Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Death Parade

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Pierce 28.03.2015 17:52
    Rozczarowujące zakończenie
    Nie musiałem się zmuszać do oglądania tej serii, nie powiem, niemniej to w jaki sposób historię zakończono, rozczarowuje.

     kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    jolekp 28.03.2015 15:59
    Mam serce w rozterce
    Będąc osobą z natury niezbyt skorą do osądów, której z wielkim trudem przychodzi potępianie kogokolwiek, miałam momentami dosyć duży problem z oglądaniem Death Parade. Moje poczucie sprawiedliwości chwilami wręcz wrzeszczało z rozpaczy (w odcinkach 8­‑9 zwłaszcza). Cóż, pewnie mam zbyt idealistyczne i naiwne podejście do świata, ale uważam, że żaden z tych bohaterów (no może poza wyjątkiem w postaci policjanta ze wspomnianych odcinków 8­‑9) nie zasłużył na wieczną karę. Żaden z nich nie zrobił nic aż tak strasznego, wszystko czym zawinili to zwyczajne ludzkie błędy pod wpływem zwyczajnych ludzkich emocji. Zawsze mi się wydawało, że na wieczne potępienie to naprawdę trzeba sobie zasłużyć, czymś więcej niż wyjściem za mąż dla kasy czy zbyt niefrasobliwym podejściem do związków z kobietami, choć to też z pewnością nie są czyny godne pochwały.
    No i pozostaje mi tylko mieć głęboką nadzieję, że jeśli będzie kiedyś jakiś Sąd Ostateczny, to nie będzie wyglądał w taki sposób.
    Co nie zmienia faktu, że Death Parade okazało się, zgodnie z moimi oczekiwaniami, pozycją zdecydowanie godną uwagi. Myślę, że ostatni odcinek, który jest jeszcze przede mną, nie zmieni jakoś drastycznie mojego zdania na temat tego tytułu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Farathriel 28.03.2015 10:20
    Panowie się postarali, nie ma co.
    Jakie jest Death Parade każdy widzi – kapkę unikalne, możliwe że nieco dziwaczne, miejscami tragiczne – niekiedy uroczo zabawne. Dlatego nie ma sensu jakoś specjalnie rozwodzić się nad treścią, którą widać gołym okiem.

    Miło natomiast, że DP skłania do całkiem ciekawych refleksji. Otóż… pytanie – „Co warunkuje sprawiedliwy osąd życia ludzkiego?” – dość niecodzienne, zważywszy na fakt, że autorzy dotykają w tej sytuacji roli boskiego osądu. Niemniej w Death Parade sędziowie nie mają natury boskiej, ani ludzkiej… i to jest w tym najbardziej zastanawiające. Bo w rzeczywistości osądowi zdają się podlegać jakieś partykularne cechy osób zmarłych, a nie całość człowieka jakim byli.

    Długo można wprawdzie pisać o tej – powiedzmy – głębszej treści Death Parade, ale myślę, że lepiej gdy po prostu każdy sam sobie to zobaczy. Jedyny mankament to nieznaczny bałagan w opisach świata przedstawionego. Zaświaty są dość mgliście opisane, widz nie ma o nich jakichś dokładnych informacji. Ale to dość fasadowy problem.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    hut 24.03.2015 14:23
    dobre
    Jedne z najlepszych anime sezonu zimowego. Naprawdę ciężko mi dogodzić, ale to – mimo że bez wielkich zwrotów akcji ogladam z zapartym tchem. Czasami się przeciąga, ale ogólnie jest dobre.
    Muzyka jest piękna, po prostu piękna, a ending to cudo. Postacie ciekawe, jest odrobina rozwoju, bohaterowie nie wkurzają.
    Co do decyzji sędziów to się nie wypowiem, ale odebrałam to tak, że każdy popełnia błedy i nie ma sprawiedliwości na tym świecie. Kreska dziwna, ale ładna, taka specyficzna.

    Dałabym 8/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    pp 23.03.2015 12:49
    rozkmina
    Jestem po pierwszym odcinku i zastanawiam się nad zakończeniem.  kliknij: ukryte  Więc czemu?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 12
    tamakara 22.03.2015 19:34
    Wydaje mi się, że postrzeganie odsyłania do „nieba” i „piekła” jako nagrody i kary jest błędne. W moim odczuciu proces ma za zadanie ocenienie wartości i jakości duszy. Czy warto ją wysyłać do ponownego wyeksploatowania i „budowania” świata, czy raczej nadaje się tylko na przemiał. Zasady relacji międzyludzkich są tu zbędne, wręcz przeszkadzają. Czysta kalkulacja gdzie nie ma miejsca na sentymenty i emocje, i dlatego arbiter może sobie pozwolić na czerpanie (sadystycznej) przyjemności z obserwowania zmagań „zawodników”. Tyle tam się dziennie tego przewija, istna taśmówka.
    Ciekawa rzecz, że wszyscy  kliknij: ukryte  Przypadek?
    Zastanawia mnie też kwestia  kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 8
    Nikodemsky 15.03.2015 18:32
    Może mi ktoś wyjaśnić jedną kwestię z wątku odcinków 8­‑9?

     kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    masowyzgon 7.03.2015 23:53
    Odcinek 8 i 9 jak dotąd najlepsze. Wszystko dąży ku końcowi i wyjaśnienia historii czarnowłosej pomocnicy. Myślę, że fakt jej obecności w tym miejscu jest kluczem do rozwiązania. Tylko co twórcy starają się udowodnić.
    Mam nadzieje, że nie skończy się jak w Psycho­‑Pass 2 bo tego chyba nie zdzierżę.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Arhi 21.02.2015 21:29
    Odcinek 7
    Wyjaśniają się zasady na których to funkcjonuje.Tylko dlaczego mam wrażenie że to wszystko tylko pozory i autorzy w pewnym momencie dadzą widzą ,, po twarzy,,? Szykuje się bardzo ciężki dla postaci odcinek 8.=D
    Odpowiedz
  • Kamiyan3991 17.02.2015 01:37:31 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    moshi_moshi 16.02.2015 14:38
    Można już posłuchać całej czołówki – [link] :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    Impos 7.02.2015 21:33
    Podoba mi się to, jak ta seria nieświadomie[?] odpowiada na stawiane jej zarzuty…
    Zbyt oczywiste historie po 1 odcinku?
     kliknij: ukryte 
    Przypadki jedynie związanych ze sobą osób?
     kliknij: ukryte 
    Zaniedbany główny wątek i postacie z openingu?
     kliknij: ukryte 
    Czyli jak dla mnie dalej jeden z faworytów tego sezonu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    GLASS 7.02.2015 17:19
    zapowiedź odcinka 6
     kliknij: ukryte  Może być zabawnie!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    alice 5.02.2015 11:56
    Zaczyna troche nudzic,ale wierze,ze jednak sie rownie bardziej sli chodzi o bohaterow. Dla mnie jednak nadal to perelka na sam poczatek roku
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Hide 4.02.2015 05:15
     kliknij: ukryte 
    Dziwna sprawa, mógłby się ktoś obeznany z ichniejszymi wierzeniami wypowiedzieć.
    Swoją drogą anime rzeczywiście zaczyna nudzić, brak wątku przewodniego może pogrążyć ten iście nietuzinkowy tytuł.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    yabada 4.02.2015 04:54
    anime
    anime ok ale ten opening…. TEN OPENING! Jak nigdy, oglądam za każdym razem.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Kamiyan3991 2.02.2015 17:46
    Męczy trochę
    Niestety, ale szybko się to nudzi.
    Przynajmniej na razie mamy tylko gry jedna po drugiej, które w znacznym stopniu są przewidywalne.
    W zasadzie czwartego odcinka nawet nie musiałem oglądać, bo akcja potoczyła się dokładnie tak jak myślałem.

    Generalnie weteranów seriali nic nie zaskoczy, bo część dram/problemów to jakby żywcem wyjęta fabuła z pierwszego lepszego serialu.

    W sumie dziwią mnie tak pozytywne opinie, bo owszem, bajka trochę się wyróżnia, ale sama koncepcja jest mocno ograniczona.

    Póki co jeszcze ujdzie, ale pewnie jeszcze jakieś dwie gry i mnie to całkiem wynudzi.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    guuchan 30.01.2015 23:14
    Wciagające anime sportowe. Polecam!
    Anime na razie super. W stosie haremów, ecchi, tsundere/yandere/loli i tym podobnych badziewi, wyraźnie błyszczy.
    A tak z innej beczki. W gatunku redakcja ujęła to anime jako…. sportowe. Really? :))))
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 7
    Sanvean 30.01.2015 21:56
    Czy tylko mnie zastanawia jak to jest, że para w pierwszym odcinku celowała w miejsca, które reprezentowały organy i odczuwali przy tym prawdziwy ból, a kolejnych klientów Quindecim jakoś to nie dotyczy? :f

    Poza tym trzeba przyznać, że każda dwójka uczestników znacząco się różni. Jest to oczywiście plusem, bo przynajmniej się nie nudzimy i oglądanie takie czwartego odcinka było niezłym przeżyciem, ale seria za bardzo jedzie na emocjach, a fabuła stoi. Nie dowiedzieliśmy się niczego nowego w tym odcinku. Fakt, sporo ich jeszcze zostało, ale w openingu widzę całą masę postaci i razem pojawiły się na ekranie 4 z nich, przy czym nie można powiedzieć, że zbyt wiele o nich wiemy. Cóż, przynajmniej w następnym odcinku się to zmieni. Jednak mam nadzieję, że tym razem nie będzie to tło dla smutnej historii o zmarłym chłopcu :p

    Co do czwartego odcinka, to okropnie została przedstawiona historia ziomka otaku.  kliknij: ukryte  Imo wyglądało to strasznie sztucznie. O wiele lepiej wypadła postać kobiety. Chociaż jej śmierć też nie była zbyt oryginalna, ale przynajmniej porządnie pokazania.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kanivaru 25.01.2015 11:54
    Z każdym odcinkiem asystentka działa mi coraz bardziej na nerwy. Jeżeli ma być naszym małym promykiem człowieczeństwa, który najpewniej namiesza jeszcze w głowie Decimowi, to ja dziękuję.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Impos 24.01.2015 14:42
    Odcinek 3
    Dla mnie wyglądało jakby na koniec kliknij: ukryte ...
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    Sezonowy 19.01.2015 20:07
    Wyrok na Machiko: swobodny dryf myślowy.
     kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 10
    Impos 18.01.2015 14:39
    No nie wiem czy ten odcinek był dużo lżejszy w odbiorze…
    Większość wyobrażeń na temat życia pozagrobowego zakłada, że po śmierci każdego czeka sprawiedliwy sąd i kara lub nagroda stosowna do jego czynów za życia. Tymczasem system przedstawiony w Death Parade jest, delikatnie mówiąc, dziurawy. Nie dość, że  kliknij: ukryte ...
    Poza tym tak na dobrą sprawę nie jestem pewna czy któreś z pary z 1 odcinka zasłużyło na ostateczną karę. Ona miała  kliknij: ukryte . Żadnych morderstw, szczególnego okrucieństwa czy znieczulicy…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 9
    Li 17.01.2015 10:32
    Bardzo fajny pomysł! O ile po pierwszym odcinku czułam, że było mnóstwo niedomówień i niejasności, tak drugi odcinek je wszystkie rozwiał. Nawet nie czułam się znużona tym, że drugi raz oglądam tę samą grę, tylko z boku. I podoba mi się też to, że  kliknij: ukryte . Czyli wychodzi jeden odcinek na samą grę z punktu widzenia graczy i odcinek z punktu widzenia drugiego arbitra i asystentki. Taka formuła się moim zdaniem lepiej sprawdzi, niż gdyby wszystkie odcinki poświęcono grze między parami.

    Btw. O co chodziło Nonie, kiedy  kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Jackass 16.01.2015 23:39
    Nie zawiodłem się po Death Parade. Po mocnym odcinku pierwszym, przyszedł czas luzu. Bohaterowie przypadli mi do gustu, od razu polubiłem barmana. Muzyka, podobnie jak kolega Twelve, uważam, że jest ekstra. Zwłaszcza opening.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime