Tanuki-Anime

Po ciężkiej wojnie Ziemia ostatecznie przegrywa i trafia pod okupację obcej rasy, Illumidus. Jednakże Harlock, kapitan jednego z ziemskich statków, nie potrafi pogodzić się z porażką i pędzić życia jako niewolnik. Z pomocą nowo poznanego przyjaciela, Tochiro podejmuje akcję, której celem jest ocalenie innej planety, Tokargi, przed zniszczeniem przez Illumidus…

Tutaj muszę się poddać. Żeby rzecz wyjaśnić, musiałabym szczegółowo streścić całą intrygę, co nie ma tu większego sensu. Fabuła filmu jest więcej niż poplątana i sprawia poważne problemy w odbiorze. Mnóstwo rzeczy przedstawionych jest bardzo skrótowo, a całość robi wrażenie trochę chaotycznej. Dramatyczne wydarzenia są tu jednak tylko tłem, pozwalającym pokazać początki drogi „kosmicznego pirata”, jaką wybrał Harlock. Film odpowiada na całe mnóstwo związanych z Harlockiem pytań. Dowiadujemy się, jak poznał Tochiro, skąd wzięła się „Arcadia” – jego statek, jak stracił oko (blizna na twarzy jest chyba cechą genetyczną, którą mają wszyscy jego przodkowie), dlaczego został wygnany z Ziemi. Pojawia się tu także kobieta, w której był zakochany – Maya, spikerka podziemnego radia, należącego do ruchu oporu.

Tyle tylko, że – jak zwykle w przypadku Leijiego Matsumoto – 2 + 2 jest dalekie od 4. Wydarzenia, poza tym, że bez wątpienia rozgrywają się „wcześniej” niż inne części, nie pasują nawet do serii telewizyjnej, po której bezpośrednio powstał film – nie wspominając o częściach późniejszych. Tu na przykład La Mime (w innych wersjach Mime lub Meeme) pracuje początkowo dla Illumidus, by później dołączyć do Harlocka i jego nowej załogi. Jak zwykle mamy tu do czynienia z opowieścią o „prawdziwych mężczyznach” – twardych i przedkładających honor nad swoje życie. Dużo tu mowy o honorze właśnie i o bohaterstwie, co może nie jest obecnie modne, ale z pewnością stanowi miłą odmianę po nastolatkach jęczących nad swoimi słabościami.

Grafika i muzyka mają już swoje lata i nie należy po nich zbyt wiele oczekiwać. Wydaje mi się, że ten film jest odpowiedni raczej dla osób, które zdążyły już poznać nowsze tytuły związane z kapitanem Harlockiem – Harlock Saga lub Space Pirate Captain Harlock: Outside Legend. Jest interesujący bardziej jako uzupełnienie niż samodzielna historia.