Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Boukyaku no Senritsu

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Bez zalogowania 8.03.2022 04:23
    Ciekawsze niż większość
    Wiem, że nie ocenia się anime po dwóch odcinkach, ale ta seria na tyle mnie zainteresowała, żeby chcieć doświadczyć jej obejrzenia (i słuchania) po trochu.

    Dzięki recenzji, oraz komentarzowi Descartesa – wiem czego oczekiwać, a oglądanie sprawia mi sporą przyjemność.

    Jak na serię z tagiem ecchi na razie jest mało fanserwisu. Są natomiast sugestywnie acz nie dosłownie pokazane sceny konsumowania kobiecych wdzięków. Póki co, jak pisał przedmówca
    Wyobraznia potrafi zadzialac, ale anime nie przekracza żadnej granicy dobrego smaku)

    Tym, co mnie przyciągnęło jest Kreska i gdyby nie seiyuu od Bocca, to na razie ocena oscyluje między 7 a 9.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Descartes 14.07.2010 20:30
    nigdy nie lubilem ecchi
    ani fanserwisu. Do tego stopnia, ze nie bylem w stanie przebic sie przez misaki chronicle, ktora przez wiele osob, a takze recenzenta, byla mocno chwalona. Cycki jak jakies kolpaki, czy moze – fragmenty sterowcow, i niedwuznaczne pozycje, poparte taka sobie historia, odrzucily mnie, a rzadko sie zdarza, abym nie dokonczyl ogladania zaczetej serii.
    Tak wiec z pewna niesmialoscia zaczalem Melody, z gory zakladajac, ze jezeli cos mnie wkurzy, to spokojnie powedruje na polke razem z misaki chronicle/divergance eve. Na dzen dobry zostalem przywitany ladna kreska i swietna muzyka. Potem pojawila sie panna czterooka, i istotnie, piersi miala interesujace. Jednak… nie spowodowalo to niecheci czy wrazenia ataku fanserwisem. Pokusze sie o stwierdzenie, ze absolutnie nie bylo to cos niezgodnego z natura;) Jej wzajemne relacje z protagonista rowniez byly rozsadne – to dzieciaki w szkole sredniej, wiec normalne (w koncu! rany, w koncu anime nie boi sie tego tematu, chociaz oczywiscie protagonista jest jak zwykle ciapowaty, to jednak nie w polowie tak, jak…. zwykle) jest, ze sie pocaluja, i beda kombinowac, jak spedzic ze soba noc. Calosc nie dochodzi do skutku ze wzgledu na Nagle Wydarzenia, i zaczyna sie podroz mlodego wojownika z nowo poznana znajoma, ktora szuka… innego wojownika;)

    Historia pokazana w tym anime jest bardzo dobra. Od razu narzuca sie, ze potwory nie sa takie nam obce, i ze walka toczy sie na wiecej niz jednej plaszczyznie. Mamy pokazane 3­‑4 w zasadzie zamkniete historie, w ktorych bohaterowie walcza ze zlem, poznajac sie coraz lepiej. Bohaterowie, jak wspomniano w recenzji, sa dobrze pokazani, okresleni i prawdziwi. Fanserwis… jest, i tyle mozna powiedziec, nei wplywa na odbior. I do licha, jak ktos z kims przez pol roku mieszka pod jednym namiotem, to chyba ma prawo zobaczyc kawalek ciala (i trzeba zauwazyc, ze wszelkie nagosci NIGDY nie sa pokazywane doslownie. Wyobraznia potrafi zadzialac, ale anime nie przekracza zadnej granicy dobrego smaku)

    Samo zakonczenie jest trudne. Wiele sie dzieje, troche zachaczaja o popularny w anime watek swiatow rownoleglych. Troche nie bardzo wiem, co sie stalo na koncu. Chociaz… wiem, ale koncowke mozna sobie samemu zinterpretowac. Ja interpretuje sobie w moj sposob, ale wolalbym kawe na lawe. Ale – zakonczenie istenieje, i rozwiazuje wiekszosc watkow;)

    I na koniec pare slow na temat jedynej wady, czyli fanserwisu. Avellana jest dorbym recenzentem, jednak jest wyjatkowo cieta na nagosc i elementy ecchi. Jak wspomnialem, sam niespecjalnie to lubie, komedii ecchi nigdy nie ogladalem (no, poza ranma… o ile to sie liczy), ale ta seria kompletnie nie podpada pod ten punkt. Ok, sa blyszczace biusty, sa wypiete posladki, i bohater zwykle nie ma problemow, zeby sie do tego przytulic… ale nie z podejsciem komediowym/ecchi… na jego miejscu zachowalbym sie podobnie, i bylo by to zachowanie dojrzale. Trzy razy wybuchlem smiechem w ciagu calego filmu, z powodu fanserwisu – pierwszy raz, gdy zauwazylem jakie sa implikacje tatuazu na udzie, drugi – gdy zrozumialem, skad koko bierze swoj luk, i trzeci – gdy cieszylem swoje oko szwajcarskimi widokami fermy dla krow. I cala ta farma pomimo swojego szalenstwa, miala tam calkowita racje bytu. Tak wygladalby swiat rzadzony w calosci przez potwory, pewnie niewiele by sie to roznilo po latach.

    Uwazam to za kawal dobrej opowiesci. Polecam kazdemu zapoznanie sie z tym tytulem i wyrobieniu wlasnej opini, poniewaz szkoda by bylo, zeby ta produkcja zmarnowala sie w morzu przecietnosci, do ktorego, moim zdaniem, z cala pewnoscia nie nalezy.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    adaśko 28.08.2009 00:12
    fanserwis
    Moim zdaniem ocena recenzentki jest niewłaściwa, fanserwis nie jest wadą, jeżeli recenzentka zwróciła uwagę na zbyt duży biust i niecodzienne sytuacje dziewczyn to oznacza, że ma jakiś kompleks z tym związany.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    THeMooN 7.03.2009 17:40
    miernota
    Po obejrzeniu jakichś +/- 10 odcinków stwierdziłem, że nie warto tego dalej oglądać i dlatego resztę odcinków oglądałem przewijając je co 5 minut… anime tak denne że nawet przewijając nie miałem ochoty na to patrzeć. Zapomniałem o tym anime na drugi dzień. Fanserwis? Lubię :) ale tutaj fanserwis był wyjątkowo badziewny i nie warty oglądania. Motyw z laskami w łaciatym bikini był chyba najfajniejszy (uśmiałem się z tego) ale reszta to dno. Ogólnie anime do bani.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Frizel 16.09.2007 16:56
    Melody of Oblivion
    Niedawno obejrzałem to anime. Podobało mi się gdzieś tak do 20 odcinka. To co z tym anime zrobili później to porażka. Fanserwis był obecny przez całą serię, ale w ostatnich odcinkach jego stężenie stało się nie do wytrzymania! np. kliknij: ukryte . Podobali mi się za to bardzo wojownicy Melos i ich Ivermachiny. Głóny bohater to jedna z moich ulubionych męskich postaci z jakimi się spotkałem do tej pory w anime. Co do tych złych to zgadzam się, że niektórzy mogli być lepiej zrobieni. Podsumowując jestem tego samego zdania co recenzentka – bardzo dobra seria zmarnowana przez fanserwis. 7/10 (było by 9 gdyby nie fanserwis:/)

    EDIT:
    Zapomniałem dodać, że anime prezentuje się świetnie od strony technicznej. Grafika bardzo dobra, szczególnie podobał mi się projekt postaci i wygląd ivermachine. Muzyka stanowi klasę samą w sobie i to się rozumie samo przez się:)

    Scalono.
    Moderacja
    Odpowiedz
  • GESIO 3.08.2006 22:34:17 - komentarz usunięto
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime