Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Komentarze

Senki Zesshou Symphogear

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Rhapsody 18.03.2015 06:14
    Skoro wytrwałem do końca, wypadałoby coś napisać.
    Dziwne anime, ale miejscami trochę śmieszne. Główny bohater początkowo nic nie wie, ani nie umie walczyć, co jest dla mnie plusem. Piosenki również bardzo mi się podobają, zwłaszcza Symphogazer, First Love Song oraz Łabędzia Pieśń.

    Jeśli miałbym dopatrywać się porównań z innymi anime, to na pewno będzie Naruto,  kliknij: ukryte , IS – Infinite Stratos, Rycerze zodiaku,  kliknij: ukryte  a nawet One Peace,  kliknij: ukryte 

    To tylko moje przemyślenia. :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 7
    Rhapsody 15.03.2015 23:36
    1,5 minuty anime… i od razu odrzucam.
    Chyba że coś zmienia się… jeśli tak to proszę o spoiler, bo jeśli się kończy tak jak się domyślam po tych 90 sekundach, to dziękuję bardzo za takie coś!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    kul 16.01.2014 21:37
    seria
    seria godna bycia następcą serii lyrical nanoha. fate i tsubasa mają nawet to samo seiyu
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    blob 9.09.2013 21:59
    Eee tam!
    Przyjemne anime. Nie wiem czemu recenzent aż tak je zjechał. Owszem jest to anime przeciętne, ale ma swój urok. Zresztą w ilu anime bohaterki śpiewają aby doładować swoje moce :D (wiem, pewnie jest kilka takich, w końcu to Japonia, ale Sympho jest moim pierwszym tego typu). Pomysł anime kręcącego sie wokół śpiewania jest dosyć nietypowy, ale na tyle nieźle zrealizowany, że dobrze mi się go ogląda, a dodam, że nie lubię ani musicali ani śpiewania w filmach animowanych (no chyba, że są dobrze zrobione). Fabuła sztampowa, ale poprawna, jest trochę komedii, dramatyzmu itp. wszystko w odpowiednich ilościach. Super są projekty postaci. Może nadto skupiające sie na kobiecych „walorach”, ale miłe dla oka :). Podoba mi się zwłaszcza główna bohaterka i może wielu się ze mna nie zgodzi, ale wydaje mi się, że zestawienie jej designu z seiyuu jest niespotykane, tzn. jest to na tyle unikatowa postać, że nie przypomina mi żadnej innej w jakimkolwiek innym anime jakim widziałem. Pomijam charakter, bo ten jest dosyć stereotypowy. Ogólnie Sympho nie ma się co podniecać, ale nie jest to anime które bym komuś odradzał. Zresztą wziąłem się już nawet za drugą serię…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    hibiki 23.07.2013 11:27
    noise słusznie kojarzą mi się z neuroiami rodem z strike witches.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    tanuki jesteś głupi 30.07.2012 10:34
    jak możesz
    Beznadziejna recenzja, fabuła jest dobra, a w anime zawsze są jakieś cycate, to anime jest świetne i nie da się temu zaprzeczyć, jest wiele gorszych fabuł niby banał, ale jeszcze nie widziałam podobnego anime!
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 2
    Miyuki 12.04.2012 11:02
    Muzyka 5/10
    A za muzykę 5/10 dlaczego? Bo chyba nie dlatego, że:
    Jest to typowa muzyka elektroniczna, bardzo żywa i pasująca do wydźwięku serii, choć mnie osobiście średnio podeszła.
    a dlatego, że anime słabe fabularnie i postacie do kitu to dlaczego mam stawiać za muzykę dobrą ocenę.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    NuG 11.04.2012 22:25
    a mnie sie podobalo no moze za ostatnimi minutami ostatniego odcinka ktory zrobil mi wielkie WTF i DLACZEGO? kliknij: ukryte 
    Nic wysokich lotow, nic wspanialego, dziura na dziurze, ale jakos tak przyjemnie bylo, a pierwsza transformacja Hibiki to jak dla mnie cudo i epickosc, szczegolnie wersja z wydania DB. Moj znajomy po zobaczeniu jej stwierdzil: WOOAH najlepsza transformacja od czasow Songa w DBZ”
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    616 11.04.2012 21:53
    Politely disagree
    Dawno chyba tak się nie rozminęła moja ocena z recenzenta. Nie znam się zbytnio na gatunku Magical Grils, ale jak na moje oko było to całkiem udane anime.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Anonimowy Amortyzator Nicości 18.02.2012 22:12
    Odnoszę wrażenie, że jest w tej serii więcej, niż się na pierwszy rzut oka wydaje. Mam nadzieję, że się nie mylę.
    Odnośnie muzyki, co kto lubi – Nana Mizuki imho śpiewa całkiem nieźle.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    ren 15.01.2012 01:46
    badziewie
    Kicz, tandeta i nudota.
    W gatunku zamiast SF powinno raczej być Fantastka, Magical girls = czyli magiczne dziewczyny (a w tym wypadku raczej magiczne kretynki) + chyba parodia, bo na poważnie nie idzie tego oglądać.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Grisznak 14.01.2012 13:04
    Raz, denerwująca, sieczkowata muzyka. Tak, już wiem, że opening i endingi będę tu przewijał. Dwa, mogliby się bardziej postarać z przeciwnikami, chyba że koncepcja anime jest taka, że Noise będą robić za mięso armatnie i tło do zaprzyjaźniania się obu bohaterek.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime