x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Chucky_tbg38
14.01.2023 03:11 Piszę od 7 na w TVP kultura
Czy ja wiem, jest naprawdę dużo magii , itp itd czary czyli nawet od 18roku życia nie powinno być mimo że wtajemniczeni wiedzą że Anime ma też szokować i ma nie być logiczne jak liczby, może za drugim razem trochę zrozumie ale wiadome o co chodzi ,swojej wyobraźni ktoś nie zrozumie co dopiero kogoś
Mimo że mogłabym tutaj zrobić kopiuj wklej z moich komentarzy do innych filmów studia ghibli, bo po raz kolejny był lekko wzruszający, chociaż nieidealny i momentami niektóre szczegóły były dla mnie niezrozumiałe, dziwne i zbędne, to trafił w jakimś sensie do mojego serca i dlatego daję 8/10. Był zabawny, mądry i całkiem ciekawy. Chociaż nie był wybitny, bo w porównaniu do innych produkcji tego studia nie był napakowany niesamowitą ilością fabuły (co było dla mnie w tym wypadku na plus), był naprawdę w porządku i czułabym się źle, dając temu filmowi 7/10.
Świecenie gołymi jajkami to nic w porównaniu do tego co się dzieje później. :D kliknij: ukryte Transformowanie moszny w dywan (aczkolwiek przy tej scenie byłem jeszcze przekonany, że sobie wymyślam :D), transformowanie moszny w spadochron, transformowanie moszny w żagiel, czy w końcu okładanie policjantów mosznami transformowanymi w gigantyczne kule. Przerósł mnie ten film. ;D Na dodatek jestem strasznie kiepskim targetem dla treści proekologicznych. Wynudziłem się, mimo że widowisko miało swoje momenty. W porównaniu do innych (tych które widziałem)filmów Ghibli, po prostu słabo.
A
Kodachi
24.08.2011 14:52
Bardzo podoba mi się ten film. Cudownie opowiedziany wątek proekologiczny i antywojenny. Nie rozumiem tylko dlaczego większość oglądających tak bardzo się skupia na tych jądrach. Tak się składa, że jenoty mają naprawdę takie duże.
Jak napisałam w temacie dla laika pozycja może być niezrozumiała. Po pierwsze należy zwrócić uwagę, że w Japonii przez bardzo długi czas wierzono w nadprzyrodzone moce tanuki, kitsune, mujina itp. nawet pomimo rozwoju technologicznego. To co dla nas Europejczyków „zdechło” w średniowieczu u Japończyków było bardzo długo kultywowane. Druga sprawa to związany z owym kultem shintoizm. Religia, która towarzyszy temu narodowi praktycznie od samego początku i wielkie dzięki im za to, że nie dali się schrystianizować. Japonia zdecydowanie straciłaby swój smaczek. Wracając jednakże do tanuki to jak wspomniał autor recenzji tanuki są symbolami płodność. Fakt ich hojnego obdarzenia przez naturę nie powinnien, więc dziwić. Dla części Europejczyków dla których japoński kult falliczny czy też ogólnie nastawienie do seksu jest czymś obrzydliwym pozycja jest nie do oglądnięcia. Będąc jednak szczerym po prostu nie rozumieją tamtej kultury. Dla Japończyka tanucze kulki są normalnym elementem na który nie zwróci specjalnej uwagi. Sama osobiście dopiero w połowie filmu zwróciłam uwagę czego dokładnie tanuki używają. Taa… (za dużo yaoi, hentaiów itp. i człowiek nawet nie zwróci uwagi)... ale już na poważnie. Produkcja jak wszystkie zreszta, które wyszły ze studia Ghibli posiada wspaniałą muzykę i grafikę. Ogromny plus za wersję „naturalną”. Szczerze powiedziawszy pierwszy raz widzę w anime tak dobrze odwzorowany wygląd zwierząt. Fabuła z nastawieniem na ekologię, zgrabnie poprowadzona. Tanuki to beztroskie stworzenia i w tym cały ich urok. Na medal zasługuje sama scena Parady Duchów, co wprawnieszemu oku uda się rozpoznać kilka z youkai. Osobiście doszukałam się Natto Kozo oraz boga Susanoo, kitsune – o których nawet nie trzeba pisać, a w międzyczasie przewinęła się nawet Mujina (kobieta bez twarzy). Zdaje się wzorowana na opowiadaniu „Przygoda kupca” Koizumi Yakumo, którym zresztą posłużę się za parę dni, a w sumie to w środę na prezentacji maturalnej. Samym Pom Poco również. Zobaczymy wtedy jak komisja zareaguje na tanukowe moszny. :)
A
Kamikaze
22.04.2011 17:02
Powiem krótko
Świetne !! ^^
A
Tsume
8.04.2011 20:10 Błędzik
Film bardzo mi się podobał, ale muszę zauważyć jeden fakt nad którym bardzo ubolewam, a ma się rozumieć tłumaczenie! W Japonii mianem tanuki określa się JENOTA A NIE SZOPA! Poza tym szop to gatunek opcy dla tego kraju srowadzony z Amerykii Płn. To taki mały, ale bardzo istotny szczegół. :)
„Błąd” jest tak naprawdę spadkiem po amerykańskiej wersji, na podstawie której robiono polskie tłumaczenie. Tam było to z bidy uzasadnione, bo jenot jest tam niespecjalnie znany, a oba zwierzęta są do siebie w sumie podobne i jenot nawet nazywa się po angielsku racoon dog czyli „szopopies” (zresztą ponoć nasi kuśnierze też go nazywają „szopem ussuryjskim”). Zresztą w niektórych nowszych japońskich seriach widuję zwierzęta i stwory zwierzopodobne opisane oficjalnie jako szopy (nawet w japońskiej wersji), które mają mniej lub bardziej zauważalne cechy tanuki (jak pokemon Zigzagoon czy Marine z gry Sonic Rush Adventure), czyli nawet Japończycy jakby zaczynali to mieszać…
A
akane saotome
19.02.2011 13:07 Świetny film
Nie mogłam się oderwać ani na chwile sprzed telewizora, bardzo spodobał mi się sposób narracji przedstawiony w filmie. Kreska była ładna, ciekawie oddano cechy charakteru postaci które nawet w obliczu osobistych tragedii nie potrafiły długo się smucić. Nie były cukierkowo dobre ani na wskroś złe jak to często w bajkach bywa. Nie powiedziałabym że film nie nadaje się dla dzieci choć trzeba dobrze się zastanowić kiedy spróbować mu go puścić. Nie sądzę żeby kłopotliwe dla dziecka były genitalia a raczej fakt walki i śmierci szopów. Wracając jeszcze do moszny, trochę mnie to zszokowało na początku ale przyzwyczaiłam się dość szybko. Tak to zrobiono i tyle, nie będę się kłócić jak o torebkę teletubisia.
...anime nieco mnie rozczarowało. Najgorzej wypadła fabuła, najlepiej muzyka i efekty dźwiękowe. W tej historii zdecydowanie brakowało polotu i tego „czegoś” co mogło zainteresować widzów. Odniosłam wrażenie, że film ten nie jest ani dla dorosłych (troszeczkę za nudna i naiwna fabuła), ani dla dzieci (nieprzyjemne sceny ze śmiercią szopów). Więc dla kogo? Jedyna dobra strona to zakończenie i przesłanie jakie się z nim wiązało.
Jest to najnudniejsza produkcja studia Ghibli. Dłuży się niesłychanie, a twórcy próbują oddać nastrój przez ciągłe gadanie narratora. Nie polecam nikomu, żałuję, że obejrzałem ten film na TVP Kultura. Po prosty straciłem te dwie godziny.
Ja odebrałam ten film bardzo pozytywnie – jedną z rzeczy, które podobały mi się najbardziej, są sceny, kiedy szopy oglądają telewizor. Po kresce (np. te pokraczne, komiksowe wcielenia szopów) widać, że to jednak nie dzieło Hayao Miyazakiego, tylko kogoś innego, jednak nadal robi wielkie wrażenie.
A
Galnospoke
6.01.2009 14:59 Bardzo dobre anime
Fakt, nie dla dzieci (przynajmniej poza Japonia) ale swiety bo madry. Okreslilbym go jako ironicznym, ale niezbyt wesolym spojzeniem na dziejsza cywilizacje ludzi.
PS
Drugi fakt: rzecz z mosznami, nie znam zbyt dobrze kultury japoniskiej, ale rzeczywiscie jest to dziwne. Jednakze ja, ani moja zona dziecmi juz nie jestesmy i niezbyt nam przeszkadzalo w odbiorze tego doskonalego dziela.
AvantaR
23.03.2008 18:28 Jedno z moich ulubionych anime
Naprawde dziwia mnie tak niskie oceny. Ten tytul to moim zdaniem kwintesencja Ghibli. Polecam wszystkim z calego serca!
A
Endriu
28.02.2008 18:30 Bardzo fajne anime
Mi osobiscie to anime bardzo sie podobalo. Transformacje i pomysly szopow byly niesamowicie zabawne. Nie przeszkadzaly mi odniesienia do kultury japonskiej – chociaz ich znajomosc bardzo poprawia ogolny odbior filmu. Szczerze polecam, zwłaszcza, osobom interesujacym sie wierzeniami Japonczykow.
Piszę od 7 na w TVP kultura
Folwark szopięcy
fajny filmik
polecam wszystkim
Film wymaga trochę wiedzy.
Świetne !! ^^
Błędzik
Re: Błędzik
Świetny film
bardzo spodobał mi się sposób narracji przedstawiony w filmie. Kreska była ładna, ciekawie oddano cechy charakteru postaci które nawet w obliczu osobistych tragedii nie potrafiły długo się smucić. Nie były cukierkowo dobre ani na wskroś złe jak to często w bajkach bywa. Nie powiedziałabym że film nie nadaje się dla dzieci choć trzeba dobrze się zastanowić kiedy spróbować mu go puścić. Nie sądzę żeby kłopotliwe dla dziecka były genitalia a raczej fakt walki i śmierci szopów.
Wracając jeszcze do moszny, trochę mnie to zszokowało na początku ale przyzwyczaiłam się dość szybko. Tak to zrobiono i tyle, nie będę się kłócić jak o torebkę teletubisia.
Poprawiono zgodnie z prośbą. :)
Morg
Mogło być lepiej...
Odniosłam wrażenie, że film ten nie jest ani dla dorosłych (troszeczkę za nudna i naiwna fabuła), ani dla dzieci (nieprzyjemne sceny ze śmiercią szopów). Więc dla kogo?
Jedyna dobra strona to zakończenie i przesłanie jakie się z nim wiązało.
Nuda!
Nie polecam nikomu, żałuję, że obejrzałem ten film na TVP Kultura. Po prosty straciłem te dwie godziny.
Telewizor
Bardzo dobre anime
PS
Drugi fakt: rzecz z mosznami, nie znam zbyt dobrze kultury japoniskiej, ale rzeczywiscie jest to dziwne. Jednakze ja, ani moja zona dziecmi juz nie jestesmy i niezbyt nam przeszkadzalo w odbiorze tego doskonalego dziela.
Jedno z moich ulubionych anime
Bardzo fajne anime