Komentarze
Issho ni Sleeping
- A propos Himiko : Bez zalogowania : 2.11.2020 20:44:22
- Parafrazując Tofu : Bez zalogowania : 2.11.2020 20:29:38
- Lalka? Chyba nie : Bez zalogowania : 2.11.2020 20:26:20
- Re: Świetne anime na czas kwarantanny : Bez zalogowania : 2.11.2020 20:22:07
- Świetne anime na czas kwarantanny : Donia : 30.03.2020 19:56:14
- Re: adwokat diabła : lasagna777 : 29.10.2014 22:00:35
- Re: adwokat diabła : tamakara : 29.10.2014 21:37:44
- adwokat diabła : lasagna777 : 29.10.2014 19:56:48
- komentarz : tamakara : 7.01.2014 13:53:40
- To anime NIE zasługuje na 1/10... : Lina : 6.01.2014 15:26:07
Świetne anime na czas kwarantanny
Teraz wszyscy żyjemy jak hikkikomori i nie mamy kontaktów z innymi ludźmi więc, jak będzie nam doskwierać samotność, to…
Brawo Grisz, rozwiązałeś nasze problemy! :)
Nie wiem, chyba wyjdę na adwokata diabła, co jest szczególnie wesołe, bo przecież to pierwszy raz, kiedy spotykam się z recenzowanym Zjawiskiem. Nie zapowiada się też, żebym miała toto kiedykolwiek oglądać, ale…
Jako osoba, która nieraz kładła się do łóżka ze słuchowiskiem mającym mnie 'ukołysać', w pierwszej chwili podeszłam do tej produkcji jako czegoś mającego spełniać podobne zadania. Po chwili refleksji jednak nie wiem, czy da się przy tym naprawdę zasnąć, czy raczej ma to być pretekst do masturbacji, jak to ktoś niżej zauważył. Im dłużej trwa refleksja, tym bardziej skłaniam się do tej drugiej opcji.
Tak więc wydaje mi się, że zarówno recenzent, jak i większość komentujących, popełnili zasadniczy błąd. Potraktowali tę produkcję jako anime, co, moim zdaniem, jest błędem.
To tak, jakby recenzować klipy z niconico, albo (w dziale manga) ilustrowane historyjki z podręczników. :D Chociaż w powyższych przypadkach może to mieć więcej sensu. Chodzi mi o to, że wzięte na tapetę Zjawisko należy postrzegać jako produkt, który ma spełniać określone cele i fakt jego „animowatości” jest kwestią drugorzędną.
Że nudne, że sprawia wrażenie reality show? Przecież jest o spaniu xD nie jest to najbardziej dynamiczna ludzka czynność, chyba, że lunatykujesz. Dziewuszka mówi do widza? Klasyczny motyw burzenia czwartej ściany, chociaż podrasowany do potęgi. Tak, animacja dla otaku i fetyszystów. Prawdopodobnie wyprodukowana na tej samej zasadzie co lalki z otworami w strategicznych punktach z dołączoną płytką, na której nagrano głos :|
Smutne może być to, że istnieje na te rzeczy tak duży popyt, ale to już inny temat.
To anime NIE zasługuje na 1/10...
Osoby, które narzekają, że anime jest nudne, niech się następnym razem zastanowią… chociażby nad tytułem.
Bardziej zrozumiałe może być narzekanie, że Elfen Lied jest krwawe, Hen Zemi obleśne, a Code Geass R2 bez sensu.
Po cholerę...
I to pisze ja jako kobieta!
kliknij: ukryte PS: Marnym pocieszeniem był fakt, że miała ta dziewucha ładną koszulę nocną.
To anime przejdzie do historii.
A przejdzie to anime do historii jako najbardziej absurdalny pomysł jaki mógł się zrodzić w głowie japońskich maniaków.
Koncepcja jaką podał Grisznak jest po prostu bezbłędna i już za samą recenzję mogę spokojnie wystawić najniższą notę. Sprawdziłem tylko na yt kawałek i faktycznie, owa laleczka zdaje się mówić do tych, którzy wraz z nią zakupili sobie 6 calowy telewizorek/laptopik aby móc przeżyć niezapomniane chwile ze swoją cud‑miód kochanką.
To…coś zasługuje na -1/10 (słownie: minus jeden na dziesięć) i nie zasługuje to na ani więcej, ponieważ obrażałoby to takie „wiekopomne” produkcje jak Bakugan czy Okane ga nai w których chociaż jest cokolwiek!
Nie obejrzałbym tego nawet gdybym otrzymał propozycję jako alternatywy dla wysłuchiwania mojej nauczycielki na lekcji biologii. Tym którzy widzieli od początku do końca z całego serca gratuluję: albo przegraliście zakład, albo zrobiliście sobie bardzo trudnego challeng'a, bo opcji że jesteście mangogirlowymi kochasiami i przeczytaliście cały mój komentarz pomimo obrażania waszej wspaniałej Isshoni nawet nie biorę pod uwagi ~_^
Czy najgosze?
Tak, czy inaczej mogę siebie uważać za prawdziwego hardcora, pokonałam Chuka Norisa. Ocena? 1/10
????
dodatkowo na proces za zbrodnie przeciwko ludzkości zasługuje gość który na youtube zrobił z tego 8 godzinny film
Twórcy...
Kie‑po‑ta…
lolz
Wybitna produkcja
Przecież obejrzeć to mieli ludzie z fetyszem snu. Tak jak w przypadku Training with Hinako, trenuje się tutaj głównie prawe ramię.
Nigdy nie sądziłem...
Ocena w pełni zasłużona, innej nie mogłoby być.
Wyrok
Panie woźny, proszę wyprowadzić oskarżonego.
odsylam do: [link][link][/link]
Są zalety! ;p
A tak ciut poważniej – nie traktuje tego jako anime warte indywidualnego tekstu, nie mówiąc już o ocenie.
Wspaniale
Dlaczego za grafikę 2?
Prześpijmy się razem
3/10 bo wierzcie lub nie, są jeszcze gorsze produkcje.
Kolejna nieudana recenzja, a anime całkiem dobre
Anime się bardzo przyjemnie oglądało bo było dosyć oryginalne. Owszem może trochę nudne, ale są ludzie, którym podoba się wiele dziwniejszych rzeczy niż to anime.
Oceniam 5/10 i jak widać po średnich ocenach w internecie anime nie jest aż tak złe.
Taaaaa :P