Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Wakaba Girl

  • Avatar
    A
    Progeusz 13.11.2015 10:19
    Bardzo przyjemna seria. Wakaba is love <3
  • Avatar
    A
    Cthulhoo 8.11.2015 20:15
    Niestety, w przeciwieństwie do recenzentki, nie znalazłem tu ani grama moe, tylko grupkę nijakich bohaterek, o których zapomnialem zaraz po zakończeniu seansu :|
    • Avatar
      The Beatle 8.11.2015 21:32
      Złośliwi stwierdziliby, że to definicja moe.
      • Avatar
        Cthulhoo 8.11.2015 22:02
        To złośliwie odpisałbym mu, że może się zachwycać bohaterkami tej serii, jak tak bardzo mu się one podobały, ale niech nie wymaga od innych, że będą mieli równie słaby gust, co on :v
        • Avatar
          Koogie 9.11.2015 08:18
          Tak z ciekawosci, ogladales to na maratonie, czy w sezonie, jeden odcinek w tygodniu?
          • Avatar
            Cthulhoo 9.11.2015 09:55
            Pierwsze dwa epy w sezonie, pozostałe w maratonie.
            • Avatar
              Koogie 9.11.2015 11:03
              Tak sadzilem, bo ja np. ogladalem to w sezonie z tygodniowymi przerwami i jak zgodze się z Toba ze postaci sa sztampowe i cale anime jest pierunsko nijakie, tak raz na tydzień te 7 minut jakos mijaly w miare ok. Gdyby to było dluzsze anime to pewnie bym się wkurzyl i miał reakcje podobna do Twojeje, ale tak jako parominutowy przerwynik to… whatever. I glownie z tego powodu jest lepsze wedlug mnie od Kiniro Mosaic, które nie dość ze było nudne i nijakie (poza pierwszym i ostatnim odcinkiem) to w dodatku się ciagnelo nawet jak ogladalem je raz w tygodniu.
              • Avatar
                Cthulhoo 9.11.2015 11:41
                Akurat Kiniro Mosaic lubię i uważam, że ten tytuł broni się postaciami (Karen, Ayaya i Yoko), a w takich seriach dobra obsada jest kluczowa :v
                • Avatar
                  Koogie 9.11.2015 12:19
                  Kinimoza może miała fajna Karen czy Ayayo, ale nic z nimi nie robila. Poza pojedynczymi gagami, tamto anime dla mnie po prostu nie domagalo w każdym zakresie. Za bardzo czulem ze to była tania cztero panelowka. Pare dziewczynek zamknięte w próżni, majac klase szkolna jako jedyne miejsce pobytu robiace głupiutkie rzeczy. Bez zywego różnorodnego otoczenia i dobrych postaci drugoplanowych, nie ma spojnosci i ciężko mi się wciagnac. Gdyby Kinimoza była tym czym była w pierwszym odcinku, to bym kochal ta serie.
                  W każdym razie sadze ze mialbys mniej problemow z Wakaba gdybys tego nie ogladal ciagiem. Zgodze się tez ze jest to seria która bardzo bardzo latwo zapomnieć ze się ogladalo. Miala tylko jeden zart który zapadl mi w pamięć, dźwięk w chyba przedostatnim odcinku kiedy glowna bohaterka upadla na ziemie w szoku. Z Kinimozy pamiętam trochę więcej, mimo ze anime ogolnie mnie zirytowalo.
                  • Avatar
                    komilll 9.11.2015 12:42
                    Imo Wakaba Girl to przeciętna sezonówka (4/10), która niczym nie zapada w pamięć, ma oklepane do bólu postacie i jedyna rzecz, która zapadła mi w pamięć to żywy i radosny opening. Jeśli się nie oglądało tego w sezonie to nie ma nawet sensu się zabierać, bo jest masa lepszych shortów do nadrobienia.
    • Avatar
      Son Mati 9.11.2015 01:09
      Stanę w obronie diabła: sfermentowana dziewczyna była spoko, podnosiła poziom serii do okrągłego 2/10.
  • Avatar
    A
    Koogie 5.10.2015 21:01
    Tak sobie przypomnialem o tej serii.
    Cute girls doing cute things. 7 minutowy format tak jak przewidzialem spowodowal ze mimo braku jakiejkolwiek tresci dalo sie to ogladac przyjemnie.
    Jest urocze, wiec jak lubicie slodkie serie, lecz anime typu KiniMoza sa zbyt nudne, to Wakaba Girl z powodu krotkiego formatu nie powinno utracic Waszej uwagi tak szybko.

    Nie zmieni to niczyjej opini na temat tego gatunku i to taki kompletny standard. Lecz jest czym jest.
  • Avatar
    A
    Koogie 4.07.2015 16:47
    7 minut? Ok, te dawki mogą nawet działać, przyznam szczerze że produkty typu KiniMoza czy Gochiusa jak przez pierwsze odcinki mi się podobają tak w połowie serii po prostu mnie irytują swoją powtarzalnością i sztampowością.

    To? Po pierwszym odcinku jestem optymistycznie nastawiony. Troche taki mcdonalds. Wiesz że jest dla Ciebie nie zdrowy, wiesz że to syf, wiesz że nie ma w tym nic wartościowego… no ale cóż. Raz na jakiś czas zje się jakiegoś fast food­‑a.
  • Avatar
    A
    Kysz 4.07.2015 13:47
    Tak, tak – słodkie dziewczęta robiące słodkie rzeczy po raz milionowy. Ale co mnie tam – pierwszy odcinek nawet mi się spodobał, a co najważniejsze charaktery bohaterek akurat mnie nie zirytowały, więc liczę na przyjemny seans^^