Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Suzuka

  • Avatar
    A
    Chmura 17.07.2018 23:51
    Zmarnowany czas
    Jakie to było okropne. Nie rozumiem dlaczego seria sklasyfikowana jest jako komedia (dlatego się za to wzięłam). To romans, okruchy życia, a nawet dramat, ale absolutnie nie komedia, no chyba, że to ja nie mam poczucia humoru. Sport również był potraktowany po macoszemu, ale przez większość serii tak go właśnie traktował główny bohater, nie było praktycznie widać zaangażowania i ducha sportowej rywalizacji. Przede wszystkim właśnie bohaterowie byli koszmarni i choć już to pewnie wcześniej było tu narzekane, po tym, co zobaczyłam muszę spuścić z siebie powietrze bo nie zasnę. Nie podobał mi się cały główny trójkącik romantyczny.  kliknij: ukryte  Uważam, że seria jest bardo kiepska i mecząca. Ciężko dotrwać do końca.
  • Avatar
    A
    Vascud 18.10.2015 18:42
    Zmarnowany Potenciał
    Cała kwintesencja tego anime zawiera się w jednym zdaniu znajdującym się w recenzji „dziewczyna potrafi doprowadzić widza do szału…” Pierwszy raz zdarzyło mi się żebym głośno krytykował to co widzę i słyszę na ekranie do tego stopnia że czasami podczas jednego odcinka musiałem wyjść z domu na papierosa żeby nie zrobić sceny siedząc przed komputerem… zaowocowało to przygotowanym palcem na klawiszu "->" żeby przewinąć o kilka sekund to co widziałem na ekranie. To wszystko po 14/26 Odcinkach :D Oglądam dalej i liczę na meteor który zniszczy główną bohaterkę wraz z jej mieszkaniem :P Gdyby nie sytuacja która miała miejsce między 12­‑14 odcinkiem dawno bym odpuściłbym dalszy ciąg tego anime mimo sympatii do bohaterów drugoplanowych czy też głównego bohatera(zachowaniem przypominającego Goluma z Władcy Pierścieni który powtarza w kółko „My precious!” w tym przypadku imię głównej bohaterki) Zalecam nie sympatyzować z bohaterami czy tez utożsamiać się z nimi po prostu oglądać dla samego „oglądania” :D

    Podsumowując
    Plusy:
    * Bohaterowie drugoplanowi
    * Muzyka a dokładniej utwór „Takumi Masanori – Tooi Hi no Kizuato”
    * Wątek głównego bohatera i Honoki
    * Romans odchodzący od szablonu

    Minusy
    * Bohaterka i jej zachowanie
    * Grafika – statyczna poniżej przeciętnej nawet jak na tamte czasy
    * Fabuła przewidywalna jak cholera – Początek który testuje do granic możliwości nerwy widza | Środek który łagodnie uspokaja i przekonuje Cię że wszystko będzie dobrze | i na sam Koniec, Wiadro Wody i rozczarowania.

    Koniec końców Oglądając czeka Cię dużo nerwów które z czasem zmienią się w uśmiech i chciałbym powiedzieć że na tym koniec lecz niestety wszystko musi iść według szablonu który wprowadzi gorzkie rozczarowanie zostawiając na ustach słowa – „miłość jest ślepa i irracjonalna” tak jak bohaterowie tego anime :D

    * Zagorzali fani Romansu i okruchów życia 7/10 (opanowani i cierpliwi)

    * Reszta 3­‑4/10

    P.S. Przypadkowe przeczytanie spojlerów wywołało taki wywód aktualnie 15 epizod :D
  • Avatar
    A
    Katasza 29.06.2015 22:12
    coś okropnego!!!
    Wymęczyłam w życiu swoim kilka serii, byle tylko dobrnąć do końca, ale to przebija wszystko!! Poza tym, że graficznie oceniam anime dość słabo, fabuła była jakby na siłę zlepiona w całość, a postaci drugoplanowe nic sobą nie reprezentowały i nie wnosiły.
    Główny bohater na siłę ratował to „coś”...jednak…tytułowa bohaterka niszczyła sobą wszystko. Tak wstrętnej i aroganckiej egoistki to chyba nigdzie jeszcze nie widziałam. Wzbudzała we mnie taką awersję, że aż przykro.
    Co chwilę zerkałam na czasomierz bo obejrzenie 2ch odcinków pod rząd tej pseudoromantycznej mdłości graniczyło z cudem. Nie polecam nikomu!! A żeby polubić Suzukę trzeba chyba mieć wrażliwość i uczuciowość muszki owocówki.
  • Avatar
    A
    Jenny 22.06.2015 02:44
    Postać Suzuki psuła całe anime postać nijaka bezbarwna narcystyczna oraz egoistyczna.Wkurzała tylko swoim zachowaniem.
    Anime średniak 5/10
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 26.12.2013 04:32
    Obejrzałem całe,

    pierwsze co rzuca się w oczy, to specyficzna kreska – seria z 2005 roku ale styl jakby z końca lat 90tych, często też widać różne niedociągnięcia(czyżby pierwsza produkcja danego studia?), następny jest dźwięk – dubbing jest wstawiony jakoś „na sztywno”, głosy postaci nie wtapiają się w całość, przez to wszystko brzmi trochę nienaturalnie – po kilku odcinkach przestaje się na to zwracać uwagę, jednak nie wpływa pozytywnie w żaden sposób na serię… oprawa muzyczna też raczej kulała(w ogóle utwór puszczany w czasie „niezręcznych sytuacji” był w ogóle jakiś dziwny, pomijając fakt, że w ogóle nie pasował) w każdym razie pozostaje w tyle za wieloma innymi seriami w tej kwestii.

    Pomijając jednak część techniczną, fabuła jest bardzo przeciętna – jest dość schematycznie, nie ma żadnych przewrotów akcji(mówię tutaj o przewrotach z kategorii „romansów”), wszystko jakby idzie łagodnie od początku do końca i jest dość przewidywalne – dziwie się, że rozciągnęli to aż na 26 odcinków. Sam się zastanawiam co mnie pociągnęło, aby obejrzeć całość. Ciężko również podciągnąć to pod komedię, nie przypominam sobie choćby jednego momentu, w którym choćbym się uśmiechnął. Kimi no Iru Machi – który jest ponoć drugim tworem tego samego autora jest o niebo lepszy, pomimo widocznych niedociągnięć(mówię o serii anime w obu przypadkach).

    Bohaterowie są strasznie nieciekawi, przeciętni i nie posiadają zbyt wyraźnych charakterów kliknij: ukryte , głównego bohatera oglądało się cały czas z jedną myślą – co on znowu głupiego zrobi, nie było to ani na zabawny sposób, ani „przypadkowo”, po prostu sprawiał wrażenie jakby mówił co mu ślina na język przyniesie. Suzuce jestem w stanie wybaczyć naturalne reakcje kliknij: ukryte  ale tak marudnej postaci to nie ogląda się również zbyt ciekawie… Chciałbym również coś napisać o postaciach drugoplanowych ale zwyczajnie nie jestem w stanie przypomnieć sobie czegoś, co by się wyróżniało – gdzieś tam po prostu sobie „byli” i również nie wyróżniali się w charakterystyce.

    Wszystko to w sportowej otoczce, która nie była ani interesująca, ani konkretna, sportem się nie interesuję i raczej nie drażniło mnie to tak mocno ale na pewno znalazłoby się w tej kategorii coś ciekawszego(zarówno w romansie jak i po prostu sporcie).

    Podsumowując – seria typowo dla dziewczyn, które wolą „lekkie” romanse, nie ma tutaj dramatów, ani większych powodów do koniecznego obejrzenia serii, bo wydaje mi się, że znalazłoby się coś ciekawszego. Po komentarzach byłem przekonany, że będzie tutaj interesująco, jednak ta seria nie potrafi do mnie dotrzeć – większość dla mnie była zbyt powierzchowna i raczej nie przyciągająca widza. Daję 5/10, chciałbym więcej ale nie potrafię się doszukać argumentów na punkt czy dwa więcej.
  • Avatar
    A
    podkladek0713 4.12.2012 20:51
    jestem fanką wszelkich serii sportowych dlatego postanowiłam obejrzeć tę serię… ale jeśli myślicie że sport jest tu głównym wątkiem to się mylicie. to moje osobiste odczucie ;P
  • Avatar
    A
    Luna 13.11.2012 15:21
    Nie moja bajka
    Dobrnęłam do 7 odcinka i stwierdziłam, że nie dam rady dalej…Główna bohaterka jest jak…. zupa bez przypraw ;)
  • Avatar
    A
    Helm 15.09.2012 20:48
    A
    którko – czym blizej konca tym gorzej
  • Avatar
    A
    johnny 29.03.2012 02:18
    hmm…
    grafika: 7/10
    fabula: 8/10
    muzyka: 7/10

    graficznie, nic do zarzucenia, moze troche rozpiescilem oko pieknymi kolorami clannad czy angel beats i dlategoz wydaje mi sie to anime lekko szare, aczkolwiek j.w. nic do zarzucenia… tym bardziej, ze do anime przyciagnela mnie wlasnie migawka na YT pokazujaca sliczny usmiech tytulowej Suzuki ;)

    muzyka, bez rewelacji, ale tez nastrojowa, nie narzucajaca sie, nie wychodzaca na pierwszy plan…

    fabula… nie rozumiem dlaczego wszyscy tak bardzo obstaja za Honoka. jestem facetem… wiecie, dziewczyny jak szybko staloby sie nudne zycie z kobieta taka jak Honoka? O.o  kliknij: ukryte  :) choc tak naprawde nie mozna jej nic zarzucic. jest po prostu zbyt szara – ani czarna ani biala.
    ewentualna psotacia warta rozwazenia bylaby Miki… ale raczej celowalbym na jej miejscu w przyjaciela glownego bohatera ;D kto sie czubi ten sie lubi ;P
    suzuka… choc przez chwile mnie denerwowal fakt, iz  kliknij: ukryte , wcale nie zepsulo mi to radosci z ogladania rozwoju (lub niedorozwoju ;D ) ich relacji.  kliknij: ukryte  i nie dostrzegam w tym niczego dziwnego – wrecz przeciwnie – realizm.
    aspekt sportu? ciekawe urozmaicenie, ale tutaj takze nie rozumiem narzekan osob, ktore mowia o rozbudowaniu tej czesci anime… zanudzilbym sie na smierc. wedlug mnie, autor akurat ten aspket wytonowal idealnie. jezeli ktos naprawde poszukuje anime, w ktorym sport nie jest tylko TLEM akcji (i tak bardzo rozbudowanym), niech sobie oglada kapitana tsubase ;> to jest romans z elemntami okruchow zycia, jakby na to nie patrzec. na dodatek jeden z lepszych W SWOJEJ DZIEDZINIE. ;)
  • Avatar
    A
    Miwako 20.07.2011 10:51
    Anime sportowe? Raczej typowy romans
    Szczerze mówiąc liczyłam na większe rozwinięcie aspektu rywalizacji, jakiego zwykle oczekuje się po sportowych tytułach. Tu miałam wrażenie, że rozgrywki lekkoatletyczne były tylko bladym tłem dla uczuciowych rozterek bohaterów. Poza tym denerwowała mnie główna bohaterka i to w sposób szczególny(w realu miałabym ją ochotę najpierw udusić a potem poćwiartować). Seria przeciętna, jak dla mnie 6/10.
  • Avatar
    A
    xXx 17.06.2011 21:22
    No i stało się. Po 2 latach obejrzałem znowu. I tak jak ostatnio złapał mnie nostalgiczny nastrój po zakończeniu anime. Jak dla mnie jest super. Chciałbym żeby była kontynuacja tej serii.
  • Avatar
    A
    TraveltotheMoon 13.06.2011 15:00
    hm..Takie ni fajne , ni beznadziejne. Przeciętniak. Bardzo mnie wkurzała postać Suzuki. Szkoda mi było tej 2 dziewczyny, której imienia nie pamiętam. kliknij: ukryte . 5/10.
  • Avatar
    A
    pelcu 30.05.2010 12:04
    nice anime :)
    Do anime podszedłem strasznie sceptycznie nastawiony, a wręcz nie znoszę anime o temacie pseudo sportowym, po prostu coś mi się dzieje jak je oglądam ...:(

    Jednak po seansie „suzuki” pewnie zmienię zdanie o tego typu produkcjach, anime ocenia na:

    Fabuła 9/10
    Kreska 7/10
    Sama oglądalność 9/10 (w moim wypadku zobaczyłem całą serię w jeden wieczór)

    Także anime mogę z pewnością polecić fanom romansu/dramatu/sportowych wydań a dla reszty również polecam ;)
    • Avatar
      Ciku 10.07.2010 23:05
      Re: nice anime :)
      Ja właśnie zacząłem to oglądać dla tego „sportu” którego tutaj zbyt wiele nie ma, liczyłem na więcej biegów a nie  kliknij: ukryte  bo to dawno oglądałem. I tak produkcja słaba, ah jak ja nie lubię takich ludzi jak w Suzuce.
  • Luki 31.08.2009 10:51:59 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    xXx 1.07.2009 16:35
    Ja Anime nigdy nie oglądałem. Ale jak zobaczyłem krótki filmik z główną bohaterką to coś mnie zmusiło by to obejrzeć. Ten jej uśmiech jednak robi swoje :). w jedną noc obejrzałem wszystkie odcinki.
  • Avatar
    A
    yeed 13.03.2009 13:41
    Suzuka
    Niewatpliwie to anime oddziałuje na widza. Porusza tematy tak powszechne w normalnym życiu, że bardzo łatwio utożsamiac się w rolę każdego z bohaterów. Zarówno tych pobocznych jak i głównych. Generalnie wiadomo, że w anime tego typu fabuła zazwyczaj jest powtażalna. Mimo to potrafi ścisnąć za serce zwłaszcza pod koniec. Klimatyczne chwile pojawiają się zaskakująco często. Bohaterowie są wielobrawni co dodaje tylko frajdy ogląajączderzenia osobowości. Kreska jest całkiem przyzwoita, jednak muzyka wogóle do mnie nie dotarła. Delikatne dzwięki pianina w odpowiednich momentach umacniały dobry klimat, jednak widac, że muzycznie anime kuleje. W sumie w końcu nie na tym miało się skupiać
    Tak czy inaczej do obejrzenia nawet dla osób, które ne przepadają za romansami
  • Avatar
    A
    Kaioken 4.03.2009 21:12
    Narazie w połowie
    Jak dotąd Anime prezentuję się przynajmniej bardzo dobrze. Podoba mi się połączenie romansu z sportem co jest w swoim rodzaju oryginalne w porównaniu z innymi seriami tego gatunku :] Szkoda, że na razie nie ma kontynuacji, mam nadzieję, że będzie. Niedługo chyba wezmę się za Mangę skoro z drugą serią się nie spieszą. Tak czy inaczej Anime jak dotąd mi się bardzo podoba i jestem ciekawy jak to się skończy.
  • Avatar
    A
    Olka Z. 25.01.2009 17:52
    Niepowiem...Bardzo dobre
    „okruchy życia” – ta cecha bardzo pasuje do Suzuki. Ta dziewczyna to ma problemy, naprawdę. Ale to dobrze, przynajmniej anime ma fabułę. Przez wiele zman jej humorów przechodzi ta parka, ale i tak  kliknij: ukryte . Obojga raczej polubiłam. Noi dziękuję ogólenie za to anime, bo dzięki niemu ze skoku wzwyż dostałam 6 ;)
  • Tajemnica ;) 6.12.2008 00:11:46 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    vxq 2.11.2008 18:06
    podobało się?
    Jestem wtórnym analfabetą(czyt głupkiem) – opieram swoją opinie jedynie na anime. Ciesze się że obejrzałem „Suzukę”. Sport jest tu tematem pobocznym. Kształtuje co prawda bohaterów, ale to historia jest tym co w anime najważniejsze. Pokazana może banalnie, może schematycznie ale co epizod chciałem, nie… pragnąłem oglądać dalej. Rozterki Yamato z którymi łatwo się utożsamić/wyobrazić są błahe w stosunku do tytułowej bohaterki. Przez kilka godzin oglądania uczucia bohatera jak chorągiew na polu bitwy to zdobyta to odzyskana niszczeje by na końcu wrócić wbita na znak zwycięstwa. Innymi słowy chłopak dokonuje wyborów. Nie zawsze słusznych, nie zawsze sam, ale zawsze zgodnie z tym co czuje. Choć zrani tym osoby świadomie lub nie świadomie mu bliskie. U odbiorcy wywołuje to frustracje, złość nawet obojętność. Bohaterka – hmmm, na początku zachwyt aby chwilę później uznać ją za balonik który jest twardy jak skała. Diametralnie zmieniamy o niej zdanie „a… no właśnie” po obejrzeniu anime stwierdzam że zasługuje na wyższą notę niż aktualnie posiada(oceniam na ponad 8). Widzu/czytelniku historia „Suzuki”... przeżyj ją razem z nią.
  • Avatar
    A
    lolek 4.09.2008 15:33
    ;/
    Takie sobie ;/ Po przeczytaniu mangi spodziewałem się czegos lepszego a tu klops ...
  • Avatar
    A
    asija 14.08.2008 20:38
    taki sobie romans..
    jako wielbicielka wszelakich romansów i haremów musiałam w końcu zabrać się za Suzukę- wychwalaną przez wszystkich (recenzja również mnie zachęciła) i cóż trochę się zawiodłam.
    po 1) sama Suzuka była denerwująca choć jej historia była nawet ciekawa, nie mam większych zastrzeżeń choć (nie wiem czy to spoiler ale lepiej ukryję)  kliknij: ukryte 
    jako że jestem dziewczyną zazwyczaj bardziej lubię głównego bohatera ale tym razem Akitsuki tak mnie wkurzał, zwłaszcza po tym jak  kliknij: ukryte  samo patrzenia na tego tępego człowieka mnie wkurzało, przez cały czas się zastanawiałam jak można narobić tyle głupot w tak krótkim czasie?
    moją ulubioną postacią była Honoka, zdecydowanie mogłaby być główną bohaterką tego anime.. jest jeden motyw w większości romansów którego strasznie nie lubię a często się pojawia: musi być kawaii dzieweczka o dobrym sercu, która powie drugiej dziewczynie „on Cię kocha a Ty jego, idź do niego, ja dam sobie rade” może to tylko ja jestem inna ale nigdy bym czegoś takiego nie powiedziała, już bym wolała przemilczeć to :] jedno mnie zastanawia  kliknij: ukryte 
    drugoplanowi bohaterowie byli całkiem sympatyczni i dzięki nim wiele razy się uśmiałam.
    po 2) muzyka, która była mało słyszalna ale wiem że była. nic szczególnego nie utkwiło mi w pamięci to były jakieś melodyjne kawałki które pasowały to klimatu serii.
    po 3 ) grafika- znawcą nie jestem, wydaje mi się że źle nie było :P
    po 4) fabuła- nic odkrywczego to tu nie ma, dziękuje autorce że chociaż Miho i Hashiba nie dołączyły do haremu xD jakiś dramat w przeszłości i ciągłe problemy stojące na drodze.. za to zakończenie  kliknij: ukryte  fajnie zrobione, wzruszające i lepszego sobie nie wyobrażam..
    moja ocena 6/10
    jednego jestem pewna: sięgnę po mangę ;)
  • Avatar
    A
    rivendell 23.06.2008 23:34
    ;)
    bardzo sympatyczne. choc troche zniechecilam sie tym zwiazkiem Yamato z Honoką (nie wiem czy poprawnie napisalam:P) i zaczynalam sie powoli zastanawiac czy rzeczywiscie bedzie z Suzuka, no ale ostatecznie pozytywnie sie zaskoczylam:)

    a ostatni odc.. no cudo;)

    polecam;)
  • Avatar
    A
    Ray 27.12.2007 10:39
    Świetne, nawet jesli nie jestes fanem tego typu filmów;];]
    Oglądając całę te anime miałem wrażenie, że jednak nie będzie szczęśliwego zakończenia ... a ak się okazało było ale nei satysfakcjunujace..
    Jednak po przeczytaniu całej mangi o tym samym tytule poprostu zakochałem sie w tej opowieść( a sama Suzuka jest cudowna;*) bo nie jest to zwykły pochłaniacz czasu lecz historia, która wzrusza i porusza serce xD
    W szczególności ostatnie chaprety nie pozwalają odejść od komputera, coś niesamowitego, Szczerze Polecam Kazdemu :)
    • Avatar
      Nanako-chan fan 28.02.2008 16:08
      Re: Świetne, nawet jesli nie jestes fanem tego typu filmów;];]
      Popieram przedmówce z całego serca. xD

      Manga – 10/10, Anime – 8/10

      Anime jest po prostu za krótkie. Pomija wszystkie najważniejsze dla tej opowieści chaptery z mangi (moja własna ocena xD).

      Jednak do mangi (choć uważam, że chaptery wspólne z anime są bardziej przemyślane w mandze niż anime) mam pewne zastrzeżenie:  kliknij: ukryte  Od takie moje 5groszy.

      Jeśli komuś podobało się anime i czuje pewien niedosyt  kliknij: ukryte  to polecam koniecznie przeczytać mangę.
  • Avatar
    A
    Ankaa 15.12.2007 17:27
    Polecam..zwlaszcza na zimowy wieczor..
    Bardzo przyjemna seria. Krnąbrność, czy może lekkie wyrachinowanie bohaterki dla mnie było +. W końcu w większości romansów przemykają kawaii panienki.
    Romansik potrafi być także mrożacy krew w żyłach…  kliknij: ukryte 
    Z chęcią zobaczyłabym kontunuację…bo przecież to nie może być koniec historii! :)

    Jedno 'ale'...te nosy… -.-
  • Avatar
    A
    dulu 7.11.2007 21:23
    Oh no!
    Jak dla mnie seria słaba, mimo że jestem fanem: romans+szkoła+etc, to Suzuka odpycha mnie, może dlatego, że jestem fanem „bad end”, ale postawa drugoplanowego bohatera, którym jest Yamato Akitsuki bynajmniej dla mnie, jest beznadziejna, ale cóż, obejrzeć­‑zapomnieć…
  • Avatar
    A
    Kamils 7.11.2007 20:07
    Suzuka
    Fajne anime bardzo mnie wciągnelo pomijajac dziury w grafice to suzuka jest swietna
  • Avatar
    A
    johnnym 7.11.2007 19:00
    Suzuka
    Bardzo przyjemny romansik. Wciągający, sympatyczny, jeden z najlepszych jakie oglądałem. Polecam!;)
  • Avatar
    A
    Pablock 12.09.2007 17:31
    Hmm
    W sumie to po 26 odcinkach calkiem pozytywnie… Moze nie bylo to najlepsze anime jakie w zyciu ogladalem, ale dosyc mnie wciagnelo. A przynajmniej tak mi sie wydaje bo te 26 odcinkow dosc szybko zlecialo…
    Szkoda tylko, ze jest jeden sezon Suzuki. Po przeczytaniu 10 kolejnych chapterow mangi wydaje sie, ze to dopiero poczatek smutkow i radosci glownych bohaterow… A jezeli jest to anime z 2005 roku to raczej nie ma co liczyc na ciag dalszy… Chyba ze ktos cos wie to pisac! ;]
    • Avatar
      Liquid.pl 13.09.2007 15:02
      Re: Hmm
      Pablock napisał(a):
      Chyba ze ktos cos wie to pisac! ;]


      Niestety nic nie slychac o drugim sezonie , jak narazie zostala nam manga wlasnie zaczynam czytac przedostatni chapter Suzuki.
      Szkoda , bo wydarzen jest jeszcze i na 3 sezon dla anime.
  • Avatar
    A
    voyager 10.09.2007 19:59
    super polecam!
    Anime naprawdę bardzo mile mnie zaskoczyło, po pierwszym odcinku myślałem że będę miał do czynienia z kolejna haremówką typu love hina, a tymczasem okazało sie że porównywanie tych dwóch anime do siebie byłoby wielkim błędem. W love hina głownym atutem był, chyba humor(znaczy latanie Keitaro po ciosach Naru), to w Suzuce takich rzeczy nie zauważymy, bardzo poważne anime, o problemach miłosnych wieku dojrzewania, bardzo ciekawa tytułowa postać, jak i poboczne. Chciałbym aby powstała seria druga ponieważ, anime opowiada historie tylko 70 pierwszych chapterów mangi(a ma ich 167), a naprawdę wieżcie mi, koniec anime, to tak naprawdę początek tej wspaniałej historii, miłości Suzuki i Yamato, której dalszy ciąg tylko jeszcze bardziej sie komplikuje. Ale to już historia dla tych którzy maja czas na czytanie mangi.
    • Avatar
      Liquid.pl 11.09.2007 19:49
      Re: super polecam!
      Mamy czas i sie z toba zgadzamy (jeszcze dwa odcinki mangi mi brakuje by zakonczyc to cudowne dzielo <placze>, drugi sezon bylby sto razt ciekwaszy niz pierwszy tyle wydarzen….
  • Avatar
    A
    NoolaN 9.09.2007 21:11
    Ciekawa propozycja... ;)
    Zgadzam się w większości z przedmówcami, anime uważam za dobre, kreska w moim mniemaniu jest ładna, a postać Asahiny wcale nie wydaje mi się drażniąca,wręcz przeciwnie, jeśli jakaś postać tu drażni to właśnie Yamato, ale nieznacznie. Seria ta z pewnością nie jest przeznaczona dla wszystkich, anime tego typu trzeba po prostu lubić, jak wiadomo romanse nie są przeznaczone na widzów oczekujących od anime czegoś ambitnego. Podobało mi się postać Asahiny, która jako główna bohaterka była owiana lekką tajemnicą, chodzi mianowicie o jej myśli, które wnioskujemy tylko i wyłącznie z zachowań, w przeciwieństwie do innych głównych charakterów, których myśli przedstawiane są w postaci monologu.
  • Avatar
    R
    Panicfull 4.08.2007 08:21
    Świetne wizualnie anime
    W przeciwieństwie do tego recenzenta grafikę uważam za bardzo mocną stronę tego anime. Szczególnie główna bohaterka przepięknie wygląda i wcale nie była denerwująca jak to pisze recenzent.
    Za to muzyka po prostu cudowna. Zespół Coach się spisał.
  • Avatar
    A
    Artur2969 3.08.2007 18:05
    O Anime
    Szczerze mówiąc to tylko romans i sport nie nazwał bym tego komedią.Do muzyki nic dodać nic ująć jest idealna kreski są też świetne.Ktoś kto zaczyna oglądać anime powinien zacząć od Suzuki.Polecam także osobą które uwielbiają romanse.Sam miałem mieszane uczucia po obejrzeniu.
  • Avatar
    A
    Tehanu(Kamcia1904) 6.07.2007 10:09
    Hmm Suzuka
    Mam dziwnie mieszane uczucia po obejrzeniu Suzuki. Jakaś specjalna komedia to to nie jest. Jak dla mnie to jest taki zapychacz czasu. Może się spodobać, ale nie musi. Owszem, swego czasu mi się podobało. Obejrzałam je już przeszło rok temu, no i od tego czasu poznałam o wiele, wiele ciekawsze pozycje.
    Ocena: 4/10
  • Avatar
    A
    Rast 11.04.2007 22:13
    ^^
    Bardzo dobre anime, jestem naprawdę pod dużym wrażeniem:) Szkoda że nie ma drugiego sezonu bo uważam, że jest jeszcze materiał na to… Jak dla mnie 10\10 na pewno sięgnę po Suzuke więcej niż jeden raz^^
  • Avatar
    A
    Radykalny 18.09.2006 20:19
    Jestem na +
    Mi się Suzuka bardzo podobała i anime i postac. Jedno z najlepszych anime tego typu jak dla mnie.
  • Avatar
    A
    Maikeru 26.07.2006 16:09
    :)
    jak dlamnie najlepsze anime jakie oglądnełem w tym miesiącu :D. Wszystko w tym anime mi sie podobało od początku do końca, na grafike niepatrze bo poco :P wazny klimat. Muzyka rewalacyjna szczegolnie openingowa piosenka :)
    zachowanie samej bochaterki wogle mi nieprzeszkadzało a nawet pobudzało moją ciekawosc z odcinka na odcinek… Ocena 10/10.
  • Avatar
    A
    Yasu 17.07.2006 10:59
    Krotko zwiezle i na temat
    WYMIATA!! tylko ten ostatni ep nie daje mi spac po nocach. Spodziewalem sie czegos hmm „innego”. Postacie rewelacyjne, fabula dobra. Calosc dopracowana ogolem jedna z moich ulubionych pozycji
  • Avatar
    A
    Suger 25.05.2006 08:06
    Sugoi
    To anime jest SUGOI pod wieloma względami. Przepiękna historia o uczuciach według mnie bardzo życiowa i jak najbardziej prawdopodobna do zrealizowania w naszych sercach wiem bo sam takie coć przeżylem z tym że moje się innaczej skończyło:( Co do muzyki no to musze przyznać że jest całkiem niezła i mi się spodobała szczegulnie te utwory w trakcie anime. Co do postaci to są naprawde spoko a w szczegulności Yamato oraz Honoka i Asahina mimo swojej denerwującej postawy ale i ona miała swoje powody i w sumie to się jej bardzo nie dziwie kto zobaczy to anime to zrozumie o co mi chodzi. Humor naprawdę jest niezły byly momenty gdzie myślałem ze z fotela spadne. W większości humor wprowadzają tu takie postacie jak Miki i przyjaciel Yamato oraz trener :) więc to byloby chba na tyle anime na mocną 9!!!
  • Avatar
    A
    Trips 1.05.2006 13:55
    obejrzeć warto, pamiętać już nie koniecznie
    Jakby to pociąć ok kilka(naście?) odcinków całość z pewnością by zyskała. Gdyby tylko ci wszyscy bohaterowie nie mieli IQ=25. Czy jak którykolwiek chłopak widzi dziewczyne to rozmowę zawsze zaczyna od:A..a.Asahina? albo ...Suzuka?. Żal dupe ściska. Żeby jeszcze między romansowaniem było więcej śmiechu (sam nauczyciel wf nie wyrobi normy). Zdecydowanie zgadzam się z recenzją. 6/10 ani w górę ani w dół.
  • Avatar
    A
    Panter 28.03.2006 12:12
    Suzuka
    Nie jestem maniakiem anime i mangi jednak czasem lubię pooglądać. Suzuka to moja ulubiona seria. Nie ocenię tu grafiki itd. bo się na tym nie znam. Poprostu ta opowieść urzekła mnie od początku do końca stając się czymś czego nie potrafię umieścic w swoim życiu a co jest dla mnie ważne.
  • Avatar
    A
    Azag 18.02.2006 02:08
    Tylko 9
    Ci co nie widzieli niech tego nie czytają.  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    bad_guy 16.02.2006 02:54
    WTF?
    To anime jest tak marnie plytkie, a postaci tak bezwglednie irytujace, ze slow brak. Dodatkowo seiyu = marnosc, jedyne co im dobrze wychodzi, to ciagle stekanie (gosh); muzyka = przecietna; animacja = dno i guzik mnie obchodzi ilu ludzi to rysowalo, wszyscy sa zerowi. Podsumowujac: totalna porazka.
  • Avatar
    R
    Student Japonistyki UJ 15.02.2006 19:33
    Zastrzeżenia co do recenzji
    Opisując grafike a zwałszcza ją krytykując powineneś zwrócić uwaga ,żę podczas kolejnych odcinków kreska sie zmienia i nie zawsze jest taka sama ponieważ robili ją dwaj rózni rysownicy,ale to nie oto chodzi w japoni to anime już uznano jako kultowe. Asahina Suzuka jest być może drażniąca i dokuczlilwa ale taka właśnie ma być to przycioga uwaga widza, przez swoją skrytość czasami tajemniczą podoba sie zwłaszcza męskiej widowni. Nie czytajacie tych recenzji tylko wcześniej oglądajcie to anime i sami ocencie Suzuka naprawde warto jedno z lepszych seriali anime ostatniych lat. Będąc na praktykach w Japonii ogladałem to anime i bardzo sie wciągnełem polecam
    • Avatar
      Miras 15.02.2006 22:57
      Re: Zastrzeżenia co do recenzji
      Czy ja napisałem, że mi się to anime nie podobało??Podobało mi się jak cholera.
      Jeśli chodzi o grafikę to nie mam zastrzeżeń, prócz tych łez. Ogólnie graficznie to anime jest zrobione nieźle, a to, że robiło je kilku rysowników nie ma znaczenia.
      Student Japonistyki UJ napisał(a):
      Asahina Suzuka jest być może drażniąca i dokuczlilwa ale taka właśnie ma być to przyciąga uwaga widza, przez swoją skrytość czasami tajemniczą podoba sie zwłaszcza męskiej widowni.

      Tak, tak. Prócz ciężkiego charakteru i wybuchowego temperamentu ma to coś co się podoba. Miła tesz potrafi być. A jej skrytość i tajemniczość bywa czasami intrygująca.
      ALE I TAK SĄDZĘ, ŻE HONOKA­‑CHAN RZĄDZI!!!!
  • Avatar
    A
    Miras 13.02.2006 13:31
    Czapki z głów - Honoka rządzi ! ! ! ! !
    Teraz, po obejrzeniu tej serii na usta cisną mi się te słowa: SUGOI, SUGOI!!!!!!!
    Naprawde to anime ma to coś. Rzeczywiście sportowa otoczka dodawała takiego pieprzyku emocji głównych, sercowych rozgrywkach bohaterów – spodobało mi się to. Nie podaobały mi się tylko sposób w jaki płakali, kropelki łez- nie to nie był dobry pomysł.

    Co do Asahiny Suzuki, hmm….. czasami miałem ochotę rombnąc czymś w ekran jak słyszałem te jej odzywki czy docinki w stronę Akitsukiego. Ale potrafiła być miła!!To sie liczy.

    Od 13 epa szło tak jak lubie, szczęście i LOVE. Potem się popsuło, szkoda.
    Jak oglądałem Suzukę to zastanawiałem się czemu ten koleś nie odpuści, skoro ona(Suzuka) jest w stosunku do niego tak oschła i oziębła.
    Kiedy Honoka­‑chan zrobiła by wszystko, by z nim być. Ja bym tam wolał Honokę­‑chan, milutka, sympatyczna, pełna miłości i ciepła – czego chcieć więcej.

    Musze powiedzieś, że podziwaiam Honoke­‑chan. To, co ta dziewczyna przeżywała od 19 odcinka pokazuje jej siłę, bo dała radę i nie poddawała się. Jescze na koniec miała siłę i ochote rozmawiać ze swoją największą rywalką, Suzuką (jeśli chodzi o serce Akitsukiego). W mojej pamięci zapadła ich rozmowa w epie 25 przed świątynią a słowa jednej jak i drugiej („Nigdy tego nie zrozumiesz…jak czuje się ktoś, kto stracił ukochaną osobę!|||A ty nie zrozumiesz jak czuje się ktoś, komu skradziono ukochanego.”)rozwaliły mnie. Skruszyły mnie. Wstyd przyznać, ale to był trzeci(i najpoważniejszy) raz jak rozkleiłem się przy tym anime.
    Zawsze lubiłem brunetki, a Honoka­‑chan to dla mnie bogini!!! CZAPKI Z GŁÓW PANOWIE. HONOKA RULES!!!.

    Na koniec nie wydaje mi się żeby ta seria była kontynuowana. Główny wątek(Czy Suzuka i Akitsuki będą razem) tej całej historii została ostatecznie zamknięty w ostatnim odcinku serii, a ta rywalizacja naszego sprintera z Arimą to tylko takie urozmaicenie głównego wątku (jakże pięknego)i pokazanie, że warto stawiać sobie cele w życiu i warto je realizować bo niekiedy się opłaca, a porażki powinny motywować do dalszej pracy nad sobą.
  • Avatar
    A
    zimek2 11.02.2006 10:44
    Świetne!!
    Witam obejrzałem to anime całe jest naprawdę świetne postacie super najlepsze anime jakie oglądałem a było ich sporo.Chciałbym żeby powstała kontynuacja ale to chyba raczej nie możliwe :( szkoda ale anime pierwsza klasa
  • Avatar
    A
    wccw 27.01.2006 23:09
    :)
    Obejrzałem to Anime, Barzdo mi się spodobało.
    jednak zapomniel dodać czy woule udało mu się wygrać chociasz raz w zawodach z tym
    typkiem :( .
    • Avatar
      Crack 29.01.2006 21:13
      Re: :)
      Anime powstało na podstawie mangi która wciąż się ukazuje więc szanse na wygraną jeszcze są :) Inna sprawa że anime chyba nie jest na tyle popularne żeby dorobili kolejny sezon – chyba właśnie dlatego zakończenie odbiega od historii przedstawionej w mandze.