Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Juuni Kokki

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Antara 30.08.2009 01:21
    Z początku jako osobę przyzwyczajoną raczej do zachodniej fantastyki bardzo odrzucał mnie typowo wschodni setting. Z niejakim trudem (szczególnie rozmowy z duchem miecza pozostawiły po sobie kiepskie wrażenie) przebrnąłem przez pierwszą część, zgodnie z radą znajomego pominąłem drugą i dotarłem do trzeciej.

    Muszę przyznać, że to anime jest warte obejrzenia dla samej części traktującej o rebelii w Kei. Wspaniały splot historii trzech dziewczyn, a szczególnie królowej dogłębnie poznającej najlepsze i najgorsze strony swojego królestwa. Mimo jednego lub dwóch zbędnych wątków całość historii jest bardzo zręcznie skonstruowana i przykuwa uwagę widza.

    Podsumowując serię należy ocenić raczej pozytywnie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kaori*** 11.08.2009 13:05
    Coś wspaniałego!
    Polecam każdemu, to anime jest niesamowite, ogląda się z zapartym tchem! :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    juuni 6.08.2009 21:07
    A mnie sie podobało
    Juuni Kokki bardzo przypadło mi do gustu i właśnie w związku z tym mam pytanie: czy znacie jeszcze jakieś inne, podobne do tego anime? Z góry dziekuję
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    THeMooN 20.07.2009 08:25
    Przegadane...
    Oglądałem to z dobre dwa miesiące temu i szczerze to się wynudziłem. Nie powiem seria byłaby naprawdę świetna ale mogłoby się tam coś dziać. Zamiast czysto fantastycznej akcji rodem z LotR dostałem nudną opowieść, która przedłużała się w nieskończoność. Przydługie dialogi, nudne dialogi, nudni bohaterowie, nudne (niektóre) sceny walk, nudna akcja (ogółem)... nudne anime. Za długie, za wolne, przegadane. W serii występują odcinki „Interlude” streszczające akcje danego rozdziału… IMO równie dobrze wystarczyło nieco rozbudować owe odcinki do np. 13 odcinków i zrobić z nich dobrą, nienudzącą się serię fantasy. Wyszło jak wyszło, ja się wynudziłem choć seria nie jest zła.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    wolff01 20.07.2009 00:48
    Świetna seria
    Serię uważam za jedną z najlepszych fantasy anime jakie powstały. Zaznaczam od razu, że seria nie została skończona (i pewnie nie będzie), bodaj z braku funduszy, dlatego niestety mój ulubiony wątek czarnego kirina nie został skończony. Dla fana tego typu poważnych fantasy ze świecą szukać podobnych serii. Nie wiem dlaczego Japończycy tak nie lubią takich poważnych serii, pełno jest albo fantasy komedyjek, albo niedopracowanych, sztampowych i tandetnych serii (nie ma w nich swoistej epickości), a prawdziwych „dzieł” tego typu mało. A jeżeli jest już jakaś dobra seria to niedokończona i/lub spie*rzona pod koniec(np. Berserk lub Claymore, kolejność nieprzypadkowa). W 12 Kingdoms jest wszystko co lubię w takich seriach tzw. „kingdom building”, poważna i ciekawa fabuła, coś co bardzo lubię czyli postacie zwierzęce (nie, nie chodzi mi o coś a'la pokemony i jakieś tam mokony, ale np. takie kiriny) rozbudowany i wielowarstwowy świat i takie tam. Faktycznie to prawdziwa perła!

    Gorąco polecam 10/10!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    nobody 6.07.2009 00:05
    super :)
    anime wpadlo mi na dysk twardy przez przypadek – wybralam najwyzej ocenione anime z tego gatunku na filmwebie i zassalam cala serie – jako ze wybieralam sie w miejsce gdzie bede pozbawiona dostepu do internetu. Moje pierwsze wrazenia byly chyba podobne jak u innych – nie da sie tego ogladac :P jednak po kilku odcinkach w miare rozkrecania sie fabuly bylo coraz lepiej, az w koncu efektywna koncowka, koronacja calej serii (39 ep) :) Pewnie ze zostaje pewien niedosyt ale trudno zyje sie dalej.

    W zasadzie pisze tego posta w poszukiwaniu podobnych anime, ktore pod wzgledem fabularnym i opisem swiata stoja na podobnym poziomie, no i oczywiscie dzieja sie w „japonskim fantasy”. Czy sa jakies pozycje ktore mozecie mi polecic ?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Gryfon 25.04.2009 11:00
    rewelacyjna seria
    Rewelacyjna seria. Za współczesną fantasy nie przepadam (bo ile razy można kopiować Tolkiena, Wolfe'a czy Zelaznego?), ale głód za magicznymi światami pozostał. A w świat Twelve Kingdoms się wsiąka totalnie. Bohaterowie, w tym także Youko(!) są wielowymiarowi i w zasadzie żaden z nich nie pozostawia widza obojętnym. Grafika jest rewelacyjna, muzyka też. Szkoda, że seria się urywa, bo po tylu latach nie liczę już na kontynuację. Obok Guardian of Sacred Spirit najlepsze anime fantasy jakie widziałem.
    Odpowiedz
  • Binkis 14.02.2009 22:38:05 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Chemik 3.02.2009 19:10
    nie było tak źle ;)
    Z początku seria ta nie wywarła na mnie dobrego wrażenia ;/ Wszystko wydawało sie „sztuczne”, bezsensowne, strasznie szablonowe (ehh ile to serii zaczynalo sie w podobny sposób ... ).
    Jednak jak sie juz przebrnie przez te 10+ odcinkow to zaczyna wciągać ;]Dałbym 6/10 – ale Dam 8/10 – coby nie spadło w rankingach ;] Seria raczej dla fanow fantasy(w JP klimatach) – ja sie do owych chyba nie zaliczam ;]
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    anulka 31.07.2008 17:00
    Nie żałuję poświęconego czasu.
    Anime bardzo mi się podobało i nie żałuję czasu poświęconego na nie. To cud, że obejrzałam wszystkie 45 odcinków, gdyż nie lubię tasiemców, zwykle przerywam w połowie i czasem już nigdy do przerwanej serii nie wracam. Tym razem tak nie było. Cała ta historia jest świetna, a także to jak potoczyły się losy przyjaciół Youko (mam na myśli Asano i Yuke). Yuka powróciła bezpiecznie do swojego świata, a Asano zmarł w innym świecie.
    Jednakże jeden wątek nie został dokończony, albo przynajmniej tak mi się wydaje. Mianowicie chodzi o tego Kirin, który przeniósł się do normalnego świata, wrócił i z powrotem się przeniósł. Co się z nim dalej działo i tak w ogóle dlaczego wrócił z powrotem? Nie jest to przedstawione (chyba że przez przypadek pominęłam jeden odcinek, mogło mi się zdarzyć).
    Równocześnie uważam też, że odcinek 40 mógłby był ostatnim. Dla mnie nie było potrzeby zapoznawania się z historią królestwa En. 50 odcinków chyba by wystarczyło.
    Pozdrawiam ;*
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    SNIPER 17.02.2008 22:29
    ZAJE...FAJNE
    Według mnie bardzo udana seria pokazuje życie trochę jakby w średniowiecznej Japonii z elementami fantasy które ładnie sie komponują ze światem i władaniem królestwami które w ładny i naturalny sposób sie rozwijają przynajmniej jedno z nich „Kei”
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    MrMleczko 14.12.2007 01:57
    8/10 z małym ale!
    Wszystko było by pięknie gdyby nie urwany wątek taiki. Nienawidzę nie dokończonych wątków! Ponieważ po obejrzeniu nie ukończonej serii nie dają mi spokoju. Ogólna moja ocena tego anime to 8/10 jednak jeżeli ktoś jest również tak jak ja wyczulony na urwaną fabułe niech odejmie 1 (może 2 oczka). Jednak nawet w takim wypadku warto sięgnąć po ten tytuł.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    taicho 24.10.2007 09:46
    doskonałe anime
    Po prostu jestem zachwycony tym anime. Mimo że widziałem wiele anime to jest po prostu niesamowite. Przepiękna kreska że aż się chce to oglądać i oczywiście bardzo złożona i ciekawa fabuła.
    Muzyka też fajna ale na pewno nie jest najlepszą częścią tego anime, ale te zmiany charakterów były świetne.
    To anime ani przez chwilę nie było nudne wbrew temu co piszą niektórzy.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Teukros 24.10.2007 00:16
    Rzadkość wśród anime...
    czyli prawdziwa, 100% fantasy. Przy okazji, bardzo interesująca – bo zaskakująco realistyczna – wariacja na temat „grupa japońskich nastolatków trafia do innego świata”. To bodaj pierwsze tego rodzaju anime, w którym poruszono tak prozaiczny problem, jak brak znajomości miejscowego języka.
    Od strony technicznej, zawodzi niestety grafika – na dzień dzisiejszy trochę już przestarzała. Niemniej jednak, polecam – fabułą Juuni Kokki można by obdzielić ze dwa tasiemce po 50 odcinków.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    So_So 16.10.2007 16:38
    Co ja myśle o tym anime.
    Napisze, że ogladam już 14 odcinek i szczerze powiem już nie mam sił by oglądać dalsze przygody Yoko. Zwyczajnie brakuje mi co chwila czegoś wiecej w tym anime (moze dlatego, bo musze obejrzec wiecej odcinkow,,, -.-') ugh,,, ale nie wiem,,, Niby to wszystko jest takie ciekawe, jednak to co mnie zaciekawi nie jest wcale kontynułowane, lecz pominięte XP Dlatego nie skusze sie na ogladanie kolejnych odcinkow. Uff,,, Uff,,,ta­‑tak zrobie,,, Dokonam tego i wcale mi nie będzie szkoda!XP
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    temari... 4.07.2007 15:11
    ...
    Mogłąbym pisać , pisać i pisać ,świetna fascynująca opowieść polecam wszystkim . ocena ogółna 8/10 >Naprawde , dopracowany , złżóny świat .Postacie świetne , fabułagenialna , czegoś brakowało , nie wiem czego , dzwięk genialny szczególnie opening .pozdro
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    zennos 21.06.2007 18:35
    Przesadzone
    Po obejrzeniu pierwszego odcinka,pomyslalem „ale bedzie fajna seria fantasy” po ok czterech kolejnych,juz wiedzialem co sie bedzie dzialo przez cala pierwsza czesc:/
    Jesli chodzi o postaci to rozumiem,ze mozna sie uzalac nad soba…ale nie przez ponad 30 odcinkow!!! przynajmniej byly to jeki w wydaniu kilku roznych osob:P
    Wspaniale sa chyba wszystkie watki,a najbardziej te pourywane :) moza sie wsciec gdy zaglebiamy sie w historie  kliknij: ukryte  a tu nagle KONIEC i nie wiadomo po co to bylo,zreszta tak samo jest z ostatnimi szscioma odcinkami.
    Poza tym mozna dostac szalu,ogladajac po raz 4­‑ty ta sama retrospekcje,ktora trwa ponad polowe odcinka,w dodatku wyposazona w muzyke,ktora zostala uzyta w grze heroes :) Zreszta tak jak w recenzji – trzeba sie zaglebic w serie,zeby zrozumiec budowe calego swiata etc. ale ile razy mozna to powtarzac? a jeszcze te specjalne odcinki „na wszelki wypadek” gdyby ktos nie zrozumial…zenuna…. Autorzy chyba sami nie wiedzieli co chca zrobic:/

    A wiec koniec z minusami,czas na zalety:
    fauna,flora,ogolnie caly swiat jest ciekawym pomyslem.Zapewne potworki nie wygladaja jak pokemony:P za co nalezy sie plus. ubior jest bardzo szczegolowy,i to chyba na tyle…;/

    Wydaje mi sie,iz to anime zostalo zbyt wysoko ocenione,aczkolwiek moge sie mylic.Takie przynajmniej jest moje przekonanie.

    Chcialbym sie jeszcze przyczepic do tego iz,za kazdym razem gdy ktos byl zabijany,krew bryzgala na wszystkie strony,lecz miecz zabojcy pozostawal czysciutki.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Loka 12.05.2007 19:48
    Niezłe
    Moge powiedziec ze to anime jest dla wielbicieli fantazy­‑a ja sie do nich nie zaliczam. Doogladałam to anime tylko z powodu „kreski”, naprawde sie natrudzili. Swietnie stwory, magiczne postacie itp. Fabula nie dokaca mi sie podobala, ale jest ona dla wielbicieli. Anime warte obejżenia, chociaz nie moje ulubione.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    mikyo 1.03.2007 23:32
    świetne
    Obejrzałam dopiero pierwsze pięć odcinków, a to anime już zdążyło mnie oczarować.Od samego początku widać, że twórcy naprawdę się przyłożyli do produkcji – ładna kreska, dobra animacja i przyjemna kolorystyka, która została doskonale dobrana – nie gryzie oczu, ani nie zlewa się ze sobą w bliżej nieokreślonych tonach szarości. Zupełnie też nie przeszkadza mi kolor oczu Youko, za co jestem dozgonnie wdzęczna twórcom, ponieważ taki niby szczegół naprawdę potrafi zepsuć całą zabawę przy oglądaniu (patrz: Yami no Matsuei – koszmar!).
    O fabule na razie się nie wypowiadam, choć zapowiada się niezmiernie ciekawie i poważnie.
    Z całą premedytacją jednak będę wychwalała muzykę, a zwłaszcza ending, w którym zakochałam się od pierwszych dźwięków – jest cudny! Takie wrażenie zrobił na mnie jeszcze tylko opening i ending z Kino no Tabi.
    Muszę też przyznać, że mimo iż utwory bez wokalu niezbyt mnie pociągają, to muzyka rozpoczynająca odcinek też jest naprawdę piękna.
    Słowem: Polecam!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Saga 11.02.2007 00:42
    Nareszcie bez romansu
    Kawał znakomitego fantasy. Po pierwszym odcinku spodziewałam się typowego romansu uczennicy z tajemniczym bishounenem, na szczęście w tym anime nie ma tak sztampowych rozwiązań. Tak jak napisała Recenzentka, bohaterowie są bardzo przekonywujący; dawno nie oglądałam anime tak „psychologicznego”. W dodatku często nie wiadomo, po której stronie stoi dana postać – te same czyny, oglądane z perspektywy czasu (i rozwoju akcji) mają zupełnie inny wydźwięk  kliknij: ukryte  Animacja stoi na bardzo wysokim poziomie, a melodia openingu „chodziła” za mną przez ładnych parę dni.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Lena100 3.02.2007 23:38
    Juuni Kokki
    Osobiście uważam to za naprawde świetną serię… Ogromne bogactwo przedstawinego świata, dobrze zgrane wątki, brak tz. „lukru” i oczywiście cudowne postacie! Tak naprawde to najbardziej ze wszystkich polubiłam Keiki. Wiem że to dość paradoksalne… On ani razu się nie uśmiechną. Extra był też Taicho En. Częstwo w filmach, książkach i innych wszelakigo rodzaju opowieściach brak tz. spójności. Wątki wydają się być zapychaczami czasu. Na szczęscie w tym wypadku mimio dużej ilości odcinków wątki przplatają się dość zgrabnie. Oczywiści mi też żal tego jednego dyrastycznie uciętego wątku… Ci, którzy już widzieli to anime dobrze wiedzą że chodzi mi o historię Taiki. Wydaje się że ktoś jakby zapomniał o nim tworząc tą serię. W tej kwesti targają mną dość sprzeczne uczucia… może lepiej żę to się nie skończyło? W końcu nie do końca lubię kiedy wszytsko na końcu jest rozwiązane a bohaterowie „żyją długo i szczęśliwie”. Ale troche mnie korci żęby dowiedzieć się co stało sie z Taiho Tai.  kliknij: ukryte Te pytania pozostaną bez odpowiedzi. Mimo, że w ostatniej scenie właśnie o tym myślimy.

    Mimo wszystko gorąca polecam. Naprawde żadkie dzieło. W ani jednej sekundzie się nie nudziłam.

    Zamaskowano spojlery – moderacja.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 1
    plit 12.11.2006 12:52
    Re: Po prostu super :-))
    z tego co wiem, to seria ma 45 odcinkow, a nie 39…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    zynkielem 13.08.2006 23:44
    ***
    seria niezwykła ale mnie szczeże mowiac koncowe epy nudziły , z poczatku niemogłem sie oderwać od ekranu , cała chistoria poznawania nowego świata jest inna niż w typowych anime gdzie to jakas laska przenosi sie do innego świata i wszystko jest jak w bajce , wszystko bardzo płynnne , ładne i umuzycznione cudnie . ale można sie przyczepić . . kilka watkow zostalo drastycznie urwanych . . co troche denerwuje . no i jak dla mnie to ta koncowka mnie juz meczyła . . . aaale i tak fajna seria
    polecam :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Nanami 5.06.2006 19:27
    Po prostu super :-))
    Szkoda, że takich serii jest mało!

    Przymierzałam się do oglądaniecia juz od jakiegoś czasu… A jak zaczełam, to się oderwać nie mogłam. Zostałam totalnie wciągnieta w świat dwunastu królestw…

    Yoko trudno polubić, ale jej metamorfoza wydaje się całkiem przekonująca, tak samo jak i paru innych postaci. Właściwie seria mogłaby się zamknąc w pierwszych chyba 13 odcinkach, tworzących pierwszą część serii – jeden z wydawałoby się głównych wątków anime zostaje rozwiązany, bez zbędnych dlużyzn i naginaczy. I w takich momentach kończy się większość anime – i jesli Juuni Kokki by się konczylo w tym momencie, to by nie wyróżniało sie…

    Ale Junni Kokki kontynuuje wciąganie nas we wnętrze swojego świata, jakże podobnego a zarazem całkowicie innego niż nam znane. Yoko pozornie osiągneła cel, ale wcale nie tak łatwo go kontynuować. Poznajemy też watek młodego czarnego jednorożca, unikatowego – ale niestety pozostaje on w połowie otwarty, z powodu bazowania na ksiazce… A wielka szkoda, czuć niedosyt. Ale historia Yoko spina się całkiem przyzwoicie w 39 odcinku serii i zakończenie nie jest bynajmniej spalone. Seria ma pare scen humorystycznych, ale zarazem parę scen bardzo smutnych.

    A muzyka pojawiająca sie od drugiej części serii moze przywodzic wspomnienia… Gdyż kawałki będą doskonale znane graczom gry RPG Heroes of Might & Magic IV na PCta :PPP

    Szczerze polecam miłośnikom fantasy i tym, którzy lubią zagłebiać się w fabułę.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Martinez 13.05.2006 20:36
    Juuni Kokki
    Gdyby więcej istniało takich serii jak ta to świat byłby lepszy:P

    Dla mnie zdecydowana dziesiąteczka. I chociaż seria może odkrywcza nie jest i wykorzystuje stare sprawdzone schematy, to jednak korzysta z nich w sposób jak najbardziej dopracowany. Bohaterowie, intryga, akcja, a przede wszystkim świat – wszystko to jest niemalże zapięte na ostatni guzik, sprawdza się przez całe 45 odcinków.

    Czy seria ma jakieś wady – może i ma, ale ja ich nie zauważyłem, ponieważ zostałem całkowicie pochłonięty przez świat 12 Królestw, a to dla mnie świadczy jak najlepiej o tytule. Nawet niedokończona druga historia jakoś nie kłuła mnie w oczy, ponieważ kolejna opowieść nadrobiła z nawiązką niedokończenie poprzedniczki.

    Zdecydowanie jedna z najlepszych pozycji jakie zdarzyło mi się obejrzeć, i polecam zdecydowanie wszystkim tym, którzy mają ochote na kawałek naprawdę porządnego fantasy w klimatach z dalekiego wschodu.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime