Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Yatta.pl

Komentarze

Kosetsu Hyaku Monogatari

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Winterguest 26.07.2016 14:23
    Więcej!
    Fajne, naprawdę dobre i klimatyczne. I – przy okazji – pierwsza recenzja, która mnie urzekła ;)
    Chciałabym zobaczyć więcej czegoś w tym stylu… tylko „ten styl” trudno sprecyzować. Oprócz tego anime sądzę że mieszczą się w nim „Mushishi”, „Mononoke” i „Ayakashi: Japanese Classic Horror”, ale także seria o Natsume, czy „Hotarubi no mori e”. Opowieści o duchach, z pewnością, a jednak nie nazwałabym siebie miłośniczką horrorów… Ktoś coś umie doradzić?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Jimmu 24.05.2012 22:49
    Rozczarowany
    Seria krótka, ale fajnie pomyślana. Zależało mi na tym by ją obejrzeć więc łyknąłem ją szybko. Ani się obejrzałem a już był koniec. Ma bardzo fajny klimacik (głównie zasługa bajeranckiej kreski i kolorystyki) Trochę dziwią te surrealistyczne postacie (ludzie z głowami w kształcie klocka? Gadająca „żaba”), ale wszystko ma swoje miejsce. Bardzo mi się to podoba. Jedyne co mnie zraziło to główny bohater. Ciamajda, tchórz i zwyczajny głuptas – będący metaforą śmiertelnika. Jest naiwny jak dziecko i w ogóle zdaje się nie rozumieć co się wokół niego dzieje. I jeszcze to jego wzdychanie jak jest czymś zdziwiony lub zaskoczony. Zobaczy ducha „UCH”, usłyszy coś dziwnego „UCH”. No normalnie się chciało już rzygać od tego. Koleś chce pisać historię o duchach a robi w portki co 5 minut. Głupek zepsuł dobre wrażenie jakie zrobił na mnie ten krótki serialik. Fajnie się zaczęło, ale potem już miałem go dość byle tylko nie oglądać tego smarkacza. „UCH”! Muzyka była raczej słaba, „UCH” postacie (bez tego gnojka) ciekawe, „UCH” fabuła też niczego sobie. „UCH” Grafika i animacja można powiedzieć rewelacyjna. Momosuke w moich oczach zrujnował ten serial. Wielka szkoda! „UCH!”
    Odpowiedz
  • Anielski_Pyl 27.08.2011 20:19:40 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Sezonowy 5.08.2011 19:25
    Dobra seria
    Obejrzałem z przyjemnością. Stylistyka animacji utrzymana w klimacie komiksu, co doskonale pasuje do iście komiksowego stylu narracji; czasami aż się prosi, żeby tu i ówdzie zamieścić słów zań w dymkach. Jakieś „Trach!” czy „Łups!” Jest tu szereg interesujących postaci drugoplanowych, przy których nawet główny bohater wypada przeciętnie. A ja po raz kolejny mogłem utwierdzić się w przekonaniu, że najstraszniejsze potwory chadzające po ziemi to nie demony i upiory, a sami ludzie – okrutni, bezlitośni i niejednokrotnie szaleni. Do tego w intro świetna muzyka: czego więcej chcieć na wieczorny seans filmowy? Z czystym sumieniem polecam miłośnikom opowieści z dreszczykiem.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Alicja 17.06.2011 19:12
    Zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii. Wprawdzie bardzo specyficzna (zwłaszcza kreska) , ale właśnie dlatego tak trafiła w mój gust.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Hitori Okami 14.06.2011 19:38
    Miało być sto opowieści o duchach a pojawiło się ledwie kilka
    Przede wszystkim mało straszne. Wątek główny całkiem niezły, ale poszczególne historie są niezbyt ciekawe, przez co akcja nabiera tempa dopiero w ostatnich trzech odcinkach. Za to bohaterowie są naprawdę fajni, a Mataichi i lady Ogin po prostu wymiatają.
    Odpowiedz
  • pezetdnb1989 11.11.2010 21:49:31 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Tullaris 26.07.2010 03:56
    naprawdę dobra, ale trafi tylko do niektórych
    Byłem zachwycony specyficzną kreską, klimatem i bohaterami tej serii, pod koniec niestety część z tego entuzjazmu opadła ale wciąż przyjemnie spędziłem czas.

    Klimat typu biwakowych opowieści o duchach :), jeśli ktoś jest uzależniony od cukierkowej grafiki i pięknych postaci to może mu się nie spodobać, ale dla fanów mrocznych klimatów obowiązkiem jest dać tej serii szansę.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    HRG 31.03.2010 18:38
    Beznadziejna seria
    Jest to najgorsza seria jaką w życiu widziałam, beznadziejna grafika, która doprowadza do szału. Muzyka zupełnie nie trafiła w mój gust. Fabularnie jest jeszcze gorzej, seria nie ma klimatu! Ogólnie jedna wielka porażka, nikomu nie polecam. Dno i tyle. 1/10.
    Odpowiedz
  • Saiya Kou 12.07.2009 13:08:56 - komentarz usunięto
  • Saiya Kou 12.07.2009 00:03:10 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    X-Tech 1.07.2009 17:10
    Muszę powiedzieć, że jestem maniakiem horrorów. Ta bajeczka ma niewiele wspólnego z horrorem. Używanie takich zwrotów jak zabijanie noworodków to jeden z tandetnych sposobów na wywołanie strachu. Ogólnie historie są bardzo proste może przestraszą, ale raczej dzieci. Czy to anime ma klimat ? Niestety anime przeważnie nie posiadają klimatu zabijany on jest wszechobecnymi wrzaskami i obecnością karykaturalnych postaci które czynią ogólnie te twory eksperymentalnymi bajkami, a nie przemyślanymi tworami, które budują klimat. To samo jest w tym przypadku. Na razie obejrzałem jeden odcinek zacząłem kolejny i jako fan horrorów nudzę się na tym niezmiernie. Zbyt to wszystko teledyskowe i proste żeby mogło przestraszyć.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kitty 4.06.2009 13:46
    100 Stories
    Jeśli komuś podobały się takie serie jak Ayakashi,Mononoke czy Jigoku Shoujo – to myślę,że i ta seria się takiej osobie spodoba ! Mnie absolutnie urzekła…strasznie lubię takie klimaty..legendy,zagadki,mrok mrok mrok ..mniam, mniam ;) ...8/10

    P.S Bardzo podoba mi się opening, tak mnie wciągał gdy zaczynałam oglądać,że nie mogłam go przewinąć ;>
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Taur 18.04.2009 21:52
    Bardzo dobra seria
    Mnie osobiście seria zauroczyła, choć do fana harrorów dużo mi brakuje. Główne zalety serii to doskonały klimat, umiejetnie budowany nastój grozy i niepewności. Autorzy darowali widzom widoków potworów wyskakujących z mrocznych kontów. W tym rewelacyjnie zastępuje je ludzkie serce. Seria całymi garściami czerpie z zabobonu i ludzkiej wyobraźni. Anime bez wątpienia nie jest sztampowe, pomysły są proste i wręcz banalne ale cość niegdy nie traci sensu i odpowiedniego wyważenia. Każdy widz już nie raz i nie dwa poznał opowieści, w których bronią przeciwko złu jest samo zło, ale pierwy raz mam okazję widzieć film gdzie scenarzyści podarowali mi moralizatorstwa. Mroczne trio kojarzy mi się z policjantem, który widział już wszystko, żadna zbrodnia nie jest dla niego wyjątkowa czy zbyt szokująca, liczy się tylko praca i zniszczenie winnego. Ocenę wydażeń pozostawiono Momosuke, to on jest sumieniem i ostoją moralności, zbrodnie, które widział jedynie wmocniły go moralnie, pozbawiły złudzeń ale nie złamały.
    Paradoksalnie nie polecam tej serii fanom horrorów, mam wrażenie, że widz tego pokroju znudzi się uproszczoną kreską brakiem dosłowności. Polecam raczej osobą lubiącym obrazy psychologiczne i obyczajowe. Jak dla mnie seria załuguje na mocną ósemkę.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    marheva 20.12.2008 02:31
    Super grafa:)
    To podstawowa rzecz ktora mnie do tej serii zachecila, a potem okazalo sie ze fabularnie jest jeszcze lepiej. Wykrecona mieszanka supernatural z 'rzeczywistym' swiatem…bo reszta to „tylko plotka opowiadana po wiejskich siołach”;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Evey 12.08.2008 22:53
    ...
    Genialna seria, trafiająca w dość nietuzinkowe gusta. Wyjęta z szufladki „horror”, choć prędzej by tu można mówić o psychodeliczności całej serii. Za grafikę o 2 oceny wyżej jak dla mnie, bo ten karykaturalny świat, na pewno nie został przedstawiony własnie tak, a nie inaczej przez pomyłkę.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    chucky_23tbg 17.06.2008 23:06
    no nie wytrzymam
    olewam tanuki pod względem pisania recenzjii wole się wypowiadać na filmweb
    ale tanuki jest o niebo lepsza niż filmweb
    ale czasami jak czzytam recenzje jakiegoś anime to mnie krew zalewa i dlatego muszę się powstrzymywać od komentowania ale teraz nie wytrzymałem i napisze o co mi chodzi
    otóż ma to anime tak wielkie przesłanie że muszę powiedzieć jakie
    otóż chodzi o serce. każdy człowiek je ma.
    są ludzie którzy mają serce złe i dobre.
    to anime mówi o jednych i drugich dlatego każdy inteligentny człowiek powinien obejrzeć.
    bo wartości moralne i duchowe w tym anime są na
    bardzo wysokim poziomie
    p.s bardzo dobra recenzja pani
    ale końcówka spowodowała pytanie .czy ona jest wierząca? czy ona jest dobra? czy ma dobre serce? czy nie widzi wartości w tym anime?i czy
    jest mądra?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    sui 6.04.2008 19:41
    ;/
    obejrzalem rok temu 1 odc. i darowalem sobie na caly rok, teraz powrocilem i z trudem obejrzalem cale 13, w zyciu sie tak nie wynudzilem, ale mam zasade ze zawsze staram sie cos dociagnac do konca, nic nie widzialem rewelacyjnego w grafice wg mnie lenistwo autorow jest wszedobylskie, co do klimatu to tez bym sie spieral. kazdy nastepny odc. ciagnal sie coraz bardziej… zakonczenie calej serii jest identyczne jak nimal kazde poprzednie zakonczenie odc… opowiesci sa faktycznie oparte na kulturze jap. i zabobonach i chyba tylko to moze sie podobac, smaczku calosci dodaje Ogin (koniecznie obejrzyjcie outro) 6,5/10 to i tak sporo. komu polecic? muaha bez jaj!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    IDH-YAA 18.01.2008 23:24
    "The deed is done"
    Oglądnęłam jednym tchem wszystkie 13 epów. Wprawdzie robiłam 10 minutowe przerwy co 3 odcinek z racji przegrzania mózgu ^^
    Cóż mogę powiedzieć o tym anime? Przede wszystkim to , iż posiada niesamowity klimat ... niepokój , nastrojowość , tajemnica i wszechobecne zło które koniec końców zostaje ukarane. Dawno nic nie wywołało we mnie takich emocji . Pierwsze 2 epy oglądnęłam z opadniętą szczęką… a wiele w życiu już widziałam , więc takowa reakcja o czymś świadczy :)
    Fabuła według mnie ciężka dla przeciętnego widza…wiele odniesień do mitologii japońskiej pomieszane z wartościami życiowymi i tym jaka jest nasza prawdziwa twarz ( bo któż by pomyślał , iż np. piękna kobieta , niewinna na pierwszy rzut oka okazuje się  kliknij: ukryte  ). Jak dla mnie historie mocne , z przekazem i bardzo głębokie. Krew pojawia się we właściwych momentach, nie wycieka z ekranu jak w innych seriach .
    Kreska ewidentnie kojarzy mi sie z psychodelicznym komiksem xD z całą pewnością Hundred Stories nie ciągnęłoby tak bardzo gdyby wrzucić je do jednego wora z KuuuL i TrEnDi animacją i kreską . Jak dla mnie graficznie duży plus .
    Postaci…hmm… bardzo polubiłam Ogin i Mata no Ji'ego ^___^ w pierwszym epie Ogin prezentuje sie baudzo…oj baudzo :] A główny bohater z nutką ironii nazywany **sensei** jest tak ciapowaty , że aż uroczy . Scena , kiedy przestraszył się , miażdży system…te wywalone białka i drgawki – coś pięknego <3 Spodobała mi się jego przemiana… Początkowo nie zależy mu na życiu , jego zdaniem nie przytrafiło mu się nic co byłoby warte wspomnienia ,czy choć odrobiny uwagi . Kiedy w bodajże ostatnim epie pojawia się zagrożenie jego dalszej egzystencji na ziemskim padole , rozpaczliwie pragnie żyć. Pomysł z ukazaniem postaci na pierwszym,drugim i dalszym planie zasługuje na plus… drewniane twarze według mnie były genialnym pomysłem.
    Muzyka w trakcie była jak dla mnie mało istotna . Jednakowoż opening należy do jednego z lepszych jakie widziałam , choć tekst refrenu średniawo pasuje do całości serii…ale i tak jest to mało ważne , gdyż piosenka sama w sobie jest udana :]
    All in all… POLECAM
    *rzekłam*
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    sirVir 12.10.2007 18:19
    Świetne
    Anime bardzo mi się podobało. Dla nieobeznanych z mitologią japońską istnieje ryzyko zagubienia się w gąszczu różnorakich demonów.
    Serial bardzo dosłownie i bezpośrednio ukazuje nam wszelkiego rodzaju dewiacje występujące u ludzi. Dla mnie to duży plus.
    Kreska początkowo odstraszała mnie trochę, ale po paru odcinkach wydała mi się po prostu… piękna. Odrobinkę rażą niepotrzebnie momentami zastosowane efekty 3D. Sposób rysowania postaci doskonale pozwala nam rozróżnic postacie 1/2 planowe od tych epizodycznych. Szczególnie tyczy się to samurajów z drewnianymi głowami.

    Opening i ending doskonale komponują się nastrojem filmu. Może wydawac się to dziwny, ale po wieloodcinkowej sesji anime to wydaje mi się bardzo… sympatyczne :).

    A więc… Sztate ma tsuru! ;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Szuki 23.03.2007 18:56
    Miłe...
    Po obejrzeniu tego anime mam bardzo pozytywne odczucia. Kreska jest wg. mnie po prostu REWELACYJNA, różni się od tej stosowanych w innych produkowanych ,,taśmowo'' anime, i bardzo dobrze bo ,,Houndred Stories'' posiada swój niezwykły klimat głównie dzięki tej wysmakowanej kresce. Historyjka tu opowiedziana też nie jest głupia, niektóre ,,zbrodnie'' są niezwykle pomysłowe, chodź niektórym mogą się one wydać lekko niesmaczne (np. nekrofilia). Ale właśnie dzięki dosyć odmiennemu potraktowaniu tematu horroru tak dobrze się to ogląda. Anime to wchodzi na trochę niebezpieczny grunt i zahacza o treści które w naszym społeczeństwie są tematami tabu. Mi się podobało;)

    Kreska- 9/10 (bardzo subiektywna ocena…)
    Postacie- 7/10
    Muzyka- 7/10
    Fabuła- 7/10 ( co prawda fabuła jest bardzo epizodyczna, ale przyjemna i w miarę logiczna)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Karola 2.02.2007 21:08
    Hundred Stories
    Bardzo ciekawe różńi się od innych anime. Nie jest banalne ma ciekawą kreskę. Opening i ending jest bardzo charakterystyczne, ale mi się spodobały. Polacam dla osób którym znudziły się cukierkowe identyczne postacie i fabuła. :)
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime