anime można polecić prawie wszystkim nietylko miłośnikom takich limatów
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kelly 1.09.2006 10:21
    co tu mają wampirze klimaty do rzeczy, to jest świetne
    Wampirzych klimatów nie trawię, Hellsinga wymęczyłem dopiero za trzecim podejściem ziewając, jedynie dlatego, żeby mieć cokowielk do powiedzenia na ten temat. Tymczasem Tsukihime jest pozycją, która szalenie przypadła mi do gustu. Połączenie horroru, dramatu, romansu doskonale, według mnie, wyważone, niezwykle ciekawe. Pomysł także świetnie oraz ciekawie dobrany. Niektóre dialogi bardzo zapadają w pamięć. Akurat tutaj najbardziej przypadł mi do gustu ten podczas pierwszego spotkania głównych bohaterów. Postaci świetnie dobrane, nie tylko główne, ale także reszta, łącznie z super – Ciel. Jeżeli chodzi o zakończenie, zgoda z poprzednimi recenzentami.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Martinez 3.08.2006 12:17
    Shingetsutan Tsukihime
    Co by tu nie powiedzieć seria zła nie jest, ale mnie szczególenie nie zaciekawiła. Początkowe odcinki przez które ledwo przebrnąłem, były na tyle nudne, że porzuciłem serie na miesiąc. Końcowe odcinki – tutaj już troszeczkę lepiej, jednakże nawet Wielka Tajemnica głównego bohatera nie uratowały tej serii w moich oczach.

    Jeśli miałbym komuś polecić tą serie, to tylko fanom wampirzych klimatów.


    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    Red 3.08.2006 05:47
    Moje kilka groszy...
    Co moge powiedziec, rowniez nie zgadzam sie z recenzja, chociaz nie jestem fanem takich klimatow to anime wywarlo na mnie ogromne wrazenie, fabula muzyka, postacie, jednym slowem: warto obejzec (to dwa slowa ;P).

     kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    piotrek 23.06.2006 11:29
    grzech nie obejrzec
    Po pierwsze mam zal do autora recenzji, poniewaz opisał ogólnikowo, wydaje mi sie ze nawet nie obejrzał całej serii. Nic nie wspomniał o romansie jaki się nawiązuje. W zakładce powinno znalesc sie horror i romans w pozycji gatunek. I niemozna zapomnievc, z jednak jest i troch komedii jak wszyscy sie wybrali do Luna Parku, sadze ze to moj ulubiony epek.

    Moim zdaniem ten romans generalnie i inne spojrzenie na swiat jest głowym watkiem tego anime, a cała walka z Roa jest raczej obwoluta tej historii.

    Mam gorzki posmak i mieszane uczucia po tym ostatnim epku. Jednak mozna bylo wybrac inne zakonczenie, nie to zebym byl fanem happy endow, ale jednak cos innego.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime