Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Diabolik Lovers

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    ursa 2.10.2013 12:14
    absolutnie nie
    nie, nie będziemy tego oglądać… uh­‑huh, przez takie potworki wstyd się przyznać do oglądania anime ;/
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Akaruisama 2.10.2013 00:11
    To chore.
    To anime jest po prostu chore. Nie ma co oglądać dalej. Stopień głupoty jest najwyższy z możliwych, poza tym można dostrzec tu tylko perwersję.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    Izis5 1.10.2013 20:52
    początki...
    Po obejrzeniu 3­‑go odcinka nie wiem czy chcę kontynuować oglądanie tego anime… Czy tylko mnie zaczyna to przypominać BDSM z wampirami w głównych rolach męskich? Przynajmniej Heroina ma jakiś instynkt przetrwania, chociaż po tym  kliknij: ukryte  przeczy temu instynktowi.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    ursa 28.09.2013 09:54
    dhamatycznie
    a sądziłam, że po skonfliktowanych braciach nic gorszego mnie nie spotka w temacie (odwrócony) harem… tamci przynajmniej dostarczali rzetelnej rozrywki przy odkrywaniu kolejnych pokładów absurdu, a to­‑to nawet śmieszne nie jest. dhamatyczne może będzie? oj, tak… obawiam się, że tak.
    heroina myśli… no myśli, owszem, i nawet te myśli artykułuje, i wciela w czyn, woooow, ale scenarzyści już nie bardzo. vampiry chcą gryźć i gryzą, alleluja, ale już w drugim odcinku zaczynają się odruchy sympatii i tylko patrzeć, jak zabiorą ją do onsenu. szkoła? na litość niesławnego Kaname, dlaczego ona ma niby chodzić do nocnych klas?? i to w dodatku ma być rzeczą oczywistą. dla kogo, ja się pytam…
    i tak, podobnie jak przedmówcy, też zamierzam oglądać, żeby się przekonać, jak wiele głupot uda się tam wcisnąć twórcom. to doskonały dowód, że oglądanie anime na dłuższą metę może poważnie zaszkodzić – nigdy nie podejrzewałam się o taki wyrafinowany masochizm…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Suiren 27.09.2013 21:01
    Po dwóch odcinkach muszę stwierdzić, że mimo wszystko nie jest najgorzej. Bohaterka przejawia umiejętności logicznego wysławiania się, potrafi myśleć (jak już ktoś zauważył, trafnie odgadła z kim ma do czynienia) i co dla mnie najważniejsze, potrafi powiedzieć „nie”. Jak na razie oceniam 2/10, wstrzymam się jednak do końca. A nuż nasza heroina mnie jeszcze zaskoczy, albo któryś z panów okaże się inteligentniejszy od mojego kaktusa.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Akaruisama 22.09.2013 13:14
    Wygląda na jeszcze gorsze niż Brothers Conflict. Ten sezon obfituje w głupie anime.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 13
    B0hna 21.09.2013 21:28
    Blee
    Pierwszy odcinek tak mi się nie spodobał, że byłam ciekawa co dalej i o co chodzi z tą grą. W sumie nie znam się na tych grach, ale tam( z tego co kojarzę) kliknij: ukryte  w każdym razie obejrzę co tam niewiarygodnego można w to wcisnąć >,<
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Kuwadorian 21.09.2013 14:57
    ...
    Pierwszy odcinek był lepszy niż można by się było spodziewać przeczytawszy komentarze na tej stronie. Racja, fabuły tu niewiele, ale przecież to na podstawie otome jest. Chodziło o to, żeby było stado biszów, żeby się było na co pogapić. A jak na adaptację tego rodzaju gry zaczęło się naprawdę nie najgorzej.

    A najlepsze jest to, że naleśnik chociaż trochę myśli. Dziękuję producentom, za to, że przynajmniej jakoś zareagowała, gdy zobaczyła pierwszego wampirka. Ten zaraz zaczął ją  kliknij: ukryte , czego akurat za bardzo nie kumam, mogliby ją od razu ugryźć. Ale anime by się wtedy skończyło. Ale brawo dla scenarzysty, że przynajmniej spróbował stworzyć pierwsze (chyba) w historii romansów(?) wampiry zachowujące się jak wampiry. Widać też, że bohaterka nie jest upośledzona, bo  kliknij: ukryte  Mam też nadzieję, że wyjaśni się o co chodziło z tymi drzwiami i łańcuchem, który z niewiadomych przyczyn pękł(lol…)

    Muzyka, ta na początku, była ładna i ending nie najgorszy. W środku odcinka też w miarę dobrze. Projekty postaci nie powalają na kolana, ale jest ok. Bałem się, że będą mieli kwadratowe twarze, a to wygląda dosyć dobrze. Tylko po co te wzorki w oczach? sama animacja też ujdzie, przynajmniej nie jest to pokaz slajdów. tylko te wstawki „3D” wyszły słabo, szczególnie żyrandol.

    Jeśli zrobią coś z tymi postaciami, żeby to nie były tylko chodzące manekiny, to może coś z tego nawet wyjdzie. Mam też nadzieję na rozwinięcie wątku z duchem i na to, że chociaż przez moment pokarzą szkołę z uczniami, bo podobno coś takiego ma tu być. jak na otome nie jest źle, ale jak na ogólne standardy anime nie jest też dobrze. Jak na razie ode mnie 4 na 10 :p jak seria się skończy, napiszę o ogólnych wrażeniach.

    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Lin 20.09.2013 22:07
    kolejny sezon, kolejna adaptacja otome
    Najpierw sądziłam, że pod względem głupoty nic nie przebije Amnesii, ale pojawiło się Brothers Conflict. Potem sądziłam, że nic nie przebije Brothers Conflict, ale pojawiło się Diabolik Lovers. Aż strach się bać, co czeka nas w kolejnych sezonach.

    Z jednej strony, jak to zwykle mam przy otome, płaczę ze śmiechu przy każdej scenie – w tym przypadku jednak pojawia się już druga strona medalu, gdzie zaczyna na serio niepokoić mnie fakt, że osoby, które wymyśliły tę chorą, totalnie porąbaną fabułę, chodzą sobie po świecie wolno i jeszcze odnoszą jako takie sukcesy zawodowe.

    Główna bohaterka (która chyba nawet ma jakieś imię, ale dla mnie do końca pozostanie Naleśnikiem) to kolejna tępa dzida, która jednak swoją bezradnością nie wywołuje nawet cienia współczucia, zaś harem składa się z chorych psychicznie sadystów, którym na dzień dobry należałoby powbijać drewniane kołki w serca.

    Zastanawiam się, na ile wierna będzie ta adaptacja. Po przeczytaniu recenzji gry, dochodzę do wniosku, że jeśli pokażą choćby 50% tego, co zawiera oryginał, to seria ta bez żadnej dyskusji powinna dostać znacznik +18, jeśli nie +21. Nieprzeciętnie spaczona wizja pojęcia „romans”.

    Nie to, żebym nie doceniała poziomu wspomnianych już Amnesii i Brothers Conflict, ale coś mi się wydaje, że Diabolik Lovers może bardzo szybko okazać się bezkonkurencyjnym faworytem w wyścigu o tytuł najgłupszej i najbardziej żenującej serii roku.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    MiszczKoszykufki 20.09.2013 13:37
    Lizanie, podgryzanie... Rany, gdzie ograniczenia wiekowe? ;'D
    Nie to że czułam się podczas seansu jakbym oglądałam soft porno, ale… to jest soft porno w wampirzym wykonaniu. Jak dobrze pójdzie to seria okaże się być jeszcze gorszą od Starry Sky (a myślałam że nie może być nic gorszego niż anime o 13 straumatyzowanych panach Oh wait, zapomniałam o Amnezji, jednak diaboliczni lowersi nie będą najgorsi). Cieszy mnie bardzo to, że na ekranie coś się porusza i twórcy nie serwują nam pokazu slajdów, panowie wyglądem mnie ni ziębią ni parzą, wręcz wywołują uśmieszek na twarzy. Jak na razie dziełko dostaje 2 na dziesięć, jak dobrze poprowadzą fabułę (?!) i seria będzie mnie bardziej śmieszyć niż żenować to może pomyślę nad gwiazdką ;'D Czekam na orgie~
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Sora_no_Akai 20.09.2013 12:01
    Uff...<Dźwięk radości, że przebrnęłam przez pierwszy odcinek.>
    Biedna mała owieczka i stadko wilków do okoła. Kompletny brak informacji o przyszłej fabule, W dodatku nadęte wilki, mój pies(Maltańczyk) Wygląda groźniej. Nie no, dobra, bez przesady… Czekam na ujrzenie tragicznej przeszłości/przyszłości?.? każdego z bohaterów z utęsknieniem i niecierpliwością… A tak na serio, to nie specjalnie spodobał mi się początek, ale lubię wampiry, więc zobaczymy co z tego wyjdzie. Niesądzę, bym skakała z radości na każdy kolejny odcinek, ale jeśli dobrze zastąpią fabułę czymś zjadliwym, to ode mnie może to anime dostać nawet 7, ale to wszystko zależy od twórców.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    B0hna 19.09.2013 22:06
    Badziew
    Może nie powinnam po pierwszym odcinku osądzać, ale to anime jest no po prostu badziewne. Te oczy głównej bohaterki, co to kwiatki(?). Komentarze pod odcinkiem są pochlebne(!), ale mam wrażenie, że oceniają to jakieś małe dziewczynki, dla których połączenie przystojniaki+wampir+ona jedna+tajemnica= najlepsze dzieło EVER ^^ Oczywiście będę to oglądała, bo chcę sprawdzić czy podołam i czy miałam rację (ale bym się zdziwiła gdyby odc.1 był tylko tak na podpuszczenie, ale w sumie po co przecież to on ma zachęcać). Przy Amnesti i Uta no Prince­‑sama: Maji Love 1000% nie wytrwałam, a Brothers Conflict nawet nie zaczęłam, kto wie może to będzie mój pierwszy raz. Pora w końcu obejrzeć anime w którym główna bohaterka jest tylko wkurzającą statystką :D
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    tamakara 19.09.2013 09:46
    Masochizm w czystej postaci
    Wiedziałam, że tak będzie, ale i tak obejrzałam pierwszy odcinek. Odpokutowałam srodze swoją decyzję. Całe szczęście trwało to tylko kwadrans.
    Cóż, pierwszy raz spotkałam się z tym tytułem w wersji słuchowiskowej i zdecydowanie mi się nie spodobało. Stwierdzenie, że to nie mój typ fetyszy, to za mało. Po prostu mnie skręciło. Że też to jest takie popularne. Co też siedzi w naszych, kobiet, głowach? Fantazjowanie o yandere? Jasne, ale o byciu wyzywaną od dziwek, pomiataną w każdej możliwej formie no i oczywiście to wysysanie bez ani grama romantyzmu? Cudowna sprawa, zwłaszcza ta część o dziwce. We mnie wywołuje jedynie niesmak i bardzo wiele negatywnych emocji. Również do siebie samej, że słucham tego czegoś.
    Anime wzbudziło taką samą reakcję, ale podniesioną do potęgi, bo tym razem wszystkie te urocze inaczej typy pojawiają się jednocześnie. Czuję agresję, obrzydzenie i chęć chwycenia za porządnie naostrzony osikowy kołek.
    Główna bohaterka jest idealną ofiarą, smutną sierotką i nawet trochę mi jej szkoda. Współczucie jednak nie przekłada się na chęć obserwowania jej cierpień. Za bardzo to wszystko kojarzy się z gwałtem.
    Fabuła? Widzę zalążek jakiejś, ale nie mam zamiaru poznawać jej dalej. Zawiązana jest jednak dość kulawo no i ten nieszczęsny Kościół, który ma dodać jeszcze pół grama mistycyzmu.

    Chyba pójdę pod prysznic, czuję się brudna :/
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 7
    Cossette-Chan 19.09.2013 07:37
    YHYM....
    Ah tak miło było myśleć bez patrzenia na getunek „a może to będzie horror!” chociaż nie… po głównej bohaterce i jakże łapczywym zachowaniu wampirków od razu widać. Szkoda, naprawdę szkoda. Muzyka przez moment skojarzyła mi się w pewnym horrorem. Ogólnie na + jest ending. Ale to za mało.
    Po 1 odcinku nie powinnam mówić takiego czegoś jednak widzę zmarnowany potencjał. To mogło być coś więcej a nie harem dla kobit. Co zabawniejsze czytałam gdzieś komentarze, że to anime jest „1000 razy lepsze niż VK”. ^^
    Postać fioletowo włosego chłopca póki co wydaje się interesująca.
    Jednak póki co nie wyróżnia się niczym, prócz może to że są tam wampiry.
    Zabawna scena to ja przewróciła się o.. drzazgę. ._. chyba tak.. właśnie o to.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    rocklee 19.09.2013 03:49
    Wrażenia po 1 odcinku
    Mam nadzieję, że stosunek tych wampirów do głównej bohaterki zmieni się na lepsze, bo jak narazie te anime ma przede wszystkim motyw sadystyczny o_O
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime