x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Video Girl Ai
Typowe romansidło nie najwyższych lotów.
Nieszczęśliwie zakochany chłopak nagle otrzymuje od losu dziewczynę, która wyszła z telewizora. Już od pierwszych scen doskonale wiadomo, jak dalej potoczy się ta historia.
Podróżniczka musi się w nieszczęśniku zakochać, on nie zauważa jej zalotów wgapiony w swą nieodwzajemnianą miłość jak w obrazek. Oczywistym dramatycznym zwrotem akcji jest też kliknij: ukryte zniknięcie Ai. Seria kurczowo trzyma się przewidywalnego schematu, oglądanie przypomina żucie gumy. Jest monotonnie, na sześć odcinków zaledwie kilka scen, które są w stanie rozbawić, natomiast utkwiła mi w pamięci ta, w której cały posiłek zostaje schowany do szafy, bo zaraz kliknij: ukryte drugi zrobi ktoś inny. I tylko ta jedna scena wywołała u mnie jakieś emocje, ale narzuciło się pytanie: a co z zapachami potraw, wonią gotowania? Nagle wyparowały?
No i to uczucie, że autorzy strasznie chcą mnie tą historią poruszyć…. Tak bardzo, że aż nie porusza wcale.
4/10.
1992
Zakończenie postawiło mnie w dość trudnej sytuacji, między młotem a kowadłem, wóz albo przewóz. Przez ten koniec ocena całokształtu będzie dość trudna.
Po pierwsze, naszła mnie ochota na nabycie mangi, chcę zobaczyć jak ta miłosna historia się zakończy. Ale z drugiej strony, nie podobało mi się aż tak, żeby sięgać po pierwowzór.
Po drugie seria jest bardzo klimatyczna, a tylko 6 odc zachęca do obejrzenia. Ale co zrobić, kiedy zakończenie mąci w głowie?
Kreska mi się podobała, nie ukrywam, że lubię ten styl, oglądało się przyjemnie. Postaci, hmm… dość chaotyczni? Co ta miłość robi z ludzi xD
6, a może 7? 7, niech będzie 7/10
Re: 1992
Anime jest dosyć „skondensowane” w swoim klimacie i pod paroma względami lepsze, ale brakuje mu czegoś, co posiada manga. Manga ma swoje wady, ale znowu ma to „coś” :).
Cudo..
że w trakcie ogladania odjeło mi mowe.Po DNA2 chciałem anime
które mnie poruszy i się nie zawiodłem…muzyka jest boska. Wesoly openning i cudny ending.Muzyka w tle dobrze wspólgra z klimatem anime.Kreska jest mila chodz fakt dominuja poważne kolory ale idzie sie dobrze uśmiać z gagów.Ostatni ep dla nie których może wydać sie przesadzony to dla mnie jest piekny i ukazuje że Moteuchi zagubiony pomiedzy Moemi a Ai zrozumiał i udowodnił swoją miłość do Ai chodz pokazane jest to abstrakcyjnie.I gdyby nie ten odc anime by skonczyło się dziwnie..A tak wzruszyło mnie i płakałem jak bóbr(w końcu dla ludzi o złamanym sercu).Polecam Anime jest Piękne…jedno z lepszych…
całkiem ...
8/10
Ponadto uwazam ze fabula do konca nie zostala rozwiazana kliknij: ukryte powinni w koncu wyltumaczyc Moemi co i jak, wtedy mogla by zrozumiec dziwne zachowania Youty i przede wszystkim zrozumiec ze jej ukchany nie jest dla niej oziebly ale raczej chroni swojego przyjaciela. Zawsze czuje lekki niedosyt jak w tego typu produkcjach ktos pozostaje niedoinformowany ;)(szczegolnie jezeli przez swoja niewiedze byl motorem napedowym akcji)
Fajne... do czasu
PS. dla tych którzy oglądali: kliknij: ukryte o co chodziło z tym zakończeniem? W końcu oni zostali uwięzieni w świecie video czy może od początku w nim byli?
Re: Fajne... do czasu
Hmm… ogladaj do konca nastepnym razem ;) kliknij: ukryte patrzac na ending to wygladalo na happy end (scena ukazujaca cala 4 w drodze do szkoly – a w domu wlaczony magnetowid)
Ai
Moja ocena 7/10, tutaj do co zakończenia zgodzę sie z recenzentką… nie podobało mi się. Lubię i KGNE i OGM, jednak faktycznie fanom OGM może się nie spodobać. Ja z nowszym producjami bym tego nie porównywała, bo starsze są po prostu inne.
Wolę mangę
Re: Wolę mangę
Pod koniec trudno uwierzyć w szczerość uczuć bohatera
Warto obejrzeć ze względu na Ai (ten burak stanowczo na nią nie zasługuje)
przyssawka..XD
I zgadzam się z recenzentką co do zakończenia. Lekko kiczowate i trochę przesadzone. Miało chyba poruszyć widza, ale jeśli chodzi o mnie to efekt był odwrotny.
anime vs komix
hmm hmm