x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Videlec
27.02.2013 20:26 Polska, tylko nie Polska...
Powiem krótko – Felek wygląda dobrze tylko na fanartach. W anime jest najbardziej wkurzającą postacią i wywołuje u mnie dreszcze. Większa rola Polski w anime nie wyszła na dobre – tylko bardziej poirytowała. Chociażby w odcinku kliknij: ukryte 2. Nasz rodak kliknij: ukryte totalnie olewa Rosję. Wpieprza paluszki, buja się na krześle, ma wszystko gdzieś. No proszę was! Na dodatek irytował samym swoim imidżem, co nie ma za wiele wspólnego z mym poczuciem patriotyzmu.
Niewiele się zmieniło od pierwszych dwóch serii. Kreska w niewielkim stopniu zyskała, postacie drugoplanowe dostały więcej czasu antenowego. Rzeczy, które mi zapadły w pamięć i powaliły na łopatki: kliknij: ukryte Teksty Francisa. Uwielbiam je. ,,Chiny, ty słodziaku, sap sap, fap fap'' – i mina Anglii!… To trzeba zobaczyć! Szczególnie polecam pierwsze 3 minuty odcinka helloweenowego, w którym nawet Polska wyszedł znośnie. Autentycznie bawią.
Postaci jak zwykle świetne. Irytował mnie tylko nadmiar chibi Romano, ale Hiszpania wynagradzał wszystko swoim charakterkiem. Ogólnie, moim zdaniem, te wszystkie Chibitalie i Nekotalie są zbędne. Nudzą. Zawsze je przewijam.
Wady, wady… Częste dowcipy ''do wykorzystania w terenie''. Ci, co oglądali, wiedzą o czym mowa. Puszczają wstawki z pierwszych dwóch serii. kliknij: ukryte Chociaż ''to wszystko wina Rosji'' mnie rozbawiło, ale reszta do kitu. Zupełnie bezsensu, puenta gdzieś się zawiruszyła.
I mniej kontaktów męsko‑męskich, znaczy się różnych aluzji yaoi. Pozytywne sezony, podobały mi się bardziej niż 1‑2. Moja ocena: 7/10.
Bardzo lubie to anime . Kreska mi sie srednio podobala , byla taka ''plastikowa'' . Ale ta seria jest na pewno lepsza niz pierwsza . Ubustwiam te postaci .
2 seria jest także ciekawa. Fajnie,że tutaj Polska trochę więcej miał udziału,aczkolwiek to co twórcy zrobili z legendą(nt Smoka Wawelskiego) to istna porażka przez wielkie P. I tu też sporo zabawnych scen było.
Przy HWS chyba DEENowi zwiększyli budżet. Za wielki + uznaję to, że ani razu nie widziałam tu tych obrzydliwych ramek, kreska nie jest tak zniekształcona (ale Niemcy nadal ma zaczesany mop na głowie ._.) i rysownicy ogolnie bardziej się starają. Cieszę się, że pojawił się nasz rodak :) Nekotalia była zdbędna. W niektorych momentach naprawdę szczena mi opadała (np. widząc bisha Francję w 30 epie **). Dobrze, że zaczęto realizować ciekawe fragmenty mangi (Skandzi! \(^o^)/), ale odrzuca mnie niekończenie niektorych kliknij: ukryte w szegolności tego z plakatami >D. Nie zawiodłam się na kontynuacji tak, jak na pierwszej części, ale też nie zachwyciłam się tak, jak mangą. Pozostaje życzyć lepszych rysownikow i… albo już nic ]:3
Polska, tylko nie Polska...
Niewiele się zmieniło od pierwszych dwóch serii. Kreska w niewielkim stopniu zyskała, postacie drugoplanowe dostały więcej czasu antenowego. Rzeczy, które mi zapadły w pamięć i powaliły na łopatki:
kliknij: ukryte Teksty Francisa. Uwielbiam je.
,,Chiny, ty słodziaku, sap sap, fap fap'' – i mina Anglii!… To trzeba zobaczyć! Szczególnie polecam pierwsze 3 minuty odcinka helloweenowego, w którym nawet Polska wyszedł znośnie. Autentycznie bawią.
Postaci jak zwykle świetne. Irytował mnie tylko nadmiar chibi Romano, ale Hiszpania wynagradzał wszystko swoim charakterkiem. Ogólnie, moim zdaniem, te wszystkie Chibitalie i Nekotalie są zbędne. Nudzą. Zawsze je przewijam.
Wady, wady… Częste dowcipy ''do wykorzystania w terenie''. Ci, co oglądali, wiedzą o czym mowa. Puszczają wstawki z pierwszych dwóch serii. kliknij: ukryte Chociaż ''to wszystko wina Rosji'' mnie rozbawiło, ale reszta do kitu. Zupełnie bezsensu, puenta gdzieś się zawiruszyła.
I mniej kontaktów męsko‑męskich, znaczy się różnych aluzji yaoi. Pozytywne sezony, podobały mi się bardziej niż 1‑2. Moja ocena: 7/10.
em
Trochę lepiej...