Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Itazura na Kiss [2010]

  • Avatar
    A
    Marta001 4.05.2018 17:35
    Najlepsze przedstawienie historii z trzech możliwych
    Jasne, że niewybitna, ale gdybym miała wskazywać, co jest lepsze: anime, j­‑drama czy k­‑drama (mangi nie czytałam i nie przeczytam, bo kreska przytłacza), od razu wskazałbym na k­‑dramę. W końcu ktoś mądry dał rozum głównej bohaterce, a drugi mądry sprawił, że główny bohater ma serce, uśmiecha się i w ogóle można go polubić (no szok!). I mimo że znałam tę historię (ostatecznie obejrzałam ją w różnych wersjach), to i tak dałam się wciągnąć, pośmiałam się… no i główny pan jest ładny, ładny ;) Więc jest na co oko zawiesić.

    Jeżeli ktoś chce polubić „Itazura na kiss” (a jako k­‑drama ma tytuł: Playful Kiss) to polecam :)
    • Avatar
      tamakara 4.05.2018 19:10
      Re: Najlepsze przedstawienie historii z trzech możliwych
      Bohaterka koreańskie dramy ma rozum? To w ogóle możliwe? O_o
      Jeszcze mi się nie zdarzyło na coś takiego trafić. Gdybym nie była w tej kwestii tak nieufna, to poczułabym się zachęcona, tym bardziej, że w urodę głównego pana wierzę bez sprawdzania kto zacz xD
      • Avatar
        Marta001 4.05.2018 22:19
        Re: Najlepsze przedstawienie historii z trzech możliwych
        To znaczy nie bierz tego za dosłownie! :D
        Bo faktycznie są momenty, że ten rozum jej się wyłącza, ale jak przyrównam ją sobie do bohaterki anime albo j­‑dramy… to tak i powiem więcej – ona go co i raz nawet używa! Jakoś tak zakryli tępotę i głupotę Kotoko i dali Oh Ha Ni trochę normalnego zachowania, dzięki czemu to nie razi! Alleluja!

        Ale zdarzały się k­‑dramy, w których bohaterka ma rozum! Inna kwestia, że z jakiegoś absurdalnego powodu rzadko kiedy potrafią go wykorzystać, ale np. w King of Drama co i raz ktoś jest mądrzejszy, w Goblinie (choć poddałam się po 8. odcinkach), Pinocchio, Queen for seven days (zdarza się)... no nie ma jakiejś wielkiej tragedii. A przynajmniej dla mnie, gdy przerzuciłam się z japońskich dram, więc te koreańskie panienki wypadają całkiem spoko:D

        W sumie masz rację – w k­‑dramach raczej na ogół wszyscy ładni i wystylizowani :D
  • Rhapsody 14.12.2014 07:34:09 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    astoreh 17.11.2014 23:04
    zarówno anime jak i manga były naprawdę okropne… ale ta koreańska adaptacja jest cudowna :) o wiele lepsza niż japoński live, gdzie gra aktorów jest drewniana…
    W playful kiss aktorzy są naprawdę fajnie dobrani, momentami można się naprawdę pośmiać:)Fabuła jest bardziej dojrzała i sprowadzona do współczesnych realiów, chociaż oczywiście nie odbiega znacząco od pierwowzoru. Drame ogląda się lekko i przyjemnie, a główny bohater nie jest tak mocno irytujący ;) polecam :)
  • Avatar
    R
    Agi 22.04.2013 16:22
    Wypadałoby tu zmienić nazwę. To w końcu koreańska drama, więc nie nazywa się „Itazura na Kiss”. Zmieńcie lepiej na „Playful Kiss” bo to chyba najpopularniejszy tytuł.
  • Avatar
    A
    dark whisper 5.02.2012 12:28
    hm
    anime było najgorszym gniotem, jakie miałam niesczęście oglądać, co do dramy mam zahamowania, żeby ją obejrzeć, ale chyba zaryzykuję…
    • Avatar
      NEBUKADNECCAR 10.08.2012 19:55
      Re: hm
      i jak zabrałaś się za tą dramę. Warto tracić czas. Mam podobne opory jak tym przed oglądaniem. Anime widziałam wieki temu i dotrwałam do końca tylko dlatego, że wiernie czekałam na moment, w którym główna bohaterka wkońcu zawalczy o godność osobistą i postawi się konkretnie facetowi, czego oczywiście się nie doczekałam.
  • Avatar
    A
    Ruka 12.11.2011 19:48
    drama mi się podobała.Na szczęście on tutaj byl mniej drewniany.I te jego uśmieszki pod nosem gdy śmiał się z Ha ni .Kim idealnie nadawał się do tej roli.Polecam .
  • kuroioni 27.06.2011 02:26:52 - komentarz usunięto
    • kuroioni 17.04.2013 10:52:46 - komentarz usunięto