Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Komentarze

Kumamiko: Girl Meets Bear

  • Avatar
    R
    J ♣ 14.07.2016 09:28
    Slova napisał(a):
    Wbrew moim powyższym żalom Kumamiko jest jak najbardziej warte uwagi, zwłaszcza jako komedia.

    Moim zdaniem, to ostatecznie Kumamiko okazało się godne uwagi, ale jako horror psychologiczny. Wystarczy tylko pod Machi podstawić Nataschę Kampusch, a pod Natsu Wolfganga Přiklopila.
  • Avatar
    A
    J ♣ 28.06.2016 14:29
    zakączenie
    Kuma Miko, Miko Kuma,
    biedna Machi nic nie kuma ;P

    W necie oburzenie, że na koniec Natsu został sprowadzony do roli Humberta Humberta, obiecującego swojej Lolicie, że jeśli zostanie przy nim na zawsze, to już nigdy o nic nie będzie się musiała martwić. Zettai ni, zettai ni! Czyli jednak dobrze, że go wcześniej wykastrowali.
    Ale ja nie o tym. Mnie rozczarowało coś zupełnie innego – przy całej przepięknej animacji utrzymującej się przez cały sezon, zupełnie odpuszczono sobie najważniejszą scenę w całym serialu – taniec miko.
    Pamiętam, jak w „Kamisama hajimemashita” zadbano o odpowiednią choreografię i artyzm podobnego rytuału, a tu Machi zrobiła kilka kroków w lewo, kilka kroków w prawo, pomachała dzwoneczkami i cześć! A przecież to właśnie należało uwypuklić! Może Machi nie jest zbyt życiowo ogarnięta, ale jako kapłanka, która całe swoje życie spędziła na odprawianiu modłów i rytualnych tańców, powinna wypaść w tej roli przepięknie i wręcz wzorcowo. Również ktoś z jurorów powinien podkreślić, że jeszcze nigdy nie widział tak doskonale i profesjonalnie odegranego rytuału (i stąd wynikałaby nagroda jury).
    I tego mi właśnie zabrakło- zaakcentowania, że nie wszyscy muszą być biegli w nowoczesnej technologii, że również w kultywowaniu tradycji można osiągnąć perfekcję i zdobyć tym szacunek otoczenia.
  • Avatar
    A
    Rulu 11.06.2016 13:57
    Skoro jest też manga, która jest w dodatku pierwowzorem to czemu nie została tu dodana ? -_-
    • Avatar
      Easnadh 11.06.2016 16:56
      Bo Tanuki nie jest prowadzone przez roboty, które wiedzą wszystko. Ale skoro ty wiesz, myślę, że Redakcja będzie wdzięczna za dodanie ogryzka.
      • Avatar
        Slova 11.06.2016 21:22
        Nie przez roboty?
        A te starożytne ryciny, na których Avellana centralnie steruje redakcją?
        • Avatar
          Easnadh 11.06.2016 21:43
          No widzisz, dlatego nie poszłam jednak na archeologię. Mam za słabą pamięć, takie ważne rzeczy jak starożytne tanucze ryciny wypadają mi z pamięci…
        • Avatar
          Grisznak 12.06.2016 11:51
          To apokryfy były.
          • Avatar
            Slova 12.06.2016 16:20
            O widzisz, i mnie pamięć szwankuje.
  • Avatar
    A
    J ♣ 3.06.2016 10:00
    Nawet nie zdawałem sobie sprawy jak bardzo realistyczną serią jest Kumamiko. Albo źródłem inspiracji…
    [link]
    Do moderacji, żeby nie kasowała:  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    tamakara 15.05.2016 11:31
    Każdy odcinek zostawia mnie w stanie stanowiącym mieszaninę zachwytu i zacieszu, ale to, co działo się w odcinku szóstym było tak piękne. Tak piękne… że po prostu brak mi słów.
    Machi jest naprawdę biedna, Natsu jest strasznie biedny, Yoshio jest za to szczęśliwym człowiekiem i moim idolem. Kocham ich wszystkich przeokrutnie.
    A pojawienie się księcia™... o losie! *płacze*
  • Norrc 26.04.2016 22:04:28 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Slova 19.04.2016 10:06
    Należałoby podkreślić, że trzeci odcinek był wizualną perełką – naprawdę staranna animacja przez cały czas, a zwłaszcza w pierwszej połowie dzięki oddaniu prac nad odcinkiem studiu Dogakobo.
    • Avatar
      Norrc 23.04.2016 22:32
      No i do tego pełen był treści które najlepiej korzystały z tych wizualnych wzniosłości.
      • Avatar
        Slova 23.04.2016 22:40
        Mógłbym nawet oglądać jak farba schnie, gdyby było to dobrze animowane.
        • Avatar
          Norrc 23.04.2016 23:05
          A to w takim wypadku nie lepiej oglądać video jak farba schnie?
          • Avatar
            Slova 24.04.2016 09:17
            Nie, bo to nie jest rysowane.
  • Norrc 11.04.2016 12:59:59 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Kysz 4.04.2016 19:13
    Kurczę, wchodzę i widzę wielce zniesmaczone komentarze odnośnie wiadomego żartu i jakoś… jakoś tego nie rozumiem. No bo w końcu… wiecie… mieliśmy do czynienia z legendą i wystarczy pooglądać sobie trochę uikyo­‑e by wiedzieć, że nie jest to tylko jakiś wielce kontrowersyjny, świeży motyw, a ma to faktycznie podłoże kulturowe. W późniejszej części gagu po prostu do tego nawiązali i to w taki sposób, żeby nie było wątpliwości, iż nie mamy do czynienia z zoofilią. Szczerze powiedziawszy, mnie to ni w ząb nie ruszyło – zbyt trąciło nierealnością, żeby to traktować na poważnie. I myślałam, że co jak co, ale w fandomie obeznanym z japońską kulturą też tak to zostanie potraktowane, a potem wchodzę i widzę jak wielkie oburzenie to wywołało. A ja się po prostu śmiałam przy tym. ;p
    • Slova 4.04.2016 19:52:15 - komentarz usunięto
    • Avatar
      Ichiryuu 4.04.2016 19:55
      Ten żarcik był świetny, śmiałem się jak głupi. :D
      Szczególnie, że kontrastował z obrazem niewinnej na pierwszy rzut oka serii, po której by się człowiek takiego świntuszenia nie spodziewał. Ale abstrahując od tego, główna bohaterka jest cudownie urocza (szczególnie w tym stroju miko) i świetnie zagrana, aż bym ją wyściskał. Zdecydowanie będę oglądał dalej.
    • Avatar
      Jokobo 4.04.2016 20:36
      Także nie rozumiem tego poruszenia. Zacznijmy od tego, że pierwszy gag, mianowicie gra słów związana z owocami, był całkiem dobrze skonstruowany (zwłaszcza spodobał mi się sposób rozumowania kapłanki). Drugi gag przewodni odcinka odnośnie opowieści niespecjalnie mnie ruszył (w znaczeniu negatywnym oczywiście). To nic niespotykanego w legendach – to raz. Druga sprawa, że po seriach typu Kodomo no Jikan szanse na to, że odczuję tego typu gagi za niesmaczne… są naprawdę małe, wręcz znikome. Ba, wręcz przeciwnie – nawet się zaśmiałem, chociaż na początku nie byłem pewien targetu tej serii. Póki humor o podłożu erotycznym nie będzie nadużywany, no i nie dorzucą do tego fanserwisu, to wszystko jest dla mnie w porządku.
    • Avatar
      Koogie 4.04.2016 21:11
      Moj problem z zartem nie jest z legenda. Ona byla… Niespodziewana, lecz biorac pod uwage kontekst i kulture japonii to raczej przeszedlem nad tym do porzadku dziennego.
      Moj problem polegal z fantazja chlopca i to, ze zostalo to zwizualizowane na ekranie. Bylo to calkowicie niepotrzebne dla zartu, a obrazek byl po prostu niesmaczny. Wizualizacja z legendy miala pewien styl i byla w pewnym sensie potrzebna do zartu, to od chlopca… jeszcze z postacia glownej bohaterki, w tej pozycji. No… Nie. Zgrzyt, zgrzyt, zgrzyt.

      Mam teraz pytanie. Czy dziewczynka krzyczaca po angielsku Sexual Harrasment i Don't touch me, nie byla komentarzem Tworcow na reakcje niektorych widzow na scene ktora miala sie zaraz wydarzyc?
      • Avatar
        Ichiryuu 4.04.2016 21:31
        Chyba muszę mieć silnie spaczone poczucie moralności, bo ten obrazek tylko i wyłącznie mnie rozbawił i ani przez chwilę nie poczułem się zgorszony. Wszystko było zdecydowanie zbyt komiczne i odrealnione, żebym mógł to chociaż przez chwilę wziąć na poważnie.
    • Avatar
      Slova 4.04.2016 21:15
      Och, jak możesz być taka pozbawiona uczuć, rozumu i godności człowieka i nie oburzać się zupełnie WIZJĄ GWAŁCONEJ PRZEZ ZWIERZĘ DZIEWCZYNKI UKAZANEJ W FIKCYJNEJ LEGENDZIE Z HISTORII ANIMOWANEJ.

      Zła kobieta jesteś!
      Zła!

      W ogóle to mój pierwszy komentarz był lepszy, ale cóż, niektórzy w tanuki są zacofani i tego już nie naprawię.

      Niemniej należy zauważyć, że Europejczycy także karmią swoje dzieci makabrą od najmłodszych lat, ale przecież wizja pożarcia żywcem przez gryzonie czy gada to jest absolutnie OK i to można dzieciom pokazać. A przecież każdy wie, jakim maczo był Zeus i że w mitologii greckiej znalazł się nawet jeden zboczeniec, co to oddał żonę na uciechy byku i z tego też było dziecko. No ale to jest normalne, bo jest nasze i takie rzeczy można dzieciom pokazywać.

      A japońskich nie, bo japońskie sa gorsze NO DLACZEGO JESZCZE NIE JESTEŚ ZGORSZONA GDZIE TWOJA GODNOŚĆ NOOO?

      W ogóle nie wstydzisz się tak pisać, że Ciebie to nie rusza? Przecież narażasz się na napiętnowanie, bowiem wszyscy wiemy, że fikcyjna przemoc wobec fikcyjnych postaci to realny problem i należy z tym walczyć, przecież to jest poważny problem, no dlaczego Ciebie to nie rusza?

      DLACZEGO CIEBIE TO NIE RUSZA?
      DLACZEGO?
      Wstydź się!
  • Avatar
    A
    Easnadh 4.04.2016 18:35
    (*;゚;艸;゚;)
    Umm, nie, FUJ.
    Nawet podany w żartobliwy (powiedzmy…) sposób ten motyw u mnie nie przejdzie. I to jeszcze opowiadano to 9­‑letnim dzieciom, no na litość… Za samą tę wzmiankę mam ochotę dać anime 1/10, tyle że po prostu nie mam zamiaru kontynuować oglądania.

    Ale nie, nie powiem, że Japończycy są dziwni. I tak Kanadyjczycy są lepsi, u nich powieść pt. „Bear” wygrała w 1976 r. Governor General's Literary Award...
    • Avatar
      Koogie 4.04.2016 21:16
      Re: (*;゚;艸;゚;)
      Mimo wszystko Easnadh, watpie by byl to glowny zart serii. Szczegolnie, ze po jego konkluzji na temat kastracji, motyw zostal spalony calkowicie i jakiekolwiek odwolanie do niego drugi raz byloby po prostu glupie.

      Nie skreslalbym serii, po takiej wpadce, tym bardziej ze poza tym moralnym uniesieniem w komentarzach to seria prezentuje raczej dobry poziom. Na pewno nie tak zle by isc na ta serie z pochodniami i widlami.
      • Avatar
        Easnadh 4.04.2016 21:23
        Re: (*;゚;艸;゚;)
        Ależ ja nie mam zamiaru robić żadnej krucjaty i polowania z widłami na ogry, stwierdziłam po prostu, że ten „żart” (którego pointy nie doczekałam właśnie z tego powodu, że mi się ów żart nie sposobał i wyłączyłam odcinek, och, jak mi przykro…) po prostu skreślił to anime w moich oczach i nie mam zamiaru dawać mu drugiej szansy. Zwłaszcza że do tego momentu (jakieś pół odcinka) szału tak czy siak nie było, jak dla mnie.

        Ale nie zabraniam przecież nikomu tego oglądać, nie napisałam nigdzie: „Nie oglądajcie tego, to gniot”, wyraziłam tylko swoją opinię. Jak komuś się podoba – to fajnie, have fun.
  • Avatar
    A
    Koogie 4.04.2016 11:31
    To było stanowczo coś.

    Jest to seria która wydaję mi się, że jej opening idealnie opisuje. Jest to bardzo urocze anime z bardzo słodką główną bohaterką, która żyje na dalekiej wsi w górach, gdzie nawet nie ma dobrego połączenia i nie ma dziewczyna nawet pojęcia jak używa się metra, ma też piękne ubranie górskiej kapłanki i wszystko jest piękne. No i jest też gadający niedźwiedź który wprowadza do serii szczyptę absurdu. Ich relacja była naprawdę świetnie pokazana i zdobyli obydwoje moje serce. Seria skłania się trochę bardziej w stronę komedii i z technicznego punktu widzenia nie mam nic do zarzucenia. Wizualne żarty czy miny były dokładnie tam gdzie być powinny.
    Jedyne dwie rzeczy które mogę serii zarzucić, to troszkę jest zbyt cienka granica z seksualnymi żartami o bestialstwie. Jeden obrazek był całkowicie zbędny, ale mam wrażenie, że to raczej pojedynczy przypadek i seria raczej nie będzie kontynuować w tą stronę. Żart sam w sobie był zaskakujący i nie spodziewałem się tego w okruszkowej komedii, lecz był w dobrym guście, po prostu jeden obrazek jakoś tak. Zgrzyt mały.
    Druga sprawa to jest to, że nie do końca wiem jak seria będzie balansować absurdem i urokiem. Tutaj muszą kolejne odcinki pokazać gdzie ta seria będzie szła z klimatem.

    Chce jeszcze po tym odcinku zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Pierwszy to genialne użycie Engrishu, nie dość, że ładnie brzmiał (bo krótkie słowa) tak to ile dodało to komedii do sytuacji było bezbłędne.
    Druga to Voice Actorka do głównej bohaterki. Jest to nowicjuszka i to jest jej pierwsza główna rola w anime. Bardzo udany debiut według mnie i chętnie wsłucham się w jej głos bardziej, nie poziom KonoSuby, ale zwróciła moją uwagę na tyle by sprawdzić kim jest.

    Ogólnie żadna rewelacja, lecz wygląda to na silną pozycję komediowo okruszkową i polecam zobaczyć pierwszy odcinek dla fanów gatunku. Wygląda obiecująco.
    • Avatar
      Antanaru 4.04.2016 14:17
      Bestialstwo i zoofilia to trochę inne rzeczy…

      Voice Actorka
      Brrr, co za potworek językowy. To już chyba dziewica oddająca się niedźwiedziowi mniej razi.
      • Avatar
        Koogie 4.04.2016 14:52
        Cieszę się, że zawszę mogę na Ciebie liczyć, że mnie poprawisz. Niestety angielski mi się wkrada wszędzie. What can you do? To już spaczenie umysłu.

        Mnie jednak bardziej razi seks między nieletnią, a niedźwiedziem, ale ja tam cudzych gustów nie oceniam.
      • Avatar
        J ♣ 4.04.2016 15:02
        Zoofilia to też nie była, bo to pociąg człowieka do zwierzęcia, a tu mieliśmy pociąg zwierzęcia do człowieka, tak więc raczej homofilią bym to nazwał.