Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Aoi Sekai no Chuushin de

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Subaru 26.04.2013 12:50

    Ach jej. No kretyńskie.

    Rozumiem, że trzy odcinki to za mało, by taką historię przedstawić, ale głupot fabuły to już nie wyjaśnia.

    Armia to jakaś kpina, w kilka osób  kliknij: ukryte , nowo poznany żołnierz od razu staje się motywacją do ataku, bo przeważyło to szalę na korzyść jednej strony. Tego jest mnóstwo.

    Zachowanie bohaterów jest tak dziecinne i głupie, że nie wiadomo, czy płakać, śmiać się? Absolutnie jednowymiarowi, płytcy, kreacje postaci nadają się tylko do kosza. Nie ma tu żadnej logiki, zdecydowanie zbyt dużo irracjonalnych rozwiązań. Poza tym bardzo wszystko przewidywalne, a końcówka urwana.

    No i hołduje się żelaznej zasadzie, że jeśli gdzieś cycki dać można, to trzeba je dać.

    Szkoda czasu. 2/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    blob 16.01.2013 01:19
    Ehh
    Choć z założenia to anime nawiązuje do bohaterów gier (królestwo Segua, główny bohater jest oparty na postaci Sonic th Hedgehog, główny zły to Mario itd), to nazewnictwo mnie po prostu rozwala (jedna ze złych postaci np. nazywa się D. Fisher :/). Tak czy siak jest to po prostu mierne anime, które nie ma raczej nic do zaoferowania, a na dodatek, jak na serię, której odcinki wychodzą tak rzadko (raz na kilka miesięcy, wyszły dopiero dwa) to ani nie zachwyca grafiką ani fabułą. Nie wiem po co to powstało, można to potraktować jako ciekawostkę, ale nawet jeśli sam pomysł przeniesienia wielu kultowych postaci do jednego anime był ciekawy, to raczej tutaj nie zrealizowano go w interesujący sposób…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    B0hna 2.12.2012 23:43
    Głupie
    Nie wiem, może to ja jestem dziwna, ale widzę tu same dziwne/ głupie sytuacje:
    1.Od kiedy, żeby pójść do armii trzeba pokonać wyszkolonych żołnierzy?
    2. Od razu mówi się plany, strategie, powierza się ważną misję i oddział nowemu żołnierzowi o którym nic się nie wie?
    3. Jeśli niebieskie państwo ma takich słabych wojowników, to jakim cudem ma te 10% ziemi? No bo poważnie, rozumiem, że chcieli pokazać siłę głównego bohatera, ale bardziej niż bohater zyskał armia straciła, szczególnie jak później pokazali jak łatwo obrywa -.-
    4. Rozumiem, że chcieli zrobić„ oryginalnego” stratega, ale jak dla mnie wyszedł za bardzo wulgarny.Może być geniuszem, ale jest jakiś antypatyczny (chociaż małpkę ma fajną ;D)
    5. Rozumiem, że to ecchi, ale sceny gdy pani generał zachwycała się naszym niebieski i niebieski wygrał z „najsilniejszą” w super elitarnym oddziale to było jak dla mnie bez sensu, choć tu pewnie zależy od gustu i odbiorców ^^
    Pewnie znajdą się jeszcze jakieś głupie sceny, ale tego anime po prostu nie można (według mnie przynajmniej)oglądać na poważnie. To będzie chyba kolejne anime do „odmóżdżenia”, przynajmniej wnioskuje to po pierwszym odcinku ;)
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime