Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Kaiji: Hakairoku Hen

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Naija1 20.09.2019 09:11
    Jest lepiej
    Oglądało mi się lepiej niż pierwszy sezon, być może przez to, że dostajemy więcej bohaterów i akcja staje się bardziej rozbudowana. Warto było przemęczyć się przez nudniejsze momenty pierwszego sezonu dla tego.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Nerin 4.01.2015 00:18
    Poziom utrzymany po pierwszej serii. bardzo się mi podobał motyw hazardowy, szczerze to po tej serii wiem jedno, nigdy hazardu, nawet na patyczki :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Góral 20.12.2014 19:44
    Kontynuuje dobrą passę serii
     kliknij: ukryte 

    Anime wciągające od początku do końca. Nie było tu słabego odcinka, a większość była wręcz genialna. Pomysłowość autora, jak i sposób przedstawienia emocji zasługują na uznanie. W żadnym innym anime nie widziałem tak dobrze zobrazowanej rozpaczy jak w Kaijim. Same postacie są bardzo realistyczne i jedyny poważny minus to to, że nikt tutaj nie stosuje się do polskiej zasady „chłopaki nie płaczą”.

    Drobniejszych wad co prawda nie brakowało, np. niektóre pomysły, choć ociekające przebiegłością były naciągane i niemal niemożliwe do zrealizowania, ale przynajmniej dzięki temu historia nabierała kolorów. Dłużyzny też się zdarzały choć osobiście tylko w jednym (23­‑cim) odcinku to poczułem, ale rozumiem narzekania niektórych. Faktem jednak jest, że autorowi udało się przedstawić w niezwykle interesujący sposób grę w pachinko (sic!) i to przez niemal 20 odcinków!

    Myślałem, że dokonanie czegoś takiego jest niemożliwe, spodziewałem się, że historia po chinchirorin będzie pozostawiała wiele do życzenia, a okazało się, że jest zupełnie inaczej. Chinchirorin arc podobał mi się bardzo, ale to pachinko wybiło tę serię na poziom geniuszu i sprawiło, że wystawiłem anime najwyższe noty. Również ocenę zawyżyłem o jedno oczko, ale zwyczajnie od BARDZO długiego czasu nie spotkałem się z anime, które tak by mnie wciągnęło i na którego odcinki czekałbym z taką niecierpliwością (chyba ostatnim takim anime było Kemono no Souja Erin). Wisienką na torcie był narrator, który samym swym głosem wynosił anime na wyżyny. Zdecydowanie polecam i czekam na kontynuację. Chociaż nie wiem czy tym razem wytrzymam i nie zabiorę się za mangę.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kamiyan3991 4.04.2014 00:28
    Doskonałe
    Jest to anime z gatunku „jeszcze jeden”.

    Ponownie z ciekawą, nietypową i rozpoznawalną kreską.
    Z tym samym, niezapomnianym narratorem (Madao, ty nawet tutaj?), z tymi samymi, genialnymi przejściami typu: świat rzeczywisty --> alegorie itp.
    To wszystko jeszcze okraszone zostało genialną grą seiyuu.

    Pierwsza gra – super, trzyma w napięciu.
    Druga – była nieco za długa, ale napięcie ciągle sięgało zenitu.

    Generalnie nie mam tutaj żadnych zastrzeżeń.
    Anime jest po prostu WYBITNE!

    Oby wróciło za jakiś czas…

    brak skali / 10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Windir 9.03.2013 02:33
    9/10
    Morze męskich łez sezon drugi. Ta sama charakterystyczna kreska (11/10), ten sam patetyczny (i świetny jednocześnie) narrator, te same przejścia ze świata rzeczywistego w różne alegorie i równie dobra obsada i gra aktorska (a emocji jest MASA!). Czego chcieć więcej ?

    Pierwsza gra – rewelacja, mistrzostwo. Druga trochę gorzej – przygotowania, przebieg – wszystko tak jak trzeba. Ale już zwroty akcji (szczęście i oszustwa) mnie nie przekonały, wypadły chyba nawet gorzej niż finał z chairmanem z pierwszego sezonu.

    Tak jak pierwszej części zabrałem 1 punkt oceny za wspomniany finał tak tutaj odejmuje 1 za zbyt oczywiste oszustwa i zwycięstwo „na siłę”. Pozycja obowiązkowa dla tych, którym podobał się pierwszy sezon.

    Liczę na to, że Kaiji wróci za parę lat :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Solteck 15.02.2012 23:51
    temat
    Hazard, zimne piwo i morze łez… czyli Kaiji część druga :)
    Dobrą miałem rozkminę, jak oni w czinczirorin oszukują, a on to wiedział od poczatku…
    Trochę zbyt długo trwała walka z morderczą maszyna.
    Ale końcówka miażdży i zaskakuje.  kliknij: ukryte 

    O co chodzi z panienkami gadającymi różne głupoty?
    Oni w ten sposób chcieli film reklamować, czy zachęcić starszych panów do oglądania xD?

    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime