Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Panty & Stocking with Garterbelt

  • Avatar
    A
    Farathriel 25.11.2014 18:47
    "Gacie i Pończochy z Garterbeltem"
    Nu… To sobie pomarudzę, i nie – nie przyczepię się do kreski (która wbrew pozorom była sympatyczna), ani też do ścieżki dźwiękowej – która na dobrą sprawę też przejdzie.

    Przyczepię się wyłącznie do tego przez co nie byłem zdolny przebić się przez to „cudeńko”. Konwencja + bohaterowie. Zacznę od tych drugich. Doprawdy, że też autor ze wszystkich typów bohaterek wpadł pomysł by wybrać przygłupią blondynę­‑nimfomankę oraz leniwą fankę subkultury gotyckiej. I nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że to na tym bazuje humor serii. Toteż ani dająca na lewo i prawo blondyna, ani skarbeczek w pończoszkach nie przyprawiają o jakieś szczególnie pozytywne emocje. Reszta bohaterów sprawia wrażenie nijakich lub blednących w cieniu zidiocenia pierwszej i leniwości drugiej „anielicy”.

    Sprawa konwencji – cóż tu dużo owijać w bawełnę – zieje schematycznym amerykanizmem, który jest ciężki do przetrawienia.

    Ujmę to więc tak – „Gacie i Pończochy z Garterbeltem” to jest zdaje się jedna z tych serii, którą można albo polubić, albo zrazić się po kilku epizodach. Ja zdążyłem się zrazić licząc na przynajmniej inną konwencję.
  • Avatar
    A
    tense 23.09.2014 18:18
    czy to na pewno stworzyli Japończycy?
    Strasznie to Amerykańskie.Szczególnie kreska i postacie,ale i w fabule znalazło się parę takich rzeczy,których bym się po Japończykach nie Spodziewała.Kreska? postacie są kiepsko narysowane(ale rozumiem,że taki był zamysł) A i jeszcze sceny akcji,czy transformacja.Widać,że nisko budżetowe to to nie było.Ale takie daten city,które było narysowane w bardzo komiksowy sposób, to istny cukierek dla oczu.Z komedią było różnie.Czasami nie rozumiałam,czasami było naprawdę zabawnie a czasami odpychająco,ale niezmiennie bawiłam się świetnie głownie dzięki postaciom.Moją faworytką była panty,ale i stocking bardzo mi się podobała.Ogólnie wszystkie postacie były świetne.Mam wielką nadzieje na następny sezon.
    • Avatar
      Grisznak 23.09.2014 19:22
      Re: czy to na pewno stworzyli Japończycy?
      Owszem, zresztą ucząc się na własnych doświadczenia z inną tego typu produkcją, jaką było Re: Cutie Honey.
    • Avatar
      Seba 30.08.2015 06:55
      Re: czy to na pewno stworzyli Japończycy?
      Nie będzie drugiego sezonu, niestety.
  • Zegarmistrz 10.06.2013 14:09:55 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    zet 10.06.2013 07:42
    ciezko zeby podobalo sie komus kto nie chwyta 90% odniesien. nie jestem ani troche fanem anime czy mangi i trafilem na to przypadkowo, ale ubawilem sie wyjatkowo.
  • Avatar
    A
    MrKrzychu 7.05.2013 12:41
    Panty & Stocking with Garterbelt
    Żałuje że odwlekałem z obejrzeniem Panty & Stocking with Garterbelt. Anime według mnie wykreowane perfekcyjnie. Począwszy od kreski z wielobarwną akcją, kończąc na zabawnej satyro­‑komediowej fabule. Przezabawne postacie tylko dodawały plusy tej serii. Postacie dwóch głównych bohaterek, czyli Panty i Stocking dodawały świeżości temu anime. Według mnie Panty & Stocking with Garterbelt zasługuję na ocenę 10/10 i taką jej daje. Polecić mogę wszystkim fanom satyry i parodii, przesiąkniętej akcją i wieloma innymi gatunkami.
  • Avatar
    A
    Alicia 16.01.2013 08:09
    :)
    Jestem po pierwszych dwóch odcinkach i szczerze mogę powiedzieć, że anime jest nieprzeciętne :D Zaczynając od kreski, a kończąc na dziwnym i zboczonym humorze xp Patrząc na komentarze innych użytkowników, byłam uprzedzona do oglądania, jednak było to bezpodstawne. Bardzo spodobał mi się seans :3 hm…co do kwestii wulgarności itp. mnie osobiście ona nie raziła,a wręcz przeciwnie, uprawiająca kiedy się da sex Panty i znużona tym, zajadająca się słodyczami Stocking sprawiły, że zakochałam się w nich :D Gorąco polecam to anime ludziom, którzy nie zwracają takiej uwagi na kreskę jaką jest rysowane anime i lubią oryginalny <zboczony :) > humor ^^
  • Avatar
    A
    Eri 26.09.2012 17:50
    Hm...
    Trudno mi było ocenić to anime a jeszcze bardziej przyzwyczaić się do kreski. Z niecierpliwością czekałam na ich przemianę, chociaż to zaledwie kilka sekund. Postać Panty jak i Stocking była interesująca. Rzadko spotyka się takie charaktery w anime (tzn według mnie). Koniec był… zaskakujący. 6/10.
  • Avatar
    A
    Tassadar 19.08.2012 11:06
    Większość rzeczy została już w recenzji napisana i się z nią w zasadzie zgadzam – humor niezły ale schematyczny i na dłuższą metę nieco nużący. Od siebie dodam tylko, że wersja z angielskim dubbingiem jest nieporównywalnie lepsza nie tylko ze względu na bardziej kwiecisty język w porównaniu do oryginału. Tłumacze dodali przynajmniej drugie tyle humorystycznych wstawek do serialu a gra aktorska jest tu pierwszorzędna, o niebo lepsza od tego co robią japońscy seiyuu. Jeśli ktoś będzie miał wybór polecam więc wydanie DVD rodem z USA.
  • Avatar
    A
    Miuki-chan 29.05.2012 16:24
    cóóż… obejrzałam może z 8odc. (i tak sobie gratuluje że doszłam AŻ do 8odc.) ta Anime nie podobała mi się ... ani kreska ani muzyka , niby komedia a nic mnie nie śmieszyło 1/10 MASAKRA X_X
    • Avatar
      inflatedranvella 6.07.2012 12:11
      Ah no bo to taki Gainaxowy humor jest. Strasznie dziwny. 8D
  • Avatar
    A
    Byczusia 13.03.2012 20:09
    Wahałam się
    między 6/10 a 7/10 dla tego anime.Anime jest wulgarne i mi to raczej nie przeszkadzało,za wyjątkiem ten odcinek z glutami z nosa.Nie podobała mi się kreska i muzyka,ale jakoś do nich przywykłam.mam zastrzeżenia co do zakończenia kliknij: ukryte 
    Lecz humor to mnie bawił a akcja nie nużyła.
  • Avatar
    A
    inflatedranvella 11.03.2012 17:23
    Wulgarne i zboczone anime.
    Do tego anime podchodziłam dużo razy, ze względu na kreskę, recenzje ale powiedziałam sobie: dobra, zabiorę się.
    Ta seria jest pokręcona. Nimfomanka Panty która krzyczy takie ambitne przekleństwa oraz Stocking (faworytka) która zajada się słodyczami i nie tyje. No i Garterbelt który  kliknij: ukryte ,Chuck – czyli japoński Gir oraz Brief (Geek Boy).
    W sumie na to anime nie narzekam. Podobał mi się soundtrack, scena transformacji i ten humor.
    10.
  • Avatar
    A
    ja 20.02.2012 16:56
    Zakończenie
    Ktoś mi wyjaśni jak nagle  kliknij: ukryte Czy jest możliwość na wyjście 2 serii, w której cokolwiek byłoby wyjaśnione?
    • Avatar
      inflatedranvella 11.03.2012 17:19
      Re: Zakończenie
      Hm. 2 seria? Na stronie GAINAXu pojawił się plakat promujący 2 sezon ale lepiej nie zapeszajmy.
      Oczywiście czekam na 2 sezon niecierpliwie.
    • Avatar
      Akuma98 5.09.2012 18:56
      Re: Zakończenie
      będzie 2 seria
      • Avatar
        Seba 30.08.2015 06:59
        Re: Zakończenie
        nie będzie
  • Avatar
    A
    blah blah 16.01.2012 20:21
    Nieudany eksperyment
    Kreska: Parodia CN wyszła całkiem nieźle, ale kiedy tylko zobaczyłam przemianę w pierwszym odcinku chciałam więcej. Tamta kreska była śliczna i gdyby całość była tak zaanimowana obejrzałabym całe na raz, a tak to wymiękłam na drugim odcinku. Dlaczego?
     kliknij: ukryte Cholernie mnie wkurzała.

    Zmoderowano wulgaryzm.
    Moderacja
    • Avatar
      Hitori Okami 16.01.2012 20:36
      Re: Nieudany eksperyment
      Ha! Gdyby w każdym odcinku była TAKA przemiana, najlepiej za każdym razem trochę inna, to obejrzałoby się tę serię do końca, nie zważając na braj fabuły i kiepski poziom żartów XD
  • Avatar
    A
    Hitori Okami 28.12.2011 12:39
    Żeby to jeszcze zabawne było, albo chociaż śmieszne… Obsceniczność mnie nie odstrasza, ale to jest po prostu nudne. Taki zupełnie nieudany pastisz Powerpuff Girls.
  • Avatar
    A
    ulek 21.08.2011 18:53
    Panty
    Mnie osobiście anime bardzo przypadło do gustu, właśnie z powodu tego ciężkostrawnego humoru, oryginalnego podejścia do tematu i tej wszechobecnej groteski :) Najbardziej podobał mi się chyba odcinek  kliknij: ukryte  co do ścieżki dźwiękowej – nienajgorsza, aczkolwiek „I want you” czy „Fallen Angel” mogę słuchać godzinami.
    Polecam wszystkim wariatom i ludziom szukającym mocnych wrażeń z anime. Nie rekomenduję picia czegokolwiek podczas pierwszego seansu (mój monitor coś o tym już wie ;))
  • Avatar
    A
    hurr durr 11.05.2011 19:15
    Jej bronią są rajstopy, które przemieniają się w miecz.

    grisznak nigdy w życiu nie widział rajstop ;x
    • Avatar
      Qualu 11.05.2011 19:56
      fakt, to nadkolanówki albo wręcz pończochy samonośne. z rajstopami mają niewiele wspólengo ;)


      Anime.. fazowe. Oglądanie zajęło mi dużo czasu, to jest jeden odcinek i spora przerwa, jednak warto. Od połowy się nieźle rozkręca. Taka grafika nigdy mnie nie chwytała, ale ma swój urok. Muzyka taka sobie, ale ending bardzo mi przypadł do gustu. Nie jest to odkrywcze dzieło, ale pomimo dość męczącego „klimatu” całkiem przyjemnie się je oglądało.
  • Avatar
    R
    Stocking 5.05.2011 20:51
    świetne anime
    Moim zdaniem , anime jest cudowne ;))
    kreska….nie przypadła mi do gustu , ale bardzo podoba mi się ich wydanie jak tańczą na róże xD
    no cóż w końcu to anioły a anioły…muszą wyglądać anielsko.
    Fajne narysowali im tam skrzydła , jak u amorków.
    co d recenzji , podoba mi się ale chcę zwrócić uwagę na kilka szczegółów , moim zdaniem te anime to coś jak u nas włatcy móch , takie śmieszne itp…..a ty tego w recenzji nie ujęłaś ...i Stocking ma wiecznie niezaspokojony apetyt na sexs ? o.O
    nie pomyliło ci się z Panty ?
    Stocking woli prawdziwą miłość niż puszczanie się , zresztą widać to było gdy poznała tego nie idealnego faceta. powinnaś to poprawić , bo niektórych może to zniechęcić , gdyby naprawde tak było to anime było by o dwóch Zmoderowano , a tu Stocking i Panty są swoimi przeciwieństwami .
    Stocking- mroczna gotka kochająca słodycze
    Panty­‑różowa blondynka mysląca o jednym..
    • Avatar
      IKa 6.05.2011 23:37
      Re: świetne anime
      ...Rany…boskie.

      Zdanie w recenzji brzmi „Tak jak Panty ma wiecznie niezaspokojony apetyt na seks, tak Stocking pochłania wszystkie słodycze, jakie znajdą się w jej rękach.”

      Tam jest przecinek. Oddzielający dwa zdania podrzędne. Absolutnie z tego zdania NIE wynika, że Stocking ma apetyt na seks. Wynika z niego że Panty jest cały czas napalona na facetów, a Stocking na słodycze (tak bardzo jak jej koleżanka na facetów).
      Czytaj ze zrozumieniem.
    • Avatar
      Tsubaki 8.05.2011 18:08
      Re: świetne anime
      EJ Ika wiesz ja tez tak przeczytałem podobnie jak Stocking xD
      I straciłem zamiar oglądania anime ..
      To zdanie powinno być prosciej napisane , niektórzy idioci źle czytają ^^.
      • Grisznak 8.05.2011 18:23:27 - komentarz usunięto
      • Avatar
        IKa 8.05.2011 18:49
        Re: świetne anime
        Nie publikujemy recenzji napisanych krótkimi równoważnikami zdań. Jeśli ktoś nie umie czytać ze zrozumieniem i nie zna się na interpunkcji – ma problem, bo nie zamierzamy równać poziomu w dół.
  • Kirikiri 5.05.2011 18:28:36 - komentarz usunięto
  • Sato-chan 5.05.2011 18:19:35 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Bloody Fang 22.04.2011 19:39
    Nie jest w moim w moim typie
    Mimo że tytułowe bohaterki – eropersonifikacje – nie jawiły się zbyt zachęcająco, postanowiłam rzucić na anime okiem- za sprawą grafiki, wzorowanej na stylu powszechnym w kreskówkach CN, tak przeze mnie uwielbianych. I tu się nie zawiodłam- od świetnej, dynamicznej animacji nie dało się oderwać oczu.
    Niemniej odpadłam szybko. W trakcie odcinka ze spermoduszkami, dokładnie chwili,  kliknij: ukryte  Nie mój typ humoru.
  • Avatar
    A
    hehe33 8.03.2011 02:27
    Fanbase i tak obroni
    Typowa produkcja Gainaxu, który jest świadom, że jego szaleni fani wybronią każdą, nawet najgorszą ich szmirę, dorabiając ideologię i symbolikę.

    Anime na poziomie bajek na CN plus z humorem w stylu Family Guya, czyli coś dla amerykańskiego widza, którego śmieszą „alternatywne twory”.

    Soundtrack też jest dla mnie koszmarny. Jakieś tanie dyskotekowe rytmy(jestem fanem rocka progresywnego, jazzu, ambitnej elektroniki).
    • Avatar
      10.03.2011 00:10
      Re: Fanbase i tak obroni
      hehe33 napisał(a):
      Typowa produkcja Gainaxu, który jest świadom, że jego szaleni fani wybronią każdą, nawet najgorszą ich szmirę, dorabiając ideologię i symbolikę.

      Tak, szczególnie w tym odcinku z zombie i Transformerami… Stary weź się ogarnij, nie każda z ich serii to Evangelion (btw: dosyć licha seria według mnie).
      Jedynymi rzeczami jakie mi się z tego studia podobały były: GunBuster, Nadia i Honneamise.

      hehe33 napisał(a):
      (jestem fanem rocka progresywnego, jazzu, ambitnej elektroniki).

      Wow, a ja muzyki klasycznej (true story) i jakoś mi to nie przeszkadzało w dostosowaniu się do durnowatego klimatu panującego w tym anime.
    • Avatar
      marvolo 10.03.2011 15:20
      Re: Fanbase i tak obroni
      Raczej nietypowa produkcja Gainaxu :p Do czego to porównywałeś?? do Evangeliona?? do TTGL?? FLCL??
      Po drugie nikt nie będzie dorabiał symboliki i ideologi bo takowej w tym anime niema, i nie widzę nawet podstaw żeby było można jej się gdzieś dopatrywać…(co nie znaczy że nie znajdzie się jakieś indywiduum które dopatrzy się jakiegoś filozoficznego przesłania w majtkach Panty…bo wyjątek potwierdza regułę :p )
      Hmmm co tam jeszcze… A! Porównując humor z Family Guya do P&S wykazujesz się niewiedzą na temat tego pierwszego…
      Co do tej „koszmarnej muzyki” to moim zdaniem jest ona najmocniejszym punktem tego anime… A że twoim zdaniem jest koszmarna pfff… Po prostu się nie znasz i tyle :p
      • Avatar
        hehe33 21.03.2011 22:02
        Re: Fanbase i tak obroni
        Typowe w sensie, że Gainaxa płata widzom figla i robi coś „innego”.

    • Avatar
      empoisonne 12.09.2011 02:48
      Re: Fanbase i tak obroni
      Ideologia, symbolika i jakiekolwiek objawy logicznego myślenia, czy nawet fabuła w moim Panty & Stockin'? o.O Mowy nie ma!
  • Avatar
    A
    Zerg 6.03.2011 20:11
    Wow..
    Widać odrazu że autor recenzji nie zrozumiał o co kaman.
    Animka sama w sobie jest dość ciężka, trzeba brac poprawke na to ze autorzy użyli dużej dawki przerysowania sytułacji.
    Muzyka jest świetna, historia(kto wogole zwracal uwage na to w tej animce pomylił gatunki tu o to nie chodzi)

    Dla mnie ma duzy plus, czekam na podobne tytuły.
    • hehe33 8.03.2011 02:19:31 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Eliz1323 5.03.2011 21:46
    Ach Stocking...
    Anime całkiem, całkiem spoko. Najbardziej podobała mi się pierwsza część ostatniego odcinka ;)
    Polubiłam Panty, Stocking też ale nie spodobało mi się to że Stocking
     kliknij: ukryte 
    Ogółem nie źle 8/10 ^^
  • Avatar
    A
    Bloodmis 4.03.2011 16:41
    Anime super! uwielbiam te nawiązania. Mimo że pierwszy odcinek mnie odepchną( ty chyba jest nawiązanie do „2 girls 1 cup:)) , przełamałem sie i nie żałuję. Soundtrack niesamowity, do tej pory jest pozycja obowiązkową na mojej play liście (a jestem fanem Rocka).A co do odcinka z zombie nie należy zapomnieć o odniesieniu do produkcji Tarrantina „od zmierzchu aż po świt”
  • Avatar
    A
    marvolo 2.03.2011 13:51
    odmużdżacz
    Anime robione w stylu amerykańskich kreskówek z CN (duże podobieństwo w kresce do Mrocznych przygód Billego i Mandy :p ) . I nie uważam tego za wadę ...właściwie to z mojej strony duży plus dla Gainaxu za próbę zrobienia czegoś „innego” , co w praktyce wypada bardzo przyzwoicie. Co do postaci to nie ma się co do nich przyczepić , można je tylko polubić :p Najbardziej kulejącym elementem P&S jest fabuła… prowadzona jest epizodycznie , jednak to co boli to monotematyczność , wciąż powtarzające się schematy (widać jednak pewną zmianę od połowy co jak najbardziej punktuje :p ) .
    No i to co chyba najbardzie zwróciło moją uwagę w całej serii a więc muzyka. OST jest po prostu genialny , świetnie dopasowany do całości . Na szczególną uwagę zasługują przede wszystkim 2 tytuł – D City Rock – We are Angels [Anarchy] oraz TeddyLoid – Fly away now.
    Ogólnie seria jako odmużdżacz przed, i po jakimś trudnym egzaminem , albo jakąś poprawką nadaje się znakomicie.Anime dla tych co nie pogardzą ogromną dawką absurdalnych gagów i humoru :p z mojej strony 8 :-)
  • Avatar
    A
    Yeni 1.03.2011 22:09
    MUZYKA
    Według mnie trzeba zwrócic wielką uwagę na OST, który mamy w tym anime, bo uważam, że jest nieziemski ; ) Przy oglądaniu, aż się człowiek zaczął ruszac. Jedne z najlepszych to np. „Fly Away” z transformacji, czy „Champion”..
    • Anonim 1.03.2011 22:26:47 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
      28.02.2011 20:25
    Za ten odcinek parodiujący Transformers, Gainax ma u mnie mega plusa. Prawie umarłem przy nim ze śmiechu, ilość szczegółów i smaczków jakie jakiś fanatyk tego uniwersum tam upchnął jest zadziwiająca.

    Bardzo podobał mi się też odcinek, w którym po raz pierwszy siostry stoczyły pojedynek ze swoimi „czerwonymi odpowiednikami”. Animacja w tej walce była super wykręcona tak samo jak cały soundtrack przygrywający w tym anime.
  • Avatar
    A
    Slova 28.02.2011 11:44
    Dałem 9, ale tylko i wyłącznie za zakończenie. Ha, kto nie obejrzał, ten się nigdy nie dowie, ale poruszenie w światku fanów M&A po emisji ostatniego epizodu było nieziemskie.
  • Avatar
    R
    kamey 28.02.2011 11:41
    jeśli chodzi o nawiązania to trzeba jeszcze wspomnieć o odcinku z zombie, który w całości nawiązywał do klasycznej serii Romero rozpoczętej „Nocą żywych trupów” i filmów będących ich parodią
  • Avatar
    A
    Anonim. 27.02.2011 13:20
    Odnoszę wrażenie, iż przez sporą większość widzów PSG zostało kompletnie niezrozumiane (alternatywnie to ja popełniłem nadinterpretację). Osobiście jestem przekonany, iż jest to kompletna satyra na zachodnie kreskówki wyświetlane na Cartoon Network (stąd właśnie ogólna stylistyka, kloaczne gagi i bezsensowna przemoc), amerykańską kulturę masową w ogóle (każdy odcinek przesycony groteskowym wręcz erotyzmem) oraz próba pokazania, że w dzisiejszych czasach kiedy dobre 3/4 ramówki każdego sezonu jest zajęte przez anime o słodkich dziewczynkach bez nosów, coś kompletnie innego może się dobrze sprzedać. Co do tag'u „komedia”, nie wydaję mi się żeby analizowanie pod względem walorów komediowych czegoś co z zamierzenia miało być właściwie anty­‑komedią (bo nie jestem w sobie w stanie wyobrazić żeby którykolwiek z tych kompletnie tępych żartów kogoś rozśmieszył) było najlepszym pomysłem. Generalnie podejrzewam, że anime mogło spodobać mi się właśnie dlatego, że jako jedyny z szerszego kręgu znajomych nie oczekiwałem od niego właściwie niczego poza byciem interesującym i nietypowym, a kwintesencją właśnie tego było.
    • hehe33 8.03.2011 02:19:55 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    GREY 27.02.2011 12:45
    Ryje beret aż miło. Zdecydowanie polecam oglądać w czasie sesji by zrównoważyć dawkę przyjętej wiedzy w czasie nauki.

    Chciałbym przy okazji wyjaśnić pewną rzecz. Stocking to nie Rajstopy tylko Pończochy. Widać, że nigdy nie chodziliście w rajstopach jak byliście mali bo wtedy znalibyście różnice. Poza tym wystarczy sprawdzić to w słowniku :) Tak więc tytuł tłumaczy się na Majtki i Pończochy z Pasem Do Pończoch. Takie seksowne trio ;)
  • Avatar
    A
    Tomaszysko 30.12.2010 13:03
    Gainax...
    Czytałem komentarz na temat tego anime- „GAINAX is trolling us HARD” i moim zdaniem to zdanie celnie aż do bólu oddaje naturę Panty & Stocking with Garterbelt. P&SwG trolluje po prostu hardcorowo, trolluje od góry do dołu, bezpardonowo wypacza, jedzie po bandzie tak ostro jak tylko się da, sięga po całą masę wytartych schematów i robi z nich pojazd nie z tej ziemi, jakby śmiejąc się nam w twarz. Gdzieś w tym wszystkim czuje się, że GAINAX robi to celowo, samemu będąc kompletnie niepoważnym wobec własnego dzieła, i dzięki temu, że wyczułem ten ich dystans, a może tak sobie ubzdurałem- miałem potworną radochę z tego anime. Odrzucało mnie z niesmaku co i rusz, ale i tak wracałem, a połowę czasu ekranowego spędziłem z oczami wybałuszonymi w szoku, a szczęką śmiejącą się do rozpuku. Kilka godzin po obejrzeniu odcinka budziłem się z transu, pytając siebie „Co to miało być!?!?!?”.
    PODOBAŁO MI SIĘ TO JAK WSZYSCY DIABLI.
    Jest wiele niesmacznych anime, których nie cierpię, które są po prostu głupie i denne, a mimo to twórcy udają, że to nie wiadomo jakie dzieło…ale tutaj, jw.-mam wrażenie, że to wszystko świadomy zabieg, celowa prowokacja, a na takie reaguję równie niepoważnie, owszem, nie ignorując ciekawych wniosków, ale zawsze z dystansem.
    Wiem, że dla wielu ludzi to anime będzie kompletnie niestrawne, nie dziwię się. Ono wymaga pewnej…odporności psychicznej na kompletną groteskę.

    Aha, dodajcie fajną animację, śliczną scenę transformacji, pasującą do konwencji fajną muzykę, doskonały montaż (co jak co, ale GAINAX potrafi stworzyć nastrój, nawet choćby po to, by go celowo popsuć-  kliknij: ukryte )

    Ocena…cóż, ciężko je oceniać. hmmmm….może dam 9? minus jeden punkt, za klasyczny plottwist na końcu, który moim zdaniem był taki no…bez sensu, jakkolwiek dziwnie mówić o P&S „że coś tam było bez sensu”, skoro całe anime jest totalnie pojechane, gorzej niż FLCL. Ale mnie po prostu się nie podobał akurat ten jeden zabieg.
  • Avatar
    A
    woord 20.12.2010 11:21
    Wow
    No i obejrzałem, co stwierdzam? Wow! Ale od początku. Pierwszy odcinek musiałem w siebie wmusić, od kreski robiło mi się wręcz niedobrze i nie podobało mi się wcale. Drugi poleciał ot tak sobie. Od trzeciego zaczęło mi się podobać, i obecnie nie wyobrażam sobie tygodnia żeby nie zasiaść po robocie przed tv i nie posłuchać wulgaryzmów Panty. Bohaterki są, hmm… mało skomplikowane, ale jednak potrafią zaskoczyć, a kreska od trzeciego odcinka naprawdę przypadła mi do gustu i myślę, że w takim anime na zasadzie „od skeczu do skeczu” sprawdzała się dobrze(te tekstowe onomatopeje). Konwencja ciekawa, motyw armii plemników, zombie czy „back to the chuck” i odniesienia pop kulturowe są naprawdę niezłe. O fabule się nie wypowiadam, bo i nie ma o czym, w końcu nie o to tu chodzi. Jedna z niewielu ciekawych serii w 2010, ja jestem zauroczony i naprawdę polecam(w temacie anime wciąż jestem jednak nowy, ale to chyba ta magia Gainaxu, o której tyle się naczytałem:)) 7+/10

    Moderacja czuwa.
  • Avatar
    A
    gurtos91 1.12.2010 19:45
    Wrażenie po obejrzeniu trzech odcinków raczej negatywne. Jakiś potencjał w tym jest, ale większość żartów zupełnie mnie nie śmieszyło, pomimo, że lubię czasami obejrzeć coś odmóżdżającego. Tu humor był po prostu zbyt wulgarny.
  • Avatar
    A
    Dr Feline 22.11.2010 16:18
    Totemo hen de sugoi desu ne...
    Ciężko mi ocenić dokładnie to anime.
    Z jednej strony grafika i animacja po części przypominająca tytuły z CN, które swym wyglądem powoduje jakiś rozpad w moich oczach.
    Z drugiej taka totalna głupota, cięte słownictwo i lekkie obyczaje, że aż się robi, że tak to ujmę: „miło”. Dodam do tego grafikę i animację towarzyszące przy transformacji słynnych anielic. Tak piękne i sexy, że aż chciałoby się by taki styl używany był przez cały cykl, a nie parę około­‑minutowych chwil.
    Fabuła jest porąbana jak kilo gwoździ, ale jednocześnie lekkostrawna i niewymagająca przeciążania umysłu.
    Nie mam zastrzeżeń co do użyczonych głosów i charakterów postaci. Pasuje jak tyłek do nocnika.
    Od muzycznej strony: opening jest dziwny, ale strawny. Natomiast ending wręcz mnie zauroczył.

    Tak ogólnie jest to lekki w odbiorze, ale zwariowany i warty obejrzenie tytuł.

    Ocena 7/10.
    Na razie jest to ocena na podstawie paru pierwszych części, ale widać, że w dalszych odsłonach taki hardcore będzie trwał.
    • Avatar
      crazyapple 7.03.2011 23:18
      Re: Totemo hen de sugoi desu ne...
      To samo ja czułem – styl animacji i kreska zupełnie jak te mierne produkcje CN, coś co po prostu ledwo da się oglądać. Głowa zaczęła mi płatać takie same figle, zrobiło mi się takie samo halo jak wtedy kiedy oglądam a właściwie lewituje o 3 nad ranem na konwentowej projekcji anime…

      Może się starzeję, ale ta seria po prostu mnie męczy już po pierwszych 5 min.
  • Avatar
    A
    Jasp 21.11.2010 18:48
    Od Gainaxu spodziewałem się więcej… Choć anime w samo sobie nie jest złe. Przypomina te wszystkie nowoczesne kreskówki od CN ale z dodatkiem japońskich, szalonych i nie całkiem grzecznych pomysłów. Podchodząc do „Majtek i rajstop” nie nastawiajcie się na nic ambitnego, za to na dawkę zrytego humoru, które umiarkowanie dawkowane pozwoli wam odpocząć od ambitniejszych tytułów. Ja osobiście preferuje te anime z kumplem i piwkiem – wtedy przynajmniej mamy się z czego pośmiać.
    Swoją drogą projekty dziewczyn są… hmm.. całkiem kawaii. No i nawet przeciwnikom mało ambitnych tytułów polecam chociaż zobaczyć sekwencję transformacji (dostępne na youtube), bo dawno czegoś takiego nie widziałem :)
    • mareczek65 21.11.2010 19:44:40 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Mglisty 2.11.2010 16:11
    Jedno z oryginalniejszych anime ostatnio. Głównie z uwagi na kreskę przypominającą produkcje rodem z CN czy Disney Channel, oraz wyjątkowo ciężkim słownictwem, szaloną tematyką i nieprzyzwoitymi pomysłami. Polecam w celu odmóżdżenia.
  • Avatar
    A
    Brolly312 8.10.2010 22:43
    WTF
    nie wiem czy to można nazwać anime ale obejrzałem 1 odc i jestem mile zaskoczony gdyż to „anime” jest tak głupie (a ta głupota jest dość orginalna) że aż śmieszy. Nie wiem czy to komuś po za mną się to spodoba ale jak macie dość poważnych tytułów i chcecie zryć sobie trochę banie to polecam ten ciach! :P

    Zmoderowano. Jednocześnie uprasza się użytkownika o pisanie w bardziej zrozumiały sposób i stosowanie się do reguł języka polskiego.

    Morg