x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Bałagan
Film wygląda jak zlepek różnych pomysłów które ktoś bardzo nieudolnie próbował ze sobą na siłę posklejać… zszywaczem, niestety wcześniej wrzucił je do worka, wymieszał, a na koniec jeszcze okładał łopatą.
Przez co postacie i ich zachowanie kompletnie gryzie się z historią i settingiem, a klimat radośnie próbuje sobie skakać od mrocznej dystopii po fikuśny infantylizm. Ogółem potworne marnotrawstwo czasu i środków.
Swoją drogą wrzucenie tutaj kawałków grupy Scandal było w sumie strzałem w stopę. Jak nie mam nic do tego zespołu jako tako, to tutaj mnie irytował niemiłosiernie.
Zdecydowanie z takiej historii można było wyciągnąć dużo więcej. Czasu poświęconego na seans nie uważam za zmarnowany, ale z pewnością długo to w mej pamięci nie pozostanie. Nadal jednak byłabym skłonna polecić ten tytuł osobom lubiącym podobne klimaty, acz głównie dlatego, że podobnych anime nie ma zbyt dużo, a to tylko film, nie seria TV, więc obejrzenie go nie zajmie aż tak dużo czasu.
4/10
Dno
Słabizna...
Podsumowując:
Anime z ładną kreską, reszta do bani… 6/10 to maks co mogę temu filmowi od siebie dać.