x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
A nie przypadkiem 4x31 min? W każdym razie ja widziałem cztery półgodzinne OAV „Queen Emeraldas” – dwa odcinki zakończone konfrontacją z władczynią Affresian, plus jeszcze dwie odrębne historie, w których losy Hiroshiego i Emeraldas ponownie się splatają.
W zasadzie powinno, kiedy recenzowałam tę OAV, wszystkie źródła mówiły tylko o dwóch odcinkach – o tych dwóch pozostałych dowiedziałam się dobre kilka lat później. Miałam zamiar po obejrzeniu całości lekko przerobić recenzję, ale… Już nie pamiętam, czemu tego nie zrobiłam. Na razie zastosuję tymczasowe rozwiązanie, które pewnie zostanie na wiek wieków.
Chyba nie warto przerabiać recenzji. Ma w zasadzie wszystko czego potrzeba, a pozostałe dwie historie niewiele wnoszą, no może poza pojawieniem się Tochiro i Harlocka w ostatniej. Poza tym nie widzę zbytniego zainteresowania twórczością Leijiego Matsumoto. Wielka szkoda, bo te anime mają niepowtarzalny klimat.
Większość odpada na poziomie starej kreski. Problem w tym, że grafika to nie jedyne co u Matsumoto się zestarzało. Filmy i OVA trzymają się dość dobrze, ale serie nie dość, że straszą- nawet jak na tamte czasy- nie najlepszą kreską to jeszcze nie trzymają ciągłej linii fabularnej, a po drugim czy trzecim razie maglowanie tych samych pomysłów robi się niestrawne.
Mały błąd?
Re: Mały błąd?
Re: Mały błąd?
Re: Mały błąd?