x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Noriko w filmografii Siona Sono stawiam zaraz za genialnym Love Exposure. Zdecydowanie bardziej stonowany niż inne dzieła Japończyka, ambitniejszy, głębszy i bardziej wieloznaczny. Cała jego wartość ujawnia się dopiero pod koniec filmu, a nawet jakiś czas po projekcji. Raczej wyrafinowany arthouse niż asian extreme.
Cóż, ja akurat miałem ciut inne odczucia. Wydaje mi się, że pod koniec Sono przegiął (choć może nie w samej końcówce, która interesująco zamyka „problem”).
Hmm, wartość filmu chyba nie może ujawniać się dopiero po jakimś czasie po projekcji – co najwyżej widz może po projekcji dookreślać wartość, jakość obejrzanego film, kontemplować ją. ;)
***
Re: ***
Hmm, wartość filmu chyba nie może ujawniać się dopiero po jakimś czasie po projekcji – co najwyżej widz może po projekcji dookreślać wartość, jakość obejrzanego film, kontemplować ją. ;)