Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

8/10
postaci: 7/10 grafika: 5/10
fabuła: 6/10 muzyka: 6/10

Ocena redakcji

7/10
Głosów: 2 Zobacz jak ocenili
Średnia: 6,50

Ocena czytelników

7/10
Głosów: 14
Średnia: 7
σ=1,07

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Własne (Yaone)
Więcej kadrów

Wylosuj ponownieTop 10

Bannou Bunka Nekomusume [1998]

Rodzaj produkcji: seria TV (Japonia)
Rok wydania: 1998
Czas trwania: 14 (12×23 min, 2×23 min)
Tytuły alternatywne:
  • 万能文化猫娘 [1998]
  • All Purpose Cultural Cat Girl Nuku Nuku [1998]
Gatunki: Komedia
Postaci: Androidy/cyborgi, Uczniowie/studenci; Pierwowzór: Manga; Miejsce: Japonia; Czas: Współczesność; Inne: Mechy
zrzutka

Tak głupie, że aż śmieszne. Zaleca się wyłączenie mózgu na czas seansu.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl
Ogryzek dodany przez: hakman4

Recenzja / Opis

Pamiętacie Nuku Nuku? To dziewczyna­‑android posiadająca duszę kota. Została stworzona przez profesora imieniem Kyuusaku Natsume do walki z Koncernem Mishima, który chce przejąć władzę nad światem (w jednym z odcinków mieli nawet chrapkę na cały wszechświat). Jej dni wypełnia więc walka z przeróżnymi robotami zbudowanymi przez wyżej wymienioną firmę. Jednak misja Atsuko Natsume (bo tak oficjalnie nazywa się Nuku Nuku) to nie tylko bitwy z kolejnymi mechami. Oprócz tego dostaje niezwykle ważne zadanie: musi nauczyć się żyć jak każdy zwyczajny człowiek, co niestety nie jest tak proste, jak byśmy mogli sądzić. Z tego też powodu zaczyna uczęszczać do liceum, gdzie poznaje wielu przyjaciół. Czy jednak dziewczyna, która wcześniej była kotem, zdoła odnaleźć się w nowym środowisku i do tego chronić świat?

Fabuła nie jest zbyt odkrywcza. Znowu dostajemy bohaterkę próbującą wieść spokojne życie, która od czasu do czasu musi stawać do walki ze złem chcącym zawładnąć Ziemią. Kolejne przeciętne anime oferujące nudne bijatyki i nieciekawe postacie? Na szczęście Bannou Bunka Nekomusume TV nie należy do tej kategorii. Owszem, główny wątek fabuły nie jest oryginalny, obecnie możemy znaleźć mnóstwo podobnych i znacznie ciekawszych serii. Jednak już elementy, które się na nią składają, nie są spotykane w co drugim anime, a wymagającym widzom może jedynie przeszkadzać schematyczność odcinków.

Akcja dzieje się w zwyczajnym japońskim mieście Maneki. Na tamtejszym rynku przemysłowym prym wiedzie Koncern Mishima, oferujący przeróżne produkty mające ułatwić codzienne obowiązki. Oczywiście jest to tylko przykrywka dla niecnych planów podbicia naszej planety. Oprócz nie aż tak bardzo zaawansowanej technologii przedstawiony świat nie różni się niczym szczególnym od tego, który możemy zobaczyć, wyglądając przez okna naszych domów. Jednak już wszystko inne nie jest zwyczajne, a próby zrozumienia niektórych szczegółów mogą zakończyć się bólem głowy. Każdy wie, że anime należy oglądać z przymrużeniem oka. Podświadomie jednak oczekujemy, że dana seria będzie w miarę realna (oczywiście zważając na czas, miejsce i fabułę). Chcemy, by to, co dzieje się na ekranie, było ze sobą powiązane, a zachowania bohaterów dało się racjonalnie wytłumaczyć. Ta seria jednak przeczy wszelkim przejawom zdrowego rozsądku. Jak można bowiem wytłumaczyć, że na szkolnym dziedzińcu są przeprowadzane testy prototypowych robotów? A gdy coś idzie nie tak (można się domyślić, że tak jest zazwyczaj), naukowcy uciekają, zostawiając niewinnych ludzi na pastwę niekontrolowanych maszyn. Zadziwiające jest, że nikomu takie sytuacje nie przeszkadzają. Podobne wątpliwości mnożą się szybciej niż króliki, a dla własnego dobra lepiej się nad tym nie zastanawiać. I to jest właśnie świetny sposób na obejrzenie tej serii. Jeśli darujemy sobie próby zrozumienia akcji, to w rezultacie otrzymamy przezabawną komedię niewymagającą głębszej koncentracji, a dającą niezłą rozrywkę.

Dużym atutem serii są bohaterowie. Nuku Nuku na pierwszy rzut oka wygląda jak zwyczajna nastolatka, posiada jednak nadludzkie umiejętności, które można łatwo wytłumaczyć tym, że jest androidem. A gdy do tego jeszcze dodamy, iż ma duszę kota, dostaniemy niebanalną dziewczynę potrafiącą zaskarbić sobie sympatię widzów. Można by pomyśleć, że takie połączenie będzie miało katastrofalne skutki dla otoczenia. I po części tak jest, ale na szczęście nie kończy się to zrównaniem miasta z ziemią za każdym razem, gdy bohaterka walczy z kolejnymi mechami. Nuku Nuku jest miłą dziewczyną, która chce chronić swoich przyjaciół. Czasami zachowuje się głupio i naiwnie, jednak nie należy tego traktować jako jej wady. W końcu nadal myśli jak kot, więc nic dziwnego, że większość nowych rzeczy, jakich się uczy, kojarzy jej się z jedzeniem, a niektóre pojęcia są dla niej zbyt trudne do zrozumienia. Stara się jednak z całych sił, aby nie zawieść nikogo.

W liceum Nuku Nuku poznaje wielu nowych ludzi. Patrząc na jej przyjaciół z klasy można pomyśleć tylko jedno: takiego zbiorowiska przeróżnych osobliwości nie znajdziemy nigdzie indziej. Mamy tu bowiem muzyka, narcyza, naukowca, mola książkowego, snobkę i zapatrzoną w nią obstawę, maniaczkę okultyzmu, a także przewodniczącą, która nie rozstaje się z gwizdkiem, za którego pomocą kontroluje porządek w szkole. Oczywiście nauczyciel tej niezwykłej gromadki także nie może być całkiem normalny. Profesor Yamagata ma niezwykłego pecha. Jeśli na Ziemię spadłby meteoryt, to na pewno na jego głowę. Każda z tych postaci występuje we wszystkich odcinkach i nawet jeśli nie ma do odegrania znaczącej roli, zostaje pokazana choćby na parę sekund. Wszyscy natomiast pojawiają się zazwyczaj w momencie, w którym powinni być jak najdalej od danego miejsca, czyli w trakcie ataku kolejnego robota. Na szczęście do akcji od razu wkracza nasza przewodnicząca, która szybko i sprawnie przeprowadza ewakuację. Oprócz Nuku Nuku i jej szkolnych przyjaciół nie możemy zapomnieć o profesorze Kyuusaku Natsume, który ma wręcz obsesję na punkcie prezesa Koncernu Mishima i jego planów podbicia świata. W całym anime jedyną zdrowo myślącą i w miarę normalnie zachowującą się osobą jest syn profesora, Ryuunosuke, jednak niektórym mogą nie odpowiadać jego wahania osobowości. Raz jest zwyczajnym dzieckiem, a za chwilę postępuje dojrzalej niż jego rodzice. Takie niekonsekwentne prowadzenie charakteru nie musi się wszystkim spodobać. Nie możemy także zapomnieć o tych „złych”. Przewodzi im prezes Koncernu Mishima, który każe się tytułować jako Hell Mishima. Ma wielu podwładnych, z których najbardziej wyróżniają się wymyślający coraz to inne wynalazki profesor Ohizumi, Akiko Natsume (żona Kyuusaku i matka Ryuunosuke), która jako ta Zła nazywa się Bloody Akiko, oraz jej dwie podwładne: Pretty Kyoko i Combat Arisa. Oczywiście to nie wszystkie postacie stojące po drugiej stronie barykady. Jest jeszcze wiele innych osób, a każda z nich nosi odpowiedni strój jak przystało na porządnych złoczyńców chcących przejąć władzę nad Ziemią. Szkoda tylko, że nie posiadają motywów działania jako takich…

Cóż można powiedzieć o tej serii? Na pewno to, że podobne anime będzie trudno znaleźć. Oglądając Bannou Bunka Nekomusume TV nie należy zastanawiać się nad przedstawionymi wydarzeniami, a w szczególności nie należy próbować zrozumieć, jak to wszystko jest możliwe. Inaczej akcja na pewno się nie spodoba, a czas przeznaczony na seans uznamy za stracony. Byłaby to wielka szkoda, gdyż ta seria warta jest polecenia. Mimo schematyczności odcinki są ciekawe i nie złapiemy się na ziewaniu, a takie mnóstwo różnorodnych i interesujących postaci nie wszędzie można spotkać. Jest to świetna komedia, która może służyć jako przerywnik między „cięższymi” seriami. Oczywiście doskonale sprawdzi się także jako poprawiacz humoru. Z czystym sumieniem mogę polecić ten tytuł każdemu, kto od anime oczekuje przyjemnej rozrywki z niewymagającą fabułą i zróżnicowanymi bohaterami.

Yaone, 26 kwietnia 2011

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: Ashi Productions
Autor: Yuuzou Takada
Projekt: Hiroshi Ogawa, Seiji Kishimoto
Reżyser: Yoshitaka Fujimoto
Scenariusz: Hiroshi Yamaguchi
Muzyka: B-cats