x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Czytasz na własną odpowiedzialność--> kliknij: ukryte Oglądam właśnie siódmy odcinek, drugiego sezonu i zawiodłam się. Jest to samo co w pierwszym sezonie, tylko Zmienili braci, dom gdzie mieszka i tych co piją jej krew jak by dna nie miła. No i znowu gadają o jakimś Przebudzeniu. Wszystko to samo i żadnego wyjaśnienia. Po pierwsze nadal nie wiemy nic o jej ojcu i dlaczego została dana braciom Sakamaki jako narzeczona. I czy doszło do tego Przebudzenia z ostatniego odcinka czy nie. A tu w drugim nowy temat, że jest jakąś Evą, a oni mają być jej Adamem. Mamy siódmy odcinek, a tu nic nie zostało wyjaśnione na temat tego całego ZNOWUPrzebudzenia w jakąś Evę! No i kim byli ci z pierwszego odcinka i o jakiej zemście mówili? Pojawili się na dwie sekundy, powiedzieli dwa słowa o jakieś Zemście, a później, ani śladu o nich. Nie widać, nie słychać, nic, jakby nie było o nich wspomniane. A mamy już siódmy odcinek. A tamci Sakamaki, pierw jej grozili, że jak ucieknie, to ją zabiją, a teraz mają to gdzieś gdzie jest. A podobno jej krew jest Dużej Jakości i, że nikomu jej nie o dadzą. To dlaczego nie chcą odzyskać swojej zwierzyny z zajebistą krwią? Nic nie trzy ma się kupy. To anime, nie ani rąk, ani nóg. Tak złego anime jeszcze nie widziałam. Może gra na PSP, była cie kawa i fajna, ale nie powinni się za to zabierać jak planowali zrobić takie gówno. A sama bohaterka jest tak wkurzająca,że szok. Mamy drugi sezon, a ona nic nie robi żeby stamtąd uciec, lub zrobić coś z swoim życiem. Tylko zgadza być ich bydłem. Ja to bym uciekała gdzie pieprz rośnie lub się zabiła. Ale coś bym zrobiła, a nie tak jak ona nie wie co ze sobą zrobić. Ona nie ma mózgu czy co? Czego ją uczyli w tym kościele? Być bydłem dla wampirów, czy co? Może się powtarzam, ale powtórzę to gówno, nie anime. To nawet nie można nazwać anime. Proszę was wszystkich tych co nie oglądali tego anime, nie oglądajcie, bo to strata waszego czasu. Jest w internecie o wiele lepsze anime od tego. Tego nawet haremówką nie można nazwać. Nikt z nich w niej się nie kocha, nie lubi jej. Tylko piją, piją i piją jej krew. Nic innego nie robią. Jak to jest haremówka, to ja mam koronę i jestem królowa Anglii. Obejrzę to do końca, a ale na trzeci sezon nie czekam. A nawet jak wyjdzie to nie mam zamiaru oglądać.
Ło Matko, że wam się chce na Tanuki recenzować takie gnioty… rozumiem intencje, pisarski obowiązek, chęć wyżycia się, potrzebę poznęcania się nad czymś czy inne bla bla, ale serio, takie animce omija się z daleka, bo wiadomo, że są po prostu słabe. Co więcej, zakładam że typowy czytelnik Tanuki takiej serii nawet nie tyknie, bo wie czym to śmierdzi…
Oczywiście że nie potępiam inicjatywy, ale myślę sobie iż tyle fajnych serii czeka na publikację recenzji (i się pewnie nie doczeka)...
Bo ja większości tych fajnych serii mogłam, na przykład, nie oglądać. A też nie mam aż tyle czasu, żeby nadrabiać jakieś 4 sezony kosmicznej epopiei (i tak nie moje klimaty) czy coś.
Nie wiem, czy zauważyłeś, ale większość najnowszych gierkowych haremówek jest recenzowanych przeze mnie (chyba od czasu, kiedy moshi_moshi została dobita przez „Amnesię”), więc powiedzmy sobie, że taką mam po prostu specjalizację.
Koogie
17.02.2016 11:22
Nie wiem do końca o co chodziło blobowi, bo prawde mówiąc złe serie także zasługują na recenzje, ale mam jedno pytanie w podobnym tonie.
Z recenzji brzmi to dokładnie tak samo jak pierwsza część. I jak w pewnym sensie widziałem w tej serii morze rozrywki w tym jak ostro seria jest nastawiona na zaspokojenie masochistycznych fantazji swojej widowni, tak czy to nie jest już po prostu nudne powtórzone drugi raz? Żeby takie rzeczy były ciekawe musi następować eskalacja, a jak dobrze pamiętam to już w pierwszym sezonie mówili do niej per „Bitchi”, a jeden z bohaterów ją topił bo chciał usłyszeć jaki jest wspaniały. Nie widzę za bardzo jak mogliby to eskalować nie idąc po długoterminowe tortury psychiczne i przemoc fizyczną.
Jedyny cel dla kogoś kto nie zaspokaja swoich fantazji bycia traktowaną jak szmata utożsamiając się z główną bohaterką, to było prześmiewanie tego. Chciało Ci się to oglądać? Żart sam w sobie chyba już przestał być zabawny w pierwszej części.
Myślałam, że gniot taki jak DiaLo to jednorazowy fail i temat zniknie. A tu nie, bo zrobili kontynuację. Drugą serię postanowiłam obejrzeć z ciekawości, jak bardzo spaczone pomysły może jeszcze stworzyć ludzki umysł i co oni tam wcisną, skoro już poprzednio nie było to dobre. I wg mnie było jeszcze gorzej.
Jak dla mnie tam była eskalacja oraz pogłębione stłamszenie psychiczne głównej bohaterki. Przypomnę, że na początku Yui jeszcze próbowała się bronić i stawiać, teraz ma tak wyprany mózg, że zgadza się na wszystko. To są długoterminowe tortury, tylko bardziej wyrafinowane, bo psychiczne, a nie efektywne fizyczne rozciąganie kołem. Przypominam, że Yui siedzi tam już od dłuższego czasu – nie wiemy, jak długo. Czasem warto się zastanowić nad tym, czego anime nie pokazało wprost. Poza tym liczba oprawców się zwiększyła. A jeśli uważasz, że szarpanie, duszenie wzbogacone tekstem „Mogę cię zabić w każdej chwili” oraz ciągłe, wydaje mi się, że częstsze niż poprzednio, wysysanie (równoznaczne z gwałtem) to nie jest przemoc fizyczna, to gratuluję.
I owszem, to ciągłe wysysanie byłoby nudne – gdyby nie było aż tak okropne. Chciałam drugi sezon tego anime wyśmiać, naprawdę, ale nie byłam w stanie.
Miało być „efektowne tortury, autokorekta w komórce.
Koogie
17.02.2016 13:48
No mówiąc o tej przemocy fizycznej, nie chodziło mi o umniejszanie inwazyjności wysysania które było także w pierwszej części. Chodziło mi bardziej o to by eskalować sceny przemocy fizycznej w pierwszej części to musieliby dosłownie ją bić. W sumie jak mówisz o duszeniu to jest to już na tym poziomie i przebija wrzucenie niepływającej osoby do basenu. Także nie miałem na celu umniejszania torturom psychicznym którym jest poddana główna bohaterka. Ja jeżeli chodzi o tą serie to powiedziałem pas w połowie pierwszego sezonu. Jeżeli chodzi o szokowanie to nie widziałem miejsca na rozwój (bo całkiem nieźle jej dokopali wtedy na starcie), a postaci były tak antypatyczne, że kiedy próbowali ich uczłowieczać to automatycznie mnie coś odpychało od ekranu i co najgorsze nudziło.
Spodziewałaś się okropieństwa do wyśmiania i dostałaś wgląd w fantazje całkowitego zniszczenia psychicznego i gwałtu. Czy dostałaś to czego oczekiwałaś? Czy było nudne? W sumie już pierwsza część była fantazją gwałtu i zniewolenia, więc to nie jest tak, że seria zmieniła klimat czy charakter. 50 twarzy greya zarobiło na tym mnóstwo pieniędzy, czy Twilight które może nie tak mocno, ale również jest podszyte tymi samymi nićmi co ten potworek.
Z istnienia Diabolik Lovers More, Blood nie wynikło zbyt wiele dobrego, ale przynajmniej można sobie było reckę poczytać! Widać w niej pełnokrwistą recenzentkę, gotową na największe poświęcenia w imię Obiektywnej Oceny™.
Nie zgodzę się tylko z określeniem „zawiera język nieparlamentarny” – owa recenzja zawiera język znacznie łagodniejszy, niż polski parlamentarny.
Cóż, jak na parodie to mało się postarali, poprzednia znacznie bardziej mnie śmieszyła <3 To przesadzone kąsanie i jej w dalszym ciągu niezaadoptowanie się do sytuacji trochę no zaczyna nudzić…
Przyjmującym poważnie – szczere kondolencje
A
ggggggg
29.12.2015 00:09 Yui baka
Fakt to anime to typowa haremówa dla utajonych masochistek w głębi serca marzących o tym żeby ktoś je traktował jak chodzące mięsko.Główna bohaterka już w pierwszym sezonie była ciężko myślącą istotką.Ale drugi sezon to już konkretnie nic się nie działo,oprócz tego że zmieniła miejsce zamieszkania i lokatorów‑oczywiście wampirów.Kąsali ją jak chcieli i gdzie chcieli.Trzecią serię mogliby sobie podarować…...
Ja nawet nie wiem co napisać, tak bardzo beznadziejna jest ta seria.
I to pytanie, czy po prostu ci co zajęli się adaptacją visual novel na anime się zgubili w historii, czy sam autor nie wiedział co robi?
Nie jestem 100% pewna bo nie pamiętam, ale czy w pierwszej serii było coś w ogóle o tym, że główna bohaterka kliknij: ukryte jest Ewą? Czy…. Czymkolwiek w tym rodzaju? Juz nie wspomnę o całej tej historii z pierwszego sezonu kliknij: ukryte o fioletowowłosej kobiecie i o jakimś dziennku ojca bodajże, gdzie to się podziało?
Tak na prawdę nie wiem nic z tej serii. Nic, a nic.
Ale chyba taki był zamiar, by zrobić paćkę (dość nieudanego) fanserwisu w stylu sado‑maso.
Sądziłam że nie wyjdzie drugi sezon bo tylko krążyły plotki ....ale jednak twórcy mnie zaskoczyli bo się pojawiło . Cóż w 2 sezonie podobnie jak w pierwszym występują postacie takie jak : -Yui
-Ayato
-Laito
-Kanato
-Rejii
-Shu
-Subaru(Ich opisałam w Diabolik Lovers tanuki również jako Annie) jakby ktoś był ciekawy :p .
Do tego składu tym razem dorzuca się nam 4 nowych przystojniaków którzy dla mnie są po prostu kopią pierwszych wampirów :
-Azusa- ma szare oczy i czarno‑siwe włosy. Ma bardzo jasną karnację i blizny na twarzy.
Zazwyczaj nosi biały sweter, a pod spodem niebieską bluzkę. kolejny psychiczny tyle ze milszy od Katato bo on traktował Yui jak zabawkę poddasz gdy Azusa jakby chciał ieć bliższy kontakt z dziewczyną (mówi jakby nie mógł i lubi się ciąć :P mmm ideał :D)(To już Kanato tak się nie zachowywał)
-Ruki- jest przystojnym, młodym mężczyzną z krótkimi, potarganym włosami, czarnymi u nasady i białymi na końcach. Nosi czarny naszyjnik wokół szyi, kolejny Aytao tylko mniej zaborczy (pasterz trzody chlewnej) zaczełam go lubić kiedy obrażał Yui z powodu tego że chciała wrócić do Tamtych :D. Coś tam powiedział o tym ze zachowuje się ja zwierzak i że nie ma mózgu (w końcu ktoś jej powiedział że jest głupia)
-Kou- jest bardzo przystojny i posiada piękną twarz. Ma kręcone blond włosy z grzywką, która opada na prawą stronę jego twarzy. Jego lewe oko jest niebieskie, a prawe czerwone. Taki trochę Laito :p Jak przystało na gwiazdę trochę gwiazdorzy, próbuje być dowcipnym ale mu to nie wychodzi (wole Laito mimo iż był wkużający :D)
-Yuma- jest wysokim mężczyzną z niedbale ułożonymi włosami z grzywką w kolorze ciemnego blondu. Zazwyczaj ma je związane w luźny kok. Kolejny który nadał przydomek Yui a mianowicie świnka, maciora :p . Ogrodnik od siedmiu boleści , jego chyba najbardziej nie lubię.
To by było tyle jeśli chodzi o opisy nowych napalonych chłopców (opisy są krótkie i nie wyjaśniają wszystkiego ale coś tam jest).Dobrze a więc przejdźmy do fabuły ....której brak :D . kliknij: ukryte W ostatnim odcinku 1 sezonu Yui budzi się i scena wskazywała na to że jest wampirem ( więc nie rozumem czego ćpają jej krew ''no w sumie krew swojej matki wampirzycy również pili ''/ Dzień zaczyna się jak każdy inny Yui sobie smacznie śpi i budzi ją 3 wampirów mających ochotę wychłeptać troszkę jej krwi (Laito ,Kanato i Ayto) szczęściem lub nieszczęściem nie dochodzi do tego ponieważ Reji ich powstrzymał od porannych zabaw ale idiotycznych komentarzy nie może sobie w drodze do szkoły darować Laito :p bo twierdzi że podnieca go dziwka kręcąca się na wszystkie strony . typowa kłótnia braci i typowy Ayato zły że nie zapił swojej gęby. W drodze ich auto wpada w coś więc się ewakuują i o dziwo zabierają ze sobą naleśnika który jest wdzięczny ( uratowali ją tylko dla krwi ale kij z tym ) .Rozglądają się i widzą na wzgórzu właśnie owych tajemniczych wampirów . Na widok ich Yui sobie coś dziwnego przypomina , jakiejś Adama i coś takiego i mimo iż jest już 7 odcinków to dalej ciachwiemy na temat 'Adama' . Ale wracając do fragmentu ,Yui zostaje porwana i od teraz ma zamieszkać w ich willi (Jej to nie robi różnicy nawet sama to mówi co zagina wampirów :D) i zaczynają się z chodzić domownicy witając Yui miło lub nie miło , zaczynają po niej jeździć , potem Yui znowu próbuje ucieczki podobnie jak w 1 odc w 1 sezonie i jej nie wychodzi :p (ehh dalej się nie zmieniła , wciąż głupia jak psie jaja (sorry)) W puźniejszych odcinkach to mamy tylko jej gryzienie i chodzenie do szkoły który staję się głównym motywem . Wampiry starą się wkurzyć Ayto i pozostałych że mają ich jedzenie co im wychodzi bo ukochana Yui jest przecież własnością Ayto który usilnie ją cały czas poszukuje i znajduje w szkole (wszyscy twierdzą że to Yui od nich uciekła :D biedna) Jeszcze Subaru był zmartwiony bo on chyba też żywił uczucie do Yui był taki kochany podczas spotkania a ta torba zamiast mu odpowiedzieć to wpatruję się w niego aż mi się go zal zrobiło xd w kolejnych odcinkach występuje Shu który wkurza Kou bo mu nie ustępuje ( Bravo Shu uwielbiam go za to <3 ) no i co tu jeszcze mówić żeby nie zdradzić tej pseudo fabuły :p dużo gryzienia dziewoi i moletowania jej tym razem dla odmiany tła w szkole :p tak ja w pierwszym sezonie czekam na orgie xD i czekam aż Ayato uwolni naleśnika i zastanawiam się co zrobią twórcy jak by miał powstać kolejny sezon (co dodadzą nowych chłopców :D ?) wole stanowczo psychodeniczną 6 mimo tego iż na 4 też dostarcza humoru :D na razie takie 4/10 nie mam po prostu co robić i czekam na dalsze odcinki może mnie zaskoczą aczkolwiek nie wydaje mi się miłego oglądania jeżeli ktoś planuje ;)
Zamaskowano spoiler po całości, bo się nam nie chce bawić, na przyszłość proszę się powstrzymać od strumienia świadomości – na poziomie Ulissesa toto nie jest…
Moderacja
A
Matsurika
2.11.2015 21:18 Jeśli mnie pamięć nie myli
kliknij: ukryte Czy bohaterka przypadkiem nie stała się wampirem w poprzednim sezonie? Czemu dalej jest człowiekiem?
Easnadh
2.11.2015 21:50 Re: Jeśli mnie pamięć nie myli
Bo to anime nie ma sensu. Nie doszukuj się logiki tam, gdzie jej nie ma. Oszczędzi ci to sporo zdrowia, głównie psychicznego.
yasu
10.01.2016 23:12 Re: Jeśli mnie pamięć nie myli
Niby nie spoiler, ale by nikt się nie poczuł dotknięty :) -> kliknij: ukryte Nie było wiadomo, czy będzie wampirem, czy nie…
Pomijam, że to dopiero byłby problem jakby się nim stała, bosz co z kąsaniem? :<
Domi-kun
1.09.2016 16:40 Re: Jeśli mnie pamięć nie myli
kliknij: ukryte Gryzłaby samą siebie… Albo przybyłaby jej młodsza i anime „wzbogaciłoby” się o wątki kazirodczego yuri.
Często tego nie robię.. ale to anime jest takin… ****** chłamem.. takim beznadziejnym bytem na rynku. Czy ktoś kto to wydawał… w ogóle oglądał/czytał?! Bo mam wrażenie „ohohoho wampiry Edward zmierzch.. laski to lubią hohoho” i ekranizacja.
Przecież ta dziewczyna non stop ma to samo ubranie nawet jak śpo, nigdy się nie brudzi, nigdy nie ma innej mimiki gęby, ułożenia włosów (nawet po przebudzeniu).
A to zapełnienie fabuły.. mrrr… on JĄ gryzie gdy jest ranek, ona traci przytomność i JUŻ JEST PRAWIE NOC. Biedna bezużyteczna nic cały dzień nie zrobiła. oh
Jej sprzeciwianie się to jak typowa kobieta „nie chce!” znaczy „bierz mnie kociaku”. Albo „nie będę jeść tej czekolady! nie nie nie” i w momencie mówienie zjada 3 tabliczki.
Jest wciąż czysto, na cholere ona się interesuje czym się oni zajmują skoro nie chce tam być.. No ludzie..
Haha a ślady po ugryzieniu.. przecież powinna mieć ze kilkadziesiąt blizn… nie ma nic. Daje się pomiatać jak miotła w rękach woźnego. W każdym odcinku dzieje się to samo..
Grafika znośna, muzyka a niech będzie.. nie słyszę jej ponieważ w mojej głowie wciąż odzywa się głos „co to kur.. jest”...
A
Domi-kun
5.10.2015 10:25 Trzyma poziom pierwszej serii
Charyzmatyczni bohaterowie, porywające dialogi, dopracowana grafika, skomplikowana fabuła, zaskakujące zwroty akcji, egzystencjalne rozważania, romantyczne sceny, urzekająca muzyka, biblijna symbolika – chyba nie pominąłem żadnej z zalet tego anime. Oglądanie tych dwóch odcinków było naprawdę emocjonującym wyzwaniem, nie wiem czy będę w stanie podołać następnym.
Akaruisama
3.11.2015 09:46 Re: Trzyma poziom pierwszej serii
Rozumiem, że to ironia?
slfjdklnfvf
6.11.2015 22:23 Re: Trzyma poziom pierwszej serii
żartujesz, prawda?
Chorson
21.12.2015 22:15 Re: Trzyma poziom pierwszej serii
żartujecie, że pytacie, że to ironia prawda? no Ludzie xD
yasu
10.01.2016 23:13 Re: Trzyma poziom pierwszej serii
Przecudowny komentarz, z mojej strony owacje <3
Domi-kun
1.09.2016 16:57 Re: Trzyma poziom pierwszej serii
Naprawdę dziękuje za Twój i Chorsona komentarz bo już myślałem, że nikt nie zrozumiał dowcipu i będę musiał tłumaczyć, że nie jestem fanem diabolicznych loversów.
Chała, i to duża!
Chała, i to duża!
Oczywiście że nie potępiam inicjatywy, ale myślę sobie iż tyle fajnych serii czeka na publikację recenzji (i się pewnie nie doczeka)...
Bo ja większości tych fajnych serii mogłam, na przykład, nie oglądać. A też nie mam aż tyle czasu, żeby nadrabiać jakieś 4 sezony kosmicznej epopiei (i tak nie moje klimaty) czy coś.
Nie wiem, czy zauważyłeś, ale większość najnowszych gierkowych haremówek jest recenzowanych przeze mnie (chyba od czasu, kiedy moshi_moshi została dobita przez „Amnesię”), więc powiedzmy sobie, że taką mam po prostu specjalizację.
Z recenzji brzmi to dokładnie tak samo jak pierwsza część. I jak w pewnym sensie widziałem w tej serii morze rozrywki w tym jak ostro seria jest nastawiona na zaspokojenie masochistycznych fantazji swojej widowni, tak czy to nie jest już po prostu nudne powtórzone drugi raz? Żeby takie rzeczy były ciekawe musi następować eskalacja, a jak dobrze pamiętam to już w pierwszym sezonie mówili do niej per „Bitchi”, a jeden z bohaterów ją topił bo chciał usłyszeć jaki jest wspaniały. Nie widzę za bardzo jak mogliby to eskalować nie idąc po długoterminowe tortury psychiczne i przemoc fizyczną.
Jedyny cel dla kogoś kto nie zaspokaja swoich fantazji bycia traktowaną jak szmata utożsamiając się z główną bohaterką, to było prześmiewanie tego. Chciało Ci się to oglądać? Żart sam w sobie chyba już przestał być zabawny w pierwszej części.
Jak dla mnie tam była eskalacja oraz pogłębione stłamszenie psychiczne głównej bohaterki. Przypomnę, że na początku Yui jeszcze próbowała się bronić i stawiać, teraz ma tak wyprany mózg, że zgadza się na wszystko. To są długoterminowe tortury, tylko bardziej wyrafinowane, bo psychiczne, a nie efektywne fizyczne rozciąganie kołem. Przypominam, że Yui siedzi tam już od dłuższego czasu – nie wiemy, jak długo. Czasem warto się zastanowić nad tym, czego anime nie pokazało wprost. Poza tym liczba oprawców się zwiększyła. A jeśli uważasz, że szarpanie, duszenie wzbogacone tekstem „Mogę cię zabić w każdej chwili” oraz ciągłe, wydaje mi się, że częstsze niż poprzednio, wysysanie (równoznaczne z gwałtem) to nie jest przemoc fizyczna, to gratuluję.
I owszem, to ciągłe wysysanie byłoby nudne – gdyby nie było aż tak okropne. Chciałam drugi sezon tego anime wyśmiać, naprawdę, ale nie byłam w stanie.
Spodziewałaś się okropieństwa do wyśmiania i dostałaś wgląd w fantazje całkowitego zniszczenia psychicznego i gwałtu. Czy dostałaś to czego oczekiwałaś? Czy było nudne? W sumie już pierwsza część była fantazją gwałtu i zniewolenia, więc to nie jest tak, że seria zmieniła klimat czy charakter. 50 twarzy greya zarobiło na tym mnóstwo pieniędzy, czy Twilight które może nie tak mocno, ale również jest podszyte tymi samymi nićmi co ten potworek.
Po prostu pytałem z ciekawości, no ale co kto lubi…
Nie zgodzę się tylko z określeniem „zawiera język nieparlamentarny” – owa recenzja zawiera język znacznie łagodniejszy, niż polski parlamentarny.
Parodi ciąg dalszy
Przyjmującym poważnie – szczere kondolencje
Yui baka
...
I love his shit
Mimo wszystko czeka na dalszą część tylko dla śmiechu.
Ładna grafika i muzyka, reszta 2/10.
Re: ...
???
I to pytanie, czy po prostu ci co zajęli się adaptacją visual novel na anime się zgubili w historii, czy sam autor nie wiedział co robi?
Nie jestem 100% pewna bo nie pamiętam, ale czy w pierwszej serii było coś w ogóle o tym, że główna bohaterka kliknij: ukryte jest Ewą? Czy…. Czymkolwiek w tym rodzaju? Juz nie wspomnę o całej tej historii z pierwszego sezonu kliknij: ukryte o fioletowowłosej kobiecie i o jakimś dziennku ojca bodajże, gdzie to się podziało?
Tak na prawdę nie wiem nic z tej serii. Nic, a nic.
Ale chyba taki był zamiar, by zrobić paćkę (dość nieudanego) fanserwisu w stylu sado‑maso.
Diabolik Lovers More, Blood
-Ayato
-Laito
-Kanato
-Rejii
-Shu
-Subaru(Ich opisałam w Diabolik Lovers tanuki również jako Annie) jakby ktoś był ciekawy :p .
Do tego składu tym razem dorzuca się nam 4 nowych przystojniaków którzy dla mnie są po prostu kopią pierwszych wampirów :
-Azusa- ma szare oczy i czarno‑siwe włosy. Ma bardzo jasną karnację i blizny na twarzy.
Zazwyczaj nosi biały sweter, a pod spodem niebieską bluzkę. kolejny psychiczny tyle ze milszy od Katato bo on traktował Yui jak zabawkę poddasz gdy Azusa jakby chciał ieć bliższy kontakt z dziewczyną (mówi jakby nie mógł i lubi się ciąć :P mmm ideał :D)(To już Kanato tak się nie zachowywał)
-Ruki- jest przystojnym, młodym mężczyzną z krótkimi, potarganym włosami, czarnymi u nasady i białymi na końcach. Nosi czarny naszyjnik wokół szyi, kolejny Aytao tylko mniej zaborczy (pasterz trzody chlewnej) zaczełam go lubić kiedy obrażał Yui z powodu tego że chciała wrócić do Tamtych :D. Coś tam powiedział o tym ze zachowuje się ja zwierzak i że nie ma mózgu (w końcu ktoś jej powiedział że jest głupia)
-Kou- jest bardzo przystojny i posiada piękną twarz. Ma kręcone blond włosy z grzywką, która opada na prawą stronę jego twarzy. Jego lewe oko jest niebieskie, a prawe czerwone. Taki trochę Laito :p Jak przystało na gwiazdę trochę gwiazdorzy, próbuje być dowcipnym ale mu to nie wychodzi (wole Laito mimo iż był wkużający :D)
-Yuma- jest wysokim mężczyzną z niedbale ułożonymi włosami z grzywką w kolorze ciemnego blondu. Zazwyczaj ma je związane w luźny kok. Kolejny który nadał przydomek Yui a mianowicie świnka, maciora :p . Ogrodnik od siedmiu boleści , jego chyba najbardziej nie lubię.
To by było tyle jeśli chodzi o opisy nowych napalonych chłopców (opisy są krótkie i nie wyjaśniają wszystkiego ale coś tam jest).Dobrze a więc przejdźmy do fabuły ....której brak :D . kliknij: ukryte W ostatnim odcinku 1 sezonu Yui budzi się i scena wskazywała na to że jest wampirem ( więc nie rozumem czego ćpają jej krew ''no w sumie krew swojej matki wampirzycy również pili ''/ Dzień zaczyna się jak każdy inny Yui sobie smacznie śpi i budzi ją 3 wampirów mających ochotę wychłeptać troszkę jej krwi (Laito ,Kanato i Ayto) szczęściem lub nieszczęściem nie dochodzi do tego ponieważ Reji ich powstrzymał od porannych zabaw ale idiotycznych komentarzy nie może sobie w drodze do szkoły darować Laito :p bo twierdzi że podnieca go dziwka kręcąca się na wszystkie strony . typowa kłótnia braci i typowy Ayato zły że nie zapił swojej gęby. W drodze ich auto wpada w coś więc się ewakuują i o dziwo zabierają ze sobą naleśnika który jest wdzięczny ( uratowali ją tylko dla krwi ale kij z tym ) .Rozglądają się i widzą na wzgórzu właśnie owych tajemniczych wampirów . Na widok ich Yui sobie coś dziwnego przypomina , jakiejś Adama i coś takiego i mimo iż jest już 7 odcinków to dalej ciachwiemy na temat 'Adama' . Ale wracając do fragmentu ,Yui zostaje porwana i od teraz ma zamieszkać w ich willi (Jej to nie robi różnicy nawet sama to mówi co zagina wampirów :D) i zaczynają się z chodzić domownicy witając Yui miło lub nie miło , zaczynają po niej jeździć , potem Yui znowu próbuje ucieczki podobnie jak w 1 odc w 1 sezonie i jej nie wychodzi :p (ehh dalej się nie zmieniła , wciąż głupia jak psie jaja (sorry)) W puźniejszych odcinkach to mamy tylko jej gryzienie i chodzenie do szkoły który staję się głównym motywem . Wampiry starą się wkurzyć Ayto i pozostałych że mają ich jedzenie co im wychodzi bo ukochana Yui jest przecież własnością Ayto który usilnie ją cały czas poszukuje i znajduje w szkole (wszyscy twierdzą że to Yui od nich uciekła :D biedna) Jeszcze Subaru był zmartwiony bo on chyba też żywił uczucie do Yui był taki kochany podczas spotkania a ta torba zamiast mu odpowiedzieć to wpatruję się w niego aż mi się go zal zrobiło xd w kolejnych odcinkach występuje Shu który wkurza Kou bo mu nie ustępuje ( Bravo Shu uwielbiam go za to <3 ) no i co tu jeszcze mówić żeby nie zdradzić tej pseudo fabuły :p dużo gryzienia dziewoi i moletowania jej tym razem dla odmiany tła w szkole :p tak ja w pierwszym sezonie czekam na orgie xD i czekam aż Ayato uwolni naleśnika i zastanawiam się co zrobią twórcy jak by miał powstać kolejny sezon (co dodadzą nowych chłopców :D ?) wole stanowczo psychodeniczną 6 mimo tego iż na 4 też dostarcza humoru :D na razie takie 4/10 nie mam po prostu co robić i czekam na dalsze odcinki może mnie zaskoczą aczkolwiek nie wydaje mi się miłego oglądania jeżeli ktoś planuje ;)
Zamaskowano spoiler po całości, bo się nam nie chce bawić, na przyszłość proszę się powstrzymać od strumienia świadomości – na poziomie Ulissesa toto nie jest…
Moderacja
Jeśli mnie pamięć nie myli
Re: Jeśli mnie pamięć nie myli
Re: Jeśli mnie pamięć nie myli
Pomijam, że to dopiero byłby problem jakby się nim stała, bosz co z kąsaniem? :<
Re: Jeśli mnie pamięć nie myli
że co kurde?!
Przecież ta dziewczyna non stop ma to samo ubranie nawet jak śpo, nigdy się nie brudzi, nigdy nie ma innej mimiki gęby, ułożenia włosów (nawet po przebudzeniu).
A to zapełnienie fabuły.. mrrr… on JĄ gryzie gdy jest ranek, ona traci przytomność i JUŻ JEST PRAWIE NOC. Biedna bezużyteczna nic cały dzień nie zrobiła. oh
Jej sprzeciwianie się to jak typowa kobieta „nie chce!” znaczy „bierz mnie kociaku”. Albo „nie będę jeść tej czekolady! nie nie nie” i w momencie mówienie zjada 3 tabliczki.
Jest wciąż czysto, na cholere ona się interesuje czym się oni zajmują skoro nie chce tam być.. No ludzie..
Haha a ślady po ugryzieniu.. przecież powinna mieć ze kilkadziesiąt blizn… nie ma nic. Daje się pomiatać jak miotła w rękach woźnego. W każdym odcinku dzieje się to samo..
Grafika znośna, muzyka a niech będzie.. nie słyszę jej ponieważ w mojej głowie wciąż odzywa się głos „co to kur.. jest”...
Trzyma poziom pierwszej serii
Re: Trzyma poziom pierwszej serii
Re: Trzyma poziom pierwszej serii
Re: Trzyma poziom pierwszej serii
Re: Trzyma poziom pierwszej serii
Re: Trzyma poziom pierwszej serii