Anime
Oceny
Ocena recenzenta
6/10postaci: 4/10 | grafika: 7/10 |
fabuła: 3/10 | muzyka: 5/10 |
Ocena czytelników
Kadry
Top 10
Kung Fu Cooking Girls
- 功夫料理娘
Kulinarna bijatyka made in China.
Recenzja / Opis
Clausewitz pisał, że „wojna to kontynuacja polityki prowadzona innymi środkami”. Zamiast słowa „polityki” można by wstawić „biznesu” i też nie bylibyśmy daleko od prawdy. Dowodem tego przedstawiona w tej produkcji sytuacja – do miasta przybywa wygłodzony po długiej drodze podróżnik. Marzy tylko o jednym – najeść się do syta. Traf chce, że na ulicy, którą idzie, znajdują się dwa stragany – jeden prowadzony przez Chinkę oferującą tradycyjne chińskie potrawy oraz drugi, gdzie jasnowłosa i opalona panna w skąpym ubiorze sprzedaje hamburgery. Wybór niełatwy, a sam fakt, że nasz bohater odważy się go dokonać, prowokuje obie panny do bijatyki stanowiącej zasadniczą treść tego krótkiego filmiku.
Kung Fu Cooking Girls to niezależna animacja rodem z Chin, a dokładniej z Szanghaju, stworzona przez grupę Gunhoguns. Widz od samego początku dostrzega, że co jak co, ale mimo wspólnych azjatyckich korzeni związki z tym, co tworzą Japończycy są raczej luźne. Owszem, dostajemy pewien fanserwis (acz w porównaniu z anime jest on raczej stonowany, ba, rzekłbym nawet, iż ma cokolwiek parodystyczny charakter), ale już kreska w znacznie większym stopniu nawiązuje do zachodniej szkoły rysunku i animacji. Ostre, konturowe zarysy postaci, celowe (przynajmniej takie mam wrażenie) niedopracowanie pewnych elementów, w zasadzie brak animacji poza pierwszym planem, kolory wychodzące poza obrys – to rzeczy raczej rzadko spotykane u Japończyków. Zwraca za to uwagę całkiem niezła jakość samych animacji, stojących na poziomie nie tak znowu odległym od profesjonalnych studiów filmowych. Podstawową treścią Kung Fu Cooking Girls jest walka, która ukazana została bardzo dynamicznie i sprawnie, a przy tym udało się twórcom uniknąć chaosu.
Ta produkcja trwa niespełna dziesięć minut, więc i tak siłą rzeczy trudno oczekiwać po niej głębszej fabuły. Ta pełni tu rolę czysto służebną, acz można w finale Kung Fu Cooking Girls dopatrzeć się pewnego morału (gdzie dwóch się bije…). Tu jednak chodzi nade wszystko o efektowną bijatykę, w której równy udział biorą kończyny obu bohaterek, składniki przygotowanych przez nie potraw oraz narzędzia kuchenne. Niewiele tu muzyki, w zasadzie tylko na początku i na końcu mamy kilka akustycznych motywów, podczas starć słyszymy od czasu do czasu jakieś rytmiczne uderzenia i na tym kwestia oprawy dźwiękowej w Kung Fu Cooking Girls się kończy. Całość brzmi dość chińsko, przynajmniej jak na moje niewprawne ucho.
Ten tytuł to rzecz ciekawa, owszem, szczególnie jeśli kogoś interesuje szeroko pojęta animacja azjatycka, nieograniczająca się jedynie do Wysp Japońskich. Na dodatek jest to produkcja niezależna, co jednak w żaden sposób jej nie umniejsza, prawdę powiedziawszy, na tym polu nie wypada gorzej niż jej japońskie odpowiedniki. Summa summarum, warto na Kung Fu Cooking Girls rzucić okiem, choćby z czystej ciekawości. Zważywszy na krótki czas trwania, nie będzie to znaczne poświęcenie, a kto wie, może komuś ten tytuł przypadnie do gustu?
Twórcy
Rodzaj | Nazwiska |
---|---|
Studio: | Smoke of Wolves Animation Studio |
Autor: | Clover Xie |
Reżyser: | Jin-Roh |