Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Urawa no Usagi-chan

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    bastek66 16.08.2015 03:35
    Jakie moé?
    Zwykłe „moe”. Przecież to japoński a nie francuski.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Domi-kun 1.07.2015 22:05
    Seria skończona – 12 odcinków. Czy można prosić o dodanie tego do ogryzka?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kysz 29.06.2015 18:03
    I koniec. 12 odcinków nie zmieniło mej opinii o tym, a wręcz ją spotęgowało. To było nudne, głupie i do tego brzydkie. Plusów nie dostrzegłam, bo też nie bardzo było w czym szukać. Jako reklama Urawy się totalnie nie sprawdza, bo nie wiem z której strony nią miało by być? Raczej nie z powodu dwóch scenek w świątyni i jednego quizy z głupimi, nic nie wnoszącymi pytaniami -.- Nawet jeśli ktoś lubi popatrzeć sobie po prostu na jakieś słodkie loli, to i tak nie ma tu czego szukać, bo grafika w tej serii jest tak tragiczna, że nawet bohaterki wyglądają brzydko. Ode mnie czyste 1/10 – nawet wśród anime z krótkimi odcinkami wybija się znacząco na minus.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kysz 11.05.2015 14:11
    Nie no… ta seria naprawdę jest o niczym. Według opisu ma stanowić reklamę Urawy, a cokolwiek, co można by było pod to podciągnąć, pojawiło się tylko w pierwszym odcinku. A tak to oglądamy totalnie nieświeże gagi ze słodkimi dziewczątkami. Przykładowo 5 odcinek w większości poświęcony był jakiejś loli, która ma problemy z orientacją terenie. Co oznacza mniej więcej tyle, że się ona zgubiła, została naprowadzona na właściwy kierunek, spotkała inne laski, które trochę się z niej pośmiały, przez co się zbulwersowała, że przecież wie gdzie idzie, a następnie znowu się zgubiła. Tadam, koniec…
    Zaczynam się wręcz zastanawiać, czy jednak Strange+ nie było pełne pomysłów w porównaniu z tym czymś, bo to naprawdę aż woła o pomstę do nieba pod względem głupoty -.-
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    KamilW 19.04.2015 22:53
    Po drugim odcinku doszedłem do wniosku, że takie to anime o niczym. Wygląda trochę jak taka mało śmieszna adaptacja czteropanelówki. Jedyn czego dowiedziałem się z drugiego odcinka to, że Shinkansen się nie zatrzymuje u nich w mieście…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kysz 10.04.2015 10:32
    Hmmm… taaaak… widzę, że animowane reklamy różnych miejsc w Japonii nadal są na topie xd Nie żeby coś, bo chętnie po nie sięgam, ale jak dotąd niewiele z nich było wartych uwagi. Tutaj niestety szykuje się powtórka z rozrywki, w dodatku kiepsko zanimowana i udźwiękowiona. Statycznych kadrów jest tu na pęczki, w dodatku wygląda to niemal jak pokaz slajdów z kilkoma dodanymi ruchami, bo dana scena przechodzi w inną bardzo topornie. Dźwięki w tle brzmią jakby były losowo dobrane, bo coś tam musi być, zaś seiyuu mówią swoje kwetie niekoniecznie z dobrym timingiem. I tak to dooglądam, bo to krótkie, ale raczej szału nie będzie -.-
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime