Komentarze
Naruto
- Re: Pokaz uwielbienia dla dysfunkcji społecznych : gosc : 5.05.2022 12:23:02
- Re: Pokaz uwielbienia dla dysfunkcji społecznych : Byczusia : 5.05.2022 11:34:26
- + : mp : 4.05.2022 14:49:18
- Re: Pokaz uwielbienia dla dysfunkcji społecznych : Bez zalogowania : 15.04.2022 00:06:34
- Pokaz uwielbienia dla dysfunkcji społecznych : Loop : 13.04.2022 23:06:05
- Źle napisane postacie : Meeeh... : 11.02.2020 21:13:54
- Re: Lepsze od Shippuudena : SJP : 20.04.2019 17:15:00
- Dałem się zauroczyć : Koleś : 6.12.2018 20:02:08
- Dobre : Ruka : 7.06.2015 22:42:00
- Całe życie... : Klemens : 16.11.2014 00:45:08
Naruto......
Naruto
tak samo nierozumiem o co chodzilo recenzetntowi gdy mówił ze bohater w jednymodcinku pada a w dtrugim robi jakas suoer technike…prosze podac przykłady.
jedno z lepszych anime
Naruciak
Co prawda nadal co tydzien sciagam nowy odcinek mangi, ale to juz nie to… Zwlaszcza jesli spojrzymy na liczbe czlonkow Akatsuki, przeliczymy to na czas ich rozwalania (walka Sakury i Babci z Sasori…), doliczymy bossow typu Orochimaru i Sasuke to latwo wywnioskujemy, ze seria potrwa z 60 tomow… A to juz gruba przeginka. Nawet manga traci rozped i dawna swiezosc, nie wspominajac o fillerach w anime. Bo Naruciak jest spoko, ale zabije go dlugosc.
BAM! CHLAS! ŁUBUDUBU!
na zaszczytnym drugim miejscu. Chyba że jeszcze czegoś niewidziałem a powinienem był. Hmmm
A ja powiem, że
Główny bohater ciekawy, lecz momentami denerwuje mnie jego głupota. Zresztą jest cała masa innych, według mnie lepszych postaci i to jest plus tej serii. Tylko szkoda, że na rzecz gł. bohatera, często na długi czas są one pomijane.
Muzyke uwielbiam, doskonale pasuje do anime. Nie licząc ze dwóch kiepskich endingów, ale wyjątek potwierdza regułe :P
Trzeba przyznać, że powtatrzanie niektórych scen jest uciążliwe, ale da się to znieść. Sceny walki są ciekawe, momentami zaskakują.
Ogólnie uważam, że anime jest dobre. Lecz na pierwszym miejscu postawić bym go nie mogła, co nie zmienia faktu, że niskiej pozycji nie zajmuje ;)
ani genialne, ani fatalne
ALE
Jednak początkowe odcinki są tak wciągające i ceikawe, że pomimo tych wszystkich 'ale' zżera mnie ciekawość co stanie się dalej.
Serie polecam wytrwałym widzom i wielbicielom historii o shinobi, a także osobom poszukującym przyjmnej (i poniekąt nieusypiającej) rozrywki na wolny wieczór.
Naruto moje anime
pozdrowionka dla wszystkich maniaków ANIME buzka :)
Nasycające, chyba :)
ekranizacja naruto
Moje zdanie :)
A tak właściwie to ogladam to na stronie Usunięto
A wracając do teamtu, to po przeczytaniu recenzji, nie mogę się zgodzić ze zdaniem że openingi/endingi, nie zapadają w pamięci :/ ja osobiście zakochałam się w pierwszym endingu :) słucham go na okragło :) piękny jest poprostu :) Podspodem zaś przeczytała czyjś(sorrki ale nie pamiętam nazwy) komentarz w którym został polecony drugi opening, mainowicie: „Haruka kanata” :) który również mi się podoba :)więc poprostu nie mogę się zgodzić z opinią co do openingów/endingów :)
a jeśli chodzi o anime to mi sie podoba :) polecam wszystkim tym który szukają wartości w życiu :) a nie bezsensownego rozlewu krwi jak e Elfen Lied :/ pozdro for all :)
Usunięto część komentarza zawierającą link: zawartość strony nie jest do końca legalna: część jest legalna, część półlegalna, część (właśnie Anime) zdecydowanie nielegalna.
Moderacja
Naruto a DB
Naruto
O_o
hym
Openingi/ Endimgi
Recenzja przewidywalna, komentarze tyż
ale zupełnie nie zgadzam się z opinią autora recenzji na temat openingów/endingów. No może nie do końca, niektóre naprawdę są wnerwiające (delikatnie mówiąc), jednakże pośród nich jest prawdziwa perła, mianowicie „Haruka kanata”. Świetny kawałek, świetne zestrojenie z obrazem, jak dla mnie jeden z najlepszych openingów wogóle (chociaż, pomyślawaszy chwilę, to może ciut mi się przejadł, bo jak się go widziało 56789 razy…)
Niby de gustibus non dis…aha itd., ale musiałem wtrącić swoje 3 grosze, bo skoro ktoś twierdzi, że żaden nie zapada w pamięci… (czy jak to tam było, nie chcę zbytnio przeinaczać oryginalnej wypowiedzi)
To nie to
Swoje 3 grosze...
oraz posiadam wszystkie tomy mangi wydanej przez JPF stwierdzam, ze nie mozna porownywac obu tytulow. Wielu z was w
tej chwili pomysli pewnie „Co on gada? Przeciez to wszystko robione jest na jedna modle”, jednak wg. mnie obie
serie sa diametralnie rozne.
Wczesniej wspomniany Dragon Ball jest seria okraszona mnostwem gagow i bijatyk. I na tym praktycznie opiera sie
cala historia. Nie mniej i nie wiecej. Badzmy powazni…nie uczy nas praktycznie niczego poza tym ze jesli jestes
silniejszy a ktos zabije ci przyjaciela to mozesz najpierw mu zdrowo przylac a potem zebrac Smocze Kule i go
wskrzesic. Bajeczka dla mas w przedziale wiekowym do max. 14 lat.
Jesli chodzi zas o Naruto…
Jak wiemy Naruto to zwyczajny chlopak ktory ma w sobie demona. Jednakze najpierw nie zdaje sobie z tego sprawy i
widzac wszedzie wokol wrogie spojrzenia pelne leku i pogardy uczy sie sobie radzic. Nie ma nikogo na kim moglby sie
oprzec. Robi wiele glupich rzeczy majacych na celu zwrocenie na siebie uwagi i zainteresowania innych. Ale nie bede
tutaj opwiadal calej historii. Sek w tym ze Naruto pokazuje nam ze nalezy wlaczyc o swoje i nigdy sie nie poddawac.
Nie wazne co mamy do zrobienia, wierzac we wlasne sily mozemy dokonac wszystkiego. Nic nie przychodzi latwo i mozna
osiagnac to tylko ciezka praca. Seria posiada w sobie cala game ukrytych przeslan, tylko trzeba posiadac
odpowiednie nastawienie aby je wszystkie wychwycic. Siadajac przed ekranem i wlaczajac Naruto myslac „O, mam 15
miunt czasu to sobie obejrze jak ten temu zloi skore” popelniamy kategoryczny blad. Wbrew pozorom przedstawiane w
seii sytuacje nie sa tak proste jak sie wydaja. Nie bede juz mowil o propagowaniu takich wartosci jak przyjazn,
oddanie, milosc?.
Kolejna rzecza na jakiej warto sie skupic to sciezka dzwiekowa ktora jest momentami wrecz fenomenalna i jak
najbardziej na miejscu. Walki sa bardzo widowiskowe i interesujace. Postacie sa niebanalne i diametralnie rozne.
Faktem jest ze czasami akcja stoi w miejscu przez szereg odcinkow albo czasami jest poprostu nudna ale nie mozna
miec wszystkiego. Co do niektorych „dodatkowych” odcinkow w stylu „Co Kakashi ma pod maska” to mimo iz nie maja praktycznie nic wspolnego z odgrywajaca sie w tym momencie akcja wydaje mi sie ze sa dobrym pomyslem. Z reguly sa wypelnione wrecz po brzegi kupa gagow ze momentami mozna tylko siedziec i ryc ze smiechu.
Ogolnie seria naprawde godna obejrzenia. Nie mozna bazowac tylko na opinii innych. Czasami naprawde mozna sie sparzyc.
Rownia pochyla
Ostatnio nawet postanowilem troche nadgonic i z przerazeniem stwierdzilem, ze 4 zaleglych odcinkow bez przewijania udalo mi sie obejrzec 1, a to juz o czyms swiadczy, nie wspominaja juz o wstawce fan‑subaerow na poczatku odcinka „Niestety ten odcinek niczego nie wnosi. Przykro nam bardzo” :(
Jak dla mnie to
całkiem niezłe choć ja osobiscie dopiero zaczynam oglądanie anime i mangi nie oglądałem db i może dlatego mi sie podoba Humor… na mój gust całkiem niezłe moja ocena 8/10
...
Na przyszłość proszę się powstrzymać od wyzwisk. Każdy taki wybryk zaowocuje skasowaniem całego komentarza.
Miłego dnia
Moderacja
mala poprawka...