Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Komentarze

Ghost in the Shell

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Pit 9.08.2021 19:33
    TGiTS
    Jak dla mnie bardzo krzywdząca recenzja i brak zrozumienia filozoficznych rozważań o istnieniu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Atsuko 24.01.2017 22:21
    um...
    Obejrzałam i nie szczególnie byłam zachwycona.
    To znaczy: podoba mi się motyw, świat też wydaje się być ciekawy. Polubiłam głos Major, i generalnie niesamowicie podobało mi się to jak ją rysowali (dzisiaj rzadko już widzimy takie umięśnione, i nieco męskie postaci). Generalne doceniam animację i kreskę.
    Ale nudziłam się śmiertelnie. Sposób prowadzenia fabuły tak bardzo był nużący, że po tej godzinie, człowiek miał wrażenie, że obejrzał bardzo długi wstęp do anime.
    Odpowiedz
  • Normalny 31.01.2016 01:37:07 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    kaguya-29 29.07.2014 21:47
    Nie trafilam
    Obejrzalam dlatego, ze to znany tytul no i wstyd nie wiedziec. Cyberpunk mnie nie kreci, moze to dlatego, cyborrgow tez nie lubie (moze mam fobie?) :D
    Nawet Ergo proxy bylo dla mnie zbyt dlugie i nudnawe (ale niezle, choc nie w moim stylu), wiec juz stronie od takich gatunkow.
    Nie zaluje, ze obejrzalam, ale nie pamietam, o czym bylo. Naprawde nie pamietam, wiec jestem na nie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Isgenic 3.07.2014 13:05
    Jeśli istnieje jakikolwiek ważny powód, dla którego ten film
    może zostać uznany za coś wartościowego (poza techniczno- artystyczną stroną wykonania) jest nim odwołanie do problematyki
    wykraczającej poza nurt prezentowany w zdecydowanej większości
    (99.9?) produkcji.

    „Section 6 Department Chief Nakamura: Nonsense! There's no proof at all that you are a living, thinking life form!
    Puppet Master: And can you offer me proof of your existence? How can you, when neither modern science nor philosophy can explain what life is?"

    Ten dialog stanowi najdonioślejsze ośiągnięcie w dziejach filmu animowanego w góle. Oraz powód dla którego niektórzy użytkownicy
    wciąż czekali na więcej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Badjuk 5.12.2012 17:51
    GitS
    Chyba wszystko o tym anime zostało napisane.
    Oczywiście świetny film.

    Ale nie wiem czy to wada, czy zaleta tego filmu że: można, trzeba, ma się ochotę oglądać go kilkakrotnie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 6
    Tassadar 27.07.2012 23:55
    Tytuł
    Zastanawia mnie, czemu zastosowany jest jako główny tyłu spolszczony, wszak także i u nas anime zostało wydane jako Ghost in the Shell (i pod takim jest powszechnie znane). Może w jakiejś emisji TV pojawił się ten tytuł, ale chyba wydania DVD powinny mieć pierwszeństwo. Tym bardziej, że kontynuacja jest już umieszczona jako Ghost in the Shell 2: Innocence, podobnie jak mangi i serial…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    staszic79 13.02.2012 20:10
    Recenzja - fatalna.
    Animacja miasta spowalniaczem ? Zapychaczem ?! Kto dał temu panu pióro?? Może po prostu brakuje Panu odrobiny czucia ?? Bo te obrazy miasta to jedne z najbardziej hipnotyzujących wizji jaką było mi dane zobaczyć w kinie.
    Pozdrawiam
    p.s
    Może niech Pan następnym razem zwolni przy oglądaniu.
    Odpowiedz
  • odpowiedzi: 2 Anielski_Pyl 13.02.2011 20:21:45 - komentarz usunięto
  • Anielski_Pyl 24.10.2010 14:33:16 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    n3wtype 20.09.2010 23:53
    Obrazy miasta spowalniaczami? Jestem zdruzgotany. Genialna prezentacja świata w którym przyszło żyć bohaterom. Brudnego, brutalnego, pozbawionego emocji, wyprutego z człowieczeństwa, gdzie łatwiej niż kiedykolwiek utracić kontakt z własnym „ja”. Te obrazy lepiej oddają nastrój Motoko niż jakiekolwiek słowa (moment kiedy płynąc przez rzekę widzi osobę o swojej twarzy). Mnie ten ponury nastrój udziela się za każdym razem. Autorowi recenzji polecam nadrobić zaległości (jeśli tego jeszcze nie zrobił) i obejrzeć „Blade Runnera”, być może doceni tego typu zabiegi. Tak jest to kolejny wypełniony „spowalniaczami” film którego GitS jest dla mnie duchowym następcą, a który klimatem bije na głowę współczesne popierdułki kategoryzowane jako SciFi dla onanizujących się nad efektami specjalnymi małolatów.

    Pproblemy poruszane w Gitsie będą (i już stają się) problemami z jakimi ludzkość będzie musiała się zmierzyć, co jest dla mnie fenomenem zważywszy na czas powstania filmu (pomijam że i tak bezkonkurencyjny jest tutaj „Neuromancer” z 1984). Już teraz ludzkość jest kompletnie uzależniona od poziomu komunikacji jaki oferuję sieć teleinformatyczna, co ma odzwierciedlenie w praktycznie każdym aspekcie życia. Z dnia na dzień powstają nowe zjawiska społeczne, ale i nowe problemy. Podsumowując uważam Gitsa za dzieło wybitne i to w kontekście kinematografii w ogóle, nie tylko japońskiej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    wasil 18.08.2010 21:59
    Ghost in the Shell to wg mnie jedno z najlepszych anime. Oglądałem 6 razy, zawsze w dużych odstępach czasu i za każdym razem mnie zachwycał.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    hakman4 31.12.2009 22:31
    Klasyk
    Ten film robiony 15 lat temu wiec sami wiecie.Jeszcze kilka lat przedtem dużo słyszałem o tym filmie jako perełce anime lub jeden klasyków animacji japońskiej.Osoba przyzwyczajona do szybkiej akcji i aż za na to przerażających horrorów i tego podobnych.Trudno ocenić ten film.Pod każdym względem jest dobre.Może jak już wspomniałem na początku o wieku produkcji więc graficznie nie robi furory ale ma to swoje uroki i swój specyficzny klimat.Tematyka jest odpowiednia do tego gatunku ale zastanawiałem się :„czy nie jest to fabularnie proste?”.
    Pozostawmy beztroskie moje własne rozmyślenia o tym tytule (xD) i trzeba konkretyzować.
    Ghost in the shell nazwałbym układanką i to prostą dla widza pełną cyborgów,maszyn,komputeryzacji i to co nosi za sobą świat przyszłości.
    Polecam!!!Dobry film choć dla których może nie być już tak urzekający niestety.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Unknown 31.12.2009 18:48
    Klasyk, ale do mnie nie trafia
    Jak w temacie – niezaprzeczalny klasyk, rzecz obowiązkowa dla fanów cyberpunku (ja się co prawda do takowych raczej nie zaliczam, aczkolwiek jestem otwarta na nowe gatunki i próbuję wszystkiego po trochu), ale niestety nie trafia do mnie ze strony filozoficznej, która jest bardzo ważnym elementem w Ghost in the Shell. Niemniej jednak rozpisywać się na ten temat nie będę – myślę, że recenzent zrobił swoje (tzn. mam na myśli recenzję Zegarmistrza).

    Film nie wywołał na mnie ogromnego wrażenia, aczkolwiek ma wiele zalet – urzeka już samym, tym specyficznym klimatem, jakiego na próżno szukać w podobnych produkcjach.
    Dałam 7/10, a co mi tam…
    Odpowiedz
  • X-Tech 17.12.2009 01:06:11 - komentarz usunięto
  • odpowiedzi: 0 Bralu 28.08.2009 01:52:25 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    SqN 27.07.2009 01:19
    a ja powiem tak: gdyby nie ten film to chyba nie sięgnąłbym po inne anime. Pomimo tego, że oglądając je pierwszy raz nie miałem jeszcze 15 lat:D dla mnie jest kultowe tak jak Pulp Fiction.
    A co do opini to wydaje mi się, że to jest po prostu jeden z tych filmów, które się albo kocha albo nienawidzi:D
    p.s. co do muzy to może się zgodzę z recenzentem oprócz jednego utworu, który pewnie wszyscy kojarzą, aż mnie ciarki mnie przeszły jak się zaczynał;]
    Odpowiedz
  • Bralu 10.07.2009 03:18:01 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Wyrok 3.02.2009 02:10
    ...
    Cóż, poczułem ukłucie w sercu po tym jak okazało się, że film jest alternatywnym światem dla serialu mimo iż jest pierwowzorem. Film sam w sobie jest piękny lecz ja go traktuję jako przygody jakiejś innej pani major i jakiejś innej Sekcji 9. Historia opowiadana w GitS jest ciekawa i mroczna jak zresztą cały film. Mimo iż ma status „kultowego” anime i moje zdanie już nic nie zmieni to pragne dolać oliwy do ognia, pozycja wręcz obowiązkowa która właśnie zyskała nowego fana.

    10/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    perlalei 4.01.2009 00:26
    To co niektorzy wypisuja to grzech… z opiniami recenzenta wlacznie. Tytul kultowy, wielbiony przez fanow wtedy gdy jedynym zrodlem wiedzy o M&A bylo Kawaii. Nie jestem jakims wielkim fanem cyberpunku, ale to anime stanowi fundament wieloletniej przygody z anime. Nie rozumiem recenzji
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    ambre 28.12.2008 17:52
    o recenzji ''zegarmistrz''
    moim zdaniem bezsensem jest oceniać film wedle wymagań stosowanych wobec przeprowadzonej idei/rewizji filozoficznej etc. Film – tym bardziej japoński, tym bardziej cyberpunkowy! – to specyficzne medium, operujące przede wszystkim siłą obrazu, symbolem, nastrojem, etc. etc. I jest dla mnie absolutnie oczywiste, że w filmie który był kamieniem milowym w historii swojego gatunku i są na to liczne przykłady, a abstrahując od tego jest to naprawdę kawał porządnego kina z wysokiej półki – uznawać nawiązania do filozofii nie za smaczek, perskie oko puszczone w kierunku i tak dalej, ale za błąd, nielogiczność, ułomność.. no tego naprawdę nigdy nie zrozumiem. Czego Ty oczekujesz człowieku od tej produkcji?
    Powinna pocieszyć Cię dwójka, która jest jak kompendium wiedzy, nawiązań i wizualnych impresji na temat cybernetyki, poczynając od golema i mechanizmów zegarowych..
    pozdrawiam
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 1
    Ktos taki jeden 1.12.2008 23:08
    O ZGROZO!
    Jak można powiedzieć, że ukazywanie miasta gdy w tle leci muzyka to „zapychacz” ?!! Przecież to czysta poezja! Najlepsza scena jaką kiedykolwiek oglądałam to właśnie ta gdy przedstawione jest to dziwne, smętne miasto przyszłości wraz z ludźmi o pustych oczach i obojętnych twarzach.
    Na różne kwiatki w recenzjach się natykałam ale to przeszło samo siebie
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    Roshea 8.11.2008 16:03
    ...
    Szczerze mówiąc, po przeczytaniu waszych recenzji trochę się zdziwiłam i z ogromną precyzją sprawdziłam wszelkie dane na temat tego filmu, z obawy że obejrzałam jakieś inne anime. Jednak okazuje się że nie i na dobrą sprawę zawiodłam się. Tak wiele dobrego słyszałam o tym tytule, a muszę przyznać że, aż taki wspaniały jak oczekiwałam nie był. Jak dla mnie był raczej wstępem do akcji która miała nadejść, a nie nadeszła. Szkoda, bo liczyłam że wreszcie coś ciekawszego się wydarzy (może to dlatego że oglądam głównie shonen'y i lubię jak coś się dzieje), jednak nic takiego nie miało miejsca, a ja z wolna zaczęłam się rozglądać po pokoju w poszukiwaniu jakiejkolwiek rozrywki.
    Powiem tak, GitS napewno spodoba się fanom cyborgów, bo jest to główne pole popisu tego tytułu, pomysł też jest całkiem dobry, lecz odczuwa się wrażenie jakby zabrakło miejsca na antenie by wyjaśnić o co chodzi, jednak fanom którzy lubią jak akcja nabiera rozpędu może nie przypaść do gustu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Lukas 21.04.2008 21:20
    Pytanie
    Mam taki dylemat, dostałem od znajomej pierwszy film i zastanawiam się czy konieczne jest wczesniejsze obejzenie serii TV, czy strace coś ogladając od razu film?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    M 21.03.2008 17:40
    z żadnej strony mie to nie rusza
    kreska w porządku,sceny niektóre też,ale nie czułem żebym oglądał film,taki przydłuższy teledysk
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime