x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
„A może by tak zamiast robić kolejne standardowe yaoi zrobimy coś zupełnie innego?” pomyślał ktoś mądry, a jak pomyślał, tak i się stało.
I efekt jest… ciekawy.
Pierwszy raz spotkałam się z taką kreską. Była dziwna, koślawa i mocno kulawa, ale jednocześnie dziecięca i bardzo „sympatyczna”. Od razu sugerowała, że treści tego anime nie można brać całkowicie na poważnie.
Wątek yaoi, owszem jest, ale schowany za wzruszającą historią chłopca, który walczył z obcymi, by odnaleźć zapomnianych przyjaciół i dowieść samemu sobie, że ten świat jest chociaż odrobinkę dobry.
Autorzy postanowili zajść motyw walki z najeźdźcami z kosmosu z nieco innej strony. Nie ma zatem zbyt wielu scen walki, są natomiast uczucia i emocje towarzyszące głównemu bohaterowi.
Polecam wszystkim tym, którzy zapoznali się już ze wszystkimi możliwymi yaoi i wszystkimi science fiction, i są przekonani, że nic ich nie zaskoczy. To anime może i nie jest perełką, nie jest piękne, ani specjalnie inteligentne, ale próbuje wyrwać się z okowów schematu, a to się ceni, prawda?
Amarette
13.12.2014 19:59 o shounen‑ai w tle emocji i zdarzeń :)
o jaki ładny komentarz :) i bardzo zresztą trafny ^^
Strasznie podobało mi się to, że praktycznie można tą OAV traktować jak wielką alegorię, wszystko jest w przenosni i między wierszami, opowiedziane subtelnie ale zarazem lekko i sympatycznie.
Strona wizualna też przypadła mi do gustu, taka nietypowa, nieco surowa czy miejscami niedoszlifowana, ale urzeka.
To w sumie była urocza historia z bardzo pozytywnym przesłaniem :3 końcówka autentycznie wywołała u mnie takie właśnie ciepłe uczucia :)
OAV pozytywna i nietuzinkowa, absolutnie nie przesłodzona jak to często bywa, np ostatnio w „Love Stage!!” -_-"
Zawiera wątek shounen‑ai ale poprowadzony bardzo subtelnie, niejako w tle historii i nie będący główną osią fabuły, co nie zmienia faktu, że wypada on nader urokliwie :3
Podobnie, polecam każdemu kto ma ochotę na coś oryginalnego, stanowiącego świeży oddech od pozycji z głównego nurtu. Poza tym polecam też pozostałe OAV autorstwa Soubi Yamamoto :) nie rozczarują, a jeśli już to miło. ;3
A może by tak...
I efekt jest… ciekawy.
Pierwszy raz spotkałam się z taką kreską. Była dziwna, koślawa i mocno kulawa, ale jednocześnie dziecięca i bardzo „sympatyczna”. Od razu sugerowała, że treści tego anime nie można brać całkowicie na poważnie.
Wątek yaoi, owszem jest, ale schowany za wzruszającą historią chłopca, który walczył z obcymi, by odnaleźć zapomnianych przyjaciół i dowieść samemu sobie, że ten świat jest chociaż odrobinkę dobry.
Autorzy postanowili zajść motyw walki z najeźdźcami z kosmosu z nieco innej strony. Nie ma zatem zbyt wielu scen walki, są natomiast uczucia i emocje towarzyszące głównemu bohaterowi.
Polecam wszystkim tym, którzy zapoznali się już ze wszystkimi możliwymi yaoi i wszystkimi science fiction, i są przekonani, że nic ich nie zaskoczy. To anime może i nie jest perełką, nie jest piękne, ani specjalnie inteligentne, ale próbuje wyrwać się z okowów schematu, a to się ceni, prawda?
o shounen‑ai w tle emocji i zdarzeń :)
Strasznie podobało mi się to, że praktycznie można tą OAV traktować jak wielką alegorię, wszystko jest w przenosni i między wierszami, opowiedziane subtelnie ale zarazem lekko i sympatycznie.
Strona wizualna też przypadła mi do gustu, taka nietypowa, nieco surowa czy miejscami niedoszlifowana, ale urzeka.
To w sumie była urocza historia z bardzo pozytywnym przesłaniem :3 końcówka autentycznie wywołała u mnie takie właśnie ciepłe uczucia :)
OAV pozytywna i nietuzinkowa, absolutnie nie przesłodzona jak to często bywa, np ostatnio w „Love Stage!!” -_-"
Zawiera wątek shounen‑ai ale poprowadzony bardzo subtelnie, niejako w tle historii i nie będący główną osią fabuły, co nie zmienia faktu, że wypada on nader urokliwie :3
Podobnie, polecam każdemu kto ma ochotę na coś oryginalnego, stanowiącego świeży oddech od pozycji z głównego nurtu. Poza tym polecam też pozostałe OAV autorstwa Soubi Yamamoto :) nie rozczarują, a jeśli już to miło. ;3