x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Wprost wylewa się z ekranu. Fabuła, którą wszyscy doskonale znamy, nowoczesna komputerowa grafika symulująca ludzi w gumowych kostiumach, w końcu muzyka, najwyraźniej w wykonaniu orkiestry gimnazjalnej z grubym okularnikiem wybijajacym „Ta da da dam” w momentach napięcia (czyli bez przerwy). Ma styl ten film, ale czy ma coś poza nim? Nie za bardzo. Robienie hołdu dla klasyki nie powinno polegać tylko na sklejeniu w całość wybranych scen ze staroci i nadaniu im nowoczesnej oprawy. Potrzebny jest też pomysł, a tego tutaj brakuje.
Szkoda, ponieważ warstwa wizualna jest reweacyjna w swoim retro‑stylu, dostarczając sporo uciechy. Niestety można się nią zabawiać ignorując akcję, i tak wiadomo co nastąpi.
Nostalgia, nostalgia...
Szkoda, ponieważ warstwa wizualna jest reweacyjna w swoim retro‑stylu, dostarczając sporo uciechy. Niestety można się nią zabawiać ignorując akcję, i tak wiadomo co nastąpi.
Niewielkim nakładem mogło być lepiej, a tak: 6/10