Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

FLCL

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    pielgrzym 8.01.2011 19:25
    Dziwne
    Anime mogę powiedzieć że świetne i nietypowe. Na samym początku może się odechcieć oglądać dalej, lecz jeżeli to przetrzymamy jest warto. Najdziwniejsze jakie oglądałem. Jednak nie dla wszystkich, nie wszystkim może się spodobać. Dla mnie jest to w pewien sposób dramat. Gdybym miał opisać to anime za pomocą smaku to słodko­‑kwaśne. Jako że jestem zwolennikiem pełnego happy endu, to koniec mi nie przypadł do gustu. Intrygujące. Utwory użyte w tym anime w pełni pasują i urzekają podczas oglądania. Tak więc polecam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Orzi 1.12.2010 12:48
    Łolaboga...
    Ciężko mi to anime oceniać. Z jednej strony niesztampowe, oryginalne, niepowtarzalne, co bardzo w tym gatunku cenię, z drugiej po jakimś czasie tej zwariowanej jazdy człowiek zaczyna odczuwać zmęczenie, a po kilku tygodniach od obejrzenia niewiele z niego pamięta. Mnóstwo gagów odwołań do kultury, w większości świetnych i absurdalnych, jednak ich wielkie nagromadzenie męczy. Postaci mają ciekawe charaktery, są sympatyczne, jednakże wylatują z pamięci równie szybko, co zdobywają przychylność widza. Najlepiej wspominam Seyiu, szczególnie panie, mające głosy niestandardowe dla anime, a jednocześnie świetnie dobrane. Mimo wszystko daję ósemkę, właśnie za oryginalność i absurd.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    SkullProphet 23.10.2010 16:41
    Ciekawe
    anime jako seria OAV spełniło oczekiwania oczywiście
    posiada wady, ale swoją wyjątkowością przyćmiewa niedociągnięcia 7/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    StrayChild 5.10.2010 20:15
    upside down
    Anime bardzo dobre, ale nie ma tam żadnego dramatu Naoty. On jest tylko zagubiony ale nie dramatyzuje, bowiem jak nie zwariować będąc pośród wariatów :)

    aha i jeszcze jedno, zaczefajna muzyka the pillows, taka nie konwencjonalna ;D

    Scalono.

    Morg
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Prox 18.09.2010 00:05
    Darmat
    Obejrzałem już 3 razy – nadal sądzę, że fabuła ma drugie dno. Widać tutaj dramat chłopca – to nie tylko komedia – to także dramat. Pamiętajcie o tym…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    mrt 8.09.2010 13:56
    FLCL
    Na początku był chaos, a potem powstał z niego cały świat.
    Dlamnie 10.Niema co rozwodzić się nad fabuła , postaciami,i całą reszta.Po prostu bomba i to nie tylko metaforycznie. Muzykw świetna i spasowana z całą resztą jak trybiki w szwajcarskim zegarku.Widać w nim też delikatny zarys serii „Gurren Laggan”. A Fiat 126 pewnie pochodził z włoch tak jak i Vespa.Myśle ,że Polska nie miała z tym nic wspólnego. Polecam
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Bzdurne wypociny 8.05.2010 13:39
    1 odcinek wystarczy marnowanie czasu…bzdurne wypociny którym nie poświęcę więcej czasu choć się zmuszałam nie powrócę już do FLCL..DNOO..
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Devv 6.05.2010 13:32
    Ciężki orzech do zgryzienia dla mnie. Szukałem i szukałem, ale nie zbyt wiele podprogowych informacji w tym znalazłem. Co było widać z wierzchu to ten absurdalny surrealistyczny zakręcony świat bez ładu i składu, a gdzieś między tym rozterki dzieciaka w świecie którego nie ogarnia bo przecież słusznie nie powinien, ciężko dorosnąć :).
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    NoWave 3.04.2010 20:48
    Zwariowane!Szalone!Super!
    Istny majstersztyk opowiedziany w TYLKO 6odc ale tak super że ani nie czułem nie dosytu ani się nie zdążyłem znudzić. Muzyka­‑The pillows spisało się na medal i to złoty xd. Postacie da się z nimi zżyć(mimo 6 odc!). Fabuła zwariowana ,zakręcona i jedyna w swoim rodzaju :D. Grafika ok były zakłamania i postarzała się ciut ale jest super jak na 2000 naprawdę wyśmienicie. Troszke wkurzały mnie głosy pobocznych postaci takie bez jajowe.
    Całości daje 9/10 + ulubione
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Haruka-chan 21.02.2010 16:38
    Przygodówka?!
    Żal mi ludzi, którzy określają to anime mianem „fajnej przygodówki”. Nie będę się tu bawiła w tłumaczenie fabuły, ale uprzejmie proszę o niewypowiadanie się, jeśli nie zrozumiało się o czym jest anime…
    FLCL jest genialne, ale NIE jest PRZYGODÓWKĄ!
    Odpowiedz
  • IRONTOOF 5.02.2010 02:17:55 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    hakman4 21.01.2010 11:44
    Szał na scenie...
    Mało jest takich anime o takiej konwencji.Niby zwykła miejscowość z fabryką wypuszczająca masy dymu.Trochę dziwne może się wydawać z tą fabryka.No tak ja myślę.FLCL to serie przeróżnych sytuacji.Jeszcze do tego ,że bohaterka nie wiadomo z skąd ma nierówno pod sufitem to rodzinka bohatera (a szczególnie jego ojciec) są anormalni xD.
    Sceny kulminacyjne odcinków są tak szalenie pokręcone ,ze przy takiej grafice to czasami się zlewało lub było nie wyraźne.W tym wszystkim co zostało dopiero wyjaśnione na końcu.Można by się na początku domyślić,że coś w tym maczali obca cywilizacja ale nie jest tak to pogłębiane.
    Pod sumowanie:Od zwykłego chopaka do herosa ratującego se miasto!
    Fajna przygródkowa z masą fajerwerków i szaleństwa.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Woders 14.08.2009 11:51
    Właśnie skończyłem oglądać serię i muszę powiedzieć, że dawno nic nie zrobiło na mnie takiego wrażenia. Całość obejrzałem z zapartym tchem przechodząc od opadów szczęki do histerycznego śmiechu. Twórcy chyba postawili wszystko na jedną kartę, gdyż patrząc na komentarze odnośnie tego anime można je albo kochać albo nienawidzić. Mnie osobiście przypadła do gustu potężna dawka absurdu i surrealizmu czająca się na każdym kroku, ale jak już wspomniałem nie wszystkim musi się to spodobać. Aha w ostatnim odcinku agent faktycznie jeździł maluchem :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    marheva 8.08.2009 17:55
    Cha-Cha..Chaotyczne
    Lubie zakrecone pomysly ale FLCL ciezko sie oglada mimo, a moze dlatego, ze ciagle cos sie dzieje.

    Momentami intrygujace, momentami losowe i bez sensu(byc moze pozornie), ale ogolnie jako dzielo – interesujace.

    A teraz pytanie(retoryczne;):
    Kto rowniez zauwazyl ze „ten wojskowy” jezdzil Maluchem(Fiat 126p), zdaje sie, w ostatnim odcinku? :D
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Vampires 2.07.2009 19:38
    Ja całą serie oglądam już jakiś 5 czy 6 raz i nadal znajduje w tym anime kolejne poziomy złożoności fabuły. Za pierwszym razem miałem uczucie jakbym obejrzał coś cholernie dobrego i głębokiego ale uciekał mi cały sens później przeczytałem parę recenzji i powoli zaczęło do mnie docierać o co chodzi. Teraz nadal nie rozumiem o co chodzi z tekstami jak „Furi Kuri” albo pytaniem „are you the wife” zadawanym Mamini. Wydaje mi sie że trzeba nieźle poznać kulturę japonii i obejrzeć bardzo dużo anime GAINAXU żeby w całości zrozumieć o co chodzi w FLCL.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Urdhgag 1.07.2009 09:24
    FLCL
    Wielu tutaj roztrząsało się nad grafiką, dialogami, kreską czy muzyką. Jednak FLCL nie jest ani Anime, ani Mangą, która ma olśnić widza swoimi walorami estetycznymi. Za pierwszym razem będzie niezrozumiałe, a jeżeli widz nie poświęci znaczących ilości zasobów energetycznych swojego mózgu to i za siódmym takim pozostanie.

    Jednak FLCL jest Anime niesamowicie głębokim. Wszystko – począwszy od kreski, a kończąc na niezrozumiałych dialogach – jest tutaj symboliczne. Mówicie, że FLCL to komedia lub horror. Ja uważam, że jest to dramat. W pewnym ograniczonym sensie.

    SPOILER:
     kliknij: ukryte 

    Innymi słowy: FLCL to obraz dorosłości widziany oczami dziecka. To nie fabuła, to nie kreska decydują o wielkości tej Mangi i tego Anime, a przesłanie jakie niesie. Ocenianie jest w tym wypadku nie wskazane, tak jak nikt nie będzie oceniać Biblii jako książki beletrystycznej. Bo nie liczy się oprawa, a treść.

    Z poważaniem

    Urdhgag
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    THeMooN 23.03.2009 21:09
    he?!
    Po obejrzeniu pierwszego odcinka, moja reakcja była taka: O_o

    Po obejrzeniu reszty, przez chwilę zastanawiałem się o co chodzi ale na szczęście chwilę potem udawałem biedronkę na podłodze… anime zaiste WYBITNE :D
    Odpowiedz
  • kenny 20.03.2009 23:23:04 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Ayumi 17.03.2009 18:40
    Niestety tego typu anime nie są odpowiednie dla mnie, że tak to ujmę. Przez całe 6 odcinków miałam wrażenie jakby to anime było jakieś nienormalne albo jakby mój mózg nie mógł poradzić sobie z chaotyczną fabułą (o ile można nazwać to fabułą). Kiedy skończyłam oglądanie czułam się jakbym obejrzała całą serię tasiemcowego Naruto łącznie z Naruto Shippuuden. Ogólnie mówiąc to była dla mnie katorga.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    ReNu 1.09.2008 23:32
    Spodziewalem sie czegos lepszego
    czytajac recenzje jak i kometarze , napalilem sie na zwarjowane zakrecone anime , a co obejrzalem ? ? „nic specjlanego” , nie znalazlem nic co by bylo warte mojej uwagi : )
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Zyll666 2.08.2008 09:58
    Świetne!
    Pojechane,trzaśnięte,nienormalne…i urokliwe jak diabli.Produkcja,która wryła się w moją pamięć i za nic stamtąd nie wyjdzie.Owszem,w paru momentach się gubiłem,ale…urok działał i nie przeszkadzałó mi to w cieszeniu się tą genialną produkcją.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    pan pan 17.07.2008 02:55
    MP^6 po japonsku
    Tak jak i spotykałem sie z osobami których w ogóle nie smieszył skecz monty pythona o swiezych owocach tak i spotykałem z ludzimi których nie smieszyło to anime… które samo w sobie jest montym do potęgi 6 w japonskim wydaniu;]
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Mati_Akumu 25.06.2008 08:16
    Maluch
    Anime dziwne,nawet momentami mnie rozbawiło,fabuła na maxa pokręcona, jedno z najdziwniejszych anime jakie widziałem ( a trochę ich było ),muzyka świetna,po obejrzeniu seri ściągnąłem sobie od razu soundtrack, wg mnie najlepszy jest utwór „Little Busters” .
    Ale najbardziej mnie zaskoczyło w tym anime że zobaczyłem tam Malucha ( fiat 126p ) :) nigdy nie pomyślałem że w anime może być taki samochód,albo że w Japoni wiedzą co to za samochód :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    ramiel 24.05.2008 00:29
    Nie tylko humor
    Przez całą swoją karierę z anime nauczyłem sie między innymi tego, że Gainax to studio, z którego wychodzą produkty niebanalne. I tyczy się to też FLCL. O kresce czy muzyce wypowiadać się nie będę, bo nie to świadczy o wartości produkcji.
    Fabuła, owszem, jest skrajnie „pogięta”, absurdalna i japońsko­‑humorystyczna (żeby nie było – to plus), ale oglądając to pod nieco innym kątem można dopatrzyć się w tym anime głębszych wartości. Przyjrzyjcie się choćby postaciom Naoty, Mamimi, czy nawet Haruko ( kliknij: ukryte ). Nie będę tu się na ich temat rozpisywał, bo zapewne każdy na te postacie patrzy pod nieco innym kątem, a spoilerować też nie chcę.
    Ponadto symbolika samego miasta też daje sporo do myślenia – odcięta od reszty świata enklawa, nad którą wisi niezbadane widmo Medical Mechanica, o którym sam Naota mówi, że jest symbolem wyobcowania całej tej miejscowości.
    To oczywiście tylko czubek góry lodowej. To anime jest jak Dzień Świra. Można je oglądać jako komedię, a także jako poruszający dramat, który rozbija co najmniej do końca dnia. Tak czy inaczej – pozycja obowiązkowa.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    MONOLIT 14.05.2008 12:24
    CO ONI BRALI?
    Kolejne anime do kategorii: „Co oni brali jak to robili?” Ze zanczkiem jakości „Ryje beret”. ALe ma swój urok. Bo jak wiemy, Chaos ab Ordinis. 8/10
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime