Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Durarara!!x2 Shou

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    zakuro5 13.08.2016 23:41
    ehh
    Muszę powiedzieć, że Shou bardzo mnie zawiodło. Przede wszystkim jest to wina tego, jak wiele nowych postaci zostało wprowadzonych do fabuły i jak bardzo dwuwymiarowe i nudne one są. Sam za siebie mówi fakt, że dostaliśmy cztery postaci z kategorii: stoickie, małomówne, opanowane, tajemnicze: brat Shizuo, który swoje najlepsze momenty zostawił w sezonie pierwszym, ta idolka, której backstory jest jakieś mętne i nieciekawe, jedną z sióstr Izayi, których obu nie cierpię i tę dziewczynę z mafii od książek, która właściwie ma potencjał i mogłaby mnie zainteresować, gdyby czas poświęcony trzem pozostałym postaciom przypadł w udziale jej.

    Ogółem jak dla mnie ten sezon mogłyby poprawić dwie rzeczy. 1: ucięcie listy nowych ważnych postaci w połowie i zostawienie np. Niebieskich Kwadratów, wspomnianej dziewczyny z mafii, dziewczynki z ojcem z mafii, dziewczyny Kidy i może sióstr Izayi (mimo że niezmiernie mnie irytują, a ich relacja jest potraktowana nie tylko bez smaku i bardzo fanserwisowo, ale w dodatku Izaya podaje widzom ich psychoanalizę na srebrnej tacy, co sprawia że tracą jakąkolwiek tajemniczość, rozumiem że niektórym mogą się wydawać ciekawe). 2: olanie tego całego pomysłu z 3 seriami czy sezonami czy jak to tam nazwać i zrobienie normalnego drugiego sezonu, bez dziwnych punktów na wpół kulminacyjnych i dając szansę każdej postaci na pojawienie się w odpowiednim momencie i zostanie porządnie przedstawioną.

    Na razie obejrzałam tylko Shou, więc dam następnym sezonom kredyt zaufania i sprawdzę, czy podniosły poziom, ale podejrzewam że gdybym oglądała nowe odcinki na bieżąco, odpuściłabym sobie po Shou.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    PaSaT 7.10.2015 00:22
    Teraz zaczałem rozumieć
    Tak, teraz już wiem, dlaczego przez jedną postać można naprawdę mocno obniżyć ocenę anime.

    Nawet nie pamiętam jego imienia. Założyciel Dolarów, ten debil, ćwierćmózg, nie zasłużył więcej jak pół odcinka w trzecim planie, jako jedna z szarych postaci.

    A tak to całkiem znośne, ale nisko spadła druga seria względem pierwszej, oj nisko. Shizou uważam że dalej był sobą, chociaż tutaj widać wyraźny progres w jego osobowości – ostatecznie zmienił taktykę blokowania Izayi, zaczął myśleć i odpowiednio do tego postępować. Cała reszta animca – całkiem równo, całkiem równo, tak równo jakby pod powierzchnią morza ktoś wylał elegancko asfalt… Nie no, jestem zawiedziony. Po pierwszej serii zbierałem szczękę z podłogi, teraz pozostał lekki niesmak,to jest ogromny spadek :-(
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Subaru 6.07.2015 16:37
    Durarara!!x2 Shou
    Co miała w sobie pierwsza seria – niezwykły urbanistyczny klimat, zagadki, sympatycznych bohaterów – wie każdy. Ale co oferuje druga? Niestety jest jak koszulka, która po praniu straciła kolor…

    Po pierwsze – scenariusz. Nie wiem tak naprawdę, o czym ta seria jest. O ile w pierwszej można było wyłuskać jakieś wątki i łączyły się w logiczną całość, o tyle w tej nawet jeśli jest sporo akcji, to nie bardzo wiadomo, po co to wszystko. Burza w szklance wody, fabuła kompletnie nieprzekonująca.

    Po drugie – oprawa graficzna chwilami woła o pomstę do nieba. Zatrzymywałem niektóre kadry, by zobaczyć tak nienaturalne sylwetki bohaterów, że aż oczy bolały. Nawet kończyny wyginały się pod bardzo dziwnymi kątami, zdecydowanie nie tak, jak powinny…
    Graficznie seria jest baaardzo uboga, wszystko tak uproszczone, że aż chwilami pracę w Paintcie przypomina.

    Nie wiem, co zrobiono z Shizuo, ale wydaje się, jakby stracił całą swoją aurę męskości, teraz to jakiś wypacykowany, wykastrowany bisz. I niestety – wszyscy bohaterowie wypadli gorzej, bo jest ich zbyt dużo, niestarcza czasu, by skupić na nich uwagę.

    Po trzecie – nie ma klimatu. Gdzieś się zawieruszył w tym braku pomysłu, a… jest jeszcze seria trzecia. No masakra.

    Szkoda. 5/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    tatian 29.05.2015 14:10
    świetna recenzja. doskonale, według mojej opinii, uchwycone sedno tej serii, ale też zgrabnie napisana. to czysta przyjemność doświadczyć w internecie tekstu napisanego pięknym polskim, ale jednocześnie niesilącym się na przeintelektualizowanie. pozdrawiam :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Dessinateur 20.05.2015 20:28
    Patrząc na komentarze, to nie wiem, czy oglądać. Pierwszą częścią byłam zachwycona i boję się, że druga zepsuje mi ogólne wrażenie całego anime.
    Z drugiej strony wiem, że ludzie mają dziwną tendencję do narzekania na kontynuacje, mimo że często poziom wcale tak drastycznie nie spada.
    Dlatego chciałabym, żeby ktoś mi obiektywnie napisał, czy dwójka rzeczywiście wypada tak słabo?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    dffdfd 19.05.2015 23:07
    Chociaż nie zgadzam się z recenzentem w kwestii oceny tego anime, muszę przyznać, że recenzja jest napisana bardzo dobrze. Świetne podsumowanie, szczególnie ostatni akapit.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Xillin 19.05.2015 20:42
    grafika: 8/10

    Zwłaszcza w odcinku siódmym. Inbetweeny są dla słabych.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    OptimisticMan 16.05.2015 15:00
    Świetna recenzja. Gratulacje.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 7
    Yuki Asakawa 16.05.2015 12:14
    Yey, nareszcie recenzja. Świetnie opisuje klimat Ikebukuro. Tylko wkradł się mały błąd, bo gang z Saitamy nazywa się Toramaru, nie Toromaru. (sprawdzone na oryginalnych skanach powieści, zresztą tak też mówią postacie)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 7
    blob 2.04.2015 00:19
    Mam rozumieć, że to dopiero pierwsza halba drugiego sezonu? Szczerze? Słabsza niż pierwsza seria. Niby człowiek czuje się jak w domu, ale po pierwsze mało fajnych motywów, a na dodatek sporo postaci mnie irytowało np jeszcze bardziej ciapciowaty Mikado, a specjalna nagrodę powinni dostać Wrona i Słoń, strasznie mnie irytowali. Zresztą wątek tego niby­‑kumpla Mikado chcącego zreformować Dollars i jego gangu też irytujący (na czele z tym kretynem z kocimi uszami). Za to ciekawy wątkek brata Shizuo i tej dziwczyny na poczatku został jedynie zarysowany. Zresztą praktycznie wszystkie te wątki, które akurat mnie interesowały zostały ograniczone do minimum. Jedynie, tradycyjnie zresztą, Celty mnie nie zawiodła.

    Na razie 7/10 ale raczej krok w tył dla serii, mam nadzieję, że dalej będzie już lepiej…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    Yuki Asakawa 30.03.2015 15:57
    Durarara!! - idealna jak zawsze
    Na tym właściwie mogłabym poprzestać. Cóż, jako wielka fanka tej serii Narity moja ocena anime jest bardzo subiektywna, nie mogę dać nic poza dyszką. Bo i do czego mogłabym się przyczepić? Wszystko zekranizowano poprawnie, nie nudziłam się ani przez chwilę. Izaya jak zawsze boski, podobnie Celty, a Vorona czy Anri drażniły mnie tak jak w powieści. Żałuję tylko, że trochę pominięto Akabayashiego i jego udział w wątku o Akane (przynajmniej na końcu dał czadu!), ale na początku serii Ten powinno się to zmienić. Muzyka cudowna, jak w poprzedniczce, właściwie jedyne, co uległo pogorszeniu, to grafika… Jednak dla mnie jest to zmiana na tyle nieistotna i ledwo zauważalna, że nie może wpłynąć na ocenę.
    Co do zakończenia,  kliknij: ukryte  Co z tego, że wiedziałam o niej? Mam czekać aż do lipca, aż go znów zobaczę zdrowego?
    To za długo ;(
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Chmura 15.03.2015 15:51
    Oglądam, ale jakoś bez takiego entuzjazmu, jak przy pierwszej serii, a właściwie, to się nawet nudzę. Widzę namnożenie nowych postaci i wątków, wszystko oczywiście roztrzaskane i złudne, żeby się widz nie mógł połapać… Mam tylko nadzieję, że uda się to wszystko zlepić w jakiś sensowny finał. W pierwszej serii się udało, ale to chyba trudna sztuka jest, już wielokrotnie się zawiodłam na produkcjach o podobnej konstrukcji fabularnej. Na razie jestem raczej sceptycznie nastawiona do tego.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    jolekp 12.03.2015 22:03
    Wczoraj zakończyłam pierwszy sezon, a dziś, wykorzystując ostatnie dni lenistwa, ochoczo zasiadłam do drugiego i moja pierwsza myśl to: Boska Marmolado Najświętszej Słodkiej Dobroci, co się stało z twarzą Izayi? Shinra mu robił operację plastyczną? :P
    Widzę, że nad drugim sezonem pracuje inne studio i w zasadzie w projektach wszystkich postaci widać różnice względem poprzednika, ale w przypadku Izayi to się najbardziej rzuca w oczy. Chyba się nie przyzwyczaję D:
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Zegarmistrz 1.02.2015 13:43
    Boszz… Kadota i jego sposoby rozwiązywania problemów są takie urocze. Wysiąść z samochodu, podejść do problemu, strzelić mu piąchą między oczy, bo morda nie szklanka.

    Piękne to było.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    The Beatle 31.01.2015 21:45
    Hmmm… Tak patrzę, że nikt o tym nie pisał, więc zepsuję innym trochę przyjemności z oglądania małą sugestią i powiem, że grafikę spotkał regres w porównaniu do poprzedniej serii. :P Ta nie była wizualnym arcydziełem, ale znajdowała się na przyzwoicie­‑dobrym poziomie w tej kwestii, a już na pewno potrafiła trzymać proporcje w ryzach. Nowe studio się nie wykazuje. Poza tym jednym zgrzytem dostajemy chyba to samo: znane postacie, równe tempo wprowadzania nowych, utarty sposób narracji i kontynuację „Snatch” w realiach Ikebukuro.
    Odpowiedz
  • Kamiyan3991 24.01.2015 21:09:28 - komentarz usunięto
  • Kamiyan3991 24.01.2015 20:49:50 - komentarz usunięto
  • Kamiyan3991 18.01.2015 19:07:14 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Kamiyan3991 16.01.2015 19:41
    [link]

    Zaspoileruje ktoś, co to za postać?
    Bardzo fajnie narysowana (chociaż ładnych bucików nie objąłem skrinem).
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 12.01.2015 16:37
    Taaaaaak!
    O matko. Wreszcie! Czekałam, czekałam, i się doczekałam! Pierwszy odcinek był po prostu cudny. Świetne wprowadzenie do kolejnych wydarzeń, każdy dostał swoje pięć minut, na przemian podskakiwałam z ekscytacji albo zwijałam się ze śmiechu (chociaż niby nic śmiesznego nie było xD). Opening i ending trzymają poziom, ogólnie nie mam nic do zarzucenia. Jeśli tak dalej pójdzie, będzie perfekcyjnie. <3
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Jackass 11.01.2015 12:03
    Banda freaków z Ikebukuro powróciła i tym razem zasili ją kolejni dziwacy. Pierwszy odcinek miał wszystko, za co lubiłem pierwszą serię. Fajnie było znowu usłyszeć tę samą muzykę przygrywającą różnym scenom, a ending mogę przysiądz, że gdzieś widziałem…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 10
    Kamiyan3991 11.01.2015 02:01
    Dobry powrót, ale część dialogów sobie darowałem… ściany tekstu na ekranie praktycznie przez cały odcinek.
    Nie wydaje mi się, abym wolno czytał, ale ciężko było nadążyć…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kysz 10.01.2015 20:44
    Awww, powrót jednej z moich ulubionych serii! Cieszyłam się tym odcinkiem od pierwszej do ostatniej minuty jak głupia^^ Świetne przypomnienie postaci + od razu niezła akcja – no co ja mogę poradzić, to po prostu świetne było!
    A poza tym to cudny opening^^
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime