Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Komentarze

Kami-sama no Memo-chou

  • Avatar
    A
    A. bez logowania 19.12.2020 02:29
    Odc 1
    Rzadko kiedy oglądanie anime męczy mnie nudą/nijakością ale tu udało się twórcom zniechęcić mnie skutecznie po 12 minutach.

    Reszta odcinka to już był tylko czysty masochizm – nie wierzyłam, że coś, w czym teoretycznie coś się dzieje – można zrealizować w taki sposób.

    Oprócz głównego bohatera, którego najchętniej wyjęłabym z tej bajki – żadna z wielu postaci nie wzbudziła nawet cienia mojego zainteresowania, lub sympatii.

    Może – jakby skrócić odcinek o połowę, zmienić muzykę w tle i seiyuu „pani detektyw” – coś by z tego wyszło.
  • Avatar
    A
    Subaru 3.03.2014 13:51
    Kamisama no Memo-chou

    Jakże pozory mylą…

    Na początku historia zdaje się być ciekawa i mieć potencjał, ale z odcinka na odcinek seria się pogrąża.

    Anime o NEET­‑ach – już w samym założeniu temat interesujący, ale to, co z nim zrobiono, przypomina „Gosick”, który w porównaniu z tą serią jest bardzo udany.

    Dobra sceneria, ale cała reszta beznadziejna, na czele z panią detektyw­‑NEET, która od samego początku mnie tylko irytowała. Samo jej zajęcie może i ma jakiś sens, ale to, jak sama o nim opowiada, nadawanie temu wagi, jakby ludzi z grobów wyciągała, jest żałosne. W dodatku ten cichutki głosik i charakter tsundere... Starano się też na siłę ją udziwnić, nadając cechy maniakalnej pijaczki napojów z puszek, trochę hikikomori i pluszako­‑fanki. Jako postać jest zwyczajnie kiepska i wkurzająca, a reszta bohaterów przedstawiona jest bardzo po łebkach, więzi między nimi niezbyt wiarygodne, bo za mało o tych ludziach wiemy.

    Ale największą wadą tej produkcji jest fabuła i jej detektywistyczne zagadki, którym nadaje się ogromne znaczenie, przedstawia w sposób patetyczny, a tak naprawdę… pierdoły to są, w dodatku czasem tak absurdalne, że aż się chce odcinek wyłączyć. Nuda.

    Na muzykę nawet nie zwróciłem uwagi, zbyt zirytowany całą resztą.

    Niech będzie 4/10.
  • Avatar
    A
    Blue_Bell 11.03.2013 09:07
    heh
    Nie mozna tego nazwac seria wybitna, ale mimo to ma jakieś swoje plusy. Detektywistyczną serią za bardzo nie jest. Przez to czuć zatracony potencjał. Historia jest w miarę dobra, ale nie na 12 odc. To zbyt mało żeby wydobyć z tej serii coś godnego uwagi.
    Mała Alice jest urocza;) no i niektorzy bohaterowie naprawde dobrzy. Kreska miła dla oka a muzyka dla uszu. Slychac w tym geniusz pana Iwasaki Taku <3 twórcy OST do Soul Eater czy Kuroshitsuji. Ogólnie seria warta polecenia chociażby na zimowowiosenne wieczory;) nie jestem nią zniesmaczona ani negatywnie do niej nastawiona.
  • Avatar
    A
    maciek9207 14.08.2012 14:58
    Przeciętniak
    Pomysł na anime dobry, oczywiście gorzej jest z jego realizacją. Po pierwsze, anime jest za krótkie, można by było zrobić z tej serii serial kryminalny, coś w stylu CSI. Były do tego warunki. Osiem pierwszych odcinków wywarło na mnie dobre wrażenie, więc czas było obejrzeć resztę. Ostatnia opowieść  kliknij: ukryte  tryskała głupotą jak serek kiedy się go rozdepcze. Nie wiadomo czy dramatyzować z głównym bohaterem czy się śmiać. Bardzo słaby finał krótkiej serii. I do tego ten zapychacz który był w pewnym sensie wstępem do tej głupoty. Postacie oczywiście wkurzały, mała, wszystko wiedząca dziewczynka detektyw­‑amator (Bóg tylko wie skąd oni wytrzasnęli ten cały sprzęt którego by pozazdrościła polska policja albo dawne SB) co kochała misiaczki oraz tryskający miłością do wszystkich główny bohater. Graficznie anime prezentuje się świetnie, szkoda że z resztą nie jest już tak dobrze. Gdyby nie ten finał sześć, a tak idzie piąteczka.

    5/10
  • Avatar
    A
    Marta001 26.06.2012 17:37
    Nuda
    Miałam nadzieję, że to będzie świeże i bardzooo dobre anime detektywistyczne. Zamiast tego otrzymałam coś czego nawet przełknąć nie mogłam. Nie ma porównań – Detektyw Conan jest nadal #1.
  • Avatar
    A
    Nanaka_ 12.04.2012 18:31
    Pozytywnie.
    A mi właśnie się podobało. Szukałam czegoś na odstresowanie i znalazłam. Nawet jeśli sprawy do najtrudniejszych nie należą i nawet jeśli czasem działania są dość przewidywalne, albo z drugiej strony kompletnie sprzeczne, to ogląda się dobrze i 12 odcinków mija bardzo szybko. Dodatkowo bardzo polubiłam głównego bohatera za to, że potrafił działać, a nie tylko siedzieć i użalać się nad sobą, co jest plagą dzisiejszych anime. Ogólnie na +, jeśli nie wymaga się zagadek kryminalnych rodem z Sherlocka Holmesa i zawiłej fabuły, tylko nieskomplikowanego anime, na wieczór z herbatą, z ładną grafiką i muzyką stojącą na przyzwoitym poziomie.
    • Avatar
      Cossette-Chan 16.07.2012 13:20
      Re:
      Ta.. te 12 odcinków mija tak szybko, że aż z nudów odstawiłam anime na kilka miesięcy i dziś gdy próbuje je dokończyć po obejrzeniu jednego odcinka wczytałam drugi i…. póki co go wczytałam. Myślę, że od rana zdążył się idealnie wczytać. Ale anime jest tak nudne, tak małostkowe. Jest tyle lepszych serii niż TO COŚ.
  • Avatar
    A
    michas 25.02.2012 20:11
    ...
    A ja obejrzałem z przyjemnością :) W sumie nie mam żadnych argumentów na obronę tego twierdzenia…po prostu miło mi się oglądało.
  • Avatar
    A
    Maciejka 7.01.2012 21:52
    Kiepski kryminał
    Szukałam serii o zagadkach detektywistycznych, więc obejrzałam pięć odcinków Kamisama no Memo­‑chou… i tu moje pytanie – gdzie te detektywistyczne zagadki? Chwilami anime jest tak infantylne, że aż żal mi samej siebie, że je oglądam. Fabuła – szału nie ma, postacie – szału znowu nie ma, klimat – jak poprzednio. A dla samej oprawy audiowizualnej czasu marnować mi się nie chce.
    Raczej nie polecam.
  • Avatar
    A
    Daerian 14.11.2011 01:59
    Fabuła...
    Największym minusem serii jest bez wątpienia fakt, że scenarzysta uznał, że napisze powieść lepiej od jej autora – z tego co słyszałem nowelce wątek Angel Dust był umieszczony na samym początku historii (jeszcze przed wątkiem Meo), a nie pod koniec. Tym samym Ayaka  kliknij: ukryte 
    • Avatar
      Salva 15.11.2011 08:46
      Re: Fabuła...
      Cieszę się bo właśnie wyjaśniłeś jeden z bardziej niezrozumiałych dla mnie wątków. Wypicie sake wydawało mi się tak sztuczne i naciągane. Nie miałam pojęcia dlaczego i skąd mu to przyszło do głowy (bohaterowi znaczy), takie trochę od czapy. Z tego wniosek, że należałoby się zabrać za nowelki.
      • Avatar
        Daerian 15.11.2011 17:18
        Re: Fabuła...
        Miałem dokładnie takie samo zdanie Salva, póki nie odkryłem przestawienia wydarzeń – to w końcu jednak jest znaczny honor, a tu przyznany tak sobie losowemu dzieciakowi…
  • Avatar
    A
    Kysz 9.11.2011 16:42
    Klapa
    Jedynym powodem, dzięki któremu udało mi się to obejrzeć do końca był fakt, iż odcinki wychodziły co tydzień. Zazwyczaj takie serie porzucam, tutaj jednak chciałam wytrwać, by na własne oczy przekonać się, jakże to badziewie się zakończy, po czym z czystym sumieniem wystawić ocenę 3 (na niższą notę miało zbyt dobrą grafikę i nie najgorsze schematy postaci drugoplanowych). Oglądanie tego to był koszmar. W sumie potem podobało mi się wyłapywanie kolejnych idiotycznych sytuacji, jakie autorzy nam zaserwowali.
    Poza brakiem logiki i jakiejkolwiek inteligencji w rozwiązywaniu kolejnych intryg, największym minusem była oczywiście Alice. Chociaż nie powiem…też chciałabym mieć taką figurę i jakże zdrową cerę, siedząc cały czas w ciemnym pokoju, gapiąc się na monitor i zajadają się niezdrowym żarciem, oczywiście na popitkę mając jakieś tam świństwo z puszki.
  • Avatar
    A
    Noriko 20.09.2011 17:18
    To anime to jakiś żart.
    Połączenie komedii z ,,zagadkami” To kiepskie połączenie liczyłam na coś bardziej z klimatem kryminału. Głowna bohaterka jak kiepska podróba Ai z Hell girl
  • Avatar
    A
    Kanivaru 29.08.2011 02:10
    Pierwszy odcinek oglądało się przyjemnie, nawet jeśli zagadka nie była zbyt, ekhm, trudna – można było przymknąć na to oko. Ale kolejne odcinki… brr. Nie wiem czy druga połowa anime coś naprawi, ale spróbujemy.
    Główna bohaterka jest niesamowicie irytująca. A szkoda, bo na tym traci anime, gdyż większość bohaterów jest ciekawa i miło się śledzi ich poczynania.
    Zaskoczyła mnie muzyka, jest świetna i póki co, skupiając się na stronie wizualnej anime, postaram się dotrwać do końca serii. @__@
  • Avatar
    A
    Chudi X 9.08.2011 14:01
    Słabe anime
    Zagadki detektywistyczne – przepraszam,jakie zagadki? Ta z pierwszego odcinka była przewidywalna, z odcinka drugiego i trzeciego choć trochę naciągana to nawet nawet, odcinki cztery i pięć to tragedia. Do Tantei Gakuen Q, Detektywa Conana czy Kindaichiego to anime nawet się nie umywa.

    Postaci – Wszystkie na plus, wyłączając z tego Alice, małe i irytujące moe­‑loli­‑hikimori, która całkowicie nie pasuje do tej produkcji, a tym bardziej na głównego detektywa. Gdyby jej nie było, a w agencji detektywistycznej pracowali sami panowie będący jej pomagierami mogłoby być o wiele lepiej. Yondaime i ta cała jego mafijna rodzinka wydają się nieco wciśnięci na siłę, choć akcje humorystyczne z ich udziałem są fajne.

    Animacja i muzyka na przyzwoitym poziomie, tutaj akuratnie nie mam nic do zarzucenia.

    Ogólnie, po pierwszych pięciu odcinkach daję 5. Poziom pozostałych siedmiu raczej się nie poprawi, więc może to być ocena ostateczna.
    • Avatar
      Kysz 9.08.2011 14:25
      Re: Słabe anime
      Prawie, że całkowicie się zgadzam, poza tym przyzwoitym poziomem dla muzyki- powiedziałabym, że jest raczej słaba. Opening w ogóle nie pasuje tutaj klimatycznie jak dla mnie.
      Popieram resztę wypowiedzi, zwłaszcza fragment o Alice- do momentu, w którym się pojawiła anime mi się podobało. Potem było już coraz gorzej. Odcinek 4 to tragedia- nie przedstawiał sobą nic, poza paroma chwytami w stylu ecchi.
      Na razie nie wystawiam żadnej oceny, ale jeśli taki poziom pozostanie do końca, to poleci tutaj 4 ode mnie.
  • Avatar
    A
    NataliaKiSS 20.07.2011 17:52
    Interesująco się zapowiada.
    Pierwszy odcinek ciekawy, choć dłuższy o połowę czasu ale to szczegół.
    Wieje mi tu Gosickiem zwłaszcza główna postać małej dziewczynki, która  kliknij: ukryte , tym bardziej charakterami są bardzo podobne. Tyle, że Alice jest bardziej współczesna.
    Główny bohater to ym… e.. no jak było mówione „szara myszka” czyli nic ciekawego.
    Ogólnie anime póki co na plus. Akcja z uszkodzonym misiem była świetna. Także Yondaime i jego poważne podejście do tej sprawy. ;d
    Muzyczka genialna… zwłaszcza ta w ciągu anime.
    Zobaczymy co z tego będzie.

    • Avatar
      Czajuś 22.08.2011 23:21
      Re: Interesująco się zapowiada.
      Rzeczywiscie dosyć podobne motywy do Gosicka. Cóż, kilka rozwiązań mi się bardzo podoba bo cuś czego nie widziałem jeszcze w tego typu animkach w glownej bandzie  kliknij: ukryte , grafika jest w porządku, typ kreski który lubie. Kuleja jednak dwie dosyć ważne aspekty w moim odczuciu:
      1. Bohaterowie – niby nic z nimi złego nie jest jednak są schematyczni do bólu ( oprócz jednego ukrytego w spoilerze ;P). Nie da się uciec od schematu? Ano- może i tak, ale warto zawsze dodać jakąś oryginalną ceche charakteru, jakieś śmieszne przyzwyczajenie, cokolwiek.
      2. Zagadki – znów nie są tragiczne, jednak niemiłosiernie proste. Sam będąc słabym w te klocki w większości wypadków wiedziałem czym się skończą.

      Dla mnie 8 (z tym, że tak naprawde moja skala zaczyna się od 5­‑6 więc dla reszta może traktować to jako '7'). Zobaczymy co dziać się będzie dalej