x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Igagi
13.10.2015 23:26 Truskawkowy smaczek z plusem
Co ja przed chwilą obejrzałam?
Co ja przed chwilą obejrzałam?
Co ja przed chwilą obejrzałam?
Co ja przed chwilą obejrzałam?
Razy pięć… Co ja przed chwilą obejrzałam?
Coś tam mętnie o kojarzę, postapokaliptyczny świat, główny bohater jest twardzielem najtwardszym z twardych powtarzającym „już nie żyjesz” (albo „już jesteś martwy” w zależności od tłumaczenia) zmiksowane z dużą ilością truskawek. I chibików. I szkolnych mundurków. Do tego piłka do siatkówki kliknij: ukryte ratującą bohaterów przed Godzillo‑podobnym potworem/spadającym Marsem/rozpędzonym pociągiem. Wspominałam już o dużej ilości truskawek naraz?
Uwielbiam, uwielbiam całą sobą takie parodie które śmieszą nawet bez znajomości pierwowzoru (tak, obejrzałam i „Carnival Phantasm” i „Gundam‑san” bez oglądania Gundamów i F/S i mi się podobało, eheheheheee… < v >). I ta piosenka z openingu której nie mogę przestać nucić! Tak, w jesienną pluchę właśnie takiego truskawkowego smaku potrzebowałam, jak na razie zapewnił mi wiecej radochy niż „One Punch Man”, „Osomatsu‑san” i „Attack on Titan: Junior High” razem więte – ATATATATATA – WATAAAA! :D
Truskawkowy smaczek z plusem
Co ja przed chwilą obejrzałam?
Co ja przed chwilą obejrzałam?
Co ja przed chwilą obejrzałam?
Razy pięć… Co ja przed chwilą obejrzałam?
Coś tam mętnie o kojarzę, postapokaliptyczny świat, główny bohater jest twardzielem najtwardszym z twardych powtarzającym „już nie żyjesz” (albo „już jesteś martwy” w zależności od tłumaczenia) zmiksowane z dużą ilością truskawek. I chibików. I szkolnych mundurków. Do tego piłka do siatkówki kliknij: ukryte ratującą bohaterów przed Godzillo‑podobnym potworem/spadającym Marsem/rozpędzonym pociągiem. Wspominałam już o dużej ilości truskawek naraz?
Uwielbiam, uwielbiam całą sobą takie parodie które śmieszą nawet bez znajomości pierwowzoru (tak, obejrzałam i „Carnival Phantasm” i „Gundam‑san” bez oglądania Gundamów i F/S i mi się podobało, eheheheheee… < v >). I ta piosenka z openingu której nie mogę przestać nucić! Tak, w jesienną pluchę właśnie takiego truskawkowego smaku potrzebowałam, jak na razie zapewnił mi wiecej radochy niż „One Punch Man”, „Osomatsu‑san” i „Attack on Titan: Junior High” razem więte – ATATATATATA – WATAAAA! :D