x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Nie można dawać dzieciom samych słodyczy. Przyzwyczają się do cukru i nie będą chciały jeść warzyw pełnych składników odżywczych. (..) Tak samo jest z telewizją. Jeśli będziesz oglądać tylko głupie rzeczy,przyzwyczaisz się do nich tak bardzo, że aż twój mózg w końcu rozmięknie.
Cytat z pamięci, więc jest mocno niedokładny – ale jak pięknie by było, gdyby fani anime (bo to do ich „poziomu” dostosowują się twórcy) zastosowali się do rady Spike'a! Skończyłoby się z 50 bezmózgimi seriami rocznie ;) A co do odcinka – świetny, jak cały Bebop!
A
nekobasu
30.06.2011 11:15 This is not the end. You will see the real Cowboy Bebop someday!
polecam tym widzom, którzy na tyle zżyli się z bohaterami, że po zakończeniu serii najzwyczajniej w świecie za nimi tęsknią. także tym, którzy – uważając ich raczej za pełnokrwistych ludzi niż „narysowane postaci” – chcieliby poznać pogłębioną (nierzadko filozoficzną) motywację ich działań. i przede wszystkim tym, którzy wiedzą, że dobrze opowiedziana historia tak naprawdę nigdy się nie kończy.
Pytanie: gdzie Ty tam widzisz rozmowy z aktorami i twórcami? Sceny znane z anime stanowią tło, do opowiadań postaci. Do samego uniwersum może i faktycznie niewiele to wnosi, ale za to do anime na pewno – ożywia bohaterów. Traktować to należy faktycznie jako ciekawostkę dla fanów, ale już nie powiedziałbym, że skleconą ze ścinek.
A
Kuk
25.05.2010 18:00
Bardzo miło i przyjemnie oglądało mi się ten odcinek specjalny.
Małe dopowiedzenie: Ten odcinek specjalny został stworzony po wyemitowaniu 13 pierwszych odcinków głównej serii i zawieszeniu jej emisji. Jednak jak wiadomo seria TV została wznowiona i dobiła do 26 odcinków.
Cowboy Bebop był jednym z pierwszych tytułów oglądanych przeze mnie „na poważnie” i wspominam go bardzo miło. OAV, nawiązując do przedmówcy, wzbudza faktycznie nostalgiczne uczucia i miło jest przypomnieć sobie starych znajomych. Wciąż jest to tytuł, który, moim zdaniem, powinien znać każdy szanujący się fan japońskiej animacji, a powyższy odcinek, mimo iż był emitowany przed serią Tv stanowi bardzo fajne podsumowanie. Tyle:)
A
gość
25.05.2010 14:51
małe sprostowanie, bo zabrakło tego w recenzji: ten special powstał PRZED serią tv. To nie jakis wykoncypowany zamysł stworzenia ciekawego dodatku o postaciach po sukcesie cowboya, tylko zajawka wypuszczona w tv tokyo jako sondaż popularności dla ewentualnej emisji pełnej serii. stąd też specyficzne słowa z końcówki (nawiasem mówiąc, cholernie nostalgiczne jeśli speciala obejrzy się długo po serii tv)
Wszelkie znaki na niebie i ziemi (a konkretnie tutaj [link][link][/link]+ [link][link][/link]) wskazują że special wyszedł w trakcie trwania serii. Jednak MAL nie ma patentu na nieomylność więc uznajmy że masz rację. Co do pierwszego komentarza, ja sam obejrzałem ten odcinek po skończeniu serii TV, a jak wiadomo wrażenia po obejrzeniu połowy będą inne niż po dobiciu do końca. Opisałem właśnie te drugie. Wszyscy fani znają zakończenie serii i oni faktycznie mogą odczuć pewną nostalgię sięgając po ten dodatek. Obejrzany w środku serii nie przyniesie takich odczuć.
:)
Cytat z pamięci, więc jest mocno niedokładny – ale jak pięknie by było, gdyby fani anime (bo to do ich „poziomu” dostosowują się twórcy) zastosowali się do rady Spike'a! Skończyłoby się z 50 bezmózgimi seriami rocznie ;)
A co do odcinka – świetny, jak cały Bebop!
This is not the end. You will see the real Cowboy Bebop someday!
Re: To raczej making off...
Małe dopowiedzenie: Ten odcinek specjalny został stworzony po wyemitowaniu 13 pierwszych odcinków głównej serii i zawieszeniu jej emisji. Jednak jak wiadomo seria TV została wznowiona i dobiła do 26 odcinków.
Wracają miłe wspomnienia
ten special powstał PRZED serią tv. To nie jakis wykoncypowany zamysł stworzenia ciekawego dodatku o postaciach po sukcesie cowboya, tylko zajawka wypuszczona w tv tokyo jako sondaż popularności dla ewentualnej emisji pełnej serii. stąd też specyficzne słowa z końcówki (nawiasem mówiąc, cholernie nostalgiczne jeśli speciala obejrzy się długo po serii tv)
...