x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Jedno z anime które wpadło mi w oko, szkoda że krótkie ale można było się z czego pośmiać i jest co wspominać. Czasem nawet z powodu obejrzenia takiego anime można zabrać się za programowanie chociaż tak by ogarnąć podstawy, a jak ktoś chce może się wciągać w klepanie kodu :).
A
MaDeR
16.11.2011 17:59
Matko, co za szajs straszny. To chyba pierwsze anime, które dostało ode mnie 2/10 i które obejrzałem do końca.
Ogląda się dobrze, tylko szkoda, że jest takie krótkie no i ta dziwna długość odcinków – dopeiro coś się stało a tu już koniec.
A bym zapomniał – mam wrażenie ze piosenkę z OP słyszałem w jakiejś innej produkcji…ma ktoś może jakieś pomysły w jakiej ?
A
neropc
6.10.2008 21:41 -
to anime niema prawie nic realnego o hackingu i komputerach ale można sobie obejrzeć aby się z tego pośmiać i poprawić trochę humor :D
A
Marduk
26.01.2008 16:50 krotkie
Wedlug mnie Anime warta polecenia choc pewnie nie kazdemu moze sie spodobac, ale jako, ze ma tylko 5 zawsze mozna sprobowac. Od poczatku traktowalem je z przymrozeniem oka jako parodie filmu hakerskiego i nie zawiodlem sie. Prawdopodobnie, jesli ogladalbym wszystkie odcinki pod rzad, moja ocena bylaby gorsza(dlugi denerwujacy monolog w kazdym), ale jako krotki przerywnik w pracy jest swietne(akurat na przerwe obiadowa). Odnosnie oceny poszeczegolnych jego elementow, muzyka: same dzwieki w Anime nie denerwuja ale tez nie zachwycaja, dalbym 6/10, ale openning nawet mi sie spodobal, wiec 7. Kreska: niewiele szegolow, niedbala, ale swietnie pasuje do klimatu, dlatego 7. Nie rozumiem problemow z motywami loli, cos tak pzerysowanego i przy tym z taka kreska, moze gorszyc tylko osoby z kosmatymi myslami(ktos kto nie oglada Anime,oprocz jednego gagu w kazdym odcinku, nie zauwazy prawdopodbnie zadnego fanserwisu).
Przezabawne sceny hakingu, ktore przynajmniej nie probuje udawac realnych i sympatyczny glowny bohater, tworza z tego dobra mieszanke na odstresowanie, z punktu widzenia czlowieka zajmujacego sie rzeczami zwiazanymi z komputerami :)
A
zgrzyt
8.08.2007 21:10 lol
mam za złe tej produkcji przemycenie motywów loli, ja zazwyczaj tego unikam a tu nie dało rady.
Cóż motyw hakowania za pomocą komórki i sędziwego sprzętu trochę przebajerwany. długość a raczej krótkość tego anie też dobija . Anime jest idealne do oglądania w pracy (o ile jest się przy PC‑cie)bo tak w domu na spoojnie najdą się leprze proukcje.
ocena 6/10
Przyjemne… Dobre dla odprężenia się ^_^ Śmiesznie to wymieszano – świat hackerów i świat małych dzieci i dali do tego wątek romantyczny O.o ... Nie będę sie o to sprzeczać…No cóż… 6/10
A
guuchan
28.05.2006 01:23 Mugen w roli długowłosego hakera!
Naprawdę miła komedyjka (zahaczająca o parodię) i znakomity odstresywacz. Ubaw po pachy. Mocnym punktem jest Shirase, jego po prostu nie da się nie lubić. Raczej nie przypomina standardowych bohaterów anime (jest tak słodko przymulony, no i ten podkoszulek). Zdecydowanie przedwczesny koniec. Czy ktoś wie czy będą dalsze odcinki?Z zapowiedzi wynikało, że tak, ale nic nie znalazłam w necie (a szkoda).
zonk486
15.06.2009 19:00 Re: Mugen w roli długowłosego hakera!
Shirase to według mnie stereotypowy geek, tylko ze miał pecha ze swoja siostrzenicą… Najśmieszniejsze były te dylematy poszczegónych „klientów” Shirasego po tym, co widzieli… następna rzecz to typowy nierealizm działań głównego bohatera, bo nie mam pojęcia, jak można zhakować serwer za pomocą telefonu komórkowego… to już szczyt wszystkiego. widocznie japoński programista potrafi…
Ryothus
27.12.2012 04:33 Re: Mugen w roli długowłosego hakera!
Co do „zhackowania”... proste programy można pisać na telefonach. Mam takiego znajomego co na przerwach siedzi, nie odzywa się i pisze programy na telefonie. Albo czyta książki o c++.
Bardzo miła, ale ewidentnie przedwcześnie przerwana seria.
Masa ciekawych zdarzeń sugeruących, że miało być coś jeszcze, coś więcej… zostaje wrażenie niedosytu. Szkoda, ale i tak ogląda się przyjemnie.
A
pl
1.04.2006 20:03 Fajne :)
Jak w tytule.
Ciekawostką jest to, że sprzęt którego używają w dużej mierze jest prawdziwy – Abin Electronics (a przynajmniej tak pisało w moim fansubie) to w rzeczywistości Sharp, a ich nie produkowany dłużej komputer X68 rzeczywiście istniał – maszynka na słynnej motorli 68k (używanej przez stacje robocze Sun, Amiga, Mac i masę innych). Oczywiście można było do niego kupić kartę SCSI :)
wypas
Przyjemne
A bym zapomniał – mam wrażenie ze piosenkę z OP słyszałem w jakiejś innej produkcji…ma ktoś może jakieś pomysły w jakiej ?
-
krotkie
Przezabawne sceny hakingu, ktore przynajmniej nie probuje udawac realnych i sympatyczny glowny bohater, tworza z tego dobra mieszanke na odstresowanie, z punktu widzenia czlowieka zajmujacego sie rzeczami zwiazanymi z komputerami :)
lol
Cóż motyw hakowania za pomocą komórki i sędziwego sprzętu trochę przebajerwany. długość a raczej krótkość tego anie też dobija . Anime jest idealne do oglądania w pracy (o ile jest się przy PC‑cie)bo tak w domu na spoojnie najdą się leprze proukcje.
ocena 6/10
BPS =D
Mugen w roli długowłosego hakera!
Re: Mugen w roli długowłosego hakera!
Re: Mugen w roli długowłosego hakera!
całkiem przyjemne
Masa ciekawych zdarzeń sugeruących, że miało być coś jeszcze, coś więcej… zostaje wrażenie niedosytu. Szkoda, ale i tak ogląda się przyjemnie.
Fajne :)
Ciekawostką jest to, że sprzęt którego używają w dużej mierze jest prawdziwy – Abin Electronics (a przynajmniej tak pisało w moim fansubie) to w rzeczywistości Sharp, a ich nie produkowany dłużej komputer X68 rzeczywiście istniał – maszynka na słynnej motorli 68k (używanej przez stacje robocze Sun, Amiga, Mac i masę innych). Oczywiście można było do niego kupić kartę SCSI :)